Chymmm... komercja, tak towarzyszy wszystkim książkom lub filmom które są "na topie" i są szczególnie popularne wśród dzieci i młodzieży. Osobiście nie przeszkadza mi to że dzieciaki cieszą się z tego że mają takie zabaweczki czy gadżeciki... no, tak tyle że ich rodzicom zawartość portfela cały czas przez to maleje... smutne no ale...

Trochę denerwuje mnie jednak że często Potter jest traktowany jedynie jak towar na którym można nieźle zarobić... wiem, że takie są jednak prawa rynku... skoro jest podaż na takie bubelki to są produkowane.
Denerwuje mnie czasem że prawie wszędzie tam gdzie pójdę spoglądają na mnie nieudane figurki bohaterów HP, wszędzie pełno breloczków, kolorowanek, papieru do pakowania prezentów, pocztówek, długopisów, czy gumy do żucia Harry Potter

, a ceny są niemałe (no może z wyjątkiem gum do żucia). Co jeszcze związanego z Harrym możemy kupić? Uwaga wymieniam: nalepki wielorazowego użytku, zestawy do wyszywania, skarpetki, karteczki „post-it”, ręczniki, rękawiczki do mycia, pozytywki, przybory szkolne, tornistry, papiery listowe, kopertym, buty, czapki, pościel, adresowniki, zegarki, pudełka na różne przedmioty, pluszaki, podpórki pod książki, puzzle, gry planszowe, gry karciane, szpilki!, pocztówki, i uwaga to co mi się osobiście najbardziej podoba: tusz do drukarek marki „Harry Potter” i szczoteczka do mycia zębów „Harry Potter” Colgate!

Mamy spory wybór, trudno się na coś nie skusić.
Sama nie kupuję takich rzeczy... jedyne co mam związane z HP to książki, no i o ile pamiętam to jakieś 6 lat temu gdy byłam mała naciągnęłam mamę na komplet pięciu figurek z postaciami z HP

teraz leżą gdzieś daleeko na strychu (właściwie to do dzisiaj nie wiem kogo miała przedstawiać ostatnia... nie wiem nawet czy to mężczyzna czy kobieta;] ) Jedyne na co bym się teraz skusiła to byłby być może kalendarz, ale nie z postaciami filmowymi ale narysowanymi przez ilustratora

(oczywiście w przystępnej cenie). Kupiła bym być może też np. zeszyt z Harrym, albo jakiś notes, czyli rzeczy które są przydatne, a nie takie, które położę i będą leżały bezużytecznie. No bo w sumie miło jest jednak mieć coś ze swoim ulubionym bohaterem.
A co do zespołów które tworzą utwory na podstawie HP... no cóż... nie słyszałam jeszcze i chyba za chwilę posłucham, jak gdzieś znajdę ich piosenki, ale podchodzę do tego raczej dość sceptycznie, chyba że wykonanie będzie bardzo dobre. Blind Guardian to zespół który gra świetnie (sama mam całą dyskografię), i teksty piosenek oparte np. na "Silmarillionie" Tolkiena świetnie pasują do ich muzyki, więc polecam ten zespół miłośnikom WP. Co do zespołów zainspirowanych HP - ocenię gdy posłucham