Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Good Night,and Good Luck
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Hagrid
Moją inspiracją do napisania tego tematu stał sie film ale nie o nim bezpośrednio chciałbym mówić, więc w TS jest całkowicie na miejscu.

Serdecznie polecam ten film gdyż w doskonały sposób ukazuje absurdalność i jednocześnie grozę "komisji parlamentarnych", ukazuje mechanizmy zastraszania i walki politycznej w formie "pierwszego uderzenia"- my oczerniamy Ciebie totalnie i juz nic nam możesz zrobić- jesteś różowy, nie zagłosowałeś za rozwiązaniem sejmu, Twój dziadek byłw Wermachcieitp, niepotrzebne skreślić. System ten jest uderzająco podobny w swych symptomach, zarówno w USA w dobie "polowania na czarownice" jak i w naszej "nowej tradycji" komisji śledczych i zastrasznia (pozronie bez sankcji)

Najbardziej bolącą i godna ubolewnia cechą tego systemu jest to, że warstwa "inkwizytorów" przyjmująca rola autorytetów i obrońców sprawiedliwości atakuje wszystkich zgodnie z filozofią "jeśli nie jesteś z nami to jestęś przeciwko nam". Na tej zasadzie, jeśli powiem(załozenie) że kara 7 lat jest włąsciwą karą za kradzież to "szeryf" ogłosi że jestem członkiem "frontu obrony przestępczości" (chociaż wcześniej było za to 5 lat) ale on lansuje 8. Najpierw staramy sie storpedowac własne rzady autopoprawką do budżetu a potem samorozwiązaniem i kto na to nie pójdzie "traci moralne prawo do krytykowania rządu". Polityka jest jasna- wysuniesz głowę przez próg- walniemy Cię drzwiami. Wystarczyło żę p. Balcerowicz zrobił coś niepomyśli a już trzeba zorganizować "komisje w sprawie nadużyć w sektorze bankowym" i oczywiście jest to niby arcy ważne choć jeszc ze dzień przed całą checą nikt nawet o tym nie myślał. Mnożą się liczne "instrukcje niewiążące"- przejdźmy do konkretów:

Szkoły odwołują wszelkie debaty polityczne(ostatnio Cervantes) bo MEN wydało tajemniczą instrukcje-"Dyrekcja ponosi odpowiedzialność za treści wygłaszane w czasie spotkań o charakterze politycznym"

MEN próbuje równiez zablokować akcjeedukowania dzieci w sprawie pierwszej pomocy na co zbierano w trakcie tegoroczonego WOŚP-u bo "Owsiak wielce kontrowersyjnym gościem był", co ma się tak naprawde nijak bo jego anrachistyczny światopogląd nijak ma się do strony organizacyjno-medycznej całej akcji na przestrzeni wielu lat.

To nie ostatni tego typu pomysł, wraz a akcjami pacyfistów( co z tego że głupimi?) Men wydało inny "ukaz": Otóż ni z gruszki ni pietruszki okazało isę że organizacje pacyfistyczne, ekologiczne itp są w szkole persona non grata, była tam całała litania mniej lub bardziej lewacko nastawionych organizacji, absurd tej sytuacji polega na tym że jak słusznie zauwazył jeden z komentatorów, nie ma tam nic o skrajnych prawicowych ekstremizmach a choć cała akcja nie ma zbyt wiążącego charakteru to życie intelktualne zamiera całkowicie. Jeśli juz mamy przyjąć założenie, że szkołą nie jest miejscem wymiany poglądów światopoglądowych( dlaczego?) to i tak doszliśmy do aburdu- bo "zakazana" jest debata an temat ochrony pasikoników, a odczyt na temat zbrodni światowego spisku masonów, cyklistów i konsultantek Avonu bedize jak najbardziej na miejscu( no bo nic tu ani pacyfistycnzego ani ekologicznego).

Sąd wespół z prokuarturą w Mysłowicach skasowały wystawę sztuki współczesnejw tymże mieście wraz ze skmonfiskowaniem całego jej bogatego inwentarza bo ktoś dopatrzył się tam "obrazy uczuć religijnych", z wielkiej całosci "udało" się odnaleźć w tym tyle obrazy że ponoć przedstawiono Maryję z rogami(a nie była to wcale ona i nie istaniło tutaj żadne nawiązanie, zero związku) i Jeuza przy którym pisało "opium" bo reszty napisu po angielsku nie udało się odczytać"( Konsumpcja to opium dla mas") Co było zresztą sparafrazowaniem wypowiediz samego kard. Ratzingera. Wszscy jednak w swych wypowiedziach łacznie z sędzią i prokuratorem którzy do takich ocen nie są głosili wielką szkodzliwoścv społeczną i byli "zbulwersowani" tak kończy się "nadgorliwosć" w nowym systemie gdzie szeryf wyszyda decyzje sędziów, "nakazuje" wczęście postępowania umorzonego w 1990 r.( sprawa Kwaśniewskiego).

W tym systemie dzieją się rzeczy niepojęte- zawczasu nim jeszcze wpłyneły pod obrady pierwsze poważne ustawy wielki szeryf ogłosił że Trybunał Konstytucyjny wysługiwał się lewicy i wogóle jeste wiekouiście zarażony czerowna zarazą, teraz oczywiście TK jest pod presją w sprawie ustawy medialnej, i sprawą drugorzędną jest tutaj meritum sprawy, wysuwa sie na pierwszy plan "test lojlności" dla TK, zatwierdzi czy odrzuci, jeśli odrzuci to partia lojalnie ostrzega że z ustawy zrezygnuje i ten ostatni motyw jest wbrew pozorom istotny, nie tylko będzie można "potwierdzić" teorie o stronniczości TK ale jednocześnie będzie możma lansować teze iż "SLD i cześć układu post-soliadrnościwoego"( czyt. PO) jest przeciwna walce z korupjcą, o materii konstytucyjnej nawet się nie zająkną.

W fazie początków konfrontacji medialnej na lini "władza-media" silnie lansowany był straszak "komisji majacej zbadać inigilowanie środowisk dziennikarskich przez służby specjalne" co w sumie byłby spektaklem polegajacym na odpytywaniu niewygodnych dziennikarzach czyli byłoby zwyczajnym "umaczaniem". A umoczony dziennikarz traci zaufanie i cokolwiek napisze będzie uznawany za tendencyjnego.
Dyskurs polityczny obniżył poziom, co jest dziwne biorąc pod uwagę jego dotychczasowy poziom. Wielki szeryf wymyślił takie oto zdanie "Najlepsze czasy dla dziernnikarzy GW to te gdy siedzieli w więzieniach" i nawet dobrootliwa interpretacja tej wypowiedzi którą szczerze przyjmuje nie zaciera fatalnego wrażenia. Bo też trzeba przyznać że w kontaktach z mediami wielki szeryf jest ustawiony tak bardzo "na prawo" że aż wyszedł poza układ i prezentuje sie bez przerwy w medium ojczulka. Zamiast odważnie prezentować swe poglądy ogranicza je do medium majacego 2% odbioru. To co w innych mediach oglądmy to tylko "oficjalne" komunikaty, np z wystąpień partyjnycha dyskuji nijak nie ma. Medium ojczulka wybrało jasny układ- my was wspiermay i nie zdajemy niewygodnych pytań wy "bywacie" u nas i mozemy się chwalić dostępem do informacji i władz na antenie.

Retoryka sejmowa takze opiera się na pewnych "oczernianiu symbolicznym", wielki szery atakuje oponentów używająć“ zaklęć typu "Kongres Liberalno-Demokratyczny" co ma wywołac obrzydzenie, lansowana jest teoria wielkiego spisku okrągłostołowego. Do tego okazuje się że najgorszym kolorem jest "różowy"a wszyscy którzy krytukją szeryfów są różowi. Nie dotknąłem tutaj nawet wierzchołka góry lodwoej bo jest to warstaw symboliczna, w żadnym razie nie dotyczy to spraw programowych i merytorycznych o czym można by założyć osobny temat. Niemniej jednak ta walka o symbole i standardy( nie o :political correct") jest ważna. I ten styl mi się zupełnie niepodoba.

Wracajac na koniec do filmu "Good night,.." Pojawił się tam motyw oskarżania metodą "trądu", 20 lat temu należałeś do parti...
A że trąd choroba nieuleczalna to jesteś trędowaty,to mniejk wiecej jak uznawanie za argument zdjęć z "aferzystami", stałeś koło aferzysty wieć zaraziłeś się trądem. Co z tego że wiemy iż Murrow jest niezalężny, on już jest skażonyi "Nie ma prawa mówić do milionow Amerykanów"

A moze ma? Ale tylko wtedy gdy słowo szeryf nie stoi ponad słowem człowiek.
Nie dajmy się nigdy nabrać na taką retorykę.
Katon
W bardzo wielu sprawach się mylisz. Przede wszystkim film na jaki się powołujesz jest filmem zmanipulowanym. Wykoślawia historię McCarthyzmu i 'bohaterskiej walki' przeciw niemu. Postaram sie jutro przedstawić dowody, nie chcę pisać z pamięci o rzeczach ważnych.

Co do samej oceny metod PiSu - będe jeszcze polemizował. Nie mam siły tak z biegu.
Hagrid
Zapewne masz rację, bo jak sam kolor taśmy wskazuje bohaterowie w tym filmie byli czarno-biali. Zapewno pan Murrow taki święty nie był nie jestem w tej dziedzinie spcem, ale już McCarthy został potraktowany nad wyraz łagodnie, nic specjalnie mu nie zarzucono. Niczego to jednak nie zmienia, wartości pozostają te same, nawet jeśli MaCarthy był aniołem to jego filmowy obraz nadal będziee mi się kojarzył z wyżej przedstawionymi metodami działania szeryfów. Właśnie dlatego w tak małym stopniu powołuje sie na film bo to nie o nim mowa.

A tak wogóle to szkoda że wszystko to jest w tak duzym stopniu skierowane przeciw PO. Obym się mylił ale gdy dojdzie do koalicji z panami w biało-czerwonych krawatach, to kto będize winowajcą? PO oczywiscie. "Bo niechcieli wejść do koalicji".

Zawsze z pobłażaniem patrzyłem na ludzi rzucających frazesy "Władza i politycy mieszają i kłocą się żebyśmy nie wiedzili jak kradną" itp itd etc.

Szeryfy chyba jednak cos z tego wzieły w takim sensie że permanentnie wymyślają jakąś akcję żeby być na pierwszej stronie, nerwokracja- to słowo powinno wejść na trwałe do podręczników bo tak to po prostu wygląda.

Jeszcze jedno co do "bohaterskiej walki"- chodzi właśnie o to że jeśli jeden z elementów walczących z szeryfami jest "zły" to już mamy do czynienia z układem równie złych, komunistycznych świń gdzie różnica mieðzy Urbanem a Niesiołowskim jest zgoła rządna, no poza numerem legitymacji tajnej organizacji "anty-szeryfów". Takie myślenie jest tak przerażająco anty-intelektualne że niemoze pozostać obojętne.
Sumiko
przepraszam bardzo, że jestem tak mało elokwentna i zamknę swoją myśl tylko w paru słowach, prostych, nie popartych dowodami, ale tym którzy głosowali na pis powinno być teraz cholernie wstyd.
matoos
Powiedziałbym to samo, tylko zamieniłbym PiS z PO.
Sumiko
a to ci psikus.
nie jestem tylko pewna czy ja moge rozmawiać o polityce, bo wtedy robie się jakoś tak dziwnie agresywna...
matoos
Po raz kolejny jestem gotów się z tobą zgodzić. Ale nie martw się, ja nie mam zamiaru rozmawiać o polityce przez internet.
Eva
'Problem' w tym, ze obojetnie co sie bedzie dzialo w panstwie to zagorzali PiSowcy i tak beda za PiSem i koniec. Ale i POwcy za PO tez. I reszta za reszta.

Srodowiska zaangazowane politycznie sa tak gleboko niereformowalne ze az strach :D

A ja bym Matoosiu, kobitko Ty moja, chciala jednak przeczytac dlaczego bys to z tym i owym pozamienial. Kilka malutkich punkcikow.
Katon
Ja już bez wódki o polityce nie rozmawiam. Serio. Straszne mury wyrastają między ludźmi. I to są mury głupie i nonsensowne. Tylko przy wódce mogę. Ale głosowałem na PO i nie tyle mi wstyd, co czuje się och...ny.


1. Kaczyńscy to nie są bohaterowie mojej bajki, ale:
- wierzę w układ; tak wierzę i uważam, że trzeba go rozbić.
- uważam, że tylko bardzo niedoskonali Kaczyńscy mają dość determinacji by to zrobić.
- PO gra dziwne gry; nie chodzi o program i o liberalizm gospodarczy - oszukano mnie; mogli wziąc wszytskie resorty gospodarcze - chcieli MSW; bardzo, ale to bardzo podejrzane.
- połowa histerii jakie wywołują media to naprawdę żenada; cały ten kwik "Wyborczej" o upadającej demokracji jest przykładem totalnego, histerycznego ataku; z każdej gafy robi się katastrofy, każdy sukces się neguje, opluwa się Igora Janke (człowieka kryształowej uczciwości) tylko za to, że nie krytykuje PiSu wg. linii obowiązującej, robi się z Widsteina, człowieka autentycznie niezależnego, klienta władzy, próbuje się zdezawuwać Macieja Rybińskiego, bo nie chce się bawić w histerie razem z innymi; żenada.

2. Wizja państwa PiSu mnie nie kręci. Ale my nie jesteśmy normalnym krajem. My jesteśmy demokracją mafijno-feudalną. I rozpirzenie tego jest celem pierwszoplanowym. Tego oczekuję od PiSu. Histeria jego wrogów i niewspółmierność zarzutów do rzeczywistości utwierdza mnie w przekonaniu, że pali się pod pupką. I niech się pali. Jak się wypali, to PiS może tafić szlag. Ale nie wcześniej.
Sumiko
Katon przecież wiesz, że ja cię kocham, ale to co robi PIS to jest istne polowanie na czarownice. wszędzie i wszyscy są skorumpowani, wszystko trzeba oczyścić. dla mnie to jest śmieszne. nagle wszystko jest złe. nagle te parnaście lat powolnego budowania demokracji nic nie znaczy, bo wszystko wg pisu trzeba zaczynac od nowa, bo wszystko jest skorumpowane i be.
jest mi wstyd za nasz rząd, którego ja sama nie wybrałam. jest mi wstyd jak jade za granice i słucham tego co tam ludzie mówią, a przecież to się nie bierze z powietrza. jest mi wstyd za to, że reprezentuje nas taki facet. za to, że się brata z leperem, romanem i wiaże z radiem maryja. jest mi wstyd za pana gosiewskiego, który to jest chodzącą karykaturą. za marszałka sejmu też. za to, że jadą za granice przedstawiciele mojego kraju i mówią, że polacy mają swój honor i negocjować nie będę, bo przecież jesteśmy alfą i omegą. za to, że się ośmieszają na każdym roku. za to, że minęło pół roku od wyborów, a oni nie zrobili nic, po za mówieniem na każdym kroku, że wszystkiemu winne jest po, bo tak odpowiadają na każdy narzut. jest mi wstyd nawet za to jaką prezydent ma prezencję, jak wygląda i za jego kukiełkowatą żonę.
ściągneli federowicza już z anteny, wojewódzkiemu wlepili ogromną grzywnę za to, że obraził kogoś z radia maryja. bo przecież muszą odwdzięczyć się za poparcie w wyborach. jeszcze troche i on też zniknie, albo przynajmniej złagodnieje.
polska to kraj absurdu, dochodzi to tego, że taki urban boi się o demokrację, że zarzuca, nie bezpodstawnie, pisowi tej demokracji ograniczanie.
do popierania komunistów czy postkomunistów mi daleko mimo wszystko, ale już naprawdę wolałam kwaśniewskiego i jolantę. i dojdzie do tego, że będę musiała głosować na sld, bo do wyboru będę miała jakiś prawicowych oszołomów.
naprawdę zaczynam się bać.
Katon
1. Wiem, że mnie kochasz i wzajemnie.

2. Ludzie z zagranicy czerpią histeryczne opinie z gazet polskich. Więc nie z powietrza, ale i nie z faktów. Wolałbym, żeby Francuzi zajęli się swastykami na żydowskich cmentarzach, a Niemcy nazistowskimi resentymentami niż naszym prezydentem, jaki by nie był. Trochę mnie już ludzie z zachodniej Europy irytują, bo g..... wiedzą, a uwielbiają pozować na autorytety.

3. Szczuka u Wojewódzkiego zachowała się po chamsku. Nie chodzi tu o szyderstwo z Radia Maryja, tylko z chorej dziewczynki i z modlitwy wogóle. Nie jestem zwolennikiem metod administracyjnych i kary nie popieram. Ale litować się nad chamstwem też nie zamierzam.

4. Budowanie demokracji budowaniem demokracji, ale III RP to państwo, które pogrążało się od 1993 roku w bagienku. Nie było katastrofy. Były postkomunistyczne zwyczaje i układy. Wszędzie. Chcesz założyć firmę? Przedzieraj się przez przepisy i konkrole albo płać. Gazetę? Ok, ale są w Polsce świętości, których masz nie kalać. Nawet jeśli chleją na cmentarzach i pijają z mafią. O środowisku prawniczym nawet nie chce mi się mówić. Wiem jak to wygląda dość dobrze i jeśli na wojny PiSu z mediami patrzę z dystansem, a gadanie o bankach uważam za bełkot - o tyle Ziobre popieram całym sercem. Choćby i cholera ze złośliwości, ale życzę tym panom i ich portfelom jak najgorzej. Jeszcze raz powtarzam, jako libertarianin nie mogę się zachwycać gadaniem o państwowych kontrolach i socjalnych gospodarkach, ale też widzę, że nie jesteśmy normalnym krajem. Nie uważam III RP za coś potwornego, ale nie umiem zamykać oczu na to co widzę. Liczyłem i liczę na oczyszczenie. Liczyłem, że PiS będzie oczyszczać, a Platforma kręcić rozwój, ale dupa. I to nie z winy PiSu, akurat tu sprawa jawi mi się jasno. Jest Gilowska - nie rozpieprzą budżetu. Ciężko przełknąć Leppera, ale w polityce nie jest bajkowo. Różne rzeczy można o Jarosławie opowiadać, ale to nie są ludzie z jednej bajki. I nigdy nie będą. Wstydziłem się kiedy wolną Polską rządzili komunistyczni gangsterzy. Teraz mogę się niepokoić, ale cieszę się, że tamten wstyd mam już za sobą.

Sumiko
nie wiem jak Ty, ale ja widziałam wtedy tamten program i hm jego klimat oczywiście jest specyficzny ale chamski... no może czasem przekracza granice, ale pani szczuka (przy całkowitym braku sympatii dla jej osoby) skąd ulicha miała widzieć, że ta kobieta jest niepełnosprawna. w radio nie widać, a ona jak się przedstawia to nie mówi, że jest niepełnosprawna. wiec skoro nie wiedziała o chorobie to jak miała się z niej naśmiewać? i nie naśmiewała się z modlitwy jako takiej tylko z formy podwórkowych kółek różańcowych. co i mnie nieco śmieszy, ale i niepokoi zarazem, bo już rosną mali fanatycy księdza rydzyka. bo to chyba jakaś dziwna rozrywka dla dzieci.

oczyszczanie... mmmm. hitler też chciał robić oczyszczania. nie chcę być absurdalna w porównaniach, bo oczywiście tego porównywać nie wolno, ale po prostu mnie niepokoi i tyle.
\środowisko prawnicze znam bardzo dobrze, wierzaj mi i jest zepsute to fakt niepodwarzalny, ale mysle, że idziemy w dobrym kierunku, egzaminy na aplikacje, które może narazie są jeszcze fikcją, ale za jakiś czas może coś się zmieni. sądy też należało by zreformować a przy okazji i prokurature, która to od środowiska prawniczego nie różni się prawie niczym.
ale.
skorumpowanie nie równa się odrazu szatan i diabeł i wszystko co najgorsze. tzn. oczywiście jest złe, ale jeżeli ordynator w szpitalu miejskim w gdyni zarabia 1800 zł to ja się naprawdę nie dziwię, że bierze na boku. nie popieram naturalnie, ale się nie dziwię. i może zamiast zamykać ich wszystkich w więzieniu należy podwyższyć płace.
ja po prostu nie wierzę w robienie czystek w jakiejklolwiek postaci. bo zawsze ktoś na tym ucierpi niewinnie.
pani gilowska ok. chyba jedyna osoba, która wydaje się mieć w maire pokukładane w głowie, ściągnięta zresztą z po, ale jej poprzedniczka? proszę cię. jak można było zatrudnić taką kobięte. to już samo w sobie świadczy o tym rządzie.
IV RP... piękny chwyt pod kampanie, ale ja wolałabym rozwijać III RP która oczywiście idealna nie jest, ale moim zdaniem z po miała duże szanse, a teraz rzadza oszołomi porywający się z motyką na słońce. ziobro, gosiewski, mare jurek nawet to nie śa ludzie, którym chciałabym powierzyć swoją przyszłość.
Katon
Na noże z Tobą nie pójdę, Sumiko, bo masz generalnie rozsądne poglądy. Nie zgadzamy się w osądzie pewnych spraw, a to przy obecnej histerii mogłoby urosnąć do poziomu totalnej agresji. Tylko po co. Czas pokaże kto miał racje i tyle. Wcale nie jestem pewien, że nie będę musiał zmienić zdania. Dochodzę ostatnio do wnisoku, że szkoda newrów na kłótnie o politykę. Chyba, że są to kłótnie o sprawy fundamentalne. Tu takiego problemu nie widzę.
Sumiko
to się kiedyś wódki napijemy, choć ja tak naprawdę nie piję, i dokończymy może.
ale dzieci będziemy wychowywać liberalnie.

rozmowy o polityce są ryzykowne, fakt, ale aż dziw, że nikt się prawie tu nie wypowiada. no kurcze dziadki. trzeba mieć jakieś zdanie na temat świata, w którym się egzystuje.
Katon
Hmmm... Lewicowe i liberalne? Co to właściwie oznacza? Priorytety lewicowe i priorytety liberalne są od siebie bardzo oddalone. Chociaż współcześnie słowo 'liberalizm' przestaje cokolwiek znaczyć i stąd wysyp 'liberałów'...

Co do LPRu - błąd percepcji, I think. Przereklamowana partia. Dla mnie trochę śmieszna, ale na pewno nie groźna. Niepopularną tezę wygłoszę, ale dla mnie najniebzepieczniejszą partią jest ciagle SLD. I nie będę się czuł pewnie dopóli nie znikną z politycznej mapy.

Droga Sumiko, o wychowaniu dzieci jeszcze porozmawiamy. Z pierwszego akapitu wynika, że nie do końca wiem o co Ci chodzi z tym liberalnym wychowaniem, ale wstępnie się zgadzam. Mamy poważniejszy problem. Historyjkę jak się poznaliśmy trzeba wymyślić, bo jak już będziemy duzi bardzo i się ludzie będą pytać jak się poznaliśmy a my im, że przez Magiczne Forum, to obawiam się, że nie będziemy mieli zbyt wielu znajomych =P
Katon
Nie obwieszczaj za szybko... To trudna kobieta, ja nie chcę naciskać, sam rozumiesz...=P

Co do poglądów - dokładnie odwrotnie niż ja. Oczywiście w wielkim uproszczeniu. Nie jestem przeciwnikiem prawa do poglądów, religii i koloru skóry (nie ma takiego prawa, btw. - kolor skóry się po prostu ma) - ba! jestem wielkim zwolennikiem. Ale nie ideologii jaka często za tymi frazesami podąża. W sprawach gospodarczych jestem liberałem. Nawet libertarianinem. Kiedyś używałem jeszcze określenia anarchokapitalizm, ale mało kto kuma czaczę i to raczej zaciemnia obraz.
Sumiko
jeśli w ogóle będę duża to się zastanowimy, ale szanse są małe.
po za tym nie jestem trudna tylko specyficzna do diaska.


a po za tym to też się boję Ligii bardziej niż SLD bo boje się katolików, a ateistów nie. i ja jestem liberalna bardzo.
Katon
No to się mnie boisz. To będzie problem trudny do rozwiązania. Ja chodzę co niedziele do kościoła i robię jeszcze mnóstwo strasznych rzeczy... Specyficzna. Ok. Będę pamiętał jak to ujmować =)

Ja też jestem liberalny. Ba. Nawet skrajnie liberalny. Tylko wedle tradycyjnych, nie zas nowoczesnych definicji liberalizmu. Moje poglądy można określeć jako libertariańskie chyba i to będzie najtrafniejsze.

Sumiko
no nie boję się przecież wszystkich katolików. ale niektórych napewno.

a słyszeliście, że mają wprowadzić religię obowiązkową? dobrze, że ja już kończę edukację.
Katon
Bzdury. Plotki.

Ja też się boje niektórych ateistów. Ba! Nawet Ciebie się trochę boję, ale to wynika z innych przyczyn =)

a mnie, a mnie? *robi straszną, ateistyczną minę* //estiej
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.