Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

15 Strony « < 9 10 11 12 13 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Miłość

Roma
post 13.04.2005 16:50
Post #251 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 33
Dołączył: 09.04.2005
Skąd: K-K




QUOTE(MeGi_16 @ 13.04.2005 10:03)
Albo powstaje ona z nieudanej miłości albo po jakimś czasie przeradza się właśnie w taką prawdziwą miłość,między mężczyzną a kobietą.Inaczej według mnie być nie może...
*



Zgadzam si z toba co do kwesti " powstaje z nieudanej milosci", ale jest "ale" takiej przyjazni. Jedna ze stron ma za zle cos drugiej i przyjazn sie szybko rozpada... Wiem z wlasnego doswiadczenia

Milosc? Emocje, ktore rzadza czlowiekiem, panuja nad nim i nie daja sie zagluszyc. Maja wladze


--------------------
Kiedy już wszędzie mało mnie będzie...
musisz wiedzieć,
że by przeżyć taką chwilę
warto czekać wiek.

[ *** ]
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 14.04.2005 23:13
Post #252 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



QUOTE(nadzieja @ 12.04.2005 22:54)
QUOTE
po prostu wierze w przyjazn, nie wierze w milosc.

A ja dla odmiany nie wierzę w przyjaźń. Strasznie kruchy termin na określenie kruchych relacji. Kiedy z daną osobą łączy cię tylko przyjaźń, a wasze drogi się rozchodzą w najlepszym wypadku z przerażeniem spostrzegasz jak łatwo ci to przyszło (zazwyczaj natomiast nawet tego nie zaprzątasz sobie tym głowy). Bo to miłość, ta uświadomiona i ta nie, jakby to infantylnie nie zabrzmiało, sprawia, że tej drugiej osoby tak desperacko potrzebujemy.
I możecie się buntować ile wlezie, ale prawda jest taka, że "love is all around" i chcąc nie chcąc jesteście na nią nieustannie narażeni. Takie mam w tej chwili zdanie na ten temat;].
*



a aj wierze w przyjazn. i ta przyjaz nie byla infantylna. nie skonczyla sie slowami: "na razie". przyjazn, ktora sie konczy nie jest w koncu przyjaznia. a to byla przyjazn. la eise skonczyla w pewnym sensie, bo w zycie poza ziemia coraz mniej wierze. niestety.
QUOTE(MeGi_16 @ 13.04.2005 11:03)
A ja nie wierzę w czystą przyjaźń między kobietą a mężczyzną.Albo powstaje ona z nieudanej miłości albo po jakimś czasie przeradza się właśnie w taką prawdziwą miłość,między mężczyzną a kobietą.Inaczej według mnie być nie może...
*



takie wlasnie sa poglady ludzi 'zdeformowanych' po rewolucj seksualnej w Ameryce... czlowiek jest niewolnikiem swojego pozadania, po co sie angazowac jesli mozna sie zaspokoic, brzydki = nieinteresujacy, ladny = fajny. nie chce byc moralizatorem, ale ech... nie gloscie takich stwierdzen. mozecie uznac to za gadanie jakiejs dziewczyny ze sredniowiecza, ale ten caly kult ciala itd. nie wiem czy zdajecie sobie sprawe, ale te cale motylki w brzuchu z punktu widzenia naukowcow, ktorzy zajmuja sie porownywaniem mozgow zwierzat do ludzkich, czuja takze zwierzatka. wiec takie podejscie, to nic innego jako po prostu uzwierzecenie czlowieka, ktory zdolny jest do czegos wiecej niz motylki w brzuchu i kilka westchnien. ale panuje teraz poglad, ze tam, gdzi enie ma jakiegos zainteresowania fizycznego nie ma zadnego zwiazku. przeraza mnie to. moze minie. a wiec przyjazn istnieje. i jezeli ktos probuje temu zaprzeczyc, to pewnie przezyl przyjazn, ktora okazala sie czyms innym, albo po prostu, jak zreszta wielu ludzi, uwaza ze gdzie nie ma podtekstu seksualnego, tam w ogole nie ma o czym rozmawiac.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
nadzieja
post 14.04.2005 23:26
Post #253 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 217
Dołączył: 31.08.2003
Skąd: Nibylandia




QUOTE
a aj wierze w przyjazn. i ta przyjaz nie byla infantylna. nie skonczyla sie slowami: "na razie". przyjazn, ktora sie konczy nie jest w koncu przyjaznia. a to byla przyjazn. la eise skonczyla w pewnym sensie, bo w zycie poza ziemia coraz mniej wierze. niestety.

A kochałaś tę osobę?
Bo się tak zastanawiam. Czym jest prawdziwa przyjaźń bez miłość, a skoro jest już miłość, to po co nam przyjaźń?

Ten post był edytowany przez nadzieja: 14.04.2005 23:36
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 15.04.2005 15:14
Post #254 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



i to właśnie najbardziej boli. bo miłość przychodzi i odchodzi, a prawdziwa i szczera przyjaźń jest (a przynajmniej powinna być) na całe życie.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 15.04.2005 16:13
Post #255 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



Anagda ... zauwaz, ze aby spotkac i zyskac takiego przyjaciela "na cale zycie" albo chociaz na dobre i zle przez czas nieograniczony, trzeba miec naprawde duze szczescie. Nie kazdy czlowiek zasluguje na miano przyjaciela ... nie wszyscy potrafia nimi byc i dlatego uwazam ze pod tym wzgledem jestem biedna, bo takiej osoby nie spotkalam - choc kiedys wydawalo mi sie inaczej! =)


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hefaj
post 15.04.2005 16:50
Post #256 

Cenzor


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 851
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Katofaszystów k./ Ciemnogrodu

Płeć: Mężczyzna



a ja pochwalę się pewną myślą którą żem zasłyszał

'miłość to zdradziecka suka'

i patrząc na swe otoczenie zaczynam się z tym zgadzać.


--------------------

Ciemnogrodzkie ogłoszenie:
Jestem strasznym , agresywnym i wojującym katofaszystą , używam nieekologicznego mydła , nienawidzę wszystkiego co się rusza łącznie z Żydami i Arabami , kocham Hitlera i jest on dla mnie Bogiem , biję gejów , lesbijki i murzynów , jestem łysy , mam bejzbola , należę do 8 bojówek neofaszystowsko/nazistowsko/frankistowsko/skinowskich , codzień palę flagę Izraela , kocham Mein Kampf , słucham Radia Maryja , popieram PiS , LPR i PPN , mam moherowy beret , podejdź a odgryzę ci lewe ucho.

W obawie przed życiem i zdrowiem nie klikaj tego linka!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 15.04.2005 16:57
Post #257 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



QUOTE(ren.Asiek @ 15.04.2005 16:13)
Anagda ... zauwaz, ze aby spotkac i zyskac takiego przyjaciela "na cale zycie" albo chociaz na dobre i zle przez czas nieograniczony, trzeba miec naprawde duze szczescie. Nie kazdy czlowiek zasluguje na miano przyjaciela ... nie wszyscy potrafia nimi byc i dlatego uwazam ze pod tym wzgledem jestem biedna, bo takiej osoby nie spotkalam - choc kiedys wydawalo mi sie inaczej! =)
*




nigdy nie spotka się idealnego przyjaciela. ale ja mogę powiedzieć, ze mam przyjaciółkę. nie zgadzamy się w wielu sprawach, często się kóócimy i (wstyd przyznać) nagadujemy na siebie. jednak zawsze się godzimy i w ogólnym rozrachunku "jesteśmy ze sobą" i wspieramy się na wzajem. choć bardzo różnymy się charakterami, a mnie wkurzają niektóe jej cechy i zachowania (a ją pewnie moje) mimo to uważam że jesteśmy dobrymi przyjaciółkami.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ciri
post 15.04.2005 20:01
Post #258 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 14.04.2005
Skąd: taka wioska nad strumyczkiem :)




QUOTE(Blade @ 20.02.2004 20:14)
Chciałbym sie dowiedzieć czy kochaliście kiedyś osobe tak mocno jak nigdy dotąd. I chciałbym całymi zdaniamia a nie tylko trzy słowa "tak","nie","może".
*



kochałam i kocham mojego grubego kotka =) jezeli chodzi o osobe plci przeciwnej, to kocham mojego brata, ktory moim bratem nie jest i jedynego przyjaciela jakiego mam. i to jest najpiekniejsza milosc w moim zyciu
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 16.04.2005 18:34
Post #259 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Jezeli chcecie poczytac o milosci, polecam "Przebudzenie" Anthony'ego de Mello.

Moze fragment;
QUOTE
Gdybysmy tak naprawde odrzucili iluzje, wraz z tym co nam daja lub czego nas pozbawiaja, bylibysmy czujni. Konsekwencje niepodjecia takiego dzialania sa przerazajace i nie do unikniecia. Tracimy zdolnosc przezywania milosci. Jesli chcesz kochac, musisz na nowo nauczyc sie patrzec, a jesli chcesz wiedziec, musisz rzucic swoj nalog. Tylko tyle. Wyzwol sie ze swej zaleznosci. Rozerwij siec, jaka omotalo cie spoleczenstwo dlawiac twe jestestwo. Musisz sie uwolnic. Na zewnatrz wszystko bedzie szlo jak dawniej, ale pomimo iz nadal bedziesz w swiecie, nie bedziesz juz z tego swiata. W glebi serca staniesz sie wolny, w koncu calkowicie samotny. Twoja zaleznosc od narkotyku calkowicie obumrze. Nie musisz isc na pustynie, jestes posrod ludzi, ciesz sie ich obecnoscia. Nie maja juz jednak wladzy nad toba, ktora pozwala im uszczesliwiac lub unieszczesliwiac ciebie. To wlasnie oznacza samotnosc. W takim odosobnieniu twoja zaleznosc obumiera. Rodzi sie zdolnosc do milosci. Nie spogladaj juz na innych jak na srodek narkotycznego zaspokajania. Tylko ten, kto juz tego probowal, zna okropnosci tego procesu. Jest jak zaproszenie do smierci. Jest jak zabranie biednemu narkomanowi jedynej radosci zycia, jaka znal. Czy da sie zastapic ja smakiem chleba i owocow, czystym tchnieniem porannego powietrza, slodycza wody z gorskiego potoku? Walczac z objawami glodu i pustka w sobie, ktore doswiadcza teraz, gdy nie dostaje narkotyku, niczym tej pustki nie jest w stanie zapelnic. Czy moglibysscie wyobrazic sobie zycie, w ktorym wyrzekacie sie przyjemnosci czerpanej z jednego chocby slowa uznania lub oparcia glowy na czyims ramieniu, dodajacego troche otuchy? Pomyslcie o zyciu, w ktorym nie jestescie emocjonalnie od nikogo zalezni; tak, ze nikt nie ma juz mocy uszczesliwiania lub unieszczesliwiania was. Nie zgadzacie sie na to, by potrzebowac jakiejs konkretnej osoby, aby byc kims szczegolnym dla kogos, ani na to, by zwac kogos "swoim". Ptaki maja swe gniazda, lisy swe nory, ale ty nie bedziesz mial gdzie schronic glowy w swej podrozy przez zycie. Jesli kiedykolwiek dotrzesz do tego stanu, dowiesz sie w koncu, co to znaczy widziec w sposob jasny, nie zamglony lekiem ani pragnieniem. Kazde slowo ma wowczas swoja wage. Widziec w sposob jasny i nie przycmiony przez lek i pragnienia. Poznasz wowczas, co to znaczy kochac. Aby jednak dojsc do krainy milosci, trzeba przejsc przez bol smierci, gdyz kochac ludzi oznacza nie potrzebowac ich, umrzec dla tej potrzeby i byc calkowicie samotnym.

To chyba troche inne pojecie milosci niz to z ktorym macie do czynienia, prawda?

Edit: W sumie pomyslalam, ze moglam to sama strescic i ubrac w slowa, ale de Mello zrobil to na tyle dobrze, ze godzi sie zamiescic tu cytat.

Ten post był edytowany przez Elvaralinde: 16.04.2005 18:38


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Meryl
post 16.04.2005 21:50
Post #260 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 25
Dołączył: 10.04.2005
Skąd: Białystok




Ja jestem zauroczona/zakochana w moim koledze. Dość bliskim koledze. Widze go prawie codziennie albo gadam z nim na gg. I on wie co do niego czuje. I od czasu jak się dowiedział nic się nie zmieniło. Nie powiedział mi nigdy że tego nie odwzajemnia ani że odwzajemnia. I nie wiem


--------------------
Zrozum to najlepiej od zaraz
nie ma możliwości żeby zabić ten hałas
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 17.04.2005 17:47
Post #261 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



QUOTE(nadzieja @ 14.04.2005 23:26)
QUOTE
a aj wierze w przyjazn. i ta przyjaz nie byla infantylna. nie skonczyla sie slowami: "na razie". przyjazn, ktora sie konczy nie jest w koncu przyjaznia. a to byla przyjazn. la eise skonczyla w pewnym sensie, bo w zycie poza ziemia coraz mniej wierze. niestety.

A kochałaś tę osobę?
Bo się tak zastanawiam. Czym jest prawdziwa przyjaźń bez miłość, a skoro jest już miłość, to po co nam przyjaźń?
*




kochalam jako przyjaciela.

I byla to milosc bez obcalowywania sie na szkolnym korytarzu, wzdychania i rysowania serduszek na koncu zeszytu od matematyki. o. i w taka milosc wierze.

ale az sie gotuje w srodku gdy slysze: "Och, wiesz... ja tak go kocham! jak go widze to mam motylki w brzuchu" '-'/
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Myśka
post 17.04.2005 18:37
Post #262 

nigeryjski chłopiec


Grupa: czysta krew..
Postów: 1196
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: podróżny busik the kooks

Płeć: Kobieta



QUOTE
ale az sie gotuje w srodku gdy slysze: "Och, wiesz... ja tak go kocham! jak go widze to mam motylki w brzuchu" '-'/


no te małolaty są okropne!
poniżej normy, myślę.


--------------------
she moved so easily all i could think of was sunlight
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ludwisarz
post 17.04.2005 20:23
Post #263 

Roland Deschain


Grupa: czysta krew..
Postów: 2509
Dołączył: 06.04.2003
Skąd: wastelands

Płeć: Mężczyzna



a ja mam motylki i mieszadelko w brzuchu i mnie wali ze dla doroty k. z gdanska jest to ponizej normy, ot co!


--------------------
CODE
srimi (20:20)
ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu?

Gryffindor

Let's shake some dust, people.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Agulka88
post 24.04.2005 14:38
Post #264 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 53
Dołączył: 24.04.2005
Skąd: Takie tam Miasto... ekhm.. (:P)




Ja nadla kocham taka pewną osobe... i kocham ją za wszystko, za :oczy, usta, wyglad..NO WSZYSTKO! Ale ta osoba o tym nie wie...i...Kapa..no


--------------------
danradcliffeonline<--- Zapraszam

**************************************************
user posted imageuser posted imageuser posted imageuser posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
MeGi_16
post 24.04.2005 17:00
Post #265 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 137
Dołączył: 31.12.2003
Skąd: Poznan




QUOTE(Agulka88 @ 24.04.2005 13:38)
Ja nadla kocham taka pewną osobe... i kocham ją za wszystko, za :oczy, usta, wyglad..NO WSZYSTKO! Ale ta osoba o tym nie wie...i...Kapa..no
*



oczy,usta,wygląd to dla ciebie wszystko?!!
faaaaajnie


--------------------
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? Trzeba tylko umieć je popełniać! A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień." George Bernard Shaw (1856 - 1950)


---
"Dla Ciebie mógłbym zrobić wszystko
co zechcesz powiedz tylko...
Naprawdę na dużo mnie stać"
Myslovitz

Dla Ciebie warto żyć =*

Hej Kolejorz,hej Kolejorz,heja heja hej Kolejorz!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 24.04.2005 17:14
Post #266 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Odnosze wrazenie ze nikt mnie tu nie.. czytal XD


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 24.04.2005 19:52
Post #267 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Smutni jesteście.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ludwisarz
post 24.04.2005 20:22
Post #268 

Roland Deschain


Grupa: czysta krew..
Postów: 2509
Dołączył: 06.04.2003
Skąd: wastelands

Płeć: Mężczyzna



Prawdziwie kochać można tylko Boga.
Prawdziwie kochać może tylko Bóg.


--------------------
CODE
srimi (20:20)
ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu?

Gryffindor

Let's shake some dust, people.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luthien
post 24.04.2005 21:08
Post #269 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 74
Dołączył: 18.01.2004
Skąd: Kraina Zero

Płeć: Kobieta



temu na górze polać, dobrze prawi.

poruszył mnie ten cytat z książki, który tam ktoś przytoczył. tak bardzo pasował do mojej sytuacji sprzed tygodnia. to tak pięknie smutne.

a dziś zakończyłam jeden nieudany związek.
wnioski?
-nie wprowadzać nikogo w świat swoich pasji
-nigdy więcej tylu łez.

i jestem dziś taka radosna.

na pewno coś wyciągnęłam z tej farsy. na przyszłość będę ostrożniejsza.

'miłość' boli. faktycznie.


--------------------
nie patrz nie patrz w te oczy bez serca.

dobrze by się szło
gdyby nie to szkło.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Agulka88
post 24.04.2005 21:35
Post #270 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 53
Dołączył: 24.04.2005
Skąd: Takie tam Miasto... ekhm.. (:P)




QUOTE(MeGi_16 @ 24.04.2005 16:00)
QUOTE(Agulka88 @ 24.04.2005 13:38)
Ja nadla kocham taka pewną osobe... i kocham ją za wszystko, za :oczy, usta, wyglad..NO WSZYSTKO! Ale ta osoba o tym nie wie...i...Kapa..no
*



oczy,usta,wygląd to dla ciebie wszystko?!!
faaaaajnie
*




Tzn, tak ogólnie, oczywiście za wnętrze charakter za to jaka jest osobą też...
Nie tylko wygląd się liczy.. smile.gif


--------------------
danradcliffeonline<--- Zapraszam

**************************************************
user posted imageuser posted imageuser posted imageuser posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 24.04.2005 21:44
Post #271 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Jak mozna kochac za cos? Za przeproszeniem, chu. Jowa taka milosc.

Posunelabym sie nawet o krok dalej; to nie jest milosc.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pawelord2
post 24.04.2005 22:01
Post #272 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 587
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Przeworsk

Płeć: Mężczyzna



tylko pożadanie ;]

Też nie jest wcale takie złe, ale tylko na krótkie dystanse sie nadaje ;]
I też nie zawsze wynika z tego cokolwiek - swego czasu znalem taka jedna, ot taka sobie zwykla znajoma, od czasu do czasu costam gadalismy i nic do niej nie czulem, ale kształty to ona miala takie ze moglem calymi dniami oczyma wodzic za nia ;] bez zadnych uczuc, ot tak, podziwialem piekno stworzenia ;]
"...P..."


--------------------
now everybody's praying, don't pray on me
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
MeGi_16
post 24.04.2005 22:08
Post #273 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 137
Dołączył: 31.12.2003
Skąd: Poznan




no i nie dziwota,gorzej by było jak by cię takie zwykłe "podziwianie" nie interesowało tongue.gif
też sobie podziwiam smile.gif facetów smile.gif


--------------------
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? Trzeba tylko umieć je popełniać! A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień." George Bernard Shaw (1856 - 1950)


---
"Dla Ciebie mógłbym zrobić wszystko
co zechcesz powiedz tylko...
Naprawdę na dużo mnie stać"
Myslovitz

Dla Ciebie warto żyć =*

Hej Kolejorz,hej Kolejorz,heja heja hej Kolejorz!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldius
post 24.04.2005 22:37
Post #274 

Unregistered









QUOTE(TimmY @ 24.04.2005 20:22)
Prawdziwie kochać można tylko Boga.
Prawdziwie kochać może tylko Bóg.
*





dobrze?

no nie wiem. znajdz Boga najpierw.
Go to the top of the page
+Quote Post
Puszczyk
post 03.05.2005 16:22
Post #275 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 236
Dołączył: 14.05.2004
Skąd: się biorą dzieci ? :P

Płeć: Mężczyzna



Miłość to chemia ...
Chociaż jak patrzę na moją nauczycielkę do chemii to się troche wacham z tym stwierdzeniem ;P


--------------------
..user posted image Moje kuly zararzom wasz ptasiatą grypom
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

15 Strony « < 9 10 11 12 13 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 25.05.2024 05:09