Literatura Popularna
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Literatura Popularna
PrZeMeK Z. |
![]()
Post
#1
|
![]() the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg ![]() |
Literatura jako zjawisko związane z odbiorcą masowym istniała od zawsze. Im bliżej początków swojego istnienia, tym silniej związana była z "ludem" właśnie: najstarsze zachowane teksty polskie to przecież teksty liturgiczne i religijne, śpiewane przez ogół wiernych. Z biegiem czasu pewne gatunki zyskały, oczywiście, większą renomę i uznawane były za lepsze, jednak to, jak często twórcy albo i całe epoki sięgały do kultury mas w poszukiwaniu motywów i treści wskazuje, jak żywe i silne były związki twórczości z szerokim jej odbiorem.
Tymczasem wciąż pokutuje narodzony gdzieś w początkach XX wieku podział na literaturę "lepszą" i "gorszą", przy czym gorsza jest zwykle synonimem słowa "popularna". Ów pogardliwy nieco brak zainteresowania dotyka nieraz en masse całych gatunków lub dziedzin literatury (np. fantastyki). Co ciekawe, wiarę w ten podział wykazują nieraz nawet osoby dobrze wykształcone. Literatura (i kultura) masowa jest bez wartości, z definicji ogłupia odbiorcę, schlebia najniższym gustom... Na forum o Harrym Potterze temat ten powinien być chyba szczególnie aktualny. Skąd się bierze problem? Czy podział na literaturę lepszą bądź gorszą ma sens? A jeśli tak, to czy nie należałoby wytyczyć innej linii podziału? Bardzo jestem ciekaw. -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
![]() ![]() ![]() |
Katon |
![]()
Post
#2
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Anglosasi mają pewne tradycje badania i doceniania literatury popularnej, John Granger wydał już o HP kilka książek i o ile większość wskazuje po prostu na chrześcijańskie aspekty całego cyklu, o tyle najnowsza bodajże wpisuje Rowling w ciąg angielskiej tradycji od Austen przez Dickensa, Chestertona aż do Lewisa, Tolkiena i dalej. No i z nieangielskich - do Dantego. W Polsce takie porównanie oburzałoby wielu ludzi, którzy odebraliby je jako sugestie, że porównuje się Rowling do Dantego, tak to właśnie działa.
Co do gatunkizmu - miałem na myśli dzielenie gatunków na 'wyższe' i 'niższe'. Podział na gatunki jest stary jak świat, ale ustawianie ich w pionowe struktury jest typowe dla elytarnego myślenia o literaturze. |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 07.05.2025 18:36 |