R.A.B. 7 tom
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
R.A.B. 7 tom
Zeti |
![]()
Post
#1
|
![]() Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE Jak podaje The Snitch, na stronie Rowling można za zazwyczaj zamkniętymi drzwiami, odnaleźć grę (z udziałem bliźniaków Freda i Georga) po wygraniu której dowiedzieć się można że tajemniczym R.A.B. jest Rivald Altrec Black, kuzyn Syriusza. Czyżby kolejny primaaprilisowy żart? A moze jednak nie? Ten post był edytowany przez Zeti: 02.08.2007 10:10 -------------------- ![]() ![]() ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
![]() ![]() ![]() |
patix |
![]()
Post
#2
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 126 Dołączył: 28.08.2006 Płeć: Kobieta ![]() |
Z pewnym sensie masz rację...
Nawet już w wieku 12 lat Harry zniszczył horkruksa - dziennik Riddle'a. Z tym, że nie miał świadomości, co zrobił i horkruks znajdował się w całkowicie niezabezpieczonym miejscu - u Ginny, potem u niego. Powiedziałabym - szczęśliwy zbieg okoliczności. Pomoc przychodziła zawsze w odpowiedniej chwili... Nie można mu odmówić odwagi, ale - jak sam powiedział - zwykle miał więcej szczęścia niż rozumu. (czy jak to tam szło) A jeśli chodzi o jaskinię - tutaj większe zasługi od Harry'ego miał niewątpliwie Dumbledore. I jakoś nie mogę sobie wyobrazić osiemnastolatka, który umie obejść magię Voldemorta - naprawdę Regulus musiałby mieć olbrzymi talent, umiejętności, wiedzę i szósty zmysł. Syriusz mógł być dość... niesprawiedliwy, oceniając swoją rodzinę, ale czyżby był aż tak ograniczony, że nie spostrzegł talentu krewniaka? I skąd Regulus miałby wiedzieć o horkruksach Voldemorta? Dumbledore połączył fakty - odbył wędrówkę śladami Voldemorta; odwiedził miejsca, z którymi Tom Riddle był w jakiś sposób związany; poza tym miał swoje wspomnienia - gromadzenie skarbów, Harry musiał mu pomóc w wydobyciu wspomnienia od Slughorna. Krócej: nawet tak doświadczony czarodziej jak Dumbledore nieźle się namęczył, za nim do tego doszedł. O ile dobrze pamiętam, to już dziennik Riddle'a zwrócił jego uwagę, podsunął pewne podejrzenia... A Regulus - osiemnastolatek(!) - musiałby również poświęcić trochę czasu na poszukiwania, dochodzenia, śledztwa. I nie sądzę, żeby jakikolwiek śmierciożerca wiedział o horkruksach Czarnego Pana. Voldemort nie ufał śmierciożercom, a z jego paranoicznym nastawieniem - prędzej zaavadowałby 90% swoich sługasów, niż naraził się na stratę choćby jednego horkruksa. I pozostaje jeszcze sprawa pomocnika - Dumbledore potrzebował, Regulus - potrzebowałby również. Lub sam byłby czyimś. Może jak eliksir wykończył prawdziwego złodzieja, dumny Regulus przypisał sobie jego zasługi? Podpisał się R. A. B.-em i zwiał? Ale znowu popadam w domysły. I po prostu nie chcę wierzyć, że to Regulus, bo mam cichą nadzieję, że Jo znowu wszystkich zaskoczy. /uciekły mi dwa wcześniejsze posty/ :) Ten post był edytowany przez patix: 04.04.2007 21:29 -------------------- i don't think he wanted to kill James ... i mean,it's Voldy!~he'd kill everyone and everything
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 17.06.2025 23:33 |