Życie tak mało cenne...., Proszę o
jak najwięcej postów
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Życie tak mało cenne...., Proszę o
jak najwięcej postów
Alisia |
![]()
Post
#1
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 60 Dołączył: 30.06.2003 ![]() |
Patrzyłam w głębokiej ciszy
co pustką wydawać się mogła, jak ona leciała w dół krzycząc słowa rozpaczy. Później oni przybyli: każdy jak upiór czarny, milczeniem mówili do siebie wzrok ich jak woda mętny I nie myśleli że dzisiaj stało sie wielkie nieszczęście: że ktoś łzy będzie wylewał, a inny przypłaci to życiem... Później szłam mroczną ulicą, gdzie cień śmierci oznaką, patrzyłam na dziwnych ludzi: w ciemnych, starych kominiarkach... Widziałam oczami dziecka jak z nożem biegną do niego; jego uszami słyszałam odległe tak bardzo krzyki... Byłam w pieknym lesie jakaś kobieta szła za mną. Myślałam "Nareszcie spokój" bez srachu i kłamst potoku; myliłam się jednak bardzo nie dane mi był odetchnąć, znów krzyk, lecz inny niz tamte tak krótki i nagle urwany... Patrzyłam za siebie w milczeniu, jak złodziej idzie w mą stronę, w mroku dostrzegłam torebkę - własnosć zabitej kobiety. Dlaczego nie wrócę do domu? Dlaczego tak właśnie mam zginąć? Wsród drzew uśpionych jesienią za to że zobaczyłam, coś czego nie wolno mi było? I jedną odpowieź znalazłam, jedną prawdę największą: "Bóg jest miłością" Ten post był edytowany przez Alisia: 24.10.2003 21:01 -------------------- "Jest taka jedna komnata, w której panują wieczne ciemnosci; mrok pęznie po kamiennych ścianach, jak strach, który nawiedza nagle zbrodniarza, by zmiażdżyć go w sidłach przestępstwa. Nie ma początka, ani konca, a jednak wejście do komanty istnieje; jak światło w ciemności rozjaśnia początek drogi, prowadzacej do kresu. A na środku tego lochu płynie woda i jak wszystko inne nie zobaczysz jej źródła, ani wylewu - niknie w otchłani nie zbadanych miejsc, do których nikt nie wazy się zajrzeć. Na wodzie tej nie jest cicho: wśród wzburzonych fal płyną zapalone świece; zdarzy sie, ze jakaś się przewróci, a wtedy płomyk gasnie, zduszony przez jego dawcę. Woda bowiem daje życie, a także je odbira. Zgaszone światła życie wyznaczają kres nadzieji na nieśmiertelność. (...)"
Powiedziałabym. jakiego to jest autora, ale zapomniałam, a możliwości sprawdzenia nie mam:)) |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 12.05.2025 00:23 |