Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Oh poetry?
Magiczne Forum > Harry Potter > Fan Fiction i Kwiat Lotosu > Poezja
drink-orange
'pocałuj noc'

Poświeć w

moje okno o
poranku
Zatocz koło w polu
kukurydzy
Poczuj

słodki zapach
rumianku
Nawet jeżeli księżyc Cię
brzydzi



Zrób zdjęcie i zapamiętaj
noc
Usiądź na krześle z różowym


oparciem
Zimne nogi przykryje
koc
Zabij głód powietrza


pożarciem

Spójrz w świeczki
płomyk
Obróć się na

niebieskim
dywanie
Weź do ust słońca
promyk
Zjedz ciasto na

zielonej
polanie

Załóż za dużą bluzę
taty
Wpatruj się w

widok za
oknem
Pomyśl o tym jak czuć na
raty
Niebieskim

mazakiem
po zdaniu
postaw
...
kropkę.






'raz'

Sznurek z praniem
Kolorowe

trampki?
Twoje długie
Pasiaste
Skarpetki
Z dziurą
W

głowie
Tylko połknij
I zapomnij.



'Tętno'



Serce
Z guzika
Z wełny
Na brzegu morza
Z niczego


Serce jest sercem
Uważaj…
Bo jeszcze pomylisz z

wątrobą.
Możesz zajrzeć
W otworek
Tętni czerwoną
Krwią?


Farbą?





'Razem'

Z trawy też widać

słońce
Postaraj się, a zobaczysz
Gorąco
Czujesz już?
Itak

nie uwierzę, że widzisz
Tylko noc
Dalej wiem
Jesteś.








'Drzwi'

Twoje ciało to okienko

duszy
Czy istnieje szmatka, która twe łzy osuszy?
Każda z czasem

przecieka.
Może dlatego, że ten czas
Tak szybko ucieka…







'Blask'

Zamknij oczy.
Ciemność

ukoi.
Spojrzysz w gwiazdy
Wszystko wyda się takie
Jasne


Czarne słońce
Nisko nad horyzontem.
Przeleciał ptak.


Skrzydło pływa teraz.
Na powierzchni wody.
Krąg.





'a potem'

Z pocałunkiem jeszcze
Na

ustach
W gęstwinę się
zapuściłam
włosy do pasa.
A kiedy

usiąde
To już do
pulchnej ziemii.
Brat potrzyma za rękę.


Narysuje mi baranka.
Kochałam zielone
Jak drzewa
Poznokcie u

stóp.


'wiatrem podszyta'
Silne ręce
Moje razem z

twoimi.
Teraz sliniejsze.
By nam cieplej było
stopy.
Jeszcze

rolety.
I już ciemno.
I już noc sroga
z cienkiej wełny

podmuchem.
Ciepłym słowem
podkuj buty
i nakarm konia


marchewką
czerwoną.


'widelec'
W fali miłości


dreptałam po połamanych
nadziejach.
Do stopy czuję jedną


przyczepioną.
Część mojego ciała
zielony paznokieć
oderwała.


Teraz boję się miłości
w oczy spojrzeć.
Pokroiłam wcześniej


ostrym nożem
marzenia.


'kwiecie'
Człapał on

przez elizejskie pola
miarowo
deszcz kapał na
nos
jego

czerwony był.
A i w końcu ona
z mleczykiem we włosach
wypluła

tajfun
zielonych liści.
Spojrzała pod nogi
swoje
i jego

ręce.
Płaczesz, płaczesz
a łzy kapią o


poranku.



'daleko'
Gdzież to ja cię
dostać

mogę?
Gdzież mam miłość
w szczęściu schować?
Do kieszeni


szeptem w uchu
radzisz mi.
W kieszeni nie
mieści się
pod

resztą smutku
jednak miejsce znajduję.
Ale ja kochać
ciebie

chcę!
kochać..
Sam mi tą miłość
do ust włożyłeś.
Teraz z

nich wyjmuj
co twoje
razem ze śliną
moją.
Ja tylko cicho


z boku
poszlocham.
Maggie Potter
Nie no nie jest najlepiejj...masz nezłe

pomysły na wykorzystanie poetyckich wyrazów, ale talentu to ty kompletnie

nie masz ... przykro mi proponuję Ci pisać białe
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle'

alt='tongue.gif'>
nadya
i tego sie balam, ze czlowieka lub jego

poezje sie zgnoi ale tak naprawde nie umiesci niczego kreatywnego od

siebie.
Maggie latwo obrzucic kogos blotem, ale dac konstruktywno uwage

troche trudniej, co?
wysiljku troche wlozyc...
Wiersze to jest na tyle

osobista sprawa, ze krytyka taka jak twoja, czyli bez podania specjalnych

powoduw i ze zrzuceniem wszystkiego na brak talentu jest zenujoca i na

najnizszym poziomie do niczego nie prowadzi a wrecz

przeciwnie...


Mysle ze wiesze orange, po ktoryms przeczytaniu

nabierajo w oczach dojrzalosci, a raczej swiadczo o takowej.
Majo czar.

Cos infantylnego i slodkiego. Pelne ciepla

pisz dalej
z czasem

osiogniesz swoj styl, ktory i tak wg mnie jest juz dosc

zarysowany


czuwaj
Katon
Wiersz numer jeden jest cudowny. Uroczy,

inteligentny, wręcz porywający, toteż trochę rozczarowałem się

resztą.......Nie jest zła, ale większość do mnie nie przemówiła. Może czasem

powinnaś być mniej abstrakcyjna........
Maggie Potter
sorki, ale taki już mam charakter, piszę co

myślę...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/cheess.gif'

border='0' style='vertical-align:middle'

alt='cheess.gif'>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/zelka1.gif'

border='0' style='vertical-align:middle'

alt='zelka1.gif'>
nadya
dobrze jest poprac jakimis argumentami

zwoje mysli i zdania.
Bo poglody bez argumentow nie so specjalnie

przekonujoce
Maggie Potter
te wiersze nie są brzydkie, tylko

krzyczące(np.nawet jeśli noc cię brzysdzi...)
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif'>

...ktoś czytał Bursę????te wiersze mają taki niezbyt no nie wiem...delikatny

charakter, ale to zależy od upodobań, są dobre, ale nie w moim typie...
drink-orange
'czarodziej'
Czemuż to ona na

tym pasiastym kocu siedzi?
Zapragnęła może nagle kołdry z miedzi?


Kapryśnie czarodziejski gest ma rumianek.
Już jest cała miedziana, a

nastał poranek.




'rosa'
Tak wołał jak ty


ktoś kiedyś
powiedział potokiem słów.
Przez maskę na

oczach
przez maskę z owoców
na ustach.
Kwiaty z pąków
droga

daleka
kokardy różowej
do

szczęścia.




'napój'

Tak, bo to mała

dziewczynka
z oranżadą na ustach.
Czeka aż zasłony

pomarańczowe
pomogą jej wyjść na ludzi.
I nie ma pretensji o

rumianek.
Niech tylko ciarki zejdą z pleców
i poniosą cieżki,

piknikowy koszyk.

A cóż to jej z kieszeni wystaje?
I już jasna,

mokra plama.
Słodko pachnie.
Kot prążkowany na stół wskoczył.
Ślad

szorstkiego języka.
przykro mi z powodu pomarańczy..
Dafne
yeah//dla mnie te wiersze sa -

cudne
naprawde.. styl wspanialy..
a poza tym - zupelnie w Twoim tylu

=)
i jak dla mnie czyta sie je strasznie lekko i wogole.. lubie jak ktos

umie pisac optymistyczne wiersze =)
Zanthia
fajny styl...może kiedyś wyjdzie z tego

coś większego ? =) Pracuj dalej =P
drink-orange
U bzowej babulenki fiołkową herbatkę

popijam
i w świecących jej oczach - oczach pogodnych
cierpko ja i

słońce przebijam.

Marzenia, moje, herbaty, twoje o uczuciach

zgodnych
Zielono witam dni i każdy nowy poranek
Sam ty i stos kartek

lodu chłodnych.

Pełen uczuć malinowych dzbanek
ja napełniam z

pestką truskawką.
Przecież to tyś a nie sok mój wybranek.

Lewek w

paski mą pluszową zabawką.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.