Official Bleech Topic, Oficjalny temat bluzgowin :P
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Official Bleech Topic, Oficjalny temat bluzgowin :P
kubik |
16.07.2005 22:21
Post
#1
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Wpisujcie tutaj co was rozczarowało w HBP.
- MAŁO LUNY!!! - ZA DUŻO GINNY!!! -------------------- ...
|
Yavanna |
31.07.2005 20:05
Post
#2
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 95 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Lubaczów/Kraków Płeć: Kobieta |
QUOTE(Szachrajka @ 26.07.2005 18:36) Może coś sie zmieni w VII tomie ( ciekawe jak gruby on będzie- w końcu trzeba odpowiedzieć na te wszystkie pytania, które ciągnął się niekiedy już od kilku tomów, i przeprowadzić całą rozgrywkę H.P kontra T.M.R. Gdzie się to wszystko zmieści? ) QUOTE(enilyn @ 26.07.2005 19:15) Po piątym tomie dużo było narzekań, że za długi, że zbyt się ciągnął. Teraz słyszę utyskiwania, że szósta część była za krótka. Mam wrażenie, że Rowling podchwyciła pretensje dotyczące piątego tomu i skróciła szósty tom, a moim zdaniem mógłby być odrobinę dłuższy. W ten sposób mogłaby więcej napisać, a nie zostawić fanów z tyloma pytaniami, wręcz w odwrotnej sytuacji niż zapowiadała. A tak siódma część będzie musiała dorównać objętością co najmniej czwartemu tomowi, jeśli Rowling chce wszystko ostatecznie wyjaśnić, rozwiązać wszystkie wątki. Zgadzam się z opiniami niektórych, że w tej części było stanowczo za dużo Dumbledore'a. Szczególnie dla mnie, która dziwnym zbiegiem okoliczności nie darzy go zbytnią sympatią ;P Od pierwszego czytania zniechęciłam się do niego w sposób naturalny, że tak powiem, jak zresztą i do Hagrida. Może niechęć to zbyt mocne słowo - obojętność, o. Ale Hagrida nie znoszę i cieszyłam się, że przez pół piątego tomu nie zagościł na kartach powieści. Mnie te łączenie w pary bohaterów, jak to już pisałam w innym temacie, ani nie ziębi ani nie grzeje. Ale przyznam, że para Harry/Ginny lekko mnie zaskoczyła. W sumie wiadomo było od drugiego tomu, że panna Weasley buja się w Potterze. Ale wydaje mi się, że Rowling zrobiła nadzieje fanom Luny ostatnim rozdziałem "Zakonu Feniksa" (też jakoś intuicyjnie przeczuwałam, że następną wybranką Harry'ego po płaksiwej pannie Chang będzie Luna). W ogóle wątki miłosne nie są mocną stroną Rowling i można się co najwyżej z nich pośmiać. Ten post był edytowany przez Yavanna: 31.07.2005 20:08 -------------------- "(...) Proszę tylko, żebyście raczyli uważnie przeczytać to, co piszę, zamiast, jak to jest w Polsce we zwyczaju, wydawać opinię nie skażoną znajomością rzeczy".
Rafał A. Ziemkiewicz - "Polactwo" Ot co. 'What this country really needs... right now... is a Doctor' (; |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 01.11.2024 02:58 |