Wspólny Fan Fic
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Wspólny Fan Fic
Gem |
06.07.2006 20:41
Post
#1
|
Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta |
Pomyślałam sobie, że warto byłoby założyć taki temat. Prawie na każdym forum fantasy piszemy zbiorowe ff i jest przy tym nieziemska zabawa, więc może i tu warto spróbować, tym bardziej, że jest bardzo dużo ludzi, dużo twórczych ludzi i z poczuciem humoru... a takie fiki są najlepsze. Wkleiłam temat właśnie tutaj, ponieważ to bardziej zabawa niż opowiadanie nadające się do czytania przez nie uczestniczących w zabawie. Temat można ustalić, ale generalnie najlepiej po prostu pisać o sobie i o innych... to znaczy w realistycznych warunkach i o forumowiczach.
Napiszcie co myślicie o tym i kto jest chętny... na pewno się szybko rozkręci. -------------------- |
Avadakedaver |
08.07.2006 20:30
Post
#2
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
- Łaaaaaaaaa - wrzeszczał Misiek kilka minut później, kiedy doczołgał się z za krzaków.
Krzywił się, wyginal w męczarniach, wydobywał z siebie nieprawdopodne wręcz dźwięki. - Łaaaaaa, khurrrrrwa... - jęczał - wódy dajcie, wiiiiiiiiiiina!!!!! Katon nie wytrzymał: - i co? to ma być skwer kościuszki? dwadzieścia metrów stąd leżałeś, a my zapierdzielamy na przystanek. Co to ma być? - Piiiiwaaaaaaaa! - Nie rozumiesz, Misiek, że się skończyło? - sapnęła Myśka - skończyło soię! nie ma! - On nie może tego pojąć. Jest na kacu - stwierdziła rzeczowo Sih. - Właściwie nie wiem - powiedział Katon - ja na kacu go nigdy nie widziałem... - Nie? - zdziwiła się Myśka - nigdy? - Nigdy. Zawsze uwalał się do takiego stopnia, że całego kaca przesypiał. Ale przejdźmy do rzeczy. Pomożecie mi, czy nie. Znowu cisza. Prawie cisza, bo Misiek jęczał "wóóóóóóóóóódyyyyyyy!!". - No dobrze, niech ci będzie - powiedziała w końcu Sih, a Katon wyciągnął lewą nogę. Dziewczyna pochyliła się nad jego glanami, i zawizała sznurowadło. - Cholera, wreszcie muszę sie nauczyć - powiedział - no nie może mi to wejść do łba. - Misiek! - wrzasnęław końcu i Sihaja - nie ma procentów! skończyły się. Misiek zamilkł. - Cholera - stwierdził. - myślałem, że macie jeszcze coś ukryte, ale chyba nie, bo już byście mi wlali do gardła... Katon westchnął. -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 07.06.2024 10:17 |