Czy nie wydaje Wam się dziwne, że...., czyli wątpliwości
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Czy nie wydaje Wam się dziwne, że...., czyli wątpliwości
Aeth |
30.08.2003 19:08
Post
#1
|
Ice Queen Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 97 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: krakowskie czeluście |
Od dawna przymierzałam się do założenia
tego tematu...
Sprawa wygląda tak: - w pierwszym tomie Potter dowiaduje się, że jest czrodziejem i poznaje podstwy nowego świata, uczy się w szkole - w drugim tomie Potter dowiedział się, że samochody mogą latać - w trzecim uświadomiono go, co to jest Azkaban - w czwartym - że oprócz Hogwartu są jeszcze inne szkoły - w piątym - (nie czytać, bo lekki spoiler) że istnieją Healerzy, o których wcześniej nie miał pojęcia. I o co mi chodzi?? Że Harry uczęszcza do szkoły dla czarodzieji, żyje od kilku lat w czarodziejskim świecie, a tan naprawdę wie o nim bardzo mało. Żeby dopiero po 5-ciu latach, przypadkiem, dowiedzieć się, że są specjalne szpitale dla czarodziejów? Nie wydaje się Wam to podejrzane? Co roku są jakieś niesodzianki, nie tylko dla niego, ale dla nas. Mnie to bardzo denerwuje. Ja wiem, że może akurat o tym nie mieliśmy wiedzieć w tym czy w tamtym tomie, ale jakaś wzmianka powinna się o tym znaleźć. Jak dla mnie, to jest to jedna z największy wpadek książki. -------------------- "May it be a light for you in dark places, where all other lights go out."
"The dwarf breathes so loud we could have shot him in the dark." "Haldir o Lórien. Henio aníron, boe ammen i dulu lîn. Boe ammen veriad lîn." "In the jungle the mighty jungle I've got a lovely bunch of coconuts"! "Ohana to znaczy rodzina, a w rodzinie nie można nikogo odtrącić ani porzucić." MovieForum, Strefa Forumowych RPG!!, FanfikPl - Pierwszy Polski Portal Fanfikowy! |
Madame Rosmerta |
01.09.2003 12:45
Post
#26
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 36 Dołączył: 24.08.2003 |
Nie złośc się tak Aeth
!!!!Przeciez ROwling nie robi nam tego na złość , tylko po
to, żeby książka była ciekawsza !!!! Poza tym, jeśli mozesz
to jakos, jak juz umieszczasz spoiler, oddziel go moze od reszty textu, bo
tego (NIESTETY
) nie udalo mi się NIE PRZECZYTAĆ !!!!!
Dzięki z Góry! -------------------- if thou must love me, let it be for nought,except for love's sake only
|
Aeth |
01.09.2003 12:57
Post
#27
|
Ice Queen Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 97 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: krakowskie czeluście |
Spoiler taki wielki, że matko boska...
Poza tym ostrzeżenie zostało umieszczone na początku tematu, w pierwszym poście. Przykro, mi że tak czytasz tematy... -------------------- "May it be a light for you in dark places, where all other lights go out."
"The dwarf breathes so loud we could have shot him in the dark." "Haldir o Lórien. Henio aníron, boe ammen i dulu lîn. Boe ammen veriad lîn." "In the jungle the mighty jungle I've got a lovely bunch of coconuts"! "Ohana to znaczy rodzina, a w rodzinie nie można nikogo odtrącić ani porzucić." MovieForum, Strefa Forumowych RPG!!, FanfikPl - Pierwszy Polski Portal Fanfikowy! |
Mała |
01.09.2003 14:34
Post
#28
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 2 Dołączył: 01.09.2003 |
Aeth, a skrzydło szpitalne to przypadkiem
nie jest szpital? Mnie to nie bulwersuje. A tak w ogóle, skąd ty wiesz o
tym, co będzie w 5 tomie?
-------------------- Możesz wymazać jakikolwiek błąd!
...I pamięta tylko jeden prosty i ostateczny gest... Gest, który powtarza mechanicznie, bez zastanowienia... Każdy błąd... |
Mara |
01.09.2003 21:26
Post
#29
|
Unregistered |
moze i malo dokladine opisywany jest swiat czarodziejow ale mysle ze gdyby o wszystkim zaczela pisac do by bylo za duzo materialu...lub nastepne tomy by byly nudne bez tajemnic i niespodzianek :]to daje ten klimat ze jestesmy ciekawi co to jest chcemy sie dowiedziec jak to dziala...
|
Hagrid |
02.09.2003 14:27
Post
#30
|
Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1222 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna |
W sytuaacji gdy brak jest szerszych środków
masowego przekazu i czarodzieje są w dodatku grupą "ukrytą" trudno
komukolwiek poznać go w całości.
Trudno się dziwić, że Harry nawet niespecjalnie zdawał sobie sprawę z istnienia społeczności czarodziejskich na świecie. Szkoły są tajne, uboga prasa pisze tylko o Anglii a czarodzieje w zwykłym otoczeniu wtapiająa się w tłum, a jako turyściąa są jeszcze bardziej ostrożni. -------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
Cho Silme |
05.09.2003 21:04
Post
#31
|
Unregistered |
Przecież harry nie może wiedzieć
wszystkiego bo my, czytelnicy nie wiemy wszystkiego. Gdy ktoś coś wyjaśnia
harry'emu, automatycznie wyjaśnia to nam i tak jest Rowling
wygodnie.
Mała, jak ktoś przeczytał 5 tom to wie co się wnim znajduje |
Zdzihó |
05.09.2003 21:12
Post
#32
|
Unregistered |
No ale w końcu to książka przygodowa, i
trzeba napisać w niej coś, żeby się nie nudziło, gdyby nie to, to nikty by
nie czytał Harry'ego
|
Anna Hermiona |
05.09.2003 21:23
Post
#33
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 52 Dołączył: 12.05.2003 |
Zdzichó ma rację. To by było nudne jakby w
pierwszym tomie wspomniała o Azkabanie, o pająkach. o innych szkołach to
byłoby nudne... A pozatym jak Harry może zadawać pytania o czyms o czym
nigdy nie słyszał A raczej nie powie "Opowiedz o wszystkim"
-------------------- Anna Hermiona
GG5768533 Mój blog: <A HREF="http://anna-hermiona.blog.pl/">Mój blogasek</a> Wejdź i wpisz się do księgi proszę..... |
Sybilka |
06.09.2003 19:00
Post
#34
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 4 Dołączył: 22.08.2003 Skąd: Leszno |
To prawda, Harry trochem powoli dowiaduje
sie o roznych faktach z zycia innych czarodzieji... Ale przynajmniej gdy
Potter, a wraz z nim i my nagle dowiadujemy sie o czyms dziwnym i musimy to
zbadac... Czy nie czujemy dreszczyku emocji? Gdyby wszystko bylo wiadomo od
samego poczatku to nastepne tomy bylyby nudne i pozbawione wszelkich zagadek
(a ja kocham zagadki!)... Poza tym nie moglibysmy sie od razu polapac w
tym tloku informacji... Tak jak balagan na biurku trzeba posprzatac zeby moc
cos znalezc tak my musielibysmy wszystko sobie spisywac albo gleboko w
pamieci albo w 1000 stronicowym notesie (jesli kto cierpi na skleroze) ...
Poza tym, jesli fabula 6 tomu bedzie dotyczyla np.
Czarodziejow z Marsa ( ), to po co Rowling mialaby uswiadamiac czytelnikom o ich
istnieniu, skoro wiecej frajdy sprawi im samo zaskoczenie tym faktem? Dobra
tyle w tym poscie jak duzo trulam to sorry... hehe
-------------------- Bo wszyscy LSM-owicze to jedna Rodzina...
|
Kometka |
06.09.2003 20:11
Post
#35
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Sosnowiec |
Rozumiem Aeth. Tu nie chodzi o to, że MY,
jako czytelnicy, mamy to wszystko wiedzieć tylko o to, że Harry tego po
prostu nie wie (będę wdzięczna, jak ktoś zrozumie;) Faktycznie, Rowling
mogłaby tylko o czymś nadmienić, bo zachowanie Harry'ego, który
dowiaduje się o większości oczywistych spraw dla czarodziejów dopiero po
kilku latach, jest co najmniej dziwne.
|
HarrOla |
06.09.2003 21:00
Post
#36
|
KAFEL Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 36 Dołączył: 07.07.2003 |
Mnie denerwuje tylko jedno: Jeżeli Harry
dowiedział sie że jest czarodziejem, powiedział mu o tym czarodziej,
czarodziej zaprowadził go na Pokątną i czarownica pomogła mu dostać sie na
peron... TO CO DO HOLERY MIAŁA ROBIĆ HERMIONA I INNE SZLAMY które
dowiedziały sie ze są czarodziejami po dostaniu listu i nikt z ich rodziny
nie wiedział co z tym zrobić?? Na początku myślałam ze po dostaniu listu
wysłała list do Dumbledora i spytała sie o te wszystkie zeczy ALE JAK ONA
MOGŁA WIEDZIEĆ JAK SIE WYSYŁA SOWY? Mnie denerwuje tylko to. Prosze
wytłumaczcie mi bo ja tu czegoś nie rozumiem
-------------------- |
Hagrid |
06.09.2003 23:38
Post
#37
|
Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1222 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna |
Wyjścia są tylko dwa- Albo to jest gruby
błąd albo po prostu MUSI u każdego pojawić się osoba, która wszystko
wyjaśni. Inaczej w wielu przypadkach uznano by to za zwyczajny żart.
-------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
go_sia666 |
14.09.2003 14:07
Post
#38
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1 Dołączył: 14.09.2003 |
To styl Rowling. Male kroczki im mniej
wiadomosci tym lepiej. To taki chwyt im wiecej do wyjasnienia tym wiecej
czytelnikow ktorzy chca sie dowiedziec . proste.
|
Elen |
18.09.2003 15:09
Post
#39
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 17 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: z najczarniejszej z czarnych dziur |
A czy w którejś z książek nie było
napisane, że to z listu dowiedzieli się, co mają robić?? Hm.. chyba raczej
cuś mi się ubzdurało, ale mogło tak być... A Harry`ego miał na peron
odprowadzić Hagrid(wujostwo i tak nie pozwoliłoby mu iść do szkoły i nie
zawiozłoby go na peron, więc ktoś to musiał zrobić), tylko że się śpieszył.
Może to bardzo pokrętne i nieprawdopodobne, ale tak to widzę...
|
Hagrid |
18.09.2003 16:36
Post
#40
|
Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1222 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna |
Przedewszystkim nie wiadomo jak dokładnie
to wyglądało w przypadku innych osób też nie znających wcześniej świata
magicznego.
A niektórych inofrmacji Rowlin nigdy nie poda, gdyż jak sama powiedziała-"pisała niektóre rzeczy dla własnej przyjemności"( czyli nie powiedziała wszystkiego, żeby się ciekawiej czytało nawet i ostatni tom i przy tym ciągle pozostałoby wiele zagadek. -------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
Aeth |
19.09.2003 08:48
Post
#41
|
Ice Queen Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 97 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: krakowskie czeluście |
Ale mnie nie chodzi o fakt, że w każdej
książce zastanawiamy się, dlaczego stało się tak a nie inaczej tylko o to,
że Rowling, pisząc książkę w sposób techniczny po kolei ujawniając fakty,
zapomniała o bohaterze. Dla mnie to jest nienaturalne, że w każdym tomie
prawie każda nowość jest niespodzianką. Owszem, jest okej jeśli chodzi o
czytelników, bo to jest zabieg literacki, ale fabuła też jakaś jest i mnie
to wybitnie nie pasuje.
-------------------- "May it be a light for you in dark places, where all other lights go out."
"The dwarf breathes so loud we could have shot him in the dark." "Haldir o Lórien. Henio aníron, boe ammen i dulu lîn. Boe ammen veriad lîn." "In the jungle the mighty jungle I've got a lovely bunch of coconuts"! "Ohana to znaczy rodzina, a w rodzinie nie można nikogo odtrącić ani porzucić." MovieForum, Strefa Forumowych RPG!!, FanfikPl - Pierwszy Polski Portal Fanfikowy! |
Herma Lestrange |
19.09.2003 12:25
Post
#42
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 21 Dołączył: 27.08.2003 Skąd: taka jedna wielka dziura, co się zwie Jelenia Góra |
Odnośnie dyskusji, czy
HP to fantasy - moim zdaniem zaliczanie HP do fantastyki jest obrażaniem
tego rodzaju książek. Ludzie, przeczytajcie sobie "Jeźdźców
Smoków" i pomyślcie, czemu zostali przydzieleni do Najlepszych Serii
S-F, a nie Fantasy, albo "Świat Czarownic" Andre Norton i
zastanówcie się, czemu to jest zaliczane do fantastyki i porównajcie to do
HP. Duża różnica, prawda?
Ten post był edytowany przez Herma Lestrange: 19.09.2003 12:27 -------------------- zGryźliwa Menda - Kosiarz Złudzeń - Krytyk
--------- I'm snaper. No mercy, no potters, no pink colour. --------- "Nie po to się w tu leczymy, by być zdrowi" - złota myśl pacjenta z Gabinetu Siostry Ratched (psychiatryka literackiego) --------- Nie ma to, jak optymizm... "- Popatrzmy na to w ten sposób - oświadczył B'nurrin, uśmiechając się od ucha do ucha: - Zostało nam mniej więcej 6649 Opadów, zanim będziemy mieć je z głowy za następne dwieście lat." Z serii Jeźdźcy Smoków z Pern, "Smocze oko" by Anne McCaffrey |
Elen |
19.09.2003 14:22
Post
#43
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 17 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: z najczarniejszej z czarnych dziur |
więc do jakiej grupy książek zaliczymy HP?
|
Atina |
19.09.2003 22:00
Post
#44
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 401 Dołączył: 07.04.2003 Płeć: Kobieta |
Myślę, że czaję o co chodzi Aeth.
Powinno być na przykład tak, że jak dowiadujemu się czegoś nowego , to chociaż dla nas będzie to zaskoczeniem, Harry powienien zachowywać się jakby o tym juz wiedział. Albo przynajmiej, żeby się okazało, że coś o tym słyszał. Przecież musiał dorwać czasem w swoje łapki Proroka Codziennego. I nic go nie ciekawiło? Przecież wszystko tam było o magicznym świecie. Według mnie to duuuże nidociągnięcie. -------------------- At the end of the world... or the last thing I see...
Enormous amount of people would rather die, than think... in fact they do so. |
Aeth |
20.09.2003 09:48
Post
#45
|
Ice Queen Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 97 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: krakowskie czeluście |
Brawo, Atina! Ja naprawdę muszę mieć jakiś problem z wysławianiem się, ale to jest dokładnie to, o co mi chodziło
-------------------- "May it be a light for you in dark places, where all other lights go out."
"The dwarf breathes so loud we could have shot him in the dark." "Haldir o Lórien. Henio aníron, boe ammen i dulu lîn. Boe ammen veriad lîn." "In the jungle the mighty jungle I've got a lovely bunch of coconuts"! "Ohana to znaczy rodzina, a w rodzinie nie można nikogo odtrącić ani porzucić." MovieForum, Strefa Forumowych RPG!!, FanfikPl - Pierwszy Polski Portal Fanfikowy! |
Basia |
20.09.2003 16:34
Post
#46
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 19 Dołączył: 29.08.2003 |
Może po prostu Harry nie interesował się
niczym, poza sposobem wybrnięcia z kolejnych kłopotów? Możę po prostu czyta
tylko pierwsze strony Proroka ( tak jak w piątym tomie)? A może po prostu
nigdy wcześniej nie miał okazji usłyszeć o uzdrowicielach? No i najlepsze
moim zdaniem wyjaśnienie( które już się pojawiło):
Rowling nie chciała żebyśmy wiedzieli wszystko od razu. Wyobraźcie sobie takie zdanie:,,Azkaban był więzieniem dla czarodziejów, Harry wiedział o tym od Hermiony, która kiedyś, przy okazji, o tym wspomniała( przeczytała to w książce)." I od razy pojawia się pytanie: Dlaczego Harry wie, a my nie? Mnie osobiście nie denerwują te niespodzianki. |
ren.Asiek |
05.12.2003 19:20
Post
#47
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 553 Dołączył: 23.11.2003 Skąd: Kraków :))) Płeć: Kobieta |
Neferet przecież do dzieci mugoli dzieci
khem powiedzmy wybranych czy powołanych do magii wysyłano listy...tylko się
zastanawiam czemu z Hogwartu a nie np z innej szkoly czarodziejów? NNo chyba
że tylko w Hogwarcie przyjmują dzieci mugoli
-------------------- Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
|
Meave |
05.12.2003 19:37
Post
#48
|
||
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 127 Dołączył: 07.07.2003 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta |
Najwyraźniej tak. Tylko Dumbledore był na tyle tolerancyjny, że nie przyjmował tylko dzieci pochodzące z mugolskich rodzin. Zgodził się również przyjąć do Hogwartu wilkołaka i półolbrzyma -------------------- "Nazwanym i bezimiennym, pamiętanym i zapomnianym - wszystkim udała się ta sama sztuczka, niezależnie od tego czy zmarli natychmiast czy minutę czy godzinę póżniej. Hokus-pokus: z żywej istoty w nieboszczyka. Najszybsza przemiana na świecie."
/Robert McLiam Wilson, "Ulica Marzycieli"/ Champagne for my real friends, and real pain for my sham friends! |
||
Dra-Matha |
05.12.2003 20:12
Post
#49
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 36 Dołączył: 09.07.2003 Skąd: Rebirth forest |
Jakoś sobie nie wyobbrażam dzieci
mugolskich w Durmstrangu...w Beauxbatons może jeszcze, ale nie w
Bułgarii...tam nawet czarodzieji...dokładniej szlamy gnoją...
-------------------- Zaklęta w marmur czekam na kolejną burzę, chłodny wiatr Zaklęta w marmur czekam aż znów mnie ktoś obudzi, cofnie czas Zaklęta w marmur płaczę tak samotna wśród błękitnych skał Zaklęta w marmur klęczę w mokrej ziemi ** ** ** PD are you ready??? ** ** ** House: Ravenclaw Wand: 13c, Włos Jednorożca, Wierzba Special: Herbology |
ren.Asiek |
05.12.2003 21:06
Post
#50
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 553 Dołączył: 23.11.2003 Skąd: Kraków :))) Płeć: Kobieta |
Nom...Dumbledore świetny gość...ja chce
takiego dziadka
-------------------- Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
|
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 25.05.2024 11:27 |