Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Wspomnienia Z Lsm
Magiczne Forum > Harry Potter > HarryPotter.org.pl > Wasze zdanie...
Hipopotamus
Marcia Napisała:
Ideą Letniej Szkoły Magii jest skupienie w jednym miejscu jak największej ilości czarodziejów z całej Polski. I o dziwo udaje się to już od trzech lat. Pamiętam, że jechałam na LSM i nagle zobaczyłam zamek. Był piękny taki jak go zapamiętałam. Zaczęłam piszczeć bo bądź co bądź nie było mnie tam rok. Wchodząc na dziedziniec czułam jak narasta we mnie nadzieja o nazwie: „te dwa tygodnie będą magiczne”. Bałam się, że to będzie turnus emerytów i rencistów, bo na II Gniew przyjechało wiele „gwiazd” potocznie zwanych elitą. I niestety nasz turnus nie był magiczny. Jeśli o mnie chodzi „gniewski” klimat czułam tylko dwa dni przed wyjazdem. I nie pomogło bieganie w szatach, wymachiwanie różdżką czy podział na domy i rywalizacja. Na LSM było wiele atrakcji takich jak: dyskoteki, prezentacje domów, wyświetlanie filmów, wyjazdy na kąpielisko lub do Gdańska, bal przebierańców, nocne straszenie. Za to jednym z najważniejszych zajęć były zajęcia z iluzji z jedyną w Polsce grupa iluzjonistyczną Methamorphosis. Nie można zapomnieć również o Quidditchu, zielarstwie, szyfrologii, magii psychologii, aerobiku, szachach czy orientalistyce. Dyrciowi mogę pogratulować tego, że umiał wybrać tak świetną kadrę Profesorską. Dorośli ludzie, którzy tak naprawdę nie zapomnieli jak to jest być dzieckiem. I mimo, że czasem są dla nas ostrzy i odejmują dużo punktów to i tak podziwiam ich za cierpliwość. Zawsze można było z Nimi porozmawiać, pożartować, a nawet sparodiować Ich w jakimś skeczu, bo jak sami podkreślili umieją śmiać się z siebie. Dyrcio jest osobą śmieszną i dziecinną z całego grona Profesorskiego, ale gdy trzeba umie mówić w sposób, który ja osobiście bardzo cenię. Te słowa, które wypowiedział najbardziej utkwiły mi w pamięci: „Zapamiętajcie, że każdego dnia można zacząć swoje życie od nowa”.Oczywiście nie mogę zapomnieć o moim ulubionym Profesorze z LSM a mianowicie o Piotrze Korpucie (od razu powiem, że jeśli ktokolwiek będzie z tym wspaniałym człowiekiem na jednym turnusie to proszę Go gorąco pozdrowić od Marty z II Gniewu 2004). Niestety nie było Profesora Piotra na moim turnusie chociaż prosiłam Dyrcia żeby Go „zarezerwował” na II Gniew .Teraz chyba czas by napisać cokolwiek o ludziach na LSM. Są to osoby jedyne w swoim rodzaju. Takich osób nie spotyka się nigdzie indziej. Są śmieszni, lubią szaleć, robić coś niedozwolonego (już wiadomo dlaczego tak nam ubywało punktów), po prostu są magiczni. I to właśnie dzięki nim chce się tam być i zostać jak najdłużej. Ale jak wiadomo również gdzie jest wesoło tam czas leci dwa razy szybciej. W ostatni dzień praktycznie nie ma osoby, która by nie płakała, bo jeśli nikt by nie płakał to LSM można by było przekreślić. Biorąc pod uwagę, że jestem 3-roczna mogłam porównać to LSM do poprzednich. Z przykrością musze stwierdzić, że w tym roku było najgorzej. Nie wiem czy to przez elitę, czy może przez to, że nie potrafiliśmy stworzyć klimatu. Ale wiem jedno, że nie chciałabym być nigdzie indziej i mam nadzieje za rok znowu tam wrócić.

Mara
Ludwisarz
Tak.
No dobrze. Rozumiem.

Ale

Hipo - co to robi w tym forum, nie podpisane zadnym imieniem ani ksywa. Moze

to do dzialu Letnia Szkola Magii to odpowiedniego topicu?
Vlary
Ja jak dotąd ani jednej łzy nie

uroniłem. Znajdzie się sporo takich osób, które nie płakały po lsm'ie.

To nic dziwnego.
Poza tym również nie pasuje mi to na to podforum i nie

kojarzę wcale Twojego nicka.
I iluzja nie dla wszystkich była najlepszą i

najważniejszą atrakcją. Mnie tam nie kręci robienie w balona ludzi. Nic w

tym ciekawego. Zajęcia te mnie nudziły, choć sam pokaz psora Dawida był

nawet dość ciekawy.
Każdy ma własne zdanie. Ja się raczej z Twoim nie

zgodzę, bo mi w niczym "elitka" nie przeszkadzała. Zresztą jeśli

byłaś 3-cioroczna, to miałaś duże szanse samej znaleźć się w tej domniemanej

elicie...
voldius
to Mara raczej napisała. hm dziwne uczucia. bliskie mi dosyć.
Ludwisarz
Napisała to jedna z Mart, ale jak to

opinia - jest subiektywna i wedle mojego zdania nie jest jej miejscem jako

news na stronie glownej.
Jest to wspomnienie z jednego z turnusow i

raczej powinno sie to znalezc w jednym z topicow forum Letnia Szkola Magii a

ze strony powinno wogole zniknac.
Vlary
Na LSM dużo Mart było...
Hefaj
podzielam zdanie Timmiego , to raczej

miały być njusy o książce i filmie , a nie o koloniach na podstawie

książki..
Potti
ja nie płakałam po lsm. ani w gniewie, ani

w autokarze, ani na placu teatralnym w wawie, ani w domu. było mi smutno...

ale po prostu nie chciało mi się płakać i nie uważam żebym miała z tego

powodu przekreślać całe lsm.
pozatym, jeśli chodzi o elitkę- myślałam,

że będzie mi przeszkadzać bardziej. a jak już Wam w pokoju mówiłam, w ogóle

nie było jej widać. nie byli ani głośni, ani się czymś specjalnie

wyróżniający [no może np. Gosia z Naną lepiej posługiwały się migowym itp.],

ani w ogóle jacyś wyjątkowo inni.
a magia? wyparowała chyba nie przez

w/w ''gwiazdy'' tylko przez znudzenie zabawą w czarodziejów.

ile można.

w każdym razie- napewno nie zapomnę ani tegorocznych, ani

tym bardziej zeszłorocznych dwóch tygodni w gniewie. [:

Marta
Nierozumiem dlaczego wg. Was nie powiniem

ten news byc na stronie glownej. W koncu to kolonie o Harrym Potterze i co

wazne poczatek tych koloni- ich reklama mial miejsce na tej wlasnie stronie.

To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.