Official Squieee Topic, Oficjalny temat radość :P
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Official Squieee Topic, Oficjalny temat radość :P
kubik |
16.07.2005 22:24
Post
#1
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Co was doprowadziło do rozkoszy!
Hm mmmmmmmmmm Damm no może - no to że książka jest zdecydowanie nie o nastoletnim czarodzieju a o wojnie - hmm wotcher wolfie - jest to ship Remus/Tonks jakby ktoś nie wiedział hmmm ale podawajcie tutaj konkretne rzeczy... Ten post był edytowany przez kubik: 17.07.2005 08:10 -------------------- ...
|
Mione |
25.08.2005 18:05
Post
#2
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 141 Dołączył: 17.07.2005 Płeć: Kobieta |
QUOTE mnie się zbiera na wymioty, kiedy ktoś na podstawie byle jakiego, pirackiego przekładu, wydaje opinie. Tak się składa, że ten fragment jest chyba najbardziej wzruszający w całej książce. Nie przesadzasz trochę? O ile mnie pamięć nie myli w orginale to zdanie brzmiało "I'm not worried Harry. I'm with you". Jak inaczej chciałabyś to przetłumaczyć, jak nie właśnie "Nie lękam (obawiam/martwię) się Harry. Jestem z tobą"? Muszę przyznać że trochę zgadzam się z Katty, wiem że wiele osób zachwyciło to zdanie ale mnie zawsze wydawało się ckliwe i zalatujące amerykańskim pseudodramatyzmem. Kwestia gustu. Moja koleżanka np. chichotała w trakcie sceny pojenia Dumbledore'a eliksirem w jaskini i musiałam przyznać jej odrobinę racji, bo choć wymowa tej sceny była przerażająca, to JK mogła ją ubrać w bardziej...przekonywujące słowa niż 30 razy powtórzone "Oh no please no" -------------------- |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 10.11.2024 19:56 |