Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

15 Strony « < 7 8 9 10 11 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Miłość

matoos
post 13.12.2004 22:54
Post #201 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Pozostaje tylko modlić się żebyś ty kiedyś zrozumiał.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PEQU
post 14.12.2004 08:29
Post #202 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 77
Dołączył: 09.12.2004
Skąd: xE{x: R+}




QUOTE(Elvaralinde @ 13.12.2004 20:56)
I odszedl sensei, pozostawiajac zgraje nierozumnych ociemnialych dzieci samym sobie.
QUOTE
nie zrozumiecie nigdy

Nigdy nie mow nigdy i nie badz taki pewny. =p
*


Tylko glupiec nie wie kiedy zamilczec, a najwiekszy glupiec nie wie kiedy sie wogole nie ozdywac. Ja wogole niepotrzebnie odzywalem sie w tym temacie smile.gif


--------------------
PEQU
NUTELLA FOREVER <=> x^nE[N+F]=>{x:R(x)#n}
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 14.12.2004 09:32
Post #203 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Ach, nie przejmuj sie ;d

Poza tym, coz to by byl za nudny temat gdybys sie nie odezwal. A tak, zapewniliscie mi panowie szczypte intelektualnej rozrywki. Mrrau.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
żaba
post 20.12.2004 21:18
Post #204 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 146
Dołączył: 06.12.2003
Skąd: obsypany różanym kwieciem Olsztyn...(pff jasne =P)




Nigdy się nie zakochałam. Zauroczenie...nawet nie wiem czy coś tak "dużego" wydarzyło się w u mnie w serduszku smile.gif . Kochałam rodzinę, przjaciół, ale nigdy chłopaka. Myślę, że miłośc to piękne uczucie i chciałabym się zakochać ( z wzajemnością oczywiście smile.gif ), ale wiem, że jeszcze niedojrzałam na to i by nie wyszło...ale mimo wszystko tego chce.


--------------------
„I nagle zdałam sobie sprawę, jak bardzo jestem próżna; jak próżni jesteśmy wszyscy i jak wielką wagę przypisujemy sobie samym, naszemu istnieniu w świecie, które tak naprawdę ma znaczenie jedynie dla paru najbliższych. A może nawet i to znaczenie przeceniamy? A nawet jeśli nie, to czymże ono jest wobec milionów tych, którym nasz los jest obcy i najzupełniej obojętny; którzy o tym, że w ogóle jesteśmy, nawet nigdy się nie dowiedzą? Tysiące, miliony takich jak ja dziewcząt i chłopców – tak samo przecież jak ja ważnych i niepowtarzalnych – mogłoby zniknąć w jednej chwili jak jakiś obłok albo tęcza i czy to by cokolwiek zmieniło? Czy świat by przez to przestał istnieć? Wszystko by nadal biegło już utartym torem, a po zimie, jak zwykle, zakwitłyby kwiaty... Z jaką siłą dotarła do mnie ta brutalna prawda! Ta oczywista prawda, którą tak łatwo jest przeoczyć, przez to, że taka oczywista...”
Helena Saniewska –Mały wielki świat

Mój blog
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PEQU
post 24.12.2004 11:37
Post #205 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 77
Dołączył: 09.12.2004
Skąd: xE{x: R+}




pffffffffffr. lol.


--------------------
PEQU
NUTELLA FOREVER <=> x^nE[N+F]=>{x:R(x)#n}
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pawelord2
post 25.12.2004 01:49
Post #206 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 587
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Przeworsk

Płeć: Mężczyzna



re up: właśnie takimi postami wybrukowana jest droga do bana ;]
A jest na tym forum grupa userów lubująca się w takim pisaniu... no nvm

Miłość de facto istnieje ;]
Gdzieś mam gadanie o enzymach i chormonach a robienie z siebie wielkiego samotnika którego nikt nie rozumie jest dosyćprostym sposobem ucieczki ;]
Zresztą przed miłością nie uciekniesz (muahaha...)

Te uczucia związane z miłością są imo jakimś tam odbiciem (niedoskonałym rzecz jasna) miłości Boga do ludzi. Taki był ten plan stworzenia :] Owszem można udawać że się jest całkiem anty, że się tego nie potrzebuje - tylko po co? ;] ja nie jestem z tych co biegają po mieście i krzyczą że życie jest piękne, bo akurat nie jest, no ale miłość jest w moim odczuciu czymś doskonalszym bo nie wytworzonym przed ludzi, jest po prostu darem :}
"...P..."


--------------------
now everybody's praying, don't pray on me
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PEQU
post 25.12.2004 15:02
Post #207 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 77
Dołączył: 09.12.2004
Skąd: xE{x: R+}




QUOTE(Pawelord2 @ 25.12.2004 01:49)
re up: właśnie takimi postami wybrukowana jest droga do bana ;]
A jest na tym forum grupa userów lubująca się w takim pisaniu... no nvm

Nie lubie jak mi sie grozi.

QUOTE(Pawelord2 @ 25.12.2004 01:49)
Miłość de facto istnieje ;]
Gdzieś mam gadanie o enzymach i chormonach a robienie z siebie wielkiego samotnika którego nikt nie rozumie jest dosyćprostym sposobem ucieczki ;]
Zresztą przed miłością nie uciekniesz (muahaha...)

Hormonach. Jak juz, a enzymy z miloscia nie maja nic wspolnego. Jesli nie wiesz co dane pojecie znaczy nie uzywaj go.
Ja z siebie nie robie samotnika, wcale nie jestem szczesliwy z moja samotnoscia, ale nie mam wyboru. Zabawil bym sie tutaj w drobne prowanie ale nie chce wywolac burzy bo pewnie polowa forum poczula by sie conajmniej obrazona.
Pozatym nie uciekam przed niczym i milosc mnie nie dopadnie, moge Cie zapewnic. Zreszta tak czy siak to jest zupelnie bez znaczenia.

QUOTE(Pawelord2 @ 25.12.2004 01:49)
Te uczucia związane z miłością są imo jakimś tam odbiciem (niedoskonałym rzecz jasna) miłości Boga do ludzi. Taki był ten plan stworzenia :]

Sory, rozmawiales z Bogiem azby stawiac takie pewniki? Istoty Boskiej "milosci" do ludzi raczej nie mozna pedstawic w kategoriach rozumowo ludzkich. Zacytuje tu Sapkowskiego. "to tak jakby burak probowal dochodzic przyczyn swojego istnienia, wynik przemyslen nazywal by odwiecznym konfliktem bulwy i naci, a deszcz uznal za nieodgadniona Moc sprwacza".

QUOTE(Pawelord2 @ 25.12.2004 01:49)
Owszem można udawać że się jest całkiem anty, że się tego nie potrzebuje - tylko po co? ;] ja nie jestem z tych co biegają po mieście i krzyczą że życie jest piękne, bo akurat nie jest, no ale miłość jest w moim odczuciu czymś doskonalszym bo nie wytworzonym przed ludzi, jest po prostu darem :}
"...P..."

Ciagle zakladasz ze ktos udaje. Czy to ignorancja czy glupota? Uswiadom sobie, ze nie wszyscy sa tacy jak Ty i nie musza w ten sam sposob czuc/rozumiec. Nikt niczego nie udaje, zrozum to. Mam swoje powody, aby nienawidziec milosci i jej unikac i zadnego interesu nie mam w jak to okresliles "udawaniu" - ani nie czuje sie z tym lepiej, ani pewniej, poprostu robie to co musze.
Hm, bym powiedzial czego wedlug mnie milosc jest darem, ale znowu, ktorys mod przekonany o tym, ze umiejac obsluzyc IE jest hax00rem da mi ostrzezenie, ze brzydkich slow uzywam.



--------------------
PEQU
NUTELLA FOREVER <=> x^nE[N+F]=>{x:R(x)#n}
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pawelord2
post 25.12.2004 17:20
Post #208 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 587
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Przeworsk

Płeć: Mężczyzna



gee z tymi enzymami tak napisałem tylko ;] zapewniam że człowiek z biol-chemu wie co to są enzymy...nvm

Nie groziłem ;] nie jestem zadnym modem/adminem na tym forum, ale na tych na których takowa władza mi jest dana userów piszących "aha, ok" albo właśnie "pfffr, lol" sie bauje ew daje specjalne rangi ;]

Zabaw sie w po porownanie bo to co teraz rozbisz to dzialanie w stylu - powiedzialbym wam kawal, ale lepiej nie ;] i wszyscy chcą się dowiedziec co to za kawał ;] ciężko mnie obrazić więc bring it on ;]

Czy gadałem z Bogiem? no niestety nie, ale ja w Boga wierzę ;] Ty z konsekwencją odrzucasz wszystko co od Boga widząc w tym tylko ludzką nieudolność więc jak sam napisałeś "nie zrozumiesz nigdy" ;]

Ani ignorancja ani głupota. Wiem że są ludzie tacy i inni, zdaję sobie z tego doskonale sprawę-z tym że w moim rozumowaniu (jak już napisałem zresztą) miłość jest doskonalsza :} O co mi chodzi -> miłość imo jest sama w sobie dobra dla każdego i wszystkiego co istnieje, jest niezmienna i trwała, ale ludzie jako twory dalsze, materialne i z wolną wolą mogą ją rożnie odbierać -> jednak miłóść jako wartość niezmienna nie zmieni się przez to że ktoś będzie nienawidził ;]
Czyli -> nienawidzący miłości = nie to że miłóść jest be, tylko że coś jest nie tak z samym człowiekiem ;]
tyle
"...P..."


--------------------
now everybody's praying, don't pray on me
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PEQU
post 26.12.2004 12:06
Post #209 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 77
Dołączył: 09.12.2004
Skąd: xE{x: R+}




Byla odpowiedz, ale stwierdzam ze lepiej milczec. Poraz kolejny ;]

Ten post był edytowany przez PEQU: 26.12.2004 12:21


--------------------
PEQU
NUTELLA FOREVER <=> x^nE[N+F]=>{x:R(x)#n}
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zusia =)
post 27.12.2004 13:15
Post #210 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 258
Dołączył: 22.12.2003
Skąd: z jamaici




QUOTE(PEQU @ 26.12.2004 11:06)
Poraz kolejny ;]
*



geez, faacet. ja bym na twoim miejscu nie poprawiała innych z hormonami, skoro "po raz" piszesz razem...
ale dobra, bez czepiania się. tylko tak chciałam zaznaczyć, że kto mieczem wojuje od miecza ginie.


--------------------
borufki
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Myśka
post 27.12.2004 14:11
Post #211 

nigeryjski chłopiec


Grupa: czysta krew..
Postów: 1196
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: podróżny busik the kooks

Płeć: Kobieta



ty zusiu wiesz chyba o tym najlepiej :)


--------------------
she moved so easily all i could think of was sunlight
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zusia =)
post 27.12.2004 18:10
Post #212 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 258
Dołączył: 22.12.2003
Skąd: z jamaici




yup, Myśko.
I dlatego przestrzegam innych.
ot co


--------------------
borufki
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Psia Gwiazda
post 28.12.2004 15:16
Post #213 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 28
Dołączył: 26.12.2004




pytacie, czy kiedys kochalam kogos tak bardzo bardzo... no jasne, ze tak.. siebie =P. pozatym gdzies wyzej ktos napisal, ze kochamy tych, ktorzy sa czescia nas (przepraszam, bakterie tez sa czescia mnie, a jakos ich nie kocham wink.gif ) a jezeli czescia nas jest jakas postac, bohater, to czy Go kochamy? trudno poweidziec... ja uwazam, ze mozna kogos takiego kochac, ale miloscia skrajnie inna od tej, ktora obdaramy ludzi bedacych obok....


--------------------
[size=3]~~**Członek Stowarzyszenia THE FULL MOON -fanklubu R.Lupina**~~[/size
umarl... kto mi odda morze lez
user posted imageuser posted imageuser posted imageuser posted image
TOM MARVOLO RIDDLE - - I AM LORD VOLDEMORT
~~MÓJ BLOGASEK~~
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 28.12.2004 20:02
Post #214 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Ja tam kocham moja naturalna flore bakteryjna.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
BlackOmen
post 28.12.2004 22:36
Post #215 

Animag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1526
Dołączył: 29.05.2004
Skąd: 4chan.org

Płeć: Mężczyzna



Ja swojej sie pozbywam. Jak tak dalej pojdzie to niedlugo na kibelku skoncze.


--------------------
user posted image
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?"
Jonasz Kofta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 28.12.2004 22:41
Post #216 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



Omen, nie rób burdelu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ciaptak
post 28.12.2004 23:06
Post #217 

blaa blaaa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 146
Dołączył: 07.04.2003
Skąd: underground-pod stolem :D




Ej! bez bakteri zyczie bylo by gorsze!!! biggrin.gif
one maja czasami dosc pozyteczne funkcje


A tak wogle to raczej chodzilo o

Miłość(orginalnie bylo przyjazn) to jedna dusza w dwoch ciałach



--------------------
oto cały Ciaptak :D

Aneta(14-06-2004 17:14)
Kiedy pan odkrył w sobie gwiazdę?
Ciaptak (14-06-2004 17:16)
od razu wiedziałem, że mam piekielnie dopracowany talent, i charyzme, i wyglad, i charakter, i nie bede sie przechwalal bo to nie ładnie przecież jest.


ta, to jest fragment wywiadu :)

http://ciaptaczek.friendtest.com

czy mnie znasz?? , zlbo czy masz szcescie :D
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
BlackOmen
post 29.12.2004 11:41
Post #218 

Animag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1526
Dołączył: 29.05.2004
Skąd: 4chan.org

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Neonai @ 28.12.2004 22:41)
Omen, nie rób burdelu.
*


Ja tylko kontynuowalem temat o florze bakteryjnej.


--------------------
user posted image
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?"
Jonasz Kofta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Psia Gwiazda
post 29.12.2004 14:19
Post #219 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 28
Dołączył: 26.12.2004




QUOTE(Ciaptak @ 28.12.2004 22:06)
Miłość(orginalnie bylo przyjazn) to jedna dusza w dwoch ciałach
*


czy to z ta przyjaznia jest aluzja do poprzednich postow, gdzie ludzie pisali, ze kochaja swoich przyjaciol?
ja tam wierze w milosc do przyjaciela/ przyjaciolki; a to ze wzgledu na rozne rodzaje "milosci"


--------------------
[size=3]~~**Członek Stowarzyszenia THE FULL MOON -fanklubu R.Lupina**~~[/size
umarl... kto mi odda morze lez
user posted imageuser posted imageuser posted imageuser posted image
TOM MARVOLO RIDDLE - - I AM LORD VOLDEMORT
~~MÓJ BLOGASEK~~
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 29.12.2004 16:35
Post #220 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Nic mnie tak nie wkur.wia jak 'milosc'.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 29.12.2004 16:37
Post #221 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



mnie od jakiegos czasu też.

:*
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Puszczyk
post 29.12.2004 19:13
Post #222 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 236
Dołączył: 14.05.2004
Skąd: się biorą dzieci ? :P

Płeć: Mężczyzna



A mnie wkurza jak ktoś mówi, że chodzi z kimś przez internet - do **** i wogóle dziecinne.

Wogóle uważam, że chodzi się z kimś dopiero jak planuje się własne mieszkanie i ślub a to co robią ludzie w powiedzmy moim wieku to jest zwyczajne randkowanie i tyle. Szkoda, że nie ma jakiegoś łagodniejszego określenia na "chodzenie" bo wtedy takiego bym użył opisując dziecinne chodzenie za rączke tylko żeby sie pochwalić dry.gif


--------------------
..user posted image Moje kuly zararzom wasz ptasiatą grypom
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
BlackOmen
post 29.12.2004 19:49
Post #223 

Animag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1526
Dołączył: 29.05.2004
Skąd: 4chan.org

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
Wogóle uważam, że chodzi się z kimś dopiero jak planuje się własne mieszkanie i ślub a to co robią ludzie w powiedzmy moim wieku to jest zwyczajne randkowanie i tyle. Szkoda, że nie ma jakiegoś łagodniejszego określenia na "chodzenie" bo wtedy takiego bym użył opisując dziecinne chodzenie za rączke tylko żeby sie pochwalić

Ahaaa... no stary a co jezeli ktos w twoim wieku bedzi planowac wlasne mieszkanie i slub tyle ze z wyprzedzeniem o pare lat to tez bedzie mogl juz 'chodzic' z jakas druga osoba?

Kufa jak mi sie nie podoba stwierdzenie 'chodzic z kims'. Chodzic to ja sobie moego po lesie, po domu, do szkoly ale zeby przebywanie z druga osoba nazywac chodzeniem? Dizzus.... ide sobie pochodzic po mieszkaniu


--------------------
user posted image
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?"
Jonasz Kofta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
nadzieja
post 29.12.2004 19:52
Post #224 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 217
Dołączył: 31.08.2003
Skąd: Nibylandia




QUOTE
Wogóle uważam, że chodzi się z kimś dopiero jak planuje się własne mieszkanie i ślub.

XD
Nie. Na tym etapie to się głównie uprawia seks i kombinuje, co tu zrobić by rodzice przestali cię traktować jak małego berbecia. Ale faktycznie przyznaję rację, że słowo jest raczej niefortunne;]. Bo przeważnie to się chodzi i chodzi, a i tak nigdzie nie zajdzie. I kto w tym sens jakikolwiek widzi?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pawelord2
post 29.12.2004 23:28
Post #225 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 587
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Przeworsk

Płeć: Mężczyzna



Ehh no tak sie przyjelo ;] bedziecie teraz rewolucje wprowadzać ;p
Wszyscy wiedzą o co chodzi przeciez ;]

Ale de facto ja mając te 17 lat kiedy akurat spotkam "jedyną" to raczej nie będę z nią niczego zaczynał tylko po to żeby sie znajomym pokazac ;]
I wogole święcie przekonany jestem że nie trzeba od razu żeniaczki (chociaz ja jestem z tych tradycyjnych co rodzine bardzo chetnie zaloza ;]) jako dowodu miłości :]
I święcie przekonany jestem że jak już się zakocham to za każdym razem to jest prawdziwa miłość ;] a że się rozpada - damn, tak już musi być, w końcu znajdę taką z którą dożyję sędziwej czterdzistki ;]
"...P..."


--------------------
now everybody's praying, don't pray on me
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

15 Strony « < 7 8 9 10 11 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 31.05.2024 14:07