Śmieszne sytuacje, czyli ciekawe
teksty i zdarzenia
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Śmieszne sytuacje, czyli ciekawe
teksty i zdarzenia
Alik |
![]()
Post
#1
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 4 Dołączył: 10.02.2004 Skąd: Magiczne miejsce - DARŁOWO ![]() |
Nie jestem pewna czy taki temat już
istnieje,jeżeli tak to mnie poinmformujcie.Ten temat jest poświęcony różnym
zdarzeniom które was rozbawiły w każdej części HP.Mogą to być także różne
wypowiedzi itp.
![]() -------------------- Mnie denerwuje to ubolewanie po Syriuszu.Nie był taki przecudowny.Jest taki sam jak inni.Nie po wszystkich ludziach warto ubolewać w tym przypadku po Syriuszu.Inni może myślą inaczej.To ich sprawa.....
|
![]() ![]() ![]() |
Meave |
![]()
Post
#2
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 127 Dołączył: 07.07.2003 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta ![]() |
"W oczach Snape'a zapłoną
triumf. - Zaraz zobaczymy, zaraz zobaczymy... - mruknął, wyjmując różdżkę i rozkładając mapę na biurku. - Wyjaw swój sekret! - rozkazał, dotykając różdżką pergaminu. Nic się nie wydarzyło. Harry zacisnął dłonie, żeby powstrzymać ich drżenie. - Pokaż się! - rzekł Snape, stukając różdżką o pergamin. Pergamin nadal był czysty. Harry oddychał głęboko, żeby się uspokoić. - Profesor Severus Snape, nauczyciel z tej szkoły, rozkazuje ci ujawnić informacje, które ukrywasz! - zawołał Snape, uderzając różdżkę w mapę. Na pergaminie zaczęły się pojawiać słowa, jakby je pisała niewidzialna ręka. - PAN LUNATYK PRZESYŁA WYRAZY SZACUNKU PROFESOROWI SNAPE'OWI I UPRASZA GO, BY ZECHCIAŁ NIE WTYKAĆ SWOJEGO DŁUGIEGO NOCHALA W SPRAWY INNYCH LUDZI. Snape zmarszczył czoło. Harry gapił się, oniemiały, na czarne litery. Ale mapa na tym nie przestała. Pojawiło się nowe zdanie. -PAN ROGACZ ZGADZA SIĘ Z PANEM LUNATYKIEM I PRAGNIE DODAĆ, ŻE PROFESOR SNAPE JEST WREDNYM GŁUPOLEM Byłoby to bardzo śmieszne, gdyby sytuacja nie była tak poważna. A tu... nowe zdanie... -PAN ŁAPA PRAGNIE WYRAZIĆ SWOJE ZDZIWIENIE, JAK TAKI KRETYN MÓGŁ ZOSTAĆ PROFESOREM. Harry zamkną oczy z przerażenia. Kiedy je otworzył, mapa wypowiedziała już wszystko, co miała do powiedzenia: - PAN GLIZDOGON ŻYCZY PROFESOROWI SNAPE'OWI MIŁEGO DNIA I RADZI MU UMYĆ WŁOSY, BO KLEJĄ SIĘ OD ŁOJU.'' <!--QuoteBegin--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE </td></tr><tr><td id='QUOTE'><!--QuoteEBegin-->szkoda, że rzucili szkołę [/quote] http://www.lwowiak.republika.pl Przecież i tak to był już ostatni rok w Hogwarcie, więc kilka miesiecy nie robi wielkiej różnicy. Ten post był edytowany przez vampirka: 06.10.2016 14:26 -------------------- "Nazwanym i bezimiennym, pamiętanym i zapomnianym - wszystkim udała się ta sama sztuczka, niezależnie od tego czy zmarli natychmiast czy minutę czy godzinę póżniej. Hokus-pokus: z żywej istoty w nieboszczyka. Najszybsza przemiana na świecie."
/Robert McLiam Wilson, "Ulica Marzycieli"/ Champagne for my real friends, and real pain for my sham friends! |