Wiersz
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Wiersz
matoos |
![]()
Post
#1
|
![]() Wytyczający Ścieżki Grupa: czysta krew.. Postów: 1878 Dołączył: 15.04.2003 Skąd: Ztond... Płeć: Mężczyzna ![]() |
"Kruki"
Zawsze podziwiałem kruki Wielkie czarne ptaki unoszące się nad mą głową Biegłem Ścigałem ich cienie z okrzykiem na ustach Krzyczałem Ja też chcę latać Kiedy moja głowa znalazła się na poziomie ich skrzydeł Poznałem Ją I nauczyłem się latać bez kruków Uniosłem się ponad nie A później Kiedy przestałem słyszeć ich krakanie Spadłem Bez niej Spodziewałem się że mnie rozdziobią Ale stało się inaczej Nigdy nie dotarłem do ziemi Bo stałem się jednym z Nich -------------------- |
![]() ![]() ![]() |
matoos |
![]()
Post
#2
|
![]() Wytyczający Ścieżki Grupa: czysta krew.. Postów: 1878 Dołączył: 15.04.2003 Skąd: Ztond... Płeć: Mężczyzna ![]() |
Znów widziałem ją dziś widziałem
Szła przez zakurzoną ulicę pozostając czystą Pod zielononiebieskim spojrzeniem mych okularów Zarumieniła się lekko i idąc Podniosła nogę tylko na tyle nad chodnik Ile było konieczne Zresztą I tak nosi spodnie Znów widziałem ją dziś widziałem Pozostając samotną szła w grupie przyjaciół Spostrzegła mnie I na jej twarzy zagościł delikatny uśmiech Pięknie pasujący do jej czarnej bluzy Z przydługimi rękawami Zresztą Byłaby śliczna nawet w jutowym worku Znów widziałem ją dziś widziałem Jak jej warkocze podskakiwały radośnie Kiedy przy zielonym śmietniku Oddała się swemu mężczyźnie Trzymając w dłoni papierosa Nie spostrzegła mnie Zresztą Nie chciałem aby mnie zobaczyła Dziwny mam dzisiaj humor, oj dziwny... Pewnie będzie dziś więcej wierszy ![]() -------------------- |