Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Zbawiciel
Magiczne Forum > Harry Potter > Fan Fiction i Kwiat Lotosu > Poezja
Avadakedaver
ZBAWICIEL




Jestem bohaterem. W zasadzie jestem superbohaterem. Zbawiam ludzkość. Lubię tak o sobie myśleć , pomaga mi to w codziennym życiu. Moje życie jest ciężkie, bo nie zawsze udaje mi się uratować wszystkich, a wtedy postrzegają mnie jak kryminalistę. Jakby to była moja wina, że zło wygrało tę jedną bitwę. To naprawdę potrafi ściągnąć człowieka na dno. Zazdroszczę Batmanowi, który ma fatalną renomę w Gotham i ludzie nim gardzą, a mimo to nadal robi swoje. Ja mam mniejszy dystans do siebie. Biorę do serca wszystko co ktoś o mnie powie. Ja się przejmuję. Może to głupie, ale bardzo bym chciał, żeby ludzie dostrzegli co dla nich robię. Oddaję im siebie, całe wieczory i dnie mojego małego życia umykają niezauważone. Za to kiedy raz czy dwa odniosę porażkę – obwiniają za to mnie. Jaki ma sens to całe ratowanie ludzi, kiedy są oni zwykłym, niewdzięcznym plugastwem? I dlaczego cały czas to robię? Nie wiem. Ale ratuję ich. Ratuję ich przed śmiercią, przed grabieżą, nieszczęściem. Robię to od dawna i choćbym nie wiem jak się wysilił i choćby nie wiem co się we mnie zmieniło – wciąż będę ich ratował. Codziennie – jadąc autobusem, idąc do pracy, siedząc w barze czy spacerując nocą po mrocznych ulicach. Nie mam z tego żadnych korzyści, wręcz przeciwnie – z powodu straconego czasu straciłem przyjaciół, rodzinę, przyjemność z życia. I nigdy, nigdy jeszcze nie usłyszałem „dziękuję”. Jadę tramwajem i widzę różnych ludzi. Zapijaczonych, śmierdzących bezdomnych, młode, ambitne studentki, ludzi pracujących na poczcie i inżynierów. Policjantów i straż miejską. Lekarzy i pielęgniarki. Uczniów i emerytów. I myślę. Mógłbym śledzić studenta do jego mieszkania w kamienicy, a w ciemnym korytarzu zaatakować, obrabować i zaszlachtować, albo odurzyć, porwać i trzymać w piwnicy przez tygodnie. Głodzić, obrażać, przypalać, łamać kości, ciąć skórę i kopać. Odciąć język i patrzeć jak dusi się własną krwią. Wyrywać paznokcie i odcinać po kolei części ciała. Albo porwać ojca z córką i gwałcić ją co noc na jego oczach, by w końcu otworzyć go na żywca kiedy ona patrzy i wyciąć organy, pokroić je na małe kawałeczki i zmusić ją, by zjadła wszystko. A potem znowu gwałcić, aż nie utopi się w swoich łzach, wymiocinach, ślinie i moim moczu.
Nawet nie wiedzą ile mają szczęścia, że zamiast tych wszystkich okropności mogą wrócić spokojnie do domu i położyć się spać, by na następny dzień znowu rzucić się w wir życia.
Jestem supebohaterem, zbawicielem ludzkości. Szkoda nie wszystkich mogę uratować.
Avadakedaver
nie no błagam, nie wszyscy na raz.
hazel
Wrzuć na fejsa czy coś...
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.