Boginy, Jak by wyglądał wasz bogin?
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Boginy, Jak by wyglądał wasz bogin?
Katty |
![]()
Post
#1
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 129 Dołączył: 03.08.2005 Skąd: Lochy Gryffindoru ![]() |
To jest mój pierwszy własny temat, więc bądźcie wyrozumiali...
Jest już temat o patronusach, więc ja zadaję kolejne pytanie: Jak wyglądałby wasz bogin? Czego się boicie? Ja-Mhm...Mój bogin to zdecydowanie byłby lekarz. Boję się lekarzy, oni budzą we mnie przerażenie. A najgorzej to lekarz ze strzykawką...Strzykawki są gorsze niż wszyscy lekarze razem wzięci. RATUNKU!! -------------------- - Seviczku! Witaj, moje bóstwo Podziemi!
– Tonks! Moja radości! Moja miłości! Nareszcie jesteś! Tak za tobą tęskniłem! Powinnaś się do mnie wprowadzić. I rzucić tę zwariowaną pracę. - ... O Merlinie i siedmiu krasnoludków... – Moja najmilsza. Mój skarbie. Jak się miewasz? Czy już mówiłem, jak strasznie za tobą tęskniłem? – Kim jesteś, nędzny oszuście, i co zrobiłeś z moim Sevem?! - ... Wydało się. Jestem Gilderoyem Lockhartem. Uciekłem ze św. Munga i zmusiłem Severusa, żeby zajął moje miejsce. Jeśli szybko tam pobiegniesz, zdołasz go może uratować, zanim lekarze mu wmówią, że jest mną. Arien Halfelven - "Rozmowy Trumienne VIII: Exegi monumentum" Fanka pairingu NT/SS - łaskawie proszę o nie wieszanie ![]() |
![]() ![]() ![]() |
Gem |
![]()
Post
#2
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
Może Boginy działają na podświadomość, więc nie koniecznie musimy zdawać sobie sprawę z tego, czego boimy się najbardziej w danym momencie. Albo jeżeli nie ma jednej, konkretnej rzeczy, Bogin przemienia się w którąś z tych, której na pewno się przestraszy ofiara. Bo jak inaczej? Wyobraźcie sobie, siedzi taki Bogin w szufladzie na bieliznę, ktoś wchodzi do pokoju i myśli; O kurczę! Nie mam już białych skarpetek! To straszne! Poff... Otwiera się szuflada i wypełza z niej wielka, biała skarpeta!
Ależ dla niego straszny był właśnie brak tych skarpet. I to ów brak powinien wypełznąć =)/Katon A swoją drogą, to zastanawia mnie bardziej, co one właściwie robią? No bo jak już się przemieni taki Bogin w coś tam, na przykład wielka larwę, a dalej?! Gościu stanie jak wryty, sparaliżuje go, a larwa idzie na niego i idzie, idzie i... zje go, czy jak? Na przykładzie Dementora Harry'ego, można by wnioskować, że Bogin nie przybiera tylko postaci „strachu”, ale nabiera też jego cech, czyli się w niego przemienia. Jednak znowu coś co jest niematerialne, duchowe, może nagle stać się cielesne i żywić ludzkim mięsem? Załóżmy, że larwa zje tego delikwenta i powrotem wraca do swojej szuflady już w stanie wyjściowym. Ale gdzie się z kolei podział nasz gościu? Wyparował? No dobra, chyba jedyną odpowiedzią, będzie; i to właśnie jest magia ![]() Ja jednak jestem zdania, że Boginy tak naprawdę nie mogą zrobić nam krzywdy cielesnej, ich jedyną bronią jest właśnie strach i dlatego wcielając się w najgorszy senny koszmar ofiary. Po prostu nie ma możliwości, żeby ktoś mu się oparł, więc albo należy dać w długą, albo riddikulus. <edit> Eeee... porąbały mi się zaklęcia. ![]() Ten post był edytowany przez Katon: 05.05.2006 16:12 -------------------- ![]() |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 10.05.2025 03:12 |