Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Rock, Metal, Punk...
Magiczne Forum > Kultura > Muzyka
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26
BUNTOWINIK
Jeżeli Hip Hopowcy mają swój temat to my

też powinniśmy,
na początek chciałbym żeby dał sylwtkę swojego

ukubionego zespołu, kilka ulubionych piosenek, no i na koniec może jakąś

czytankę, to ja zacznę
Ulubiony

Zespół:
Nirvana

Najpopularniejszy zespół początku lat 90, grupa

która grała krótko i skończyła swoją historię w jednej chwili, chwili

śmierci założyciela, wokalisty i gitarzysty zespołu K.

Cobaina…

W 1967 roku na świat przyszedł Kurt Donald Cobain,

wcześniej w 1965 roku basista Nirvany Kris Novoselic. Od najmłodszych lat

Kurt był dzieckiem nadpobudliwym. Jego ulubionymi zespołami w dzieciństwie

byli The Beatles. W 10 roku życia z nadpobudliwego dziecka stał się skrytym

nastolatkiem, jego rodzice się rozwiedli on sam tułał się po domach od matki

do ojca, bywały momenty że mieszkał bez dachu nad głową. Często przychodził

na próby miejscowego zespołu The Melvinis. To właśnie tam poznał Krisa,

którego widział w szkole. Kris i Kurt założyli kapelę, która na początku

bardzo często zmieniały nazwy i skład. Nie zniechęcili się mimo to że na

jeden koncert nikt nie przyszedł. W 1986 roku ich zespół został ostatecznie

nazwany Nirvana. W tym momencie Kurt wiedział co chcę grać, chciał grać punk

rocka, słuchał Sex Pistols . Pierwszym „normalnym” perkusistą

Nirvany był Dale Crover. W 1988 roku zespół nagrał pierwszą taśmę demo, na

której znalazł się kawałki z ich pierwszej płyty: Floyd The Barber, Paper

Cuts, Downer. Wytwórnia Sup Pop długo zwlekała z wydaniem EP-ki zespołu,

jednak w końcu się doczekali, wydana w nakładzie 1000 płyt. W 1989 roku

Nirvana nagrała pierwszą płytę, dość surową i ostrą, sesja trwała zaledwie

30 godzin. „Bleach” zostało nagrane już jednak z nowym

perkusistą Chadem Chaningiem. Od czasu zatrudnienia, Chad który grał z coraz

mniejszym zaangażowaniem, Kurt pod wpływem zdenerwowania na pałkarza, wpadał

po koncertach w trans i zaczynał niszczyć instrumenty, co przetrwało do

końca istnienia zespołu. W 1990 roku Nirvana opuściła wytwórnie Sup Pop

która była wtedy na skraju bankructwa, przenieśli się do wytwórni Geffen. W

1991 roku Nirvana nagrała drugą płytę Nevermind, z nowym perkusistą Davem

Grohlem (wreszcie tym właściwym), na przestrzeni trzech lat przez zespół

przetoczyło się 6 perkusistów. Zespół nie zdawał sobie sprawy z sukcesu ich

dzieła, piosenka Smells Like Teen Spirit podbijała listy przebojów, teledysk

do tej piosenki MTV puszczało do znudzenia. Niedługo po tym Wydano teledyski

do Come As You Are, In Bloom, i Lithilum. Kurt był uzależniony od narkotyków

co jednak nie przeszkadzało mu w tworzeniu muzyki, ale niszczyło jego

wizerunek np. podczas programu Saturday Night Live, Kurt przyszedł naćpany

do studia i zaczął wyzywać prowadzącego program. Na gwiazdkę 1992 roku

Nirvana wydała album Incesticide, który był dość słaby zawierał piosenki ze

strony B singli, rzadkie nagrania, i covery. Tylko jedna piosenka(Silver) z

tej płyty doczekała się teledysku. W między czasie Kurt ożenił się z

skandalistką Courtney Love, wokalistką zespołu Hole. Kurt został ojcem, ale

odebrano mu dziecko za to że rzekomo Love brała narkotyki w czasie ciąży,

Cobain oskarżał media o niepotrzebny szum, a zresztą dziecko urodziło się

zdrowe, i nie wykryto żadnych substancji w jego organizmie. Córeczkę nazwali

Frances, w końcu udało się odzyskać prawa do opieki nad dzieckiem. Do pracy

nad następną płytą Nirvana zaprosiła słynnego producenta, Steva Albiniego,

znanego ze współpracy chociaż by z Black Sabath. Zespół Nagrał surową płytę,

nazwaną In Utero, jedna piosenka Hart-Shaped Box doczekała się teledysku.

Płyta była wychwalana przez media, chociaż uznawana za gorszą od Nevermind.

Pod koniec 1993 roku Nirvana została zaproszona na koncert bez prądu do MTV.

W 1994 roku 5 kwietnia Kurt Cobain popełnił samobójstwo, w swoim domu. Na

wieść o tym 8 kwietnia pod domem artysty zebrały się rzeszę fanów. Zespół

zakończył swoją działalność. Po śmierci Kurta w 1994 roku wydano płytę

Unplugged In New York. Dwa lata później następną From The Muddy Banks Of

Wishkah, płyta zawiera nagrania koncertowe. Wydano kilka książek o zespole

min. „Bądź jaki bądź” i „Pod ciężarem nieba”,

ostatnio „Dzienniki”. W 2002 roku świat po raz kolejny usłyszał

o Nirvanie, za sprawą składanki najlepszych hitów, i jednego

niepublikowanego nagrania You Know Your’re Right.

Nirvana bez

wątpienia była jednym z najlepszych zespołów rockowych świata, i ostatniego

ćwierćwiecza…







Tekst napisany przez Filipa Sieczkarka w oparciu o

książkę „Bądź jaki bądź”
Ulubione piosenki:
Smells Like

Teen Spirit (Nirvana)
Heavy Metal World (TSA)
Black Hole Sun

(Soundgarden)
Is the end of the world as we know it (R.E.M)
Last

Rezort (Papa Roach)
Run For the Hills (Iron Maiden)
Seven Nation Army

(The White Stripies)
Ksiądz (Zbuntowany Kaloryfer)
A co do lektur


co jakiś czas czytam TerazRock'a
"Bądź jaki bądź - historia

Nirvany"
"Dzienniki" K.Cobaina
Secner
Nie lubię muzyki w której nie rozumiem

słów, chyba, że takie nie występują. Z tego powodu lubię ostrą muzykę

gitarową, ale bez jazgotu ludzi. Lubię też ten rodzaj Rocka, który

prezentuje Kazik. Nie znam wykonawców, nie roztrząsam tytułów, poprostu

słucha (leci nocami w trójce).
BUNTOWINIK
WRESZCIE KTOŚ KTO SŁUCHA TRÓJKI NOCAMI


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Mam do ciebie pytanie czy znasz może zespół Piotruś Pan

miał piosenkę "Nieudacznik" która podbno dobrze sobie ostatnio

radzi!!! (są z mojego miasta
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>)
Secner

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (BUNTOWINIK @

12.08.2004 00:35)
WRESZCIE

KTOŚ KTO SŁUCHA TRÓJKI NOCAMI
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Mam do ciebie pytanie czy znasz może zespół Piotruś Pan

miał piosenkę "Nieudacznik" która podbno dobrze sobie ostatnio

radzi!!! (są z mojego miasta
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>)



Nie znam i powtarzam - nie usłyszysz ode mnie nazw mało

znanych zespołów, czy nawet bardzo znanych, ale w niezbyt

"ogólnych" kręgach. Ja muzyki poprostu słucha i zespół musi mi się

naprawdę bardzo spodobać, żebym zapamiętał nazwę. (Albo odwrotnie, bardzo

niepodobać).

Co do Rocka - strasznie lubię też Apocalipticę, czyli

Metallica (i nie tylko) grana na wiolonczelach.
Hefaj
Buntownik , są takie chwile w życiu , że

chciałoby cię podwalić na dywanik do admina ==

NT: Powiem krótko -

nie słucham muzyki której muszę słychać z zatyczkami na uszach - chociaż

Offspring też momentami potwawi podchodzić pod Hardcore - vide 'Living

in Chaos' - ale jak już czegoś z tych kategorii co OFFSPRING , czasem

rock i ew. nu metal ;-p

tyle
MisieK
Z tymi historiami zespolow, to przegiencie,

szczegolnie jak ktos najbardzij lubi Irnow, albo Black Sabbath czy AC/DC


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

A co ja lubie sluchac, najbardziej bo wszystkiego

wymieniac nie bede: Metallica, CoB, Opeth, Moonspell, Apocaliptica, Jimi

Hendrix, Jedna Piosenke Omegi, Dzem, Pare piosenek INXS, Kilka kapel

regionalnych... to tak ogolnie w bardzo waskim gronie, bo jakbym wymienial

wszystko to nie wiem czy bylby to nie dluzsze niz ta historia Nirvany

ponizej.



align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'> Co do Rocka - strasznie lubię też

Apocalipticę

class='postcolor'>

Rocka? Hm... chyba to raczej

metal, chodz metal z rocka ewoluowal, to juz dawno sie podzielily te dwa

style pokrewne.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
voldius

width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

(Hefaj of Gryffindor @ 12.08.2004 07:43)

id='QUOTE'> Buntownik , są takie chwile w życiu , że

chciałoby cię podwalić na dywanik do admina ==

NT: Powiem krótko -

nie słucham muzyki której muszę słychać z zatyczkami na uszach - chociaż

Offspring też momentami potwawi podchodzić pod Hardcore - vide 'Living

in Chaos' - ale jak już czegoś z tych kategorii co OFFSPRING , czasem

rock i ew. nu metal ;-p

tyle

class='postcolor'>
oni przynajmniej byli punkiem.
Secner

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (MisieK @

12.08.2004 08:24)



cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'> Co do Rocka - strasznie lubię też

Apocalipticę

class='postcolor'>

Rocka? Hm... chyba to raczej

metal, chodz metal z rocka ewoluowal, to juz dawno sie podzielily te dwa

style pokrewne.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>



A no, bardzo możliwe. Potwierdza to tylko mój

dyletantyzm w poruszaniu się po świecie takiej muzyki. =)
BUNTOWINIK
Hefaj - Rock i inne to nie tylko muzyka

którą się słucha z zatyczkami w uszach,
Nu Metal - nie lubię tego

pojęcia bo co to właściwie jest??? Wolę nazwać zespół jak ja to mówię

"Light Rock" czyli lekki, komercyjny, przy którym nie chcę się

tańczyć pogo
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
I jeszcze jedno nius specjal for Hefaj i Child - postaram

się ograniczyć pisanie "!" do minium zamiast

"!!!" bede robic "!" albo w ogole nic


za-do-wo-le-ni?
Child
dobra, może wyjde na ignoranta, ale co to

jest to pogo?
BUNTOWINIK
Pogo to taniec,
ten co sie

zarzuca włosami, i 'wszystko niszczy', i rzuca na innych, i skacze -

chyba juz wiesz o co chodzi ???
MisieK
Hm... Numetal to beszczeszczenie muzyki

gitarowej.


Child
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/blink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'

/> Tos mnie zdziwil z tym pogo
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/blink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'

/>
Eva
Ja tam bym wolala gdybys w ogole ograniczyl

jakiekolwiek znaki do minimum.


Apocaliptica podchodzi mi pod

metal symfoniczny, choc rozni sie np. od Rapsody (co ma nieziemsko kiczowate

teledyski ^^)

Zna ktos z was Świetliki?
Child
oj Misiek żebym cię jeszcze nie zaskoczył

[a co to jest Black Sabbath? =P]

MisieK
Eh... Bahor jeden...

Apocaliptica,

ostatnia plyta jest baska:D
Eva
Reflections? Nu, cudo, tyle ze droga jak

cholera.
MisieK
Plyty sa ogolnie drogie, wiec nie ma innego

wyjscia, trzeba sie niestety zaopatrywac w internecie... przynajmniej w moim

przypadku...
Neonai
Cóż, po raz enty na tym forum powtórzę, że

wielbie twórczość Metallicznych. Ostatnio wsłuchuję się w album 'SM'

szczególnie podoba mi sie 'no leaf clover' i wstep 'ecstasy of

gold' samej orkiestry. o innych nie wspomnę, bo mogłabym nawijać na dwie

strony.
ostatnio rowniez 'oswajam sie' z CoB, i w ich kawalkach

podoba mi sie..wszystko procz wokalu ;P czyli w sumie

średnio-moje-klimaty.
Oprocz tego z ciezszej muzyki testuje tez

Tool'a. Kawalki sa spokojniejsze, wokal jest sciszony (przynajmniej w

tych, ktore slyszalam) jest wiecej muzyki, słucha sie

przyjemnie.

wogole, moje gusta muzyczne nie idą w kierunku ciezkiego

metalu, lubie tez niektore rockowe i punkowe. poza tym slucham tez: incubus,

REM, sex pistols, nirvana.
+ Warrior +

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (BUNTOWINIK @

12.08.2004 10:20)
Nu Metal

- nie lubię tego pojęcia bo co to właściwie jest??? Wolę nazwać zespół jak

ja to mówię "Light Rock" czyli lekki, komercyjny, przy którym nie

chcę się tańczyć pogo
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>

class='postcolor'>
Nu-metal nie zawsze jest

komercyjny... tez nie lubie tego pojecia.. a czy nazwalbys np. zespol

Slipknot, czy Korn "light rockiem"? Ja do takiego komercyjnego

nu-metalu zaliczam tylko Linkin Park i Limp Bizkit, z tych znanych

zespolow...
voldius
a pod, slipknot, korn teraźniejszy, to już

niby nie nu metal ? hrhrhrh
+ Warrior +
nie powiedzialam tego! ale oni wedlug

mnie nie sa komercyjni...
voldius
hrhrhrhrhhr


slipknot iby nie

jest komercyjny?! a po co to całe przedstawienie?!

hrhrhrh

korn nie jest komercynjy?! to czemu się sprzedają taką

muzyką, jaka teraz grają, jak byli młodsi była bardziej ciekawa

pod

nie jest komercyjne?! hrhr, po co udzielają wywiadów w których raz

zaprzeczają tej religijności, a za następnym razem jest znowu o tym.
MisieK
slipknot, korn... eh... lipa, sama komecha,

zreszta tak samo lipa, jak LP, LP, POD i chciazby ten Evencostam...
+ Warrior +
i bede bronic P.O.D.
dlaczego uwazacie

ze sa komercyjni?
voldius
no bo są. chcą na tym kase zbić. ale czy to

źle? nie. widziałem na okładce bravo w sklepie, że my nie jesteśmy zespołem

religijnym!
MisieK
bo nie sa, nie stoja w kosciele i nie

spiewaja swoich piosenek, oni tylko wierza... rozumiesz...
+ Warrior +
hehehe w bravo. no widzisz.
w

calej tej sprawie chodzi o to ze nie chca byc postrzegani jako zespol

chrzescijanski i tylko dla chrzescijan bo potem rozni ludzie mowia "my

niebedziemy ich sluchac bo nie wierzymy w Boga" muzyka jest przeciez

dla wszystkich.
"no bo sa." - co to za wytlumaczenie? chca na

tym kase zbic? a skad wiesz? znasz ich? skad wiesz co oni chca?
BUNTOWINIK
Bravo to shit tak jak popcorn gdzie

napisali ze najwiekszym przebojem Nirvany jest "Smells Like Teen A (?)

Spirit skad im sie "a" wzielo a w artykule tez troche naklamali, a

bravo - no comment
Arwen
Gdzieś tu ktoś coś wspominał o

Świetlikach... ekhm, jeżeli chodzi o mnie to tego za bardzo nie trawię,

natomiast znam ludzi, którzy trawią
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> To jest zdaje się gatunek "poezja śpiewana" czy

coś takiego (nie bić, jak sie pomyliłam).

Natomiast hm, czego ja

słucham: fińskich zespołów like HIM, The 69 Eyes, Apocalyptica, Nightwish,

oprócz tego ofc Placebo, jak i również Within Temptation, Lacrimas

Profundere etc.

A nie lubię zespołow w stylu Cradle Of Filth czy też

Dimmu Borgir i te inne takie... (a fe!)
+ Warrior +
ok widze ze sie jakis normalnym argumentow

nie doczekam, ide sobie. z Wami to sie wogole gadac nie da.
Child
eff... mówienie, ze oni a oni są

komercyjni ostatnio zrobiło się tak popularne jak obrzucanie się epitetami

przez, zatwardziałych i fanatycznych jak ekstremisci islamscy, słuchaczy hh

i metalu na forum onetu.
jak się spodoba - słucham i nie psiocze

"graja fajnie, ale ustawieni są pod publikę na kasę"
ba - są

nawet tacy, którym pasuje komercja w postaci czystej, prezentowana przez

Brytfannę Sprytną etc.
BUNTOWINIK
Nie wiem czemu ale w mojej głowie jest

blokada przed niektórymi zespołami jak
HIM , Metallica, i kilka innych po

prostu ich nie trawie i nie robie nic żeby zacząć
Neonai

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (BUNTOWINIK @

12.08.2004 12:30)
Nie wiem

czemu ale w mojej głowie jest blokada przed niektórymi zespołami jak
HIM

, Metallica, i kilka innych po prostu ich nie trawie i nie robie nic żeby

zacząć



Ato już totalne głupoty pieprzysz, bez przeproszenia.

To pozbądź się tej blokady i posłuchaj. Bo mozesz duzo stracic;P (i nie

mowie o konkretnych zepołachXPPPPP)
voldius
napisałem, że bycie komercyjnym nie musi

być złe. poza tym bunotnik, to mogła być literówka. yhm, dali wywiad sami do

bravo [pod]. yhm wydaje mi się, że ten taki szuma właśnie wokół

chrześcijaństwa, wiąże się z komerchą. żeby się o nich mówiło. no a czekanie

na argumenty, wiesz nie mogę być cały czas przy kompie, żebyś mogła/mógł się

zaspokoić.
Neonai
Nie wiem, nie słucham pod, ale jeżeli ich

płyty sprzedają się dobrze to chyba nie ma powodu zasłaniać się

komerchą..chyba że jest inaczej. chociaż z tego co wiem mają sporo fanów.
BUNTOWINIK
Szczerze mówiąc Metallici słuchałem nie

raz ale jej pioesenki nie robią na mnie wrażenia, a HIM nie lubię wokalisty,

Robert Smith jest lepszy, a poza tym HIM nie ma moim zdaniem tego czegoś
Arwen
Twoim zdaniem nie ma "tego

czegos" zdaniem innych "ma to cos", tak samo jest chyba z

kazdym zespolem nie wszyscy musza go lubic wiadomo, chyba kazdy z nich ma

fanow i anty fanow i osoby neutralne, kazdy wiec, niech slucha co mu sie

zywnie podoba :>, bo o gustach sie nie dyskutuje. o.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> A to czy zespol jest "komercyjny" czy nie, to nie

wiem czy ma wieksze znaczenie, jezeli komus sie muzyka podoba to jej slucha

i juz.
BUNTOWINIK
Moim zdaniem P.O.D nie jest komercyjne,

komercją można nazwać LP które przed premierą pierwszej płyty miało taką

kampanie za oceanem że niesposób było nie znać LP
A P.O.D ma już kilka

płyt oczywiście sukces zaczął śie wraz z płytą Satelit (błąd w pisowni) ale

o ile się nie myle to mieli wcześniej płyty, a właśnie wiecie że P.O.D było

już w polsce rozgrzewali ludzi przed Korn'em
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
voldius
od tej płyty zaczął się ich komercyjny

sukces ;> wcześniej niewiele było ich teledysków [były jakieś O_o?], a

teraz leciały na każdym mtv itp.
Syriiuszka
Z chrześcijańskich fajny jest Tymoteusz

=) nie komercyjny, a przyjemny.

A do Korna mam sentyment. Lubię

bardzo 'Issues', 'Follow the leader' pozostałe albumy

niekonicznie, ale te dwa bardzo. i już.
+ Warrior +
Wydali 5 plyt (w tym jedna EP'ka)

i 4 teledyski przed Satellite.
Mam nadzieje ze wiesz ze to nie oni

wybieraja nastepne single, tylko jakies tam sily wyzsze, nie wiem czy

wytwornia czy kto, tak samo jest z trasami koncertowymi. A to ze leca na mtv

czy na innych gownianych stacjach to za sprawa fanow, ktorzy na nich

glosuja...

Voldius wiec myslisz ze to wszystko, ich religijnosc to

jest na pokaz tak? Widze ze ciezko ci zrozumiec jak ktos moze miec tak

gleboka wiare i nie kryc sie z nia, wrecz przeciwnie, pokazywac ja

wszystkim. Ja ich wlasnie za to podziwiam.
Arwen

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Syriiuszka @

12.08.2004 13:01)
Z

chrześcijańskich fajny jest Tymoteusz =) nie komercyjny, a przyjemny.






Przyjemny, przyjemny
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>, Byłam, widziałam, słyszałam i podobało mi sie


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> A koncert był w Kościele nawet "acoustic".
voldius

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Syriiuszka @

12.08.2004 13:01)
Z

chrześcijańskich fajny jest Tymoteusz =) nie komercyjny, a przyjemny.



A do Korna mam sentyment. Lubię bardzo 'Issues', 'Follow

the leader' pozostałe albumy niekonicznie, ale te dwa bardzo. i już.




hrhrhr, Tymoteusz, skąd ja to znam ;>




Korna 'Life is peachy' bardzo lubię. a issues i korn też

robią swoje. follow the leader już było takie sobie. a untouchables,

żałowałem, że kupiłem...

Warrior, widzisz, a ja uważam, że nie jest w

tym nic fajnego. wiara to sprawa cholernie osobista, jak dla mnie.
Syriiuszka
Każdy zespół może się zeszmacić niestety,

heh... jak chociażby mój nieodżałowany Nightwish.
+ Warrior +
hehe nie rozumiem teraz o co ci chodzi...

oni wlasnie chca przekazac ta swoja wiare, to swoje pozytywne przeslanie

swoim sluchaczom. nie chca nawracac ludzi czy cos w tym stylu. spiewaja o

tym co jest dla nich wazne, jest w tym cos zlego?
voldius
nie. ale ja mówię o wierze w

Boga


Sirii dla mnie RHCP i U2. hm oj tak, RHCP teraz gmioty

nagrywa, znaczy zupełnie inaczej niż miało być z założenia.
BUNTOWINIK
Komercja to robienie czegoś dla pieniędzy

tak przynajmniej ja pojmuję to słowo i moim zdaniem płyta satelit nie była

robiona dla pieniędzy!
Neonai
zaraz nie wyrobie. człowieku, jest coś

takiego, co nazywa się 'zarabianie pieniędzy', wiec jak możesz

powiedzieć, że płyta nie została dla nich nagrana? czy to zespół komercyjny,

czy nie, musi z czegoś życ, a poza tym musi czerpać zyski, a nie tylko tyle,

żeby zwróciła się kasa włozona w płyte, o to tu chodzi.
BUNTOWINIK
Tak tylko jest różnica zarabianiem

pieniędzy a komercją, bo komercja to głównie to że płyta odgórnie już w

fazie produkcji jest nastawiona na sprzedaż jak np. płyty Bitchney Spirs

która już przed wydaniem płyty ma kampanie reklamową,
Voldius nie

rozmawiam z tobą na tematach o HH i o Rocku bo tak jak za zachowuje się na

HH tak ty na Rocku twoim i moim zdaniem "ja twoja muzyke oskarzam twoim

zdaniem bez podstawnie a ty moja bez podstawnie"
Syriiuszka
No, Buntownik, nie przesadzaj, każdy

wokalista nagrywa płytę po to, żeby zarobić.
Komercja ma miejsce wtedy,

gdy artysta zamiast grać 'swoją' muzykę i odzwierciedlać siebie,

zmienia to co gra i zaczyna grać tylko pod publikę, sprzedając utwory

nieskomplikowane, łatwe w odbiorze, ale jednocześnie nie mające w sobie

nic...
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.