Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Marzyciele

Sihaja
post 17.12.2005 01:10
Post #1 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



Marzyciele

Niektórzy rodzą się z kalectwem marzeń
jak bez ręki albo bez nogi
spośród bajań starych bab
ich dłonie sięgają zbyt wysoko.
Zamiast żyć cicho i spokojnie
z godnością, milczeniem i wiarą
taplają się po same usta
w metnym błocie niespełnionych snów
czarni, pokrzywieni, bez oczu,
mary z najgorszych koszmarów
o gębach przeoranych krzykiem własnych pragnień
i wiecznie pustych brzuchach, głodnych spełnieniem.


Ten post był edytowany przez Sihaja: 17.12.2005 01:11


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
Jan Bez Domu
post 02.01.2006 06:23
Post #2 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 39
Dołączył: 09.12.2004
Skąd: Rzut beretem stąd




Ma to jakiś sens i - o dziwo - zrozumiałem przesłanie. Najgorsze są dwa ostatnie słowa. Udziwnianie na siłę nie służy wierszom. Ale tak ogólnie - dobrze, marzyciele istnieją, są głodni i pokręceni, ale co dalej? Nic mi z tego nie wynika. Dobry wiersz musi mieć puentę, która wali między oczy. Albo musi być napisany śpiewnie, tak, by chciało się językiem mlasnąć. Tego tutaj nie widzę.
Fragment najładniejszy:
QUOTE
Niektórzy rodzą się z kalectwem marzeń
jak bez ręki albo bez nogi
- ot, taka osobista słabość.
A co do tego kalectwa: Autorka się chyba trochę pogubiła. O ile dobrze zrozumiałem: ci marzyciele nie mają amputowanych marzeń (jak wynika z przytoczonego fragmentu) ale mają wyciętą możliwość ich spełnienia.
Łączę ukłony,
Jan.


--------------------
>>>RURA PRODŻEKT<<<
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 18.06.2025 03:23