LilienSnape
05.03.2009 23:06
niezwykle doprawdy.
z takmi bazgrolami sie jeszcze nie spotkalam.
Avadakedaver
07.03.2009 11:30
nie jest to jakieś arcydzieło, ale ja bym chciał tak umieć.
Ostatnie to tak troche z Karincomy zerżnięte, no nie? Dość nieudolnie, ale
jednak. Wiec Awada jeśli chciałbyś tak umieć, to po prostu chwyć dowolny mangowy obrazek i próbuj go
przerysować.
Założę się, że wszystkie są z czegoś przerysowywane. Choćby dlatego, że każdy rysunek posiada jakieś tam resztki oryginalnego stylu. Każdy innego.
Ja rozumiem, kopiowanie jest jedną z metod nauki rysunku (i to całkiem niezłą, moim zdaniem). Ale zrzynanie z mangi (czy tam ogólnie pojętej twórczości okołomangowej) nie wydaje mi się najlepszym pomysłem, bo ani nie nauczy Cię poprawnego rysowania anatomii, ani nie pomoże wyrobić własnego stylu. A już wrzucanie tych rysunków jako własnych, bez żadnego wskazania z czego zostały skopiowane, podpada pod plagiat.
Sayuri, ostatni rysunek jest baaardzo ładny. Delikatny, tajemniczy i uroczy. ^^
Eva, dlaczego nieudolnie? Jak dla mnie - całkiem nieźle. A poza tym, co jest złego w przerysowywaniu? Znam wiele osób, które się w ten sposób "kształcą". Jak na ćwiczenia, to przerysowywanie jest najlepszym pomysłem.'
Tytuł bazgroły nie bardzo do tego pasuje. Ładne jest to wszystko.