To moja pierwsza opowieść.Bedzie na 5 roku.Jak będzieci mieć jakieś,pomysły,to napiszcie i może to zrealizuje.
a więc,proszę państwa:

Rozdział 1

Był pierwszy dzień przed wyjazdem do domu.Draco szedł korytarzem,gdy z za rogu ujrzał... bobasa.Miał około roczku.Miał czarne,potargane wlosy,i oczy koloru avady.A na czole blizna z błyskawicą.

kilka minut wcześniej
Harry szedł własnie do łazienki,gdy zauważył malutką probowkę ze złoto czerwoną substancje.Nie wiedział co go podkusiło,ale to wypił.Nagle poczuł się jakby wysysywano z niego wszystkie wspomnienia.No,prawie wszystkie.Jego umysł jakby się przekształcał.a on cały malał.
-a ggugu gaga?


To narazie tyle,potem będzie wiecej.mam nadzieje ze się podobało wam.I,błagam,komentujcie.

O rany...
To jest... Nawet nie wiem jak to nazwać. Czy mogę poznać twój wiek? Może on byłby wytłumaczeniem na to co przeczytałam. Sorry, ale to co tutaj umieściłaś w ogóle nie powinno być wyciągnięte z szuflady. Literówki, bez ładu i składu...
Czy spojrzałaś jeszcze raz na to co napisałaś? Szczerze w to wątpię.
Jestem totalnie na nie.
Powaliło mnie to. Bynajmniej nie w sensie pozytywnym
Wybacz, ale taka jest prawda.