Jak Rowling opisala oczy Hagrida. Podpowiedz - nie jak Polkowski, ale jak Rowling

Rozumiem, że chodzi Ci o cytat z angielskiej książki?

Wiec powiem, tak:
Ja sie zbytnio w wasze zagadki bawic nie moge, bo w Wielkiej Brytanii nie mam żadnego dostępu do polskich książek, wiec jak mi sie uda cos zgadnac to bede was oryginalem meczyc

Ten post był edytowany przez hiob27: 16.09.2007 21:59

A nie mógłbyś od piątego tomu? Bo te akurat mam

Jezeli chcecie zagadki warte 2 punkty a nie 1 to sie zaczynajcie do tego typu pytan przygotowywac. A tak wlasciwie to jest to cos co sie najbardziej rzuca w oczy. JKR uzyla tego zwrotu wiele razy, nawet chyba w grze HP sie to pojawilo

Coś mi się kojarzy, że oczy były porównywane do żuków. Ale to po polsku. Ale z drugiej strony, po co Polkowski miałby wykazywać aż tak dużą inwencję

No więc żuki, czyli beetles.

Odpowiedz niepelna, ale bardzo blisko

black beetles ?czarne żuki?

Dokładnie. "Black beetle-like eyes".
Twoja kolej.

Pytanie następujące:
Kim był Dilys Derwent?

To była dyrektorka Hogwartu.

I uzdrowicielką u Munga, zgadza się.
Pytanie Twoje

21 5 14 4 5 12 9 14 1
O kogo chodzi i z czego zasłynęła ta osoba?

Czarownica Wendelina- tak polubiła palenie na stosie, że 47 razy przybierała nowe postacie, żeby dać się złapać i ponownie spalić.

Tak jest, pytanie Twoje

Komu i dlaczego Dumbledore mówi o swoim bracie, który został oskarżony o ćwiczenie niestosownych zaklęć na kozie?

(Mam nadzieję, że pytanie zrozumiałe. Z tego, co pamiętam jest tylko jedna wzmianka o bracie dyrektora, więc nie powinno być więcej, niż jedna prawidłowa odpowiedź)

Dumbledore mówi o swoim bracie Hagridowi,kiedy ten nie chciał wyjść ze swojej chatki po opublikowaniu artykułu Rity w którym napisała,ze Hagrid jest półolbrzymem.

Tak jest. Lepiej bym tego nie ujął

Okej wobec tego:

W jakiej komnacie,klasie lub miejscu w Hogwarcie uwięziony był Syriusz Black?

Sriusz Black został uwięziony w gabinecie Flitwicka.
Mam rację?

Zakohana w książkach oczywiście,że masz.

Eeee... nie mam pomysłu na pytanie. Oddaję w ręce kogoś, kto ma.

Brak chętnych więc ja zadaję...

Pewien stary czarodziej, ma syna, wnuka i prawnuka.
On i jego prawnuk mają łącznie tyle lat, ile mają łącznie jego syn i jego wnuk.
Gdy przestawimy cyfry wieku czarodzieja (dziesiątki na miejsce jednostek i jednostki na miejsce dziesiątek), to otrzymamy wiek jego syna; gdy przestawimy cyfry wieku wnuka, to otrzymamy wiek prawnuka.
Wiadomo, że liczby wieku wszystkich czterech panów to liczby pierwsze.
Ile lat mają czarodziej, jego syn, jego wnuk i jego prawnuk?

Jest to zagadka zaczerpnięta z pewnego forum i prosiłbym nie używać Google (ani żadnej rzeczy do Google podobnej). Mile widziane jest, a nawet wymagane uzasadnienie swojego rozwiązania i/lub poparcie go obliczeniami.

Ten post był edytowany przez matips: 19.09.2007 20:57

Czarodziej- 97 lat
Jego syn- 79
Wnuk- 31
Prawnuk- 13

Po pierwsze liczba dziesiątek u każdego z nich musi być liczbą nieparzystą, bo jeśli byłaby parzystą, to po odwróceniu nie dawałaby liczby pierwszej.

Po drugie skoro czarodziej jest stary i ma aż prawnuka, to najprawdopodobniej ukończył już ponad 90 wiosen wśród liczb z dziewiątej dziesiątki jest tylko jedna liczba pierwsza- 97. Po odwróceniu daje nam 79, co też jest liczbą pierwszą. Wiek czarodzieja i jego syna już jest znany.

Po trzecie wiek wnuka nie może zawierać się w piątej dziesiątce, bo po odwróceniu liczby, nie będzie ona liczbą pierwszą (każda liczba zakończona na 5 dzieli się przez 5). Wniosek: wiek wnuka waha się między 30 a 39. W przedziale tym są dwie liczby pierwsze- 31 i 37. Ta druga z wiadomych przyczyn nie może być rozwiązaniem. Pierwsza natomiast po odwróceniu daje 13, czyli również liczbę pierwszą.

Jeszcze tylko obliczenia:
97+13=110
79+31=110

Lubię takie zagadki masz ich więcej?
btw- taka zagadka (tylko może trochę trudniejsza) nadawałaby się na wyzwanie domu raczej.

Ten post był edytowany przez Ramzes: 19.09.2007 23:05

Zagadka interesująca (i odpychająca, ale nie każdy musi na widok cyferek wyrywać sobie włosy z głowy, jak to jest w moim przypadku), ale zupełnie niezwiązana z Harrym Potterem. Staruszek równie dobrze mógłby być strażakiem, kominiarzem jak i politykiem.
Sprawdzamy kto wie więcej o serii pani Rowling, a nie kto króluje w łamigłówkach jako takich. Jak to Ramzes słusznie zauważył.

A zadanie kropka w kropkę jak z podręcznika do matmy...brrr...

Ten post był edytowany przez Pszczola: 20.09.2007 00:10