Wiersz
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Wiersz
matoos |
16.06.2003 12:30
Post
#1
|
Wytyczający Ścieżki Grupa: czysta krew.. Postów: 1877 Dołączył: 15.04.2003 Skąd: Ztond... Płeć: Mężczyzna |
"Kruki"
Zawsze podziwiałem kruki Wielkie czarne ptaki unoszące się nad mą głową Biegłem Ścigałem ich cienie z okrzykiem na ustach Krzyczałem Ja też chcę latać Kiedy moja głowa znalazła się na poziomie ich skrzydeł Poznałem Ją I nauczyłem się latać bez kruków Uniosłem się ponad nie A później Kiedy przestałem słyszeć ich krakanie Spadłem Bez niej Spodziewałem się że mnie rozdziobią Ale stało się inaczej Nigdy nie dotarłem do ziemi Bo stałem się jednym z Nich -------------------- |
matoos |
03.04.2004 19:05
Post
#2
|
Wytyczający Ścieżki Grupa: czysta krew.. Postów: 1877 Dołączył: 15.04.2003 Skąd: Ztond... Płeć: Mężczyzna |
Ależ to jest bardzo optymistyczny wiersz
- może źle go zrozumiałaś... Przeczytaj jeszcze kilka razy
Nie, żartuję... Tak naprawdę ja też jak cofam się do poprzednich swoich wierszy to nieraz widzę w nich co innego niż w momencie kiedy je pisałem - tak już jest - analiza wiersza jest rzeczą względną A to coś kolejnego optymistycznego... Ostatnio napisane... Rytm wyszedł mi jakiś taki dziwny... Ale nawet mi się podoba... Ogarnia mnie pusty śmiech Gdy słucham Słów zgorzkniałego starca W mojej głowie Spadają maski nasze Znów kocham Pierwiosnek w twoich rękach Kona A ja znów tańczę patrząc Na Ciebie Spływają pocałunki Nasze W pięknie zatracam się Dogłębnie Marząc już tylko O bezczasie A gdy odfruną już gołębie Gdy zniknie mgła z naszego domu Ja splotę baśni nić od nowa I zacznę tańczyć jakbym nigdy Nie przestawał -------------------- |