Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Z Życia Seryjnego Mordercy ., Moje Isze opowiadanie =P

rzodkiewka
post 25.06.2004 17:18
Post #1 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 32
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Centrum pany :P




Och & Ach tongue.gif
Moje 1sze opowiadanie (prosze o wyrozumialosc biggrin.gif )
Ja cie krece , jaki stres >D
To (chyba tongue.gif ) 1sze kryminalne cos na 4um >D
Tu beda bardziej sceny drastyczne niz erotyczne .
(Antoś bedzie sie od czasu do czasu wzorowal na kolegach po fachu )


Anthony - niewysoki brunet z niewinnymi blisko osadzonymi czarnymi oczami , wracał
właśnie do swojego mieszkania przy Greenich street w Bostonie . Był zrozpaczony , coraz rzadziej udawało mu się panować nad sobą . Przekręcił klucz w zamku i
otworzył drzwi swojego mieszkania . Mieszkał sam . Kupił mieszkanie za pieniądze
które otrzymał w spadku po wujku . Usiadł na fotelu rozmyślając nad sobą . Bał się
samego siebie . Nie wiedział czemu zabija . Może po to by znowu poczuć tą ulgę
którą czuł za każdym razem ? Nigdy nie okradł żadnej ze swych ofiar . Wyją z lodówki
flaszkę i opróżnił ją do połowy jednym łykiem . Odłożył butelkę na kuchenny blat .
Podszedł do okna . Była wczesna jesień , słońce właśnie zaczynało znikać na chmurami.
W ciele Anthonego już na dobre zaczęły działać procenty . Zataczając się wyszedł z
pomieszczenia i opadł na łóżko .
Był czwartek rano . Dolores Valentine siedziała na kanapie w swoim mieszkaniu.
Włożyła winylową płytę do odtwarzacza . Po chwili mieszkanie zapełnił ciepły głos Elvisa Presleya . Dolores była jego wielką fanką , miała całą kolekcje jego płyt.
Stara Valentine usłyszała pukanie do drzwi . Podniosła się z wygodnej kanapy i
zaczęła podążać ku drzwiom. Odkręciła zamek i uchyliła drzwi . Spostrzegła niewysokiego bruneta z niewinnymi oczami , który przedstawił się jako Anthony Ethelman - elektryk . Opowiedział jej o drobnej awarii w elektrowni i o tym że musi
sprawdzić w jej domu instalacje , która mogła ulec uszkodzeniu . Posługiwał się dość skomplikowanym językiem ,
używał nazw których Dolores w życiu nie słyszała . W końcu Anthony pracował dobrych 5 lat w elektrowni . Dolores
zaprosiła go do środka i zaproponowała herbatę . Ethelman wszedł do pomieszczenia w którym znajdowała się
rzekoma instalacja . Rozejrzał się szybko po pomieszczeniu . Jego uwagę zwrócił stojak z suszącą się bielizną .
Odłożył torbę z narzędziami . Przez jego głowę przeszła dziwna myśl , tym razem postanowił zrobić coś innego niż
zwykle . Chwycił beżowe rajstopy ze stojaka i schował się za drzwiami . Po chwili Valentine weszła do pokoju z kubkiem
herbaty z cytryną . Ethelman wyszedł z ukrycia i rzucił się na Dolores . Ogłuszył ją jednym uderzeniem pięścią w głowę.
Stara Valentine straciła przytomność. Zawiązał jej rajstopy ciasno na szyi i ściskał się coraz mocniej . Kobieta dusiła się .
Gdy Anthony miał pewność że została pozbawiona życia stwierdził że nie uspokoiło go to . Nigdy wcześniej
nie dusił swoich ofiar . Valentine była pierwsza . Nie spodobało mu się to , nie zaspakajało go to . Wziął ciało do kuchni i
pozbawił odzienia . Otworzył kilka pierwszych-lepszych szuflad aż natkną się na tą z nożami , łyżkami i widelcami .
Dobył największego noża z piłką i ruszył na leżące na podłodze zwłoki . Czuł się lepiej po każdym zanurzeniu ostrza w
ciele kobiety . Po kilku minutach twarz Dolores wyglądała jak odpady z masarni . Ethelman wrócił do pomieszczenia
w którym zostawił torbę . Włożył do niej zakrwawiony nóż . Zauważył w kącie szczotkę , przez jego głowę przemknęła
pewna myśl . Przyniósł ciało Dolores z kuchni , posadził je na krześle i rozszerzył jej nogi po czym wziął kij od szczotki
i cisną ją pomiędzy nogi kobiety . Czuł ogromną satysfakcje . Nigdy wcześniej nie wiedział że to sprawia mu taką
przyjemność , nie wiedział że jest nekrosadystą ... Miał jeszcze jeden chory pomysł . Podniósł ciało Dolores i ułożył
je do góry nogami na krześle . Znowu rozszerzył nogi , wepchnął kij do środka , tak by stał pionowo . Uśmiechną się
do siebie .
Popołudniu Hellen S. zastukała do drzwi z numerem 39 i blaszaną tabliczką 'Dolores Valentine' . Pukała dobrych kilka
minut , dzwoniła dzwonkiem. Słyszała muzykę , wiedziała że jej przyjaciółka jest w domu . Czemu miałaby jej nie otworzyć ? Valentine mimo lat słuch miała doskonały . "Może coś się stało ? " pomyślała Hellen. Przypomniała sobie
że gdy Dolores wyjechała na wakacje dała jej zapasowy klucz do swojego mieszkania by podczas jej nieobecności
podlewała kwiaty . Wróciła do swojego przytulnego mieszkania i zaczęła szukać klucza . Hellen miała w mieszkaniu
niesamowity porządek , więc szukanie nie zajęło jej dużo czasu . Zbiegła na dół do mieszkania Valentine . Szybko przekręciła klucz w zamku i weszła przerażona do środka . Zawołała ją kilkakrotnie po imieniu ale odpowiadała jej
cisza . Przechodziła z pokoju do pokoju w poszukiwaniu przyjaciółki , aż wreszcie natknęła się na mało że zmasakrowane , to jeszcze ułożone w przedziwnej pozycji ciało Dolores . Pisnęła z przestrachem . Drżącymi dłońmi
sięgnęła po telefon i wykręciła numer policji . Po kilkunastu minutach funkcjonariusze przybyli do mieszkania numer
39 . Skrzywili się na widok zmasakrowanej Valentine . Przeszukali dokładnie całe mieszkanie w poszukiwaniu
jakiś śladów , czegokolwiek co mogłoby ich naprowadzić na sprawce . Jednak wszystko zostało starannie oczyszczone ,
ślady krwi , odciski palców . Nie było też żadnych śladów włamania . Nic nie zginęło , biżuteria , karty kredytowe , gotówka , wszystko leżało na swoim miejscu .


--------------------
user posted image

"Fear me not my grieving King
Funereal in breath
The secrets of the dark I know
And thus, we shall cheat Death"


Cradle of filth - "Nocturnal Supremacy"

Bieeeeerz powieeeeetrzeeeee
Wypuszczaj powietrzeeeeeeeee
Zeby to robiiiiiic Zebyyy to widzieeec
Zeby to czuc czuc czuc :D

Pogodno - Supersonic

user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
Barty Crouch Młodsza
post 06.09.2006 14:34
Post #2 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 16
Dołączył: 06.09.2006




Zdecydowanie na nie. Co to ma wspólnego z Potterem, to po pierwsze?
Po drugie, widzę wpływy książki. Tytułu sobie nie przypomnę, ale nakręcono film wg niej. Główną rolę grał Christian Bale. Chyba.
Co chciałaś osiągnąć, umieszczając to tutaj?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 18.06.2025 03:53