Skarbiec stoi pełny
Opróżniasz go do dna
Jesteś taki pewny?
Nie jesteś zły do cna...
Czemu sie krygujesz??
Nie ufasz mi juz?
Ja wiem, że ty malujesz
Co z ciebie za tchórz!
Masz talent człowieku
I nie zmieni tego nóż...







Poszłam za radą Katona Rymowany na tyle na ile umiałam

yo, yo!
generalnie nic specjalnego, ale jest rym to jest dobrze.

Ale jak rymujesz to pamiętaj o rytmie, bo się potykam jak czytam i gips mi spadnie.

I tak nie bardzo rozumiem o co właściwie chodzi w tym wierszu. Jakby... czegoś było za dużo. Albo zbyt enigmatyczne, zbyt rozmazane i wielopoziomowe. Tak mi się kojarzy.



Boże, co ja za język dzisiaj mam.

O. Rymowanie Ci całkiem dobrze idzie. Ze wszystkich Twoich, ten najlepszy, choć perełką nie jest.
Tylko że problem w tym, że bardzo ciężko wyszukać w tym wierszu sens.