Opowieści Z Narni Czy Harry Potter ?, Które lepsze ?
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Opowieści Z Narni Czy Harry Potter ?, Które lepsze ?
nosferatu |
![]() ![]()
Post
#1
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 57 Dołączył: 14.05.2004 Skąd: Skierniewice ![]() |
Ostatnio przeczytałam (oraz byłam w kinie) "Opowieści z Narni Lew Czarownica i Stara Szafa" i muszę przyznać, że zdecydowanie bardziej podobała mi się "Narinia" Była taka jakby doroślejsza ? Widać tu wyraźnie kulturę oraz wykszatłcenie pisarzy(wygrywa pan Lewis) Harry jest nieskomplikowany dla każdego (nawet największego kretyna) fajny do poczytania ! A nad "Narnią" trzeba myśleć ! Ogólnie bardziej podobają mi się "Opowiesći..." A jak Wam ?
Pozdrawiam -------------------- W każdym można zobaczyć coś dobrego !!! 3ba tylko poszukać !!
|
![]() ![]() ![]() |
owczarnia |
![]()
Post
#2
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(Katon @ 17.02.2006 14:24) Czy potterowska magia to siła umysłu...Hmm... Nie wiem. Pole do dyskusji tyleż ciekawej co zupełnie abstrakcyjnej. Błądzenie we mgle. Może inny rodzaj energii? Może nieodkryte możliwości ludzkiego umysłu? A może magia i już. Czary mary. W każdym razie napewno nie to, co w rozumieniu Kościoła jest magią. A co o Potterze uważa Benedykt XVI, tego akurat niewiadomo. Wiemy tylko o niejasnym i wyjętym z kontekstu liście kard. Josepha Ratzingera. Wiemy też, że po tym liście 'casus potteriana' i książka pani Kuby została przekazana do rozpatrzenia odpowiednim watykańskim gremiom (na czele z ks. Fleetwoodem), które wydały 'wyrok uniewinniający'. Uniewinniający dla casus potteriana, czy dla pani Kuby ![]() Tak, ja to wszystko wiem, wiem, że kardynał ówczesny jeszcze, wiem, że niejasna sprawa to była.... Ale była. W ogóle miała miejsce, i o to chodzi... Nie zaprzeczysz też, że wciąż i wciąż pojawiają się ataki ze strony księży, zakonnic, oraz samych wiernych. Dla mnie i dla Ciebie to abstrakcja, ale nie dla wszystkich, niestety. Słyszałeś o przypadku szkoły katolickiej, w której siostra dyrektorka zadzwoniła do jednej z matek, o której dowiedziała się, że ta kupiła w ramach urodzin swojego syna bilety na HPiCO dla niego i jego kolegów?... Siostra zagroziła tej kobiecie, że jeśli nie zamieni tych biletów na inne, ona osobiście dopilnuje żeby na tych urodzinach się nikt nie pojawił. W Polsce to było i wcale niedawno... Katolicka podstawówka kontra Harry Potter Dyrektorka katolickiej podstawówki wstrzymała wyjście kilkunastu uczniów z piątej klasy na film o przygodach Harry'ego Pottera. Dzieci miały go oglądać na urodzinach kolegi Martyna Głowacka (dane zmienione) zamówiła w ursynowskim Multikinie 20 biletów na najnowszy film o przygodach młodego czarodzieja "Harry Potter i Czara Ognia". Zaprosiła na niego kolegów i koleżanki z klasy syna z Prywatnej Szkoły Podstawowej nr 6 Sióstr Niepokalanek na Ursynowie. To miała być niespodzianka na jego 11. urodziny. - Zadzwoniła do mnie jednak dyrektorka szkoły i powiedziała, że mam wybrać inny film. Zagroziła, że jeśli się nie zgodzę, zrobi wszystko, żeby żadne dziecko nie przyszło na urodziny syna - mówi Głowacka. Kobieta uległa i kupiła bilety na "Kurczaka małego", choć w kinie przekonywano ją, że czwartą część Harry'ego Pottera mogą oglądać już 10-latki. Dystrybutor filmu nie narzucił organiczenia wiekowego, a kina ustalają tę granicę same (od 10. lub 12. lat). Ostatecznie na urodziny przyszło 16 dzieci. Choć próbowały przekonać dyrektorkę szkoły do Pottera, nic nie wskórały. W środowiskach religijnych już od pierwszej książki i filmu o Potterze toczą się dyskusje, czy propagują one sprzeczny z chrześcijaństwem okultyzm, a nawet satanizm i dlatego dzieci nie powinny ich czytać i oglądać czy wręcz przeciwnie - są w nich ukazane pozytywne wartości. Siostra dyrektorka urysnowskiej podstawówki zna Harry'ego Pottera - czytała, oglądała. Jej zdaniem film jest kiepski i nudny, a wartości, jakie ze sobą niesie - wątpliwe. - Na początku jest miłość Harry'ego Pottera do rodziców - to jest dobre. Natomiast cała sprawa magii, wróżbiarstwa jest raczej dla dorosłych niż dzieci, które nie mają jeszcze ukształtowanej osobowości - przekonuje. Siostra nie zgadza się, by cytować ją "Gazecie" z imienia. Twierdzi, że do Głowackiej dzwoniła jako osoba prywatna. - Przyszli do mnie rodzice, którzy nie chcieli, żeby ich dzieci szły na ten film. To była ich decyzja. Ja to przyklepałam. Jeśli coś jest kontrowersyjne, nie można tego wszystkim zalecać - wyjaśnia. W innej ursynowskiej katolickiej szkole nie widzą nic złego w wyjściu dzieci poza lekcjami na film o Potterze. - Nigdy nie sugerowaliśmy rodzicom, żeby dzieci na niego nie chodziły. Zostawiamy im wolny wybór - mówi Maria Ciechanowska, wicedyrektorka podstawówki Przymierza Rodzin im. Jana Pawła II. Ojciec Tomasz Zamorski, przeor dominikanów na Freta (czytał pierwszy tom przygód Harry'ego): - Nagonka na Pottera wydaje mi się irracjonalna. Jeśli przydajemy jakiejś książce czy filmowi jakąś moc destrukcyjną, to tę moc uzyskuje raczej przez ten komentarz. Rozumiem, że cała rzeczywistość okazuje się tammagiczna, ale nie należy panikować. Siostra dyrektorka jest świadoma, że zakazami niczego się nie załatwi, dlatego zamierza zorganizować sympozjum na temat Harry'ego Pottera: - Ale mamy taki a nie inny światopogląd i pewne rzeczy się nam nie zgadzają - podkreśla. A tu masz jeszcze kilka co ciekawszych kwiatków, które kiedyś w wolnej chwili wyszukałam: "Harry Potter gloryfikuje kłamstwo..." "Szkodliwa zawartość książki..." "Najważniejsze jest przekazywanie miłości Jezusa..." "Harry Potter - czytać czy nie czytać?..." "Harry Potter przyczyną zaburzeń psychicznych?..." Ten post był edytowany przez owczarnia: 17.02.2006 16:54 -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 10.05.2025 02:29 |