Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Błędy I Nieścisłości..., ...celowe, czy przypadkowe???

Anulcia
post 10.10.2004 13:25
Post #1 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 116
Dołączył: 17.09.2004
Skąd: Radom...->taka dosyć duża wioska




Nie wiem, czy to już było ( tongue.gif ), ale pomyślałam, zainspirowana tematem Luny ,,Małe ciekawostki" (zresztą bardzo fajnym smile.gif ), że warto by założyć topic, gdzie moglibyśmy wklejać i dyskutować o błędach w książkach ,,Harry Potter". Wiadomo, czasem wszędzie zdarzają się jakieś nieścisłości czy pogmatwania, lecz nie wiadomo, czy robione przypadkowo, czy też celowo. A ja zamieszczam tu te, które mnie szczególnie zainteresowały:

QUOTE
•Każdego roku uczniowie przybywają do Hogwartu 1 września i następnego dnia, kiedy zaczynają się lekcje, jest zawsze poniedziałek. Jak 2 września może wypadać w poniedziałek każdego roku?

•Dennis Creevey, uczeń drugiej klasy, przyszedł razem ze swoim bratem Collinem na pierwsze ,,spotkanie” GD do gospody Pod Świńskim Łbem, ale przecież tylko uczniowie od trzecich klas wzwyż mogli odwiedzać Hogsmeade! (Kto nie wierzy, może otworzyć ,,Czarę Ognia” na Ceremonii Przydziału i przekonać się, że Dennis trafił wtedy do Gryffindoru, więc rok później musiał mieć dopiero 12 lat).

•Wiadomo, że w Hogwarcie nie można się teleportować (jak często podkreśla to Hermiona). Jednak w II tomie Zgredek odwiedził Harry’ego w skrzydle szpitalnym, po czym deportował się z cichym pyknięciem (a wiemy też, że apotracji, czy deportacji towarzyszy donośny trzask).

•W tomie III profesor Lupin powiedział, że nikt nie wie jak wygląda bogin, kiedy jest sam. Ale kiedy w V tomie pani Weasley poprosiła Szalonookiego Moody’ego, aby sprawdził, co siedzi w szafie na górnym piętrze, Moody potwierdził, że jest to bogin (mógł to zobaczyć przez sufit i drewno dzięki magicznemu oku). Więc musiał także zobaczyć, jak on wygląda, kiedy jest sam, prawda?

•W tomie IV Harry napisał w jednym ze swoich listów do Syriusza, że Dudley, kiedy był zły, wyrzucił swoje Playstation przez okno. Akcja ,,Czary Ognia” dzieje się w 1994 roku, a Playstation weszło na rynek dopiero w 1995.


No i co o tym sądzicie?? wink.gif

Ten post był edytowany przez Anulcia: 10.10.2004 13:35


--------------------
Facet z natury swej cierpi na nieuleczalne upośledzenie emocjonalne :]

---------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Closed TopicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
żaba
post 11.10.2004 13:26
Post #2 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 146
Dołączył: 06.12.2003
Skąd: obsypany różanym kwieciem Olsztyn...(pff jasne =P)




QUOTE
Nie moge obecnie przytoczyć odpowiednich fragmentów, bo w domu mam tylko V cz. (wszystko inne pożyczyłam  ), ale przynajmniej w niej wyraźnie pisze, że Ron pokazuje bliźniakom swój plan lekcji na dziś (poniedziałkowy - a było to następnego dnia po przybyciu do szkoły). No i w każdej części od razu po przyjeździe, następnego dnia wszyscy idą na lekcje. Nigdy nie było np. tak, że przyjechali i potem był weekend, czy coś takiego. Oczywiście to żaden dowód, ale tak jak już mówiłam nie mam w domu pozostałych książek i niczego teraz nie moge udowodnić, ale kiedy je odzyskam, to napewno to zrobię   

A nie pomyslalas o tym ,ze naprzyklad mogli przyjechac w czwartek,wtorek,srode?I na nastepny dzien miec lekcje?Niekoniecznie to jest blad w ksiazce ... dry.gif
Chyba,ze znajdziesz fragmenty swiadczace o tym,ze sie myle i w KAZDEJ ksiazce jest napisane ,ze to PONIEDZIALEK.

Co do konsoli Dudleya to bylo tylko napisane,ze to Super Rozwalanka ktoras tam,wiec nie jest powiedziane ,ze to jest koniecznie playstation.

W hogwarcie nie mozna sie teleportowac to prawda,ale zgredki moze maja inna moc.Ale nie chce mi sie w to jakos wierzyc,przeciez jak mowa jest,ze nikt,to NIKT.Rowling tyle razy przypominala o tym we wszystkich tomach,wiec watpie,ze czy jast inaczej.Mozliwe,ze w skrzydle szpitalnym sama to przeoczyla.

Co do Bogina...hm,sama juz sie nad tym zastanawialam,kiedy czytalam ksiazke i chcialam zalozyc temat,ale sie rozmyslilam smile.gif .Mysle,ze niekoniecznie Moody musial widziec cos czego sie boi.Mogl widziec prawdziwa postac bogina,ale nikt nie spytal go czy wie jak wyglada,wiec Moody nie wspominal otym.Jest tez druga opcja,o ktorej juz wspominano,wiec nie bede sie powtarzac smile.gif ...





--------------------
„I nagle zdałam sobie sprawę, jak bardzo jestem próżna; jak próżni jesteśmy wszyscy i jak wielką wagę przypisujemy sobie samym, naszemu istnieniu w świecie, które tak naprawdę ma znaczenie jedynie dla paru najbliższych. A może nawet i to znaczenie przeceniamy? A nawet jeśli nie, to czymże ono jest wobec milionów tych, którym nasz los jest obcy i najzupełniej obojętny; którzy o tym, że w ogóle jesteśmy, nawet nigdy się nie dowiedzą? Tysiące, miliony takich jak ja dziewcząt i chłopców – tak samo przecież jak ja ważnych i niepowtarzalnych – mogłoby zniknąć w jednej chwili jak jakiś obłok albo tęcza i czy to by cokolwiek zmieniło? Czy świat by przez to przestał istnieć? Wszystko by nadal biegło już utartym torem, a po zimie, jak zwykle, zakwitłyby kwiaty... Z jaką siłą dotarła do mnie ta brutalna prawda! Ta oczywista prawda, którą tak łatwo jest przeoczyć, przez to, że taka oczywista...”
Helena Saniewska –Mały wielki świat

Mój blog
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic
Anulcia   Błędy I Nieścisłości...   10.10.2004 13:25
Syriusz_Black   Oj... każdemu może się błąd zdarzyć.. w "Poto...   10.10.2004 13:44
kubik   Bezzasadne magia elfów jest inna niz magia ludzi ...   10.10.2004 13:55
voldzia   takich pomylek i niescislosci jest bardzo duzo, al...   10.10.2004 13:57
Puszczyk   Z tym Playstation to chyba błąd tłumacza. Może był...   10.10.2004 14:48
vigga   ale wiesz, jeśli już ktoś pisze opowieśc składają...   10.10.2004 15:42
Forhir   ale wiesz, jeśli już ktoś pisze opowieśc składają...   05.05.2005 22:53
kkate   Na swojej stronie w dziale F.A.Q. Rowling wyjaśnił...   10.10.2004 15:53
Syriusz_Black   Celowe czy nie? Czyżby Luna mieszkała dość blisk...   11.10.2004 07:43
Aylet   Celowe czy nie? Czyżby Luna mieszkała dość blisk...   13.10.2004 14:42
Pottermenka   Ekchem pragne zauwazyc ze w ksiazce NIC NIE JEST W...   10.10.2004 15:53
Anulcia   Nie moge obecnie przytoczyć odpowiednich fragment...   10.10.2004 17:23
voldzia   no jasne, aa skąd niby wiesz, że skrzaty mogą się...   10.10.2004 21:44
vigga   no jasne, aa skąd niby wiesz, że skrzaty mogą się...   13.10.2004 19:13
kubik   poza tym ona mówi, że nie mozna sie aportowac a n...   10.10.2004 22:55
żaba   A nie pomyslalas o tym ,ze naprzyklad mogli przyj...   11.10.2004 13:26
anagda   hm... ja duuuuuuuuużo takich nieścisłości gdzieś c...   11.10.2004 13:30
Szyszmora   Co do tych poniedziałków, to sama też to zauwarzył...   11.10.2004 13:47
voldzia   no, ale to takie male bledy :P. ja mam wiekszy, co...   11.10.2004 14:30
żaba   hm...wracajac do Zgredka...Przecierz nie bylo powi...   11.10.2004 19:29
kkate   Kapujecie? " Skrzaty są inne niż czarodziej...   11.10.2004 20:02
Galia   Najbardziej zastanawiająca jest chyba sprawa tych ...   11.10.2004 21:17
Piotrek   W świecie czarodziejów wszystko jest możliwe :D ...   12.10.2004 18:40
Szpieg z lasu Sherwood   Hmm....Intrygujące....Rzeczywiście najbardziej mni...   13.10.2004 14:06
Kwas   Ja też znalazłem błąd!! "W Zakonie Fe...   14.10.2004 12:48
Anulcia   No własnie, tez to zauważyłam za którymś razem, ...   14.10.2004 14:19
Aylet     18.10.2004 13:30
Ania*  
Faktycznie- super Anulcia, że znalazłaś tyle b...   17.10.2004 12:09
voldzia   <!--QuoteBegin-vigga+13.10.2004 19:13--...   18.10.2004 15:06
Anulcia   A oto kolejne błędy, niestety na razie tylko 3...   24.10.2004 14:34
kubik   1 - mozliwy błąd tłumnacza 2 - ewidentny błąd ...   24.10.2004 14:52
Pottero   Odnoślie Dudleya i jego konsoli:


Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 03.06.2024 19:28