Witam, to pisałam pod wpływem nagłej weny. Nie wiem cos mnie naszło, oceńcie.
Sekret Gór
Pogoda zmienną jest.
Szczególnie w górach,
Jesienią...
Gdy wszystko okrywa się szarą mgłą zmierzchu...
Gniewne burze,
Chmurne niebo,
Drżące deszcze,
Kapryśne wiatry...
Szalejąca wichura,
Jesień chyba oszalała...
Mnóstwo, mnóstwo kolorowych liści...
I ty, sam.
Szlak wiedzie na szczyt.
Ginie w jesiennej zamieci.
Skąd wiesz, że to ten właściwy...?
To właśnie ten...
Jesienne szczyty.
Nagie, bezbarwne, groźne...
Nie mają litości dla zagubionych wędrowców.
Dlaczego idziesz sam?
Góry wabią swym groźnym urokiem
Fascynującym i niezwykłym.
Nie idź sam.
Tyle liści, tyle kolorowych liści...
Wspinasz się na szczyt.
To pułapka...
Jesienna pogoda jest bezlitosna.
Skąd wiesz, że wrócisz?
Codziennie setki bezimiennych, ginie.
Bezpowrotnie.
To te subtelne i wyniosłe góry.
Bezlitosne, szczególnie jesienią...
kojarzy mi sie z jakoś zapowiedzią programu
o ofiarach gór
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' /> sorry:P
za duż o powtótxen srodki stylistyczne nawet popracuj i wybierz mniej
miedialny temat:P
Tyle, że temat miał być medialny, bo to na
konkurs na wiersze o temacie jesień w górach. A to wkleiłam, tak żebyście
ocenili.
zauwazylam cos dziwnego w tym wierszu.
Najpierw opisujesz jesien w gorach, opisujesz ladnie, ale nie poetycko.
Czlowiek mysli sobie czytajac pierwsza czesc ze jezeli to nie jest dobry
wiersz. Pozniej pojawia sie watek dotyczacy wspinania sie na szczyt gory
przez samotnego czlowieka, ktory, przynajmniej dla mnie, jest zagubiony, i
nie wie dokąd zmierza. Trafna metafora, i od czasu pojawienia sie jej wiersz
zaczal mi sie bardziej podobac. Jednak poczatek, czyli chyba pierwsze try
wzrotki sa zupelnie o czyms innym. wplec w nie jakies slady dotyczace
pozniejszych zwrotek, zazczacz watek pogody jako trudnosci w zyciu. Jak
przeczytalam wiersz jest na konkurs "Jesien w gorach". wydaje mi
sie ze na poczatku zbyt bardzo podporzadkowalas sie temy tematowi, a pozniej
zaczelas pisac troche nie na temat, sprobuj polaczyc to w spojna calosc a
bedzie dobrze.
Mi też z poczatku nie pasowały za bardzo te
pierwsze zwrotki, bo w ogóle to ta druga, chciałam, żeby była jakby
refrenem, ale było około 11 w nocy i oczy mi sie zamykały, wiec
wtwierdziłam, ze nic ciekawszego już nie wymyśle.
Po za tym chciałam,
żeby wprowadzić najpierw nastrój takie zawieruchy itede, spróbuje poprawić,
dzięki za ktytyke
Jaaaa.... temat, z którego można by zrobić
bajecznie fajny wiersz... Ale Ty wprowadziłaś tu jedynie monolog kooś kto
ogląda obrazek. Nawet nie widok z okna. Obrazek. A szkoda. Nie, nie jest to
wiersz zły czy beznadziejny, on po prostu nie ma dla mnie
"zahaczki". Ale trzymam kciuki za dalsze wiersze
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
Trudno Sihaja, kobiety jest podobno
szczególnie trudno zadowolić (i kto to mówi...)
Może kiedys napisze cos
co cie powali na kolana, nie trace nadziei
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' />
Nu, ja nie mówię, że nie napiszesz. Całkiem
możliwe, że tak będzie. A na razie - ćwicz
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę