Walizka
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Walizka
Avadakedaver |
![]()
Post
#1
|
![]() MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij ![]() |
wymyśliłem dzisiaj taką dziwną zagdkę, w której o tym, czy odpowiedź jest poprawna decyduje sam rozwiązujący, tym samym może się więcej o sobie dowiedzieć.
Wyobraź sobie, że idąc ulicą podbiega do ciebie mężczyzna z mikrofonem i kamerzystą, mówi "chodź ze mną" i ciągnie cię za rekaw do średniej wielkości vana. Zaskoczony wchodzisz do niej wraz z mężczyzną, który pokazuje walizkę lezącą na małym stoliku. - W tej walizce na 50% jest 1 milion euro. Prawdziwe pieniądze. Drugie 50% to bomba którą uruchamia otwarcie walizki. Jest na tyle duża żeby rozwalić Cię na kawałeczki, ale na tyle mała żeby nie uszkodzić nikogo znajdującego się poza ciężarówką. Możesz zostać tutaj ile chcesz. Jeśli wybierzesz otwarcie walizki, nikomu nic nie mówiąc otwórz ją, i wyjdź cało wzbogacony o milion euro, albo wyniosą cię w kilku workach. Jeśli jednak postanowisz nie otwierać walizki, wyjdź z samochodu, podziękuj za ofertę i pójdź d odomu, nie powiemy ci co tak na prawdę kryło się pod wiekiem. - mówi mężczyzna i nie czekając na Twoją odpowiedź wychodzi wraz z kamerzystą i zatrzaskuje za sobą drzwi. nie ma żadnego "to zależy" czy "to niewykonalne". Historia wydarzyła się na dzień dzisiejszy, nie możesz w środku skontaktować się ze znajomymi, nie masz telefonu, nie możesz zważyć walizki, podciąć kabelków ani nic tego typu. Powiedz mi. Otworzyłbyś walizkę? -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
![]() ![]() ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#2
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Gdyby była szansa jedna na sto i tak bym nie otworzyła.
Dobrze mi się żyje, a bez miliona (tylko!?) euro, sobie poradzę. A potem podatki. Jak to się mówi: dwie rzeczy są nieuniknione. Śmierć i poborca podatkowy (z czego to było? Meet Joe Black chyba). Poza tym płakaliby po mnie. A ja po sobie. A jakbym przeżyła bez rączki, nóżki, oczka? Dziękuję za taką rozrywkę. QUOTE Wyobraź sobie, że idąc ulicą podbiega do ciebie mężczyzna z mikrofonem i kamerzystą Piękne zdanie! Ten post był edytowany przez Pszczola: 20.09.2007 03:20 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 17.06.2025 22:13 |