Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Jesień,, a jakże.

Rookwood
post 11.10.2006 20:46
Post #1 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 266
Dołączył: 09.08.2005

Płeć: Kobieta



...

Ten post był edytowany przez Rookwood: 05.04.2007 14:32
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kara
post 11.10.2006 20:47
Post #2 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 666
Dołączył: 12.11.2005
Skąd: 3miasto

Płeć: Kobieta



Znowu jesiennie... Ale to dla Ciebie ważne... Tym razem ja się boję skomentowac...


--------------------
Luke I'm your father!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
WildThing
post 11.10.2006 20:48
Post #3 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 187
Dołączył: 03.10.2006

Płeć: Mężczyzna



Czy ten wiersz na pewno jest tylko o kasztanach?
Widze w nim drugie dno, ale nie ujawniam swojej interpretacji, bo to moja sobista sprawa;)


--------------------
To nie jest wasz dom - nasz on.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kara
post 11.10.2006 20:49
Post #4 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 666
Dołączył: 12.11.2005
Skąd: 3miasto

Płeć: Kobieta



Dokładnie ja też widze w nim drugie dno... ale własnie dlatego boję się go tak dokładnie ocenic...


--------------------
Luke I'm your father!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 11.10.2006 20:50
Post #5 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



ładny, zgrabny, miło mi się czytało, leciutki, kasztankowaty.
ale zakończenie... bo czytając miałam nadzieje na szczęśliwe.

ale po namyśle... co kończy się szczęśliwie?

Ten post był edytowany przez Lilith: 11.10.2006 20:52


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Rookwood
post 11.10.2006 20:52
Post #6 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 266
Dołączył: 09.08.2005

Płeć: Kobieta



Zawsze, kiedy cos mnie wzrusza takiego prostego jak kasztany, to zamieniam sie w male dziecko i pisze troche jak dziecko.
I zawsze ta rzecz - w tym przypadku kasztany, wydaja mi sie powodem smutku. A nastepnego dnia sie budze i wiem - aha, to nie plakalam przez kasztany tylko... Tak, jest tylko, ale mozna mnie zjechac, nie zrani to moich cennych uczuc tongue.gif

Przepraszam za rozczarowanie wink2.gif Ale niestety sa zasuszone na amen.

Ten post był edytowany przez Rookwood: 11.10.2006 20:53
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
MaryStebbins
post 13.10.2006 15:28
Post #7 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 460
Dołączył: 29.10.2005
Skąd: Mazowsze

Płeć: Kobieta



Aaaaa mi się podoba.
Naprawdę.
Takie...nie wiem.Nie umiem określić, przypisać tego do jakiegoś stylu-wyleciały mi z głowy nazwiska, ale kiedyś cyztałąm taki wiersz o jakichś starszych ludziach i liściu-i tam tak ładnie jak tutaj oddawano cały wiersz rozważaniom na temat tego liścia, żeby tak naprawdę powiedzieć o czymś innym.
Troszkę przeszkadza mi brak jakiejś klarowności, co do właściwego sposobu interpretacji.
Ale ładnie.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 08.05.2024 15:45