Hmm...Założyłam ten temat bo lubię pisać wiersze. Mam z polaja 6 i wogóle uważam, ze jednak jakiś tam talent mam (nie przechwalając się). Zresztą sami możecie ocenić. Mam nadzieję, że się wam podoba. Jeśli nie to trudno ale oceniajcie w skali 1 do 10 Oto wiersz:

Miłość

Jakie to dziwne słowo "uczucia"
odczuwanie w sercu kłucia
Jeden wyraz "kocham" a znaczy tak wiele
miłość uczucia w sercu ściele...
Jedno słowo tęsknię i już tak miło
myślę "marzenie się spełniło"...
Taka jest cała miłość kochana
przez zakochanych uwielbiana.


Edit: Jak można być tak głupim i napisać takie bzdury? Sorry za ten post. To wielkie niepozrozumienie.

Mam 6. Jestem dość dobra z języków. A co to ma do wiersza? (niezbyt zczaiłam). Dzięki za ocenę. Pzdr.

PS: Czekam na dalsze oceny

Mi tez się wiersz nie podoba, mimo tego, że nie jestem aż taka stara A ocena celująca z polskiego wcale nie oznacza, że ktoś ma talent, nie bierz tego do siebie bo nie mówię, że nie masz talentu. Po prostu oceny nic nie znaczą.

nie w moim stylu.

Dobra...Krytyka się w życiu przydaje. Choć mam nadzieję, że pojawią się jeszcze jakieś pozytywne komentarze. Oceny nie mają znaczenia (zgadzam się) ale napisałam, bo chciałam zachęcić do przeczytania I know...I'm very stupid Czekam na wasze dalsze wypowiedzi. Pzdr.

Ten dwuwers... hmm.. nie wiem do której klasy chodzisz, tzn. w jakim jesteś wieku, ale oceniam na 3 kl podstawówki.
Reszta wiersza jest na trochę wyższym poziomie, ale już w szkole podstawowej ludzie piszą lepsze wiersze.
Nie zniechęcam Cię, ale zgrabna rymowanka to nie to samo, co dobry wiersz.

Ekhem...Ja jestem w szkole podstawowej. V klasa. Nie wiem o ile jesteś ode mnie starsza, ale mówisz tak jak byś już pracowała. Chciałaś mnie nie zniechęcać...hmmm...już to zrobiłaś. Może ten ostatni dwuwers nie był najlepszy ale to tylko końcówka. Na przyszłość nie będę dawała takich dennych końcówek. Nie wiem co ty masz do tej podstawówki? Nie zgadzam się z tym, że mój wiersz jest napisany jak na 3 kl podstawówki. Trochę nad nim pracowałam i naprawdę taka ocena to może mnie tylko zniechęcić. To by było na tyle. Pozdro :*

Nie da się bardziej zniechęcić czytelnika na samym wstępie niż gadając o szóstce z polskiego i traktując to jako wyznacznik talentu. Sama się przekonasz jak będziesz miała troszkę więcej lat.
Niech wiersz mówi sam za siebie, nie trzeba żadnych wstępów, khm?

A na temat wiersza: taka sobie rymowanka. Rymy nieszczególne, temat banalny do bólu, ale nie dziwię się, bo wszyscy początkujący poeci zaczynają od bazgrania o miłości. Poczytaj sobie kochana trochę Mickiewicza (nie ballad, ale może sonetów odeskich...), Asnyka, Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i zobacz, jak można pisać o miłości.
I nie ma się co zniechęcać. Bo skoro pierwsza lepsza krytyka cię zniechęca, to najwyraźniej nie powinnaś pokazywać swoich dzieł publicznie.

edit: apelik mam - proszę, nie nazywajcie wszystkich swoich tematów z angielska :/ kłuje to w oczy, zwłaszcza z takimi babolami jak tu. język polski jest chyba wystarczająco bogaty, zwłaszcza jeśli staracie się robić coś konkretnego w tej branży jak np. wiersze.

Chooo, napisałam to, co myślę.
Mam dużą styczność z poezją młodzieńczą - podstawówka, gimnazjum - dlatego mogę sobie pozwolić na porównanie. Skoro chodzisz do podstawówki, to jeszcze wiele przed Tobą, ale nie powinnas spoczywać na laurach.
Nie napisałam, że cały wiersz jest zły. Oceniłam końcówkę na trzecią klasę, resztę wyżej. To chyba się zgadza z Twoim wiekiem.
Nie masz sie co oburzać.

Hm. Nie podoba mi się. Rymowanka, wyliczanka. W dodatku średnia. Ani dowcipna, ani trafna. Recezję mam jak Estiej, radę odwrotną. Nie idź w intropsekcję. Rozwijaj umiejętność rymowanie i pisz o czym chcesz. Byle to było dobre.

To ja też coś powiem- wg mnie nie musi być dobre. Jeszcze nie teraz. Czy to jest Twój pierwszy wiersz? Zobaczysz, co jest nie tak, za 3, 4 m-ce. O ile będziesz pisać. Te późniejsze, też nie będą najlepsze. Ale muszą być, żebyś potem mogła stworzyć coś dobrego. Jeśli cały czas nie będziesz przestawała, później także te dobre wydadzą Ci się kiepskie, z perspektywy czasu. Swoją drogą, czy w ten sposób można dojść do doskonałości? Ale czy to wtedy nie będzie już zwykła, rzemieślnicza praca?
Oj, chyba za dużo myślę...

Dzięki za radę MaryStebbins. Napisałaś tyle, ale wogóle nie wspomniałaś nic o tym moim wierszu A twój post powinien dotyczyć chociaż troszkę mojego wiersza. Lekkie zapomnienie co? No nic. Krytyka się przydaje, więc dziękuję wam wszystkim za nią. Choć przydało by się coś pozytywnego. Ale może rzeczywiście pisanie wierszy to nie jest moje powołanie :|

A co tu można jeszcze wspomniec? Myślałam, że z treści postu JASNO wynika, ze nie podoba mi się. Po co mam pisać, co już zostało napisane? Ale proszę- wiersz jest bardzo kiepski. Ani pomysłu, ani wykonania, ani rytmu, ani jako takich rymów. Nic. To tyle. Teraz zadowala Cię sposób mojego udzielania się na forum?

radośnie się obsmarkałam!

Nie no, dla mnie bomba, to 6 z polskiego i " w ogóle" napisane razem, czad!

Nie podoba mi sie.. przykro mi lecz przeczytałam że masz 6 z "polaka" (A jak się nazywa i co robisz że masz u niego 6??) to juz wiedziałam że nie będzie to banał. Zero uczucia... Rymowanka przedszkolaka... i nie obrażaj sie tylko przyjmij tą krytyke do siebie i zastanów się nad swoją twórczościa.

Tu sie schowalo.

Boże, jakie to złe.

Ten wiersz napisałam jak miałam 10 lat. Tylko późno go umieściłam. Ja zmieniłam swój styl pisania i może nawet przyjdzie taki moment, że umieszczę któryś z moich wierszy na forum. A ten wiersz rzeczywiście...taki sobie. Nawet nie wiedziałam, ze on tutaj jeszcze jest. Mi samej sie nie podoba jak go czytam. Ale i tak dzięki za krytykę. Potrafię przyjąć ją z godnością. W każdym razie informuję, że nadal piszę wiersze. Tylko teraz już zupełnie inne.
Pzdr.
A.

Proponuję nie komentować wierszy innych, zanim nie przyjdzie TEN MOMENT. Generalnie nie ma takiej zasady, ale w stosunku do Ciebie będzie wyegzekwowana.

Ja miałem 3 z polaja. Wymiękam.

Eva: A ja mam 5, powinnam wymiatac.

Ja miałam na maturze 5. Czuję się niedowartościowana XD. Sih

Chooo, Ty się Katona nie bój i wiersze komentuj. On Cię nie zje (póki co). Przynajmniej do moich wierszy masz wstęp wolny.

Myślę, że nie jest to 'wielki niepozrozumienie'. trzeba próbowac i pokazywac. Ja pokazuje wszystko, chociaż wiem, że spora cześc moich rzeczy nie jest najlepsza. Próbuj. Jestem z Tobą. Mimo młodego wieku, chcesz pokazac co potrafisz i to mi się podoba. jak mawiał Yoghurt: 'May the shwartz be with U!'

A ja mysle, ze samokrytyka i nawet wymuszona skromnosc to bardzo mile i pozadane cechy.