strasznie lubię taką jedną ich piosenkę - Clint Eastwood ; ) być może dlatego jedną, bo tylko jedną znam i teledysk też fajny ; ] ... heh. jaką muzykę oni grają? bo po jednej piosence ciężko w sumie stwierdzić...

Ten post był edytowany przez Kira: 02.05.2005 21:47

Ja slyszalem tylko Nordland 1 i 2jke ale 2jka jest do dupy. To jest ich jakis najnowszy album?

Nordland II jest ostatnia - Quorthonowi się zmarło rok temu.

Dies Irae jest z Blood Fire Death.

Wrzuc to na jakiegos torrenta albo wpadnij na soulseeka bo nie chce mi sie emulem zasysac przez pare dni 1 albumu

poświęć się. bycie mientkim nie jest tró ;p

http://metalside.tzn.pl/forum/viewtopic.ph...er=asc&start=90
drugi post od góry ;] wogóle cały temat fajny ;d

i jeszcze coś - Nanowar ;]]]

Ten post był edytowany przez Child of Bodom: 05.05.2005 20:10

Ma sie ten refleks co?
edit:
Co nie zmiania faktu ze Nanowar rzomdzi \m/

Ten post był edytowany przez BlackOmen: 07.05.2005 13:12

bardzo stara piosnka ale też jest świetna tak jak ich najnowsza- Feel Good Inc.(((jeżeli chcesz usłyszeć włącz mtv 2:)))), a muzyczka jest ogólnie...lajtowa nie mam pojęcia jak to mozna nazwac, czy to w ogóle mozna jakoś sklasyfikować? jeśli chodzi o teledyski to jak wiesz oni nigdy się nie pokazują i każdy teledysk mają rysunkowy^^ chciałabym ich kiedyś zobaczyć

Proponuję tu - http://kingsize.hapay.pl/gorillaz/galerie.html

kłaniam sie do stóp, dzieki dzieki dzieki dzięki dzieki : * ...widać nie wiem zbyt wiele jeszcze ;(

o istnieniu gogli wszyscy wiedzą ;]

Uh oh - dorwałem się do trzech superaśnych wypaśnych płyt =)

Black Label Society - Mafia. Wiosłowanie Zakka - cudo. Chłopaki potrafią wyciągnąć naprawdę mięsiste brzmienie, utrzymać niezłe tempo [Suicide Messiah albo Death March]. Maniera wokalu mogłaby być bardziej gardłowa, ale też jest dobrze. A z drugiej strony świetne liryczne ballady. Chyba lepsze niż te z poprzedniej płyty [słyszałem ją przelotem] - przemyślane, nie mdłe i rozpływające się, tylko konkretnie zagrane. [In This River - najlepsza balladka jaką słyszałem - fortepian przez cały utwór, zapadający w pamięć refren i przejmujący wokal]. I słówko o solówkach - chociaż samo nazwisko Wylde powinno mówić wszystko - świetnie wpasowane w całość i nie z serii "milion dźwięków na sekundę" tylko wkomponowane w utwór.

Velvet Revolver - Contraband. Trzyma klimę ;p Z każdego kawałka możnaby śmiało wyciąć singiel, ale płyta nie jest złagodzona, coby dobrze się sprzedawała - jest z przytupem i wykopem [skład zobowiązuje ;]]. Są też momenty spokojniejsze - ot, takie Fall In Pieces. Tak jak w wypadku BLS jest Zakk, tak tu jest Slash ;> Dwa najlepsze kawałki - moim zdaniem - Dirty Little Thing i Sucker Train Blues [chociaż mogą się wydawać podobne do siebie - szczególnie wokal]. I Slither jeszcze ;p

SOAD - Mezmerize. Dziwna płyta. Bardziej eksperymentalna niż Toxicity. Trochę elektroniki wrzuconej [na szczęście ;]] w jeden kawałek - Old School Hollywood. Za to po drugiej stronie jest BYOB. Wstęp do niego nieodparcie kojarzy się mi się z Diabolus in Musica Slayera. Dalej też jest ciekawie - spokojniejszy refren i sieka rozpoczynająca się około drugiej minuty. Jeżeli ktoś miałby System nazwać nu-metalem, to bardzo bym chciał, żeby wszystkie kapele nu tak grały ;p
Przeważają klimaty wolniejsze, ale wszyscy którzy zachwycali się Shimmy'm mogą byc spokojni - BYOB, Cigaro, czy trochę psychodeliczne Violent Pornography i This Cocaine Makes Me Feel Like I'm On This Song. Naturalnie zachowali brzmienia ludowe okolic kaukaskich, najlepeij słychać to w RadioVideo.
Daron zajął się też wspomaganiem wokali - robił to już wcześniej, ale nie na taką skalę. Świetnie się wydziera w wysokich skalach ;d

Jak ktoś nie ma pomysłu jaki materiał przesłuchać - śmiało niech wali po którąś z tych płyt. ;d

A jak kto by chciał Bathory - tędy prosze

Ten post był edytowany przez Child of Bodom: 11.05.2005 21:03

Stafiles w sedno - System of a Down - moj ulubiony i ponadczasowy. Tylko plyta ktora trutaj wymieniles z 2002 r....
Musze przyznac ze mnie zaskakujecie - najpierw Evaralinde i De Mello, teraz ty i System.

Jedna z 4 dosc waznych zasad brzmi 'Nie zakladaj nic z gory' ;]


Child, a bo Daron sie w ogole ciekawie drze XD Podobalo mi sie przy nagraniu na zywo z Big Day Out bodajze jak zaryczal przy wykonywaniu Toxicity. W ogole uwielbiam jak 'wspolpracuja' z Serjem glosowo, to nadaje smaczku i wyjatkowosci ;] Chyba bedzie trzeba siegnac za ta plyte.

A slyszeliscie Toxity 2 ??

że co? Toxicity 2?

a co to jest? Steal this album inaczej?

Nie. To jest singiel nie umieszczony na zadnej z plyt. Drugi part Toxity.
Super jest ; >

ja troche późno ale tez się wypowiem...uwielbiam SOAD , ale znam tylko z Toxicity ,nigdy nie słyszałam pierwszej płyty a tym bardziej Toxicity 2, gdzie ty to znalazłaś<ja też chce!!> ??!!

ja stawiam na jakiś kawałek, który to niby System nagrał a ktoś puścił po sieciach p2p [cos jak Mariuhana in my brain].

No coz... Lubicie podwazac zdanie nawet samego zespolu... Poczytajcie kilka starszych wywiadow a nie "byszczycie" wiedza --'

Dużo się nie pomyliłem ;]
Dla niekumajacych lingłidż ;>

Czyli widać, że Steal This Album został wydany, bo ktoś panom gwizdnął ze studia niewydane demówki albo podobe kawałki które świat ujrzały tylko na koncertach. Ponadto tracklista jest niemal identyczna ;]

np. Side of the freeway to Mr. Jack. Power Struggle też zmieniło tytuł.
Zamiast demówek syfiastej jakości wydali płyte, która brzmi zdecydowanie lepiej ;>

Ten post był edytowany przez Child of Bodom: 12.05.2005 18:58

Och daj ze spokoj - w The Music byl z nimi wywiad i mowili o tej piosence. To ze istnieje jakis nielegalny album o takiej nazwie swiadczy tylko o tym ze ktos dopasowal sobie nazwe krazka do tego wykonania po to by wszystko bylo bardziej wiarygodne.

PS. - A zreszta nie zamiezam tracic czasu na przekonywanie ciebie co do slusznosci. Probojesz udowodnic ze masz racje podczas gdy mam za soba rok szalenczej pogoni za informacjami, piosenkami, zdjeciami i wszystkim innym dotyczacym Systemu. Wybacz ale przesluchanie jednej, dwoch czy trzech plyt zespolu nie wystarczy.

Ten post był edytowany przez Pottermenka: 12.05.2005 20:27

zajechało motywacją tró - jestem bardziej tró bo mam dłuższe włosy/słucham starego MayheM i zabiłbym Varga/mam wszystkie andergrandowe demówki Emperora ;]

daj linka do wywiadu - uwierzę.

Child masz wszyskie demówki?? Skąd je wziąłeś? Jeśli gdzieś z internetu to daj linka. Będe bardzo (nie)wdzięczny.

nie - nie mam ;p

ba - nawet nie wiem, czy znalazłbym to gdzieś poza "blapshemowskimi hubami wymagającymi udostepnienia 300GB" jak to Grim napisał ;p

edyt: znalazłem coś co pozwala na stwierdzenie, że toxicity 2 istnieje. ponoć jest to "the same song, but played more blue".

Huh - mój nieomylny wizerunek skalał się skazą ;>

Ten post był edytowany przez Child of Bodom: 12.05.2005 21:10

Damon Albarn?! toż to ten z Blur! dosc zaskakujący fakt to dla mnie.

Chcesz powiedziec ze "twoj nieomylny wizerunek" naprawde istnial ?
Ulegasz zludzeniom zycia codziennego XP XD