Tulipany
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Tulipany
MaryStebbins |
![]()
Post
#1
|
Szukający Grupa: Oczekujący Postów: 461 Dołączył: 29.10.2005 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta ![]() |
Takie wieczory są, żeby ukroić sobie jabłko
I ten kawałek zjeść sypany cynamonem. I móc pokichać, nie pytanym o gardziołko I od kichania się popłakać za tym stołem. I gdy się płacze- a nikogo nie ma w domu, Ani mateńki/mamusi, ani kota, ani gości To chce się pomóc-ale wtedy nie ma komu I można płakać-bo się wie, że to z miłości. A gdy już późno, ale jeszcze nie wracała Można wyjść w ogród i oddychać w tej ciemności I tak się cieszyć, że tu obok gdzieś nie stała, Bo to się wie, że to się czeka też w miłości. Ten post był edytowany przez MaryStebbins: 11.03.2007 20:36 |
![]() ![]() ![]() |
MaryStebbins |
![]()
Post
#2
|
Szukający Grupa: Oczekujący Postów: 461 Dołączył: 29.10.2005 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta ![]() |
Chodzi mi o to, że żeby poprawić wiersz, tak, żeby się podobał czytającemu, trzeba to zrobić, kiedy już pierwszy nastroj, z którego wiersz powstał, minie, dlatego, że czytający czytając nie będzie w tym samym nastroju-a więc wiele rzeczy, które byłyby oczywiste i idealnie pasujące dla osoby znajdującej się w tym nastroju będą mu przeszkadzały.Często tak jest, że czytamy coś i zupełnie nam nie odpowiada a potem wracamy do tego po raz kolejny kierując się troszkę innymi emocjami i poszczególne słowa wydają inne brzmienie, niż poprzednio. I wydaje mi się, że żeby uniknąć takiej 'chybotaniny' w wierszu, dobrze jest poprawić go na chłodno, wcielając się w rolę bezklimatycznego czytelnika.
Ale to tylko moje zdanie; ) |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 14.05.2025 18:31 |