To ja się pochwale i napisze, że Coma gra 25.06 w Łodzi w ramach imprezy Holiday Start Party Open i ide na 100%. Baaaaardzo się ciesze, że wreszcie chłopaki grają w swoim (i moim ) rodzinnym mieście po tak długiej przerwie. Jedyne, co troche przyćmiewa urok tego wydarzenie, to inne zespoły tam występujące, które zupełnie mi nie pasują, ale czego się nie zrobi dla swojego ukochanego zespołu . Impreza jest całonocna, a Coma gra dopiero 0.00-2-00.

Fajne rozpoczęcie wakacji (biorąc pod uwage, że 27 już wyjeżdzam, troche nie wyspana będę ). Normalnie już się doczekać nie moge. A tak w ogóle czy ktoś się z was wybiera?

EDIT: Przepraszam za to zamieszanie, ale przed wysłaniem posta odeszłam od kompa i dorwała się do niego moja mama, która coś namieszała :/.

Kufa ludzie APEL! macie jakies albumy poza 'King Fear' zespolu Babylon Whores bo mnie juz kur... szlag trafia jak nie moge juz od tygodnia dossac jednego albumu mulem a kapela jest zajefakenbista wiec przydalo by sie miec troche tego mrocznego grania \m/

Omenik- torrencikiem trzeba ssać ;P

A za kilka dni koncert SOAD w Berlinie.
Pozdrowić którego z zespołu od was? B)

omenf - to, czego szukasz znalazlem dzisiaj @ slsk.

a tam system, slayer w polszcze 30-tego gra!

jak już o tym wspomniałeś - masz może zbędne dwie bańki? :}

tak samo jak mialem pozyczyc na komus na iron maiden podczas tegorocznego mystic festiwalu, po czym okazalo sie ,ze to ja mam dlugi i pozyczac musze :X.
pozostaje miec nadzieje, ze masz/mam dobrego wujka sam'a w ameryce, o ktorym jeszcze nie wiesz/nie wiem, zaciagnac sie do mafi na jakis przemyt, ewentualnie juz dzis zaczac zbierac na nastepny koncert.
kuwa. tylko zalowac, bo w pieknym skladzie graja.

a na slayera miałam jechać, ale zrezygnowałam na rzecz systemu.

bo na slayerze pewnie znowu będzie wiocha.

w Acidów raczej nie będą rzucali butelkami ;]

początek roku szkolnego za to osłodzą dwie płyty - Opeth i COB wydają w okolicach września. [Opeth bodaj 29 sierpnia, a 19 września Dzieciaki]

znając 'zamiłowanie' Comy do odwoływania koncertów .... ; )

slejer tez sie zamyka w studiu niedlugo.
bardziej czekam na kult nowy, ktoren to ma jeszcze w tymze roku sie pojawic.

Kira - bla bla bla bla bla ;]

znowu będzie, że numetalowa płytę nagrali ;]

co ' bla bla bla'? taka prawda.

child - teraz wszystko nie-mroczne jest numetalowe, nie wiem ku.rwarszawa o co niektorym tru ludziom chodzi. "bo tera sa miekkie ludzie" powiedzilaby pewien dziadek rockowiec ,ktory lowil nad bugiem, ten ktory gruba igla i zwykla nitka zaszyl sobie rane u nogi podczas wojny. łotewer.

teraz to już nie wiadomo, co jest trv kvlt - Mayhem się ponoć zeszmaciło [jak dla mnie to teraz grają lepiej], Bathory miał dobre przecież tylko pierwsze trzy płyty, Varg w kiciu robi jakieś komercyjną papko-ścierwo, Metallica to słowo zakazane, Maideni sie zrobili stare dziady i nic nowego nie nagrywają lecąc na kuponach, Slayer nagrywa od Divine Intervention samą chałę [a jakby to wydał kto inny - normalnie cud]... Wszystkie powermetalowe kapele - no wiadomo.
Nawet Manowar przestał wydawać co rok nowe DVD i postanowił skrócić oczekiwania na nową płytę do czterech lat ;]

Trzeba własną kapelę zalożyc i grać po garażach - może będzie jakas szansa na status trv ;]

btw - jak to jest? Jeżeli jakaś kapela wrzuci na płytę klawisze/elektronikę to od razu pop, komercha i gejowizna, a jeżeli taki groźny wymalowany mroczny jajek-pisanek nawali nawet więcej klawiszy niż gitar - to to jest dla budowy klimatu?

Ja narazie sie oderwe od tematu bo po 'Płośnickim lecie teatralnym' potrzebuje kawalka brzydkiego i punkowego gdzie rfren brzmi tak echem...
"Przejebane, przejebane pora laczyc sie z szatanem'
potrzebuje tego kawalka bo mielismy swoje ognieskowe spiewy a to bedzie taki przypominacz *_____*

to będzie oczywiście brudny z założenia i nazwy kawałek kapeli Brudne Dzieci Sida (BDS, ci od landryna ;]) o nazwie "Krwawy topór lucyfera" (nie wiedzieć czemu znaleźć to łatwiej za wykonawcę wpisując - starzy sida)
poszukaj na e-mulu ale jest spora szansa na to że tego nie znajdziesz - popytaj ziomów, moze któryś bedze mial kasete BDS
"...P..."

Ja mam to jako 'starzy sida' ale to ta piosenka 'krwawy topor lucyfera' wlasnie alnum zassalem. iosenka i jej tekst rzadzi, ach te wspomnienia! :D

piosenka jest wulgarna jezeli nei amsz 18 lat i boisz sie o swoje zrowie psychicznie nei czytaj

Zabij ojca, zabij matkę,
Głowę włóż w kanału kratkę;
Zabij brata, zabij siostrę,
Sprawdź, czy masz żyletki ostre.

Przejebane,
Przejebane,
Pora łączyć się z Szatanem!

Choćbyś chodził do kościoła
I Chrystusa imię wołał,
Choćbyś słuchał Matki Bożej,
Nic i tak Ci nie pomoże!

Przejebane,
Przejebane,
Pora łączyć się z Szatanem!

Już na Ciebie piekło czeka:
Nie módl się i nie uciekaj,
Bo dosięgnie Cię już teraz
Krwawy topór Lucyfera!

Przejebane,
Przejebane,
Pora łączyć się z Szatanem!

jak ktos chce moge podeslac, musze wpasc do kumpla z Ilawy na life performance!

dzisiaj pierwszy raz od bardzo daaaawno przesłuchałam całej płyty Children of Bodom =) dziwne uczucie :'] od czasu zewolucjonizowania się moich gustów muz. jedyny metal,którego mogę słuchać (no i może jeszcze Katatonia,ale to raczej ballady )

Fajne to to Omen ;] Na jaką melodię idzie? [tzn można się wydzierać w stylu dowolnym]

to idzie tak z gardła troche, dosyć powoli i bez jakiejś szczególnej lini melodycznej - wokalista nie jest uzdolniony w tym względzie ;]
"...P..."

child - maideni to rzeczywiscie juz naddziady, ale idac na ich koncert ludzie nie wymagaja jakis nowych kawalkow tylko zobaczenia wielkiej kukly eddiego miliarda fajerwerkow - tudziez mowiac wprost dobrego "szoł". to ze nic nie wydaja - e tam, swoje juz dla muzyki zrobili. co do reszty sie zgodze.
a tak baj de lej wydawania plyt nieczesto - kiedy tool cos nagra ;[


wiesz ostatnio bylem swiadkiem takiej oto sceny. koncert kilku kapel blakkkowych, skupie sie na jednej. nazwa - nuclearcośtam (to bylo chyba nucleramasochistic ale boje sie takich nazw uzywac :>) grali delikatnie mowiac przecietnie ,a wyrozniali sie makijazem w stylu kiss'a i klikoma czachami nabitymi na pale na scenie (nasladownictwo gorgoroth? whatever). slysze rozmowe dwoch kolesi - "graja do dupy" - "no"; -"ale za to fajnie wygladaja"; "taa" .
liczy sie prezencja. tzn. mozesz wygladac mrocznie i grac kupe a ludzie cie beda lubic.

Grimmy,myślisz, że ludzie są tacy głupi? ;> mi się jednak wydaje,że dla wielu takie przebieranki to jest przedszkole i tyle... i słusznie, bo te wszystkie wyskoki black-metali jak płonące krzyże, pentagramy, diabły,czachy, kreaowanie sie na wampiry itp., mroczne i upiorne makijaze, hektolitry 'krwi', którymi oblewani sa podczas sesji zdjęciowych itd. ... jeżu O.O przeciez sensu w tym za grosz

chodzi o to zeby szatan byl ;]
a przeciez zdjęcia nie wykrzyczą "szatan, szatan, ouu yeah" (kury rox ;]) wiec trzeba nadrobic mejk-upem i aranżacją (warto tez zauwazyc ze ciezko jest zrozumiec co tacy black/death wyspiewywuja)

Jak wygląda evil to sie nada ;]
"...P..."

nie moja droga, ja tak nie mysle, ja tak uwazam (troche uogolniam, ale tak juz moj psi urok). kiedys to same mejkapy i ogolno pojete robienie wrazenia wzrokowego nie bylo zle, fakt moze sie wydawalo nieco smieszne (widzial ktos sesje yattering?), ale mimo wszystko mozna sie bylo wczuc w 'mrocznosc' itd. etc. nic na sile. do czasu kiedy nie zaczelo to byc wytyczna przy ocenianiu zespolow z gory. za sam wyglad. dziwne? glupie? byc moze...tylko dlaczego coraz czesciej sie z tym spotykam ostatnio?

:}

Chcecie imidzu? Obaczcie ziomow z Korpiklaani ;]

Ci to dopiero sa tru scandinavic power.

pfe - myslałem, że kozie łby będą latały, krew chlapała po ścianach, a tu zawód ;p

i nawet pomalowani nie są ;(

Banda skandynawskich wiesniakow ze sprzetem muzycznym ;] Marudzisz, widzialbys ich teledysk! XD

Ten pan to jest dopiero tru ;p
Przepraszam, wokalista jest prawdziwszy XD

IO UMBERHULK!

przynajmniej wiadomo, że grają metal, a i wokalista wygląda prawie jak Nergal na Misticu ;d

najlepszy teledysk to i tak Mother North Satyriconu ;]

I jeszcze ten mroczny wystroj ;]

Teraz gothic. Mam watpliwosc co do plci nawet mimo nicka ;p

Ten goth to chyba byly chlopak jednej dziewoji ktora znam przez mangowe forum... ale kripi

huhu jakie znajomości ;p

powiało mhrocznym chłodem :}

a ja am kolejne 'pytanie znawcy' - czy Happysad można zaliczyć do rocka ? ( mogę podrzucić kawałek )

można zaliczyć... chociaż częściej mówi się o nich , że grają ska (punk + reggae) niż czysty rock... no ale punk, to tez rock, więc tak, jak najbardziej można

mars volta - co o tym sadzicie?
przez przypadek sciagnalem kawalek pt. 'cicatri esp' i choc trwa 12 minut (sic!) podoba mi sie straszliwie, sciagam cala plyte.

otak
mars volta są bardzo hm niekonwencjonalni. wydają mi się aż rażący oryginalnoscią swojej muzyki. obok nich nie da się przejsc obojętnie. albo szalejesz za nimi, albo ich nie cierpisz.

czy ktoś ma może na mp3 Running up that hill Placebo ?

http://www.placebo.art.pl/sound/Running%20...ate%20bush).mp3

niezamaco ;p

:'P

dziękuje.


już nie lubię Green day...(: w tym nowofalowym punku na dobra sprawę nic nie ma... jest melodyjny, słodkopierdzacy, wesoły, wypieszczony, poprawny, wszyscy są ślicznie ubrani, wydają kupę forsy na teledyski... taka amerykańska papka... amerykańskie wymioty ;'p do mnie bardziej przemawia jednak ten uliczny, brudny, śmieciowy punk, gdzie drą mordy, katują gitary i perkusje, gdzie nie ma melodii, ale jest ostrość i surowość... Pistolsi czy chociażby nasz Dezerter i Siekiera... niechlujny, ale prawdziwy i z charakterem... :'] "bez owijania w bawełnę, bez bawienia się w udawanie. chaotyczna gra i darcie mordy. podarte spodnie i usmiech na ustach" [: a Green day bleeeeee ;'D

Nowa płyta jest niezła, ale to dalej coś za czym nie przepadam. No i ta ostentacyjna polityka...Ale te singielki mają miłe. Nie żeby mną rzucały po ścianach ale Holiday mi się bardzo podoba.

maja wpadajace w ucho kawalki ,to prawda,ale na dluższa metę nie potrafie sie tym zachwycac... przecukrzone... troche taka szklanka herbaty, w której 3/4 to cukier ;'D przesłodzona...

mieli kilka naprawdę fajnych kawałków ale jakoś nie potrafili mnie przyciągnąć tak mocno jak BR które też wywodzi sie z kalifornijskiego punka...
"...P..."

Postawic GD kolo BR to grzech, wstydz sie Pawle ;]

ja nie mówie że to samo grają tylko że podobny rodowód mają ;/
różnice widać od pierwszego słuchania ;] Green Day bym bliżej blinka stawiał niż br jeżeli o tego typu porównania chodzi ;]

A teraz coś na ochlonięcie! :
http://pawelord.neostrada.pl/pachelbel.mp3

ppm i zapisz jako ;]
A co to? ano niepasuje zadna stroną do tego tematu, prędzej do perełek, ale rozleniwiłem sie na wakacje i nie chce mi sie tam klikąc ;p muzyka poważna, bracia i siostry, i to w najlepszym wydaniu :] dość powiedzieć że pod kątem emocjonalnym i melodycznym jest to bodaj najpięknieszy utwór jaki w życiu słyszałem :]
Znowu mnie ktoś wyszydzi wiec od razu mowie że najlepszym imo utworem napisanym ludzką reką pozostaje generator, ale i tak ;] najpiekniesza muzyka to muzyka powazna :]

aha, to jest kanon D-dur, raczej znany, na moje gusta pasuje do takiej sceneri : zima, za oknem noc i sypiący śnieg, dotykasz reką szyby - zimna... a za plecami trzeszczy ogień w kominku, światła są pogaszone jedynie blask ognia rozlewa się po małym pokoju...hmmm , dobra rozmarzyłem sie ;p
"...P..."

Pawelek, z cala pewnoscia stwierdzam ze to jest cudowne ;]

Hariasen dobrze gra, docierają chłopaki do odbiorcy. od razu łapie się rytm, wokalista ładnie zawodzi. teksty też uważam za całkiem znosne, szczególnie, że są chwytliwe. ale niestety okropniascie wtórni są, prawie każda piosenka to schemat 'wolno szybko wolno'.

nieznający lingłydża - uczyć się :}

krótka recka sklecona przez ziomala Alexiego, na podstawie promo nowego krążka Dzieciaków znaleziona far far away on finnish site ;p

"Finland's talented virtuosos did it again. Their upcoming CD "Are you dead yet?" is another excellent combination of Speed and Thrash Metal, melodic and super fast guitar/synthesizer leads and very angry lyrics. But there is also new stuff: Modern electronic sounds and even some industrial elements. The album is a bit more forthright compared to the predecessor "Hate crew deathroll". For example the single "In your face": It contains rhythmic riffs, brillant keyboards and fast doublebass-attacks. Whereas the title track is merciless pure Metal! Some of the melodic pieces remind to the band's classic "Follow the reaper". Finnish producer Mikko Karmila didn't change C.O.B.'s sound very much. You can hear his ability because he created a mighty and clear sound. What's the best on "Are you dead yet?"? Well, it get's better with onward playing time. After you listened to the album for like 20 times you can still discover new things. I have no other choice than to bow down before these guys!

Domagam się przyśpieszenia września! ;d

Britni goes metal! :}}}

a japonskie wydanie znowu dostanie bonusa. to zaczyna byc denerwujace.

Nieźle rozrośnięty temat o ostrzejszej muzyce (: Mogę się wciąć?
Mam kilka ulubionych zespołów: KoRn, Apocalyptica, Metallica, Sepultura, S.O.A.D. Children of Bodom, RHCP...
Muzyki tego typu słucham już od dobrych kilku lat.
Nie lubię kiedy ktoś skrupulatnie szufladkuje zespoły w dany podgatunek. To mój taki mały odchył ;p

a propos szufladkowania i gatunków...

najśmieszniejsze nazwy z jakimi spotkałam sie w ostatnim czasie:

-progresywne ska
-nazi disco
-nuclear metal
-pepsi metal
-epic hollywood symphonic metal [taka informacja znajduje się na płytach Rhapsody]
-dres metal ("slipknoty, linkin parki i inne limp bizkity)
-"xx porusza się w klimatach nu/modern jazz, deep-jazzy-broken house"

i ciekawostka, tłumaczenie na polski nazwy kapeli Children of the Bodoom -> Dzieci Czarnobyla (czyli dzieci wielkiego bum )