Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

7 Strony « < 3 4 5 6 7 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Wiersz

voldius
post 02.08.2004 21:33
Post #101 

Unregistered









popieram, obywatela wyżej.
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 15.08.2004 20:07
Post #102 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Wróciłem wprawdzie tylko na chwilkę ale zamieszczam co mi przyszło do głowy. Pozdrowienia biggrin.gif

"Rozmowy z Kotem: Prestissimo"

Jednogłośnie zdecydowałem
Że musi się skończyć
Już po wszystkim
Już

Zaczęło się przeradośnie
A teraz już koniec
Zostałem sam
Kurz

Unosi się przede mną jak dusza
Wyrwana z łańcuchów ciała
Brutalnie i słodko
Jak

Nowonarodzone kocię od piersi matki
Odrywa podstępem człowiek
I topi w rzece
Smak

Łez na moim policzku się miesza
Z zapachem jej perfum
Wciąż słodkich
By

Maskować smród śmierci i kłamstwa
A także potu z ich ciał
Znów zabijali
Sny

A teraz żadne nie patrzy na mnie
Oskarżającym wzrokiem
(Nie mają oczu)
Pot

Opływa ich ciała rwącą rzeką
A gdzieś na tyłach
Mej głowy śpi
Kot

W końcu zamilkł jego upiorny śmiech
Lecz wiem że wróci do mnie
Gdy poczuje zapach
Krwi

Bo teraz jestem szczęśliwy
Choć nieznośny ból
Wciąż we mnie
Tkwi

Podnoszę swe dłonie do twarzy
Przykrywam me oczy palcami
I staram ogarnąć słowami
To wszystko co mogło się zdarzyć

Za chwilę syrena zawyje
I znowu nadejdzie ich pora
Znów czeka mnie ta mroczna nora
Lecz Kot wewnątrz mnie nadal żyje

Więc zemstę swa wywrę na pewno
A serce me zmieni się w drewno

Gdy teraz odpocznę przez chwilę
Słuchając jak krzyczą motyle

Pozwolę się związać i zgnoić
W nadziei że Kot mnie wyzwoli

A kiedy nadejdzie ta chwila
Poznacie zemstę debila
Idioty i wariata
Z psychószki na końcu świata

15.08.2004


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
iney
post 21.08.2004 21:02
Post #103 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 20
Dołączył: 14.06.2004
Skąd: Warszawa




Już ci mówiłam, że jak dla mnie jest to ciutkę przydługie i mógłbyś naprawdę zastanowić się nad podzieleniem wiersza na dwie części - jeśli tylko nie uważasz tego za niedopuszczalną ingerencję w skończone dzieło wink.gif Pierwsze dziesięć zwrotek to mistrzostwo - po raz kolejny przekonuję się, że nie masz sobie równych na tym forum (zarówno jeśli chodzi o formę, jak i treść utworów). Zresztą, co do tematyki: jak zwykle dostałam prosto między oczy. Nie unikasz drastyczności, twoje wiersze są trudne, czasem makabryczne, mocne. Ale na całe szczęście pozbawione nieznośnej pretensjonalności... Wracając do "Prestissimo", jest słabsze pod względem ogólnej koncepcji (a raczej jej braku wink.gif) od poprzednich części "Rozmów...", ale zawiera cudne momenty:
QUOTE
Kurz

Unosi się przede mną jak dusza
Wyrwana z łańcuchów ciała
Brutalnie i słodko
Jak

- mój ulubiony fragment biggrin.gif

QUOTE
Podnoszę swe dłonie do twarzy
Przykrywam me oczy palcami
I staram ogarnąć słowami
To wszystko co mogło się zdarzyć


- też ładne, i ten "dyskretny" rym: twarzy - zdarzyć, właśnie takie lubię.

Niestety pod koniec jest gorzej...

QUOTE
Więc zemstę swa wywrę na pewno
A serce me zmieni się w drewno


Oj, Częstochową zaleciało... biggrin.gif Ale może mam za duże wymagania wink.gif Natomiast wybitnie nie podoba mi się ostatnia zwrotka, może nie sam pomysł, ale ta "psychószka"... Szczerze powiedziawszy, pierwszy raz słyszę taki wyraz biggrin.gif W ogóle mi tu nie pasuje...


--------------------
(...) czuwaj - kiedy światło w górach daje znak - wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę

powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynie i ginęli w piasku

Z. Herbert "Przesłanie Pana Cogito"


Za życie płaci się skrzydłami
Dzięki, Galia :)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 18.09.2004 12:04
Post #104 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



A gdyby tak znać przeznaczenie?
Gdy każdy oddech bezlistny,
Korytarz wiatru tworzący,
Sennego i smętnego drzewa
Podawał w wątpliwość istnienie
Wolnego wyboru i woli?
A dotyk palący twych ust
I dłoni musnięcie w przelocie
Podawał mą wiarę w zwątpienie
Stawiając przed faktem bolesnym?
Przesądy, przysłowia, zwyczaje
I wszystkie jesienne obroty
Wzbudzają we mnie rozumienie.
Zaufam, pozwolę prowadzić
Za rękę się Panu mojemu
Ostatnie westchnienie wydając
Rozpoznam tajemnic korzenie - A gdyby tak znać przeznaczenie?

18.9.2004


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 20.09.2004 10:19
Post #105 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Dziś mnie tak naszło... Wiersz z cyklu "Krótko, zwięźle i na temat".

"Dusza"

Nie mam pomysłu na siebie
Ale
To nic
www.dusza.pl
Ściągnę i znajdę się w niebie

20.09.2004


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
iney
post 02.10.2004 16:44
Post #106 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 20
Dołączył: 14.06.2004
Skąd: Warszawa




Obiecałam, więc komentuję. Choćbym miała pozostać twoim jedynym krytykiem wink.gif
Poprzedni wiersz mi się nie podoba. Ostatni - owszem.
"A gdyby tak znać przeznaczenie..." Sens jakiś pogmatwany, literówki, rytm się sypie parę razy, ostatni wers, nie wiadomo, czemu taki długi. Jak zawsze u ciebie znalazłam parę ładnych sformułowań, ale to nie ten poziom, do którego mnie przyzwyczaiłeś... tongue.gif
Za to dusza jest naprawdę ciekawa. Krótka i bez fajerwerów, ale taka mądra. I twoja.
Na nic więcej teraz, jeśli chodzi o konstruktywną krytykę, mnie nie stać. Mam nadzieję, że tyle ci wystarczy.
Pozdrawiam.


--------------------
(...) czuwaj - kiedy światło w górach daje znak - wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę

powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynie i ginęli w piasku

Z. Herbert "Przesłanie Pana Cogito"


Za życie płaci się skrzydłami
Dzięki, Galia :)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
NeMhAiN
post 02.10.2004 23:14
Post #107 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 419
Dołączył: 24.08.2004

Płeć: Kobieta



podobaja mi sie...wszystkie...najbardziej te mniaturki.więcej nic nie powiem biggrin.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 03.10.2004 00:09
Post #108 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



"Dusza" nie przemówiła do mnie. Poczułam się jakbyś podawał pewne dość oczywiste fakty również w sposób oczywisty. Nie zaskoczyłeś, nie wzruszyłeś, nie "zahaczyłeś mnie niczym". A przecież wiele Twoich wierszy jest naprawdę dobrych.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 03.10.2004 09:38
Post #109 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



zazwyczaj nie komentuję, ale tak jakoś mi się zebrało.

mi się właśnie ''Dusza'' podoba. nie przeszkadza mi, że jest oczywista. wg. mnie nie trzeba szukać nieoczywistych tematów, żeby je ciekawie przedstawić =)

a z poprzednich wizyt na tym temacie, pamiętam, że najbardziej zapadł mi w pamięć ''Czas''.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 29.10.2004 17:30
Post #110 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



"Sukkub"

Jedwabną chustką przewiąż mi oczy,
By stłumić ciała krzyki podstępne,
Podszepty ciche, w duszy zaklęte,
Bym nie pozwolił się zauroczyć.

Podaj mi rękę, ma ukochana
Pójdź, zwiedźmy ciche schodów ołtarze,
Odarte z uczuć, szeptów i marzeń -
Idź tuż przede mną, w blasku skąpana.

Księżyc gdy ujrzy oczu twych lśnienie,
Zazdrość poczuje - on sam nie świeci!
Lecz jest zbyt cichy. Powstanie wzniecić
Łatwiej by mogło twoje westchnienie!

Podróżuj ze mną swiątynią świtu -
Z nocą odejdziesz, blada i słaba,
Ja przetrę oczy, jak to wypada,
Ziewaniem kryjąc drgania zachwytu.

Zaprę się w sobie, odrzucę kocyk,
Ubiorę, wstanę, śniadanie zrobię,
Codziennym smutkom twarz przyozdobię,
Pięknym wspomnieniem dzisiejszej nocy.

29.10.2004


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vampirka
post 29.10.2004 18:09
Post #111 

Renia


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



kosmos


czemu mnie tu tak malo bylo ojej
..?


przeczyatalam z kotem rozmowe ostatnia i na widok tamtych wszystkich poprzednich nie przeczytalam ich.

bo to jak w najlepszej perfumerii
po co wszystkie najlepsze zapachy wachac za jednym razem, gdy mozna pare razy rozncyh przyjemnosci doznac..?
a poza tym po powachaniu paru, wiekszej dazwce juz mi sie swidruje, miesza i myli

zapomne jeszcze ktorys i co



chyba nied musze mowic - mistrzostwo?


--------------------
Morning, sunshine. How do you feel?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
NeMhAiN
post 29.10.2004 22:51
Post #112 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 419
Dołączył: 24.08.2004

Płeć: Kobieta



"Sukkub" mi siem oczywiście podoba, a co bym mogla innego powiedzieć...jestes zakochany? czy masz po prostu taką wyobraźnię??tongue.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 29.10.2004 23:24
Post #113 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



<Sih aktualnie skomentować nie może, bo zbiera szczenę z podłogi>

Łał. Powiedz ktoś tak do mnie. Tak ładnie. Ja chyba nie muszę nic mówić. Bo dla mnie ten wiersz to było mistrzostwo.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 28.11.2004 19:40
Post #114 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Dziś pomalowałem stopy
Nie mogłem
Wytrzymać faktu że grunt
To brzydota
Chciałem upiększać go każdym krokiem

28.11.2004


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 28.11.2004 20:56
Post #115 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



Mądra chmurka na nieboskłonie poezji. Ot, tak mi się górnolotnie powiedziało.

Ładne. Miłe. Niedoskonałe smile.gif I like it.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
muszka Me
post 30.11.2004 10:57
Post #116 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 268
Dołączył: 25.05.2003
Skąd: z tego nieba, w którym już nie ma aniołów




A kiedyś Ci obiecałam, że skomentuję, pamiętasz?

Wiedziałam przecież, że znów się mile zaskoczę. Wiedziałam, że będę się znowu nimi euforycznie zachwycać Wiedziałam. Więc dlaczego znów takie wrażenie to na mnie wywarło?...

Tak, mogłabym zaraz wymienić całą litanię zalet Twoich wierszy... Ale myślę, że to chyba nawet nie ma sensu. Na pewno zdajesz sobie sprawę z tego talentu, który w Tobie siedzi=)

"Sukklub" jest wspaniały. Pewnie nie uwierzysz, ale ja dalej czuję dreszcze na plecach. A powiem Ci, że z obawą w niego brnęłam, że możesz załamać rytm, zrobić coś co ujmie mu piękności. Poradziłeś sobie znakomicie, widać w nim pracę, więc jest pewnie o tyle cenniejszy. I te rymy takie jak "ołtarze-marzeń"... Mmm po prostu esencja poezji. Mogę się nim upajać(:
Wprawdzie ostatnia strofa mi się nie podoba, liczyłam chyba na coś ważniejszego, choć może burzę się tylko dlatego, że nie jest dokładnie tak, jak bym chciała. Ale ogólnie ładne, wiesz?

I jeszcze dwie maleńkie perełki: "Dusza" i ten drugi -- "Dziś pomalowałem..." (nb. mój faworyt). Takie po prostu... Po prostu one wszystko i wszystko w nich. Owacje na stojąco (małe jest piękne).

Zaś "Rozmowy..." -- mistrzostwo. Już wyraziłam zresztą zachwyt we wcześniejszych komentarzach.

Geez, ale Ci kadzęXD No dobra, żartuję, odwaliłeś naprawdę kawał pięknej roboty. Byle tak dalej i nie popadaj w samozachwyt(;


--------------------
Poetka, samobójczyni,
Loki rozwiawszy fiołkowe,
Nad wodą stoi...
"Safo, co chcesz uczynić?"
"Chcę morze zarzucić na głowę,
By nikt nie dojrzał łez moich..."
(Pawlikowska-Jasnorzewska)

"Dobrze mi na mojej empirowej równinie. To ona utula mnie do snu jak najczulsza kochanka w rozpiętym między galaktykami hamaku, którego nitki przędzie boży pająk, władca krainy łagodnej melancholii. Kocham ją."
(Łysiak)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mellisa
post 30.11.2004 15:59
Post #117 

Czarodziej


Grupa: fikcyjnie głodni
Postów: 911
Dołączył: 29.06.2003
Skąd: gd

Płeć: Mężczyzna



to maleństwo jest niesamowite...

takich słow nie czytalam już dawno

dziekuje


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 02.12.2004 15:59
Post #118 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Ścigają mnie cudze dzieci

Za mną
Słyszę cichutkie kroki
Bromby
Termometr miarowo stuka o podłogę

Pewnie planuje
Zmierzyć długość moich uszu

Po lewej słyszę szloch
Łkanie
Dochodzi mnie pomimo
Że nie widzę kto płacze

Czyżbym dostrzegł kątem oka
Błysk światła na złotym pierścieniu?

Gdzieś nisko

A wszystko ślicznie opakowane
W rubaszny rechot

I pojawiające się znienacka zęby
Wyszczerzone
W nieludzkim grymasie

Witaj

Mój największy, najukochańszy wrogu

Wchodzisz czy wychodzisz?

1.12.2004

Ten post był edytowany przez matoos: 12.12.2004 09:14


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vigga
post 10.12.2004 20:39
Post #119 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




o łaaa... respect... niesamowite... nieziemskie... urzekające... dobijające... przytłaczające...
"Czas" zaczynający się słowami "Kobieta z sową u boku..." mną wstrząsnął. genialny. i tyle.


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 11.04.2005 11:36
Post #120 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Błękitny Requiem

Błekitnych pożegnań tkaninę kochają
Ci wszyscy co czasem zakończyć by chcieli
Swe życie. Choć nawet niteczki nadziei
Pod ręką wyczują, lecz jej nie poznają.

Choć sądzę że kiedyś nadzieję zobaczę,
Powiadam - nadziejo,
Requiestat in pace.

Błękitne są progi bezkresnych drzwi chwały.
Szeroko otwarte są drzwi te poniekąd,
Lecz ludzi nie znajdziesz za nimi, esteto
A bożków, co ciągle żądają ofiary.

Choć skromność jest godna najwyższych odznaczeń,
Ja sądzę - skromności,
Requiestat in pace.

Choć błękit miłości dyskusji podlega,
A słowa poetów pod niebo ją chwalą,
Ja, bluesem wiedziony i pustą już salą
Sam twierdzę, że wszystkim ślepota dolega.

I mówiąc te słowa, na pewno zapłaczę
Lecz mówię - miłości,
Requiestat in pace.

I tak zanurzony w błękitnym natchnieniu
Poderwę się nagle, ze smutku zapłaczę,
Zaśpiewam sam sobie "Requiestat in pace!"
A potem powrócę, chociaż w zamyśleniu,
Do świata gdzie nadal jest wszystko prawdziwe;
Gdzie słowa me tracą na mocy. Natchnienie
Ciężarem jest tylko, błękitne zaś tchnienie
Wydaje się wątłe i wręcz niewłaściwe.

Choć pewnie znów wrócę, wnet znów Cię zobaczę,
Tymczasem - Poezjo!
Requiestat in pace!

Ten post był edytowany przez matoos: 11.04.2005 11:42


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mellisa
post 11.04.2005 15:48
Post #121 

Czarodziej


Grupa: fikcyjnie głodni
Postów: 911
Dołączył: 29.06.2003
Skąd: gd

Płeć: Mężczyzna



ciekawe

czytało mi sie dobrze
tak mniej wiecej do polowy

podoba mi się motyw o skromności

wiersz w Twoim stylu
i chociaz nie przepadam za takim pisaniem
miło było po dośc dlugiej przerwie znów przeczytać coś Twojego



--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ewelka
post 17.04.2005 18:08
Post #122 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 145
Dołączył: 15.05.2004
Skąd: ??




Świetne wiersze. Najbradizej chyba

podobał mi isę pierwszy wiersz o krukach. Jak czytałam to poczułam sie

tak...dziwnie. Poprostu jak by ten wiersz był o mnie i jak bym to ja

latała...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 26.04.2005 11:12
Post #123 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Samotne trawy
Na glebie z latarni
Latarnik bawi
Się dobrze

Zabrakło strawy
Kręgosłup moralny
Ucierpi na tym
Niemądrze

Podniebne stada
Wraz ze swym pasterzem
Uciekną szybko
Wśród wrzosów

A ty maleńka
Już zaśnij cichutko
Kołysząc poduszką
Swych włosów


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 23.05.2005 14:00
Post #124 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Latarnik Miejsca
Zapatrzony przed siebie
Nie szuka granicy

Nie stara się rozszyfrować Chaosu
Nie ma oczekiwań

Lecz wśród kształtów przepełniających Szczelinę
Pomiędzy marzeniami Semków
Tak samo ważne jak Niedokońcaobecni
Leżą asfaltowe światełka

Sny robaczków świętojańskich
Przepełnione blaskiem

Ten post był edytowany przez matoos: 23.05.2005 22:26


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 27.05.2005 20:52
Post #125 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



"Dwie połowy"

Kiedy przekroję jabłko na dwie części,
A potem patrzę na nie z miną błogą,
Nachodzi mnie czasem myśl nieproszona -
Którą ja jestem, którą ty połową?

Jak wschodu czary, religie, wierzenia,
W połowach równych widzą moc wiekową,
Tak ja czasami widzę nasze życie -
Którą ja jestem, którą ty połową?

In jest pierwiastkiem męskim, silnym, trwałym,
Jang częścią kobiecą, słabą, lecz duchową.
Mimo, że ciało me ma męskie cechy -
Którą ja jestem, którą ty połową?

Czy jeśli czuję czasami powinność
Zamiast mięśniami popracować głową,
Trudno jest wtedy określić dokładnie
Którą ja jestem, którą ty połową?

Lecz zaraz wgryzam się w owoc, by zachwiać
Stworzoną przez siebie harmonię jabłkową,
Bo w gruncie rzeczy jest dla mnie nieważne,
którą ja jestem, którą ty połową.

Inspirowane "Boskimi Szeptami Han Quing-Jao".

Ten post był edytowany przez matoos: 27.05.2005 20:53


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

7 Strony « < 3 4 5 6 7 >
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 28.05.2024 14:29