Kożuch Na Mleku, czyli co was brzydzi
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Kożuch Na Mleku, czyli co was brzydzi
Cat |
28.01.2007 02:14
Post
#1
|
Unregistered |
temat wionący inteligencją, ale właśnie natknęłam się na obrzydliwe zjawisko tynkowienia zabielacza do kawy na powierzchni i w związku z tym, że i tak muszę siedzieć jeszcze z 2 godziny nad prawem międzynarodowym, to stwierdziłam, ze muszę się z kimś podzielić swoimi uczuciami odrazy.
tynkowi na kawie mówię stanowcze nie! jak również : -kożuchowi na mleku, mimo iż mleka nie pijam (dotyczy to również kożucha na budyniu, ktorego analogicznie do mleka-nie jadam) -surowym nóżkom kurzym i świńskim raciczkom w sklepach mięsnych (stoisz sobie Bogu ducha winna w kolejce po sterylny kawałek schabu a tu patrzą się na ciebie NOGI, stanowcze fe!) -zbierającej się ludziom podczas nadmiernego gadania białej piance (he, quasi ptasie mleczko!) w kącikach ust. wyjątkowo niesmaczne. -starym żulom smarkającym w paluchy i potem obtrzepującym to na chodnik żeby nie było, że jestem chodzącym zgorszeniem- mam dziwną tolerancję co do ran otwartych, krwi, psich kup na ulicy, białej poświaty na brązowej czekoladzie i owadów w żarciu, w tym robaków w czereśniach. |
Neonai |
31.01.2007 20:01
Post
#2
|
Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta |
przed pająkami to juz nie obrzydzenie tylko fobia. arachnofobia. tez to mam. wogole, wracając do robalkow. tak bardzo sie tego brzydze ze jak kiedys gralam w wieku 10 lat w Raymana i tam byly takie gąsienice to mi to siostra musiala przechodzić bo na mnie skakały a ja z krzykiem odbiegałam od monitora.
|
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 06.06.2024 05:26 |