HPiZF, podsumowanko :D
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
HPiZF, podsumowanko :D
krevetka |
![]() ![]()
Post
#1
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 68 Dołączył: 19.11.2003 Skąd: wolne miasto, Gdańsk, gdzie korona w herbie jest ![]() |
no więc kiedy wszyscy(albo tylko
większość)przeczytali HP5 na stoffkę muszą cos o nim powiedzieć
mi się podobał jak żaden. tylko śmierć syriusza... ![]() już go nie spotkamy ![]() ale co o całym Zakonie Feniksa?? był najlepszy. nigdy nie czytałem lepszej ksiązki. podobało mi sie starcie Dumbledore'a z Voldim i walka syriusza z Bellatriks. no i to jak Fred i George uciekli...ZADYMA no cóż chciałbym znać wasze zdania bo mi nie wystarczy tylko moja opinia nara -------------------- Gdy przyjdą lepsze czasy Gdańska Lechia powróci w szeregi ekstraklasy...
|
![]() ![]() ![]() |
Vilya |
![]()
Post
#2
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 7 Dołączył: 01.03.2004 ![]() |
"Harry Potter and the Order of the
Phoenix" była pierwszą książką z serii, jaką przeczytałam po angielsku
- i nie żałuję, bo ze zdumieniem odkryłam, że po angielsku brzmi to wszystko
dużo lepiej, a styl pani Rowling prawie w ogóle nie razi.
![]() Właśnie - doskonale widać, że JKR nie zatrzymuje się w "rozwoju pisarskim" - z tomu na tom pisze coraz lepiej, a bohaterowie stają sie coraz bardziej wiarygodni. Moją ulubioną częścią nadal pozostaje część 3, ale ZF jest zaraz potem - jest dość złożony, jeśli chodzi o fabułę i ma (podobnie, jak "Więzień...") wyczuwalną atmosferę napięcia, zapowiedź, że lada moment wydarzy się coś strasznego. Obawiam się jednak, że nie jest to już książka dla dzieci, a dla młodzieży - młodzieńczy bunt Harry'ego i jego "sercowe" rozterki są takie... nastoletnie, że aż krzywiłam się na wspomnienie swoich "przeżyć" z tamtego okresu. Mogę więc pogratulować pani Rowling zręcznego opisania emocji nastolatka. Nadal, niestety, są pewne niedociągnięcia, jeśli chodzi o bohaterów dorosłych. Co prawda w kwestii młodości Snape'a i Huncwotów wyjaśniło się sporo, ale... właśnie - mam jakiś niedosyt, zbyt wiele rzeczy trzeba sobie dopowiadać - bo nie ma prawdy nawet między wersami. Z drugiej strony stanowi to doskonały materiał do dyskusji dla nas, fanów maluczkich, więc chyba narzekać nie wypada. A skoro wszyscy poruszają temat odejścia Syriusza - ku własnemu zażenowaniu i zdumieniu spłakałam się przy tym jak głupia. Jestem Snapofilką do szpiku kości i NIE LUBIŁAM Blacka, a tu takie wzruszenie. Nie bez znaczenia był zapewne fakt, że w filmie Blacka ma zagrać Gary Oldman, jeden z moich ulubionych aktorów... Ale chciałam jeszcze dodać takie małe przemyślenie: mam wrażenie, że JKR "pozbyła się" Syriusza, bo szybko zamieniłby się w bardzo kłopotliwą postać, którą wypadałoby rozbudować. Nie mogła go przecież wiecznie trzymać w Grimmauld Place - Black był dość młody, pełen chęci do walki ze Złem - konieczność siedzenia w jednym miejscu i niemożność zrobienia czegokolwiek w takiej sytuacji wpłynęłaby depresyjnie na każdego. A ojciec chrzestny w głębokiej depresji na nic nie przydałby się Wielkiemu Harry'emu Potterowi. Chłopiec Który Przeżył musiałby się martwić o Blacka, zamiast o zbawienie świata - bezpieczniej było Syriusza usunąć, prawda? -------------------- make me laugh
say you know you can turn me into the Real Thing so I show you some more and I learn what Black Magic can do (Tori Amos) |