Come as you are- kocham to!!!

No i tekst (pol)
ale nie w/w tytułu tylko...
Jestem ze wszystkim

na czasie
Mam bardzo złą postawę

Siedzieć i pić miętową

herbatkę
Destyluję to życie, które jest we mnie
Siedzę i piję

miętową herbatę
Jestem anemikiem królewskości

Podaruj mi

pozagrobowy świat Cohena*
Mógłbym wtedy spoglądać w wieczność


/>Jestem taki zmęczony, nie mogę spać
Jestem kłamcą i złodziejem

/>Siedzieć i pić miętową herbatę
Jestem anemikiem królewskości


/>Jestem na ciepłym mleku i środkach przeczyszczających
Wiśniowych

środki zobojętniających

*moim zdaniem raczej "Daj mi spotkać

po śmierci Leonarda Cohena"
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/wink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='wink.gif' /> oraz... Son

on the blue sky - to też strasznie lubie :Every time of midnight
Every

time we muddle again
Hold on lovely memories
Every sound you bring

out
Every time we suffer again
Holding lovely memories


/>Every stand of no way
Every town we muddle again
Call, I hold

your memories
Every game of no sence
Every shame we offer in

game
Hold on lovely memory

Son of the blue sky...


/>Every time of midnight
Every time we muddle again
Call and hold

flash memory
Every time of midnight
Every time of midnight

/>Call and hold flash memory

I'd rather say
Feeding some

birds lost in a cage
Kicking one's hells havings no way to go

/>Strolling musicians up on the way
Pulling one's leg having no way

to go
Feeding some birds lost in a cage there
Beeing so free,

finding the way to be
Wondering how smart it happens to be, happens to

be

Son of the blue sky...
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/blush.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='blush.gif' />


border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />


/>

Ironia-> a pfe, Americana? Splinter?

Offspringowe liczą się dla mnie tylko płyty "Ignition" i

"Ixnay...", ewentualnie kilka piosenek ze "Smash" i

Beheaded z "The Offspring".
Od Americany zaczęło się moje

nielubienie tego zespołu, mimo, że nadal Dexter jest jednym z moich

ulubionych wokalistów.

Szyszymora- fajne cycki XP

Black Omen :


/>"Jigsaw". Utwor lepszy.
Posluchaj tego..

Innervision jest na Steal this

album.

Niesubordynacja.

Jednakowoż Toxicity jest płytą dobrą ;-P

jeeeeeeeeemyyyyy

ziaaaaareeeeeenkaaaaaaaaaaaaa

a ja obecnie przeżywam zauroczenie

RHCP. namiętnie słucham 'Otherside', 'Road Trippin',

'City of angels' czy 'Californication'. muszę się o jakąs

płytke postarac, bo mp3 przestają wystarczac;'P

Nie smiem podwazac, wrecz sie

zgodze ;d

Neonai >>> Throw Away Your

Television jest w pyte!
src='http://republika.pl/meijin/emot/smile.gif' border='0' alt='user

posted image' />

TimmY >>> Szukam, znalazlem, nie moge

zassac
alt='user posted image' />

Polecam Impaled Northern Moonforest.

Poszukajcie w googlach, powinna byc strona z dałnlołds. Ja tam plakalam ze

smiechu.

I tak wole NanowaRa :]

Nie

no! Kiepski jest. Juz lepszy jest Szatan ktorego dostalem od

Spaslaka. Chociaz i tak nic nie pobije profesjonalnego Jezus Chrysler

Suecide - Taniec Zjadaniec. Jak bedziesz chcialo to bede mogl CI to jakos

przeslac.
border='0' alt='user posted image' /> Jeszcze szukam hipr mrocznej

koledy ale nie moge jej cos kufa znalezc :/

Kontynuujac motyw z tematu o rapie
Omen

ja zaczynam watpic czy te zespoly kiedykolwiek slyszales ;]
Ale fakt

faktem jest grupa ludzi takie poglądy wyrażajacych - ale to że jest grupa

jeszcze o niczym nie świadczy bo wiekszasc ludzi do niej sie zaliczajacych

pewnie z góry się uprzedziła i nawet nie miała ochoty przesłuchać jednego

kawałka.
Domyślam się że każdy człek śpiewający o swiecie fantastycznym

jest gejowy? tolkien o nim cala ksiazke napisal... gej stulecia ;]


/>ta muzyka ma w swoich zalozeniach dać "kopa" i de facto daje ;]

po wysłuchaniu utworu takiego Hammerfalla dajmy na to masz wstać i iść

walczyć ;] stąd słowa, stad stylizacja. Do głosu sie nie możesz omen

przyczepić bo tak akurat śpiewa większa część braci cięższej.


/>Dobra - rozsądzcie sami - Hammerfall - Hero's return. Ostatnio słucham

tego regularnie o 5:30 bo pomaga mi wstać z lozka w okolo 3 minuty... niech

ktoś łaskawie zasssie i powie co jest z tym utworem nie tak (reszta utworow

hammerfalla jest w podobnej tonacji, Manowar tez dosyc podobny chociaz

troche skromniejsze gitary maja)
"...P..."

Zassałam XP
muzycznie całkiem w

porządku, w sumie najbardziej mi się podobał ten spokojny początek.
ale

wokal- straaaszny. wszystkie w tym stylu odrzucają mnie od słuchania takiej

muzyki. facet powinien mieć jaja, noo.


vampi mi poleciłą

swego czasu piosenkę "alosha", zespołu dust blow. o
href='http://mp3.wp.pl/p/strefa/sciagnij/12924.mp3'

target='_blank'>taaaki głos facet powinien mieć. i basta.

Mnie sie jakos teksty i wykonanie nie

podoba. Metal to metal. To mi bardziej naprawde przyomina jakies kolysanki

dla nieznajomej. Owszem czesc kolysanek dla nieznajomych jest fajna ale no

wybacz ale Hamerfall i ManowaR nigdy do mnie nie przemowia. Naprawde

przesluchalem troche tego czegos poniewaz kiedys mi ktos polecil i zaczalem

pojedynczymi mp3 (kiedys ludzie korzystali tylko z Kaazy buuu). No i nie

przemowil do mnie (pod kazdym wzgledem). Wybacz ze tej pisenki nie zassam

bo jestem zbyt leniwy :P a na serio juz mam kolejke w BT duza i nie chce

mim sie go wylaczac i wlaczac jakiegos innego P2P. Jak tak ci zalezy na

syzbkiej recenzji to przeslij mi go na maila. Na yahoo sa bardzo przyjemnie

e-maile.

And now time for something completly different!

Jestem swiezo po przesluchaniu piosenki Marilliona pt:"jigsaw".

Muzyka pod wzgledem brzmieniowym jest prosta. Nie zrobiono zadnych

specjalnych efektow co w tej piosence jest b duzym plusem. Jak w wiekoszsci

piosenek Marilliona najwazniejsza role odgrywa tekst. Piosenka przypadla mi

do gustu. Dzisiaj wieczorem mam zamiar pokatowac caly album i zobaczyc co

tam jeszcze ma ciekawego.

Kontynuujac temat o wstawaniu ja sie

budze piosenka Dream Theater - 6:00 bardzo fajny kawalek. Ogolnie dream

theater to pozytywnie brzmiacy progresiv rock.

muzycznie kawałek fajny, ale wokal

rzeczywiście taki jakiś nie trafiony. najbardziej podoba mi się perkusja -

szybka, konkretna i nie schowana z tyłu, dobrze zgrana z gitarami.

/>dajcie to do zaśpiewania kolesiowi z Moonspella ;]

a sam wstaję

przy Fear Factory - Damaged i Shock.

Ja sie kocham w Illusion [nagle mnie

olsnilo, a jak toock tyle lat w nieswiadomosci zylam], Zlodziejach Rowerow i

jednej piesni Static X [Cold].


PS I puszczam sobie ciagle

od nowa Who killed Bambi Sex Pistols ;d

aktualnie na cgm.pl jest czat z Myslo.

Ostatnio Los Trabantos. Pomimo posiadania

tylko 3 piosenek. Ale mnie urzekły dziewuszki. Melodyjny punk-rock, tak bym

to nazwała. Mrrau. "Chryzantemy" są świetne, "Rabatki"

mają lekko fantastyczny tekst. Polecam.
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/wink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='wink.gif' />

Ja ostatnio zaczalem troche polskiej muzyki

sluchac. Kaliber po pierwszym przesluchaniu nie wywarl na mnie wielkiego

wrazenia ale zygac tym bardziej mi sie po nim nie chcialo. Bede musial

jeszcze sobie puscic. No ale to h-h a nie cos ostrzejszego. Wiec znalazlem

troche pogubionych punkowych mp3, Zielone Żabki i Dezerer. Bardzo mi sie

wkrecily i czekajac sobie na cala dyskografie dezertera ktora idzie niczym

jucha z nosa puszczam to co juz mam. Jak skoncze zasysac Garbarka i Vitousa

to bede dalej zasysal Dezertera. Jak ktos ma jakis fajne albumy polskiego

punku to niech da znac :]

o, zgadzam się. Dezerter jest świetny. takie

typowe, brudne, punkowe granie ;]]]

Polecam poszukać czegoś Harataczy ;] Albo The

Billa. Jak macie problemy to moge kilka mp3 legalnie na ftp wrzucic a wy je

legalnie zassiecie i po 24 godzinach wywalicie :]
"...P..."

Dobry pomysl:]

no to jazda :]

href='http://pawelord.neostrada.pl/3.rar'

target='_blank'>http://pawelord.neostrada.pl/3.rar no i te cyferki

sobie pozmieniajcie od 3 do 6 ;] kilka kawałków, zastrzegam jednak że

bynajmniej nie są one poważne ;]

Ps. to jest serwer nełostradowy

i one lubią dosyć dziko chodzić, nie zmiechęcajcie sę niepowodzeniami ;]

/>Wśród udostępnionych kawałków znajdziemy haratacze, the billa no i znane z

textu BDS-landryn. Do rozpakowania plików potrzebujemy WinRara (wiem że

wiecie, ale ostatnio znalazłem kilka osób które chciały rary w winampie

odpalać...więc na wszelki wypadek) rozpakowujemy i ogień :]
Ps. gdyby

mimo wszystko pliki uparcie sciągać się nie chciały to dajcie znac :]

/>
Pod numerkami od 1 do 2 znajdziemy BR - No substance i Hammerfall -

Hero's return, to tam jak chcecie to tez mozecie ;]

/>"...P..."

Moja aktualna plejlista:
Zlodzieje

rowerow
Blade loki
Habakuk
Pogromcy wdow i sierot
Zabili

mi zolwia
Zielone zabki
Illusion
Sex pistols
Agnostic

Front
Kortatu
Akurat
Opeth
Bad Religion
Children Of

Bodom
.
Jakas tendencja punkowa tak po czesci.

Pogromcy wdów i sierot!
w tym

zespole gra kuzynka mojej bardzo bardzo dobrej znajomej :] byłam nawet raz

na koncercie ^^ fajni są. w ogóle na początku nazywali się Pogromcy dziewic

i sierot, no ale potem się przechrzcili [ciekawe dlaczego? ^ ^] i tak

zostało :]

To moze mi autograf zalatwisz ^^"?

zobacze, co da sie zrobić ^^ ;]


/>ale wiesz Elva, Opeth wśród tych zespołów... wybitnie punkowy jest

;]]]]]

No ba! A to 'po czesci' to

napisalam o Zielonych Zabkach ;d

w moim odtwarzaczu ostatnio królują comowe

Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków (to się kocha za sam

tytuł:) prawdziwy kolos, prawie 15 minut O_o i chwalę się, że słyszałam na

żywo ;]) i Piosenka pisana nocą, Mrs. Robinson i The sound of silence

Simsona & Garfunkel'a i Tęsknota róży K. Komedy.
Komeda Mój

Mistrz :] to nie to, co Rogucki oczywiście, no ale. Mój trzeci Mistrz

Muzyczny to M.Stipe
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/wink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='wink.gif' />


/>dzisiaj oglądałam na Vivie taki tam program, teledyski polskiej estrady

muzycznej, który w 70% [czy nawet więcej] zdominowany był przez hh.

załamałam się. nie mam nic do tej muzyki, ale polski rynek, to jednak nie

tylko hh.
ja chcę Czas globalnej niepogody X_x

A miał ktoś z was

przyjemność słuchać odmiany metalu jaką jest power metal a konkretnie

zespołów: Blind Guardian, Iced Earth czy np. Hammerfall
Jeśli ktoś

słuchał to musi przyznać że "Melancholy" lub "The Bard's

Song" robi wrażenie :peace: Powiem jeszcze za co lubie taką muzyke (ale

nie słucham tylko takiej) no więc za teksty, za klimaty fantasy itp. np.

płytka Blind Guardianów -"nightfall in middle-earth" opowiada o

silmarillionie Tolkiena, a płytka "horror show" Iced eartha

opowiada o wszystkich największych strachach czyli "Frankenstein",

"Wolf" itd.
Takich tematycznych płyt jest wiele... i naprawde

wielki szacunek dla tych którzy słuchają power metalu
No i jeszcze

wspomne o chórkach które są filarem tego typu muzyki, często w refrenach

słychać "wzmocnienie" wokalu. No w każdym razie RE5PECT dla

tychktórzy w dziale "muzyka" NIE wymienili "KORN"

"NIRVANA" "LINKIN PARK" polski HH, amerykański HH,

"EVANESCENCE" itp.

Tja Hammerfalla przesłuchałem ze względu

na gitary [by In Flames], a i Iced Earth słyszałem kilka kawałków i Wolf

jest naprawdę dobry, podobnie jak Angels Holocaust - ten ma niesamowity

wstęp.

Mnie Iced Earth podoba sie tylko za kawalki

"I died for you" i "My Own Saviour" reszta naprawde na

mnie nie zrobila wielkiego wrazenia. chociaz mam 3 albumy. Jakos porazkowy

wydaje mi sie Glorious Burden jakos do nmnie nie przemowil. Swoja droga

wiekszosc powermetalu jest gejowska i ma tyle kilka fajnych kawalkow. Np.

Kamelot i album Epica wydaje mi sie w polowie fajny a w drugiej polowie

zwalony. Edge Of Paradise jest najlepszym kawalkiem z tego albumu ale jakos

trzymam caly bo jak bym powywalal to by sie okazalo ze mam za malo metalu

aby wejsc na DC. Cos podobnego jest w Strativarius (kij wie jak to sie pisze

nazwe juz maja skijowaciala) Soul Of A Vegabond (cholera znowu nie jestem

ewien pisowni) jest w pyte kawalkiem ale na nim koncza sie wszystkie

zarabiste kawalki z tego albumu. Chyba czasopisma typu misticart wiedza co

wrzucac na cedeka aby sprzedac nawet najbardziej kiczowaty album
src='http://republika.pl/meijin/emot/mrgreen.gif' border='0' alt='user

posted image' />

A co to kura, ma znaczyć?

Cat, to jest najzwyklejsza prowokacja, a

nawet zamach na własne istnienie. O gustach się rozmawiać nie powinno, a że

są pozycje muzyczne, które wpadają w ucho masowo, to już nie ich wina i nie

należy za to kogokolwiek besztać, nawet podświadomie.

Ściągam

sobie dyskografię dezertera, ale szczerze powiedziawszy trochę się boję, iż

kiedy zapisywanie danych skończy się pomyślnie (a jest tego sporo), będę

żałował, że nie poświęciłem tego czasu na transfer bardziej pewnych

tytułów.

Co do preferowanych gatunków muzycznych, to smutne jest

zamykanie się w jednej, wyznaczonej niszy i powolne wtłaczanie jej we własny

świat, ideologię i postrzeganie wszystkiego wokół. Subkultury muzyczny to

dla mnie kompletna strata czasu. Teraz ktoś jest metalem i się zapiera, że

nigdy nie pójdzie na dyskotekę house'ową, a za rok nie będzie miał już

ochoty na glany, nosząc modny fason startych, lecz już nie czarnych

dżinsów...

a mnie nie obchodzi, jaki to gatunek. Ważne,

żeby do mnie trafiało. Dlatego nie powiem "słucham tylko mocniejszej

muzyki". Słucham tego, co w danej chwili mi odpowiada. A że ostatnio

jest to Placebo.... rock? U2- rock? maroon 5- rock czy co?

Kiedyś przeczytałam w gazecie, że Placebo to

elektro-punk-pop ==' Czego to ludzie nie wymyślą, żeby wszystko

zaszufladkować O.o

pff.
elektro-punk-pop? to jakaś nowość

chyba jest ;D
szufladkowanie? nigdy mnie nie pociągało przyklejanie

etykietek do wszystkiego. dla mnie ch*j z tym, jak co nazwą. byle było

fajne.

eh. etykietki mają w założeniu naprowadzić

słuchacza na to co dany zespół sobą prezentuje.
a co do Placebo, to

ich muzyka jest najczęściej określana jako alternative rock. to cos z

punkiem w nazwie jakoś mnie nie przekonuje, bo punku tam nie słyszę w

ogóle.

tak Kira, zgadzam się z Tobą.
ale nie o

tym myślałam. Chodzi mi o to, że nie rozumiem przyczepiania etykietki na

siłę. A taki elektropunkopop to raczej jest przyczepianie na siłę, byle było

inne i przyciągało uwagę.
dlatego nie kieruję się gatunkiem, wolę się w

muzykę wtajemniczyć by myself.

a ja też tam punku nie słyszę,

ale dobra...

od jakiegoś czasu świruje na punkcie Green

Day.
zostałam oficjalnie fanką;)
są świetni! normalnie już

ich kocham =)

ja lubie 'Boulevard of broken

dreams' ale nie moge jej sciagnac znikad. Jesli ktos ma na kompie

bylabym wdzieczna za przeslanie ^^

Ja mam za to obecnie odjazd na

punkcie dwoch jakze roznych wykonawców: Opeth'a i Boba Marley'a =D

Kira który to już zespoł z kolei? szósty?

;]

teraz szukam kawałków z
href='http://www.gta.net.pl/articles.php?id=14'

target='_blank'>pierwszej płyty od góry. i żeby się pochwalic to
href='http://www.kropa.pl/sklep/images/AC319.jpg'

target='_blank'>taką sobie bluzę kupiłem. cudo :]

posadz mnie o swietokradztwo,

ale osobiscie nowa plyta (american idiot o ile dobrze pamietam) brzmi tak

samo jak trzy poprzednie :<

czajld - nie wiem gdzie to

kupowales, ale kumpel ponosil taka 3 tygodnie, bo potem mu sie nadruk spral

i zniknal. poza tym widzialem lepsze, ale ta tez jest w pytke ;]

Kseroboj z ciebie :]]]
1)

Co do plytki z GTA to chyba wzialem tylko 2 Minutes To Midnight; Bak At The

Moon, Raining Blood (bo b ladna jakosc) i I Wanna Rock bo mi sie wkrecilo

przez AMVke gdzie byly sceny z Bebopa a sciezke wzieli z GTA VC.
2) Ta

bluza jest w cipe a kiedys byla wersja (i moze jest nadal nie kukalem od

momentu zakupu) z napisami na rekach :] Ale niestety mam taka jak ta co

kupiles (niedlugo bedzie trzeba sie rozejrzec za jakas nowa
src='http://republika.pl/meijin/emot/roll.gif' border='0' alt='user

posted image' /> )


Szczesciar z ztego kolesia moja

ma juz rok i nawet nie wyblakla :] (przynajmniej nie jakos bardzo

widocznie)

który kocham? szósty?

kocham przecież tylko Comę. a reszta to tylko taka przykrywka, żeby nikt nie

myślał, że mam ograniczone horyzonty muzyczne.

edytowane

/>właśnie apropos. Coma właśnie gra comcert w Krakowie... ehhh.

ehhhhhhhhhhhh. parszywe życie. w KRAKOWIE. effffff.
i co najgorsze, jak

rozmawiałam [a raczej mailowałam;)] z matuszem, to powiedział [napisał:],ze

w najbliższym czasie nie planują raczej koncertów tutaj w moim rejonach.

ehhh. nie ma jednak sprawiedliwości na świecie.
ide się utopić w

szklance wody.

a ja slucham tego co sie nawinie i

spodoba... ostatnio np. Franz Ferdinand i "Take me out", ktore

uslyszalam w radiu (choc reszta piosenek jakas wtorna - -''). sa tez

rzeczy, do ktorych wracam, Placebo, Sex Pistols czy the Strokes I BRMC.

zawsze milo ich posluchac. ale takie szufladkowanei wszystkeigo jest

strasznei metne ("elektro-cos tam cos tam
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />)...

zupelnie nie rozumiem takiego postepowania i sama tak nie robie. choc

wielokrotnie sama jestem tematem takich zabiegow. ale ja nie mieszcze sie w

zadne konwencje
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />

Och, Sex Pistols. Jak ja moglam bez nich zyc? Jak? Och jak? "Trzy akordy i darcie mordy", ale za to jakiej klasy i jakosci! Poza tym uwielbiam Who killed bambi, Anarchy in the UK i wszelkie tego przerobki [francuska wersja jest genialna].. calusienki album The Great Rock'n'roll swindle zeby sie nie bawic w wymienianki.

hm... mi ostatni wpadło Placebo i bjórk <

chociaż to chyba nie tutaj
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />>i cały

czas nuce Hot Hot Heat< ktoś to w ogóle zna ??
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />>

/>
a apropo szufladkowania to przeczytałam że Bon Jovi gra rock metal

co wy na to ??
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />

pfff... na Kazi chodzą perełki w stylu In

Flames - genre: blues :]

oww yeah, weilu ludzi ich za to

nienawidzi, ale to pokazuje jak musielibyc genialni, aby sie wybic

nieposiadajac specjalnych umiejetnosci. (co pociesza czBowieka :])


/>
Ja znam :]

(i bardzo lubie (jak caly ten "nowy nurt rocka"))

Taaa, mi też się to

strasznie spodobało. A ściągałam z różnych źródeł chyba z 10 razy i za

każdym raze, ściągało się puste albo wcale. Ale w końcu mam! Neonai,

wysłać, czy już zdobyłaś?

No, ogólnie Green Day ostatnio

polubiłam.

Hot Hot Heat? Nie znam, ale przecież mogę poznać


border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>