Twilight, znaczy się Zmierzch
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Twilight, znaczy się Zmierzch
owczarnia |
15.05.2008 02:27
Post
#26
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
To nie jest w ogóle żadna rekomendacja i myślę, że nikt (a na pewno nie ja) tego w takich kategoriach nie rozpatruje. Aczkolwiek uprzedzenia brzydka rzecz .
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Czternasta |
15.05.2008 21:46
Post
#27
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 127 Dołączył: 07.04.2006 Płeć: Kobieta |
QUOTE(Avadakedaver @ 14.05.2008 19:28) no to braciszek zrobił ze mnie maniaczke Co do książki, to ciekawa i wciągająca, ale momentami zalatuje takim kiepskim romansidłem, że naprawde niekiedy wstyd mi przed samą sobą, że to czytam. Musiałabym spróbować po angielsku, ale (biorąc pod uwagę mój angielski) zeszłoby mi pewnie z 10 lat zanim by się udało a co do obsady filmu, to uważam, że jest kilka wpadek, zwłaszcza Edward i zjawiskowo przecież piękna (w filmie niezupełnie) Rosalie, no i Carliesle moim zdaniem też nietrafiony,ale to dlatego, że wyobrażałam go sobie jako starszego, w końcu wiarygodnie udawał ojca nastolatków. No ale zobaczymy, może będzie czad. Ten post był edytowany przez czternasta poległa: 15.05.2008 21:47 -------------------- Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać. |
owczarnia |
16.05.2008 00:00
Post
#28
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
W książce było mówione, że Carlisle miał zaledwie dwadzieścia kilka lat, z trudem udawało mu się naciągnąć swój wiek na trzydziestkę.
Co do obsady, to tak jak pisałam, początkowo jedynym moim zajęciem związanym z tym filmem było nabijanie się z niej. Podobnie jak reszta świata, uważałam że jedynym słusznym Edwardem byłby Gaspard Ulliel, a jedyną słuszną Bellą Emily Browning. Od kiedy jednak zobaczyłam trailer... Muszę przyznać, że Robert Pattinson być może wcale nie był takim złym wyborem... Zobaczymy. To na razie pierwszy teaser raptem w końcu. Co do książki: w polskiej wersji, zwłaszcza w części pierwszej, ckliwość ociera się momentami o mdłości. Powieść traci całą lekkość i urok, jakie posiada w oryginale. W zasadzie nie sposób doszukać się tego specyficznego poczucia humoru, które w dużej mierze rekompensuje co bardziej słodkie kawałki... Oczywiście i w wersji angielskiej jest to (zwłaszcza w pierwszym tomie) przede wszystkim romans, ale zdecydowanie nie aż tak harlequinowaty i beznadziejnie kiczowaty, jak udało się tłumaczce wyprodukować po polsku. W zasadzie można zaryzykować stwierdzenie, że są to w ogóle dwie różne książki... Edward jest momentami ckliwy i staroświecki, ale, ostatecznie, facet ma prawie sto lat... A dodawane w myślach (i nie tylko) komentarze Belli naprawdę potrafią rozbroić sytuację . -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
owczarnia |
04.09.2008 19:05
Post
#29
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
Jeśli to kogo interesuje, to spieszę donieść że skończyłam parę dni temu czytać najnowszą - i, jak się okazuje również ostatnią - część sagi. 'Breaking Dawn', bo taki nosi tytuł, wzbudziło sporo kontrowersji wśród fanów, zdecydowanej większości wręcz w ogóle nie przypadając do gustu. We mnie wzbudziło akuratnie odwrotne odczucia, podobało mi się najbardziej z całej serii... Rozwlekać się nie będę bo i po co, powiem tylko że jakkolwiek faktycznie na tej części losy Edwarda i Belli się kończą, tak wyjdą jeszcze tak zwane książki towarzyszące, czyli np. 'Midnight Sun', historia pierwszego tomu opowiedziana z punktu widzenia Edwarda. W zapowiedziach jest także encyklopedia i jeszcze jakieś tam ekstrasy.
Co mię natomiast przed chwilą z deko wpieniło to fakt, że chociaż zapowiadany pierwotnie na 12 grudnia film wskoczył obecnie na porzuconą przez "Księcia Półkrwi" datę 21 listopada, polska premiera odbędzie się nadal - jak wcześniej zapowiadano - 16 stycznia. To już jest szczyt wszystkiego, jak powiedziałaby Rebeka Dew. A niby to takie kultowe zjawisko, wydawałoby się że powinni się bardziej postarać... A, i jeszcze chciałam powiedzieć, że tak spostponowany przez większość Robert Pattinson jest jednak zajefajny. O, i w międzyczasie wyszedł drugi trailer... Ten post był edytowany przez owczarnia: 04.09.2008 19:13 -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Miętówka |
04.09.2008 20:11
Post
#30
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 558 Dołączył: 08.02.2007 Skąd: z górnej półki Płeć: arbuz |
O serii dowiedziałam sie od koleżanki, która dostała kompletnego świra na punkcie tych książek.
Ja osobiście uważam, że książki są fajne. Trochę jakby oklepane, nawet nie jakby, a napewno, ale trochę ciekawych pomysłów jest. Jest to totalne romansidło, ale ja się od romansideł (niektórych, oczywiście) wręcz uzależniam. I to właśnie od takich Harlequinów, jak to. A, właśnie! Wielki plus dla oryginału za język! Aktualnie męczę się z "Breaking Down" i jest całkiem ciekawie. No. Uwaga, Offtop! A jak już mówimy o harlequinach, to oczywiście nie omieszkam wspomnieć o "Upiorze w Operze". Oryginału francuskiego nie czytałam, ale tłumaczenie, zarówno polskie, jak i angielskie, jest świetne! Ostrzegam tylko, że jest to romansidło, jakich mało. Koniec Offtopa -------------------- "In the Internet nobody knows you're a dog"
|
owczarnia |
04.09.2008 21:12
Post
#31
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
No wiesz, "Upiór w operze" to klasyka! Ja w ogóle nie wiem czy tego nie ma na liście lektur szkolnych...
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
em |
04.09.2008 21:18
Post
#32
|
ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka |
afaik nie ma.
-------------------- |
owczarnia |
04.09.2008 23:27
Post
#33
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
A powinno.
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Miętówka |
05.09.2008 15:15
Post
#34
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 558 Dołączył: 08.02.2007 Skąd: z górnej półki Płeć: arbuz |
Wiem, że powinno.
Co nie zmienia faktu, że jest to romansidło . -------------------- "In the Internet nobody knows you're a dog"
|
owczarnia |
05.09.2008 17:53
Post
#35
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
Wiesz, w pewnym momencie po prostu nie przystoi już tak mówić . Wyobraź sobie Romea i Julię obdarzanych takim epitetem .
Jakkolwiek Szekspir pisał to właśnie jako romansidło pod publiczkę . -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Miętówka |
05.09.2008 20:31
Post
#36
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 558 Dołączył: 08.02.2007 Skąd: z górnej półki Płeć: arbuz |
Dobrze, obdarzę to mianem klasyki harlequinu.
Moja mam tak mówi na "Przewminęło z wiatrem" . -------------------- "In the Internet nobody knows you're a dog"
|
owczarnia |
10.10.2008 16:11
Post
#37
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
A dam, w sumie co mi zależy.Trailer jest kolejny, a właściwie pierwszy, bo tamto to takie w sumie nic było. Teasery. No więc albo na YouTubie, albo tu (w zdecydowanie lepszej jakości) można go sobie obejrzeć, jak kto chce. Moim zdanie wypada nieźle, szykuje się chyba odwrotność HP - film będzie lepszy niż książka... albo i nie. Się zobaczy. Póki co, Roberta Pattinsona poproszę raz.
Ten post był edytowany przez owczarnia: 10.10.2008 18:55 -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
owczarnia |
17.10.2008 18:58
Post
#38
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
Hm... I kto by pomyślał, że z zupełnie średniego Cedrika wyrośnie coś takiego... Tia...
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Miętówka |
18.10.2008 10:32
Post
#39
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 558 Dołączył: 08.02.2007 Skąd: z górnej półki Płeć: arbuz |
Tak... A jako Cedrik (ile to był lat temu ) to był... Wszystko jest możliwe. -------------------- "In the Internet nobody knows you're a dog"
|
Czternasta |
19.10.2008 10:16
Post
#40
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 127 Dołączył: 07.04.2006 Płeć: Kobieta |
QUOTE(Miętówka @ 05.09.2008 21:31) "Przeminęło z wiatrem" harlequinem? Błagam! Ja wiem, że to romans, ale bez przesady, nie tak niskich lotów! co wspólnego mają 120 stronnicowa książeczka o żenującej treści z dwutomową książką opisującą losy rodziny na tle wydarzeń przed, w trakcie i po wojnie? Związek Scarlett i Retta to tylko jeden z wielu wątków książki, bynajmniej nie najważniejszy, no i zakończenie też niewiele ma wspólnego z harlequinem. Trailer świetny, mam tylko nadzieję, że nie pokazali w nim wszystkiego i że film nie rozczaruje. -------------------- Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać. |
Psychopatka |
24.10.2008 17:03
Post
#41
|
Prefekt Naczelny Grupa: czysta krew.. Postów: 518 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Glajwic Płeć: Kobieta |
Hmmm... dla mnie ta ksiazka to ewenement... czytałam jedynie pierwszy tom tejze sagi i nie wiedzialam czy mam sie smiac czy płakac... ksiazka jest napisana w przecietny, banalny sposob, tematyka jest na tyle kom,ercyjna by wpasowac sie w gusta szerokiej publiucznosci, bohaterowie sa smieszni w swoim caloksztalcie, a wszystko mozna potraktowac jako dobrze sprzedane pomieszanie schematow pieknej i bestii, draculi, kopciuszka i tematyki emo... nie chodzi o to ze jest romansidlem, bo ramansidlo mozna napisac b, dobre... tej pani sie to nie udało.
-------------------- Hey you little Jesus bride why have you smiled to me ?
Hey you little Jesus bride why have you sang to me ? They say that God is inside us all, and sometimes He is not in the way that I have preached for to wish to but God is my lover and I love him too //F.Ribeiro// |
owczarnia |
24.10.2008 18:12
Post
#42
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
A którą wersję czytałaś? Polską czy oryginał?
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Psychopatka |
24.10.2008 19:16
Post
#43
|
Prefekt Naczelny Grupa: czysta krew.. Postów: 518 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Glajwic Płeć: Kobieta |
Czytałam polską wersję, bo ksiazka wpadla mi w ręce przypadkowo, nie siadałam do niej z zamiarem zapoznania sie ze sławnym"Zmierzchem" bo wtedy pewnie sięgnełabym po oryginał...
Zapoznalam sie z tym dzielem jakies 2 (moze 1,5?)lata temu i pojecia nie mialam, że to to takie znane i uznawane,ale pomijajac sferę językową, która nie jest tym co najbardziej mnie razi w tej ksiazce( jedynie troche irytuje), uwazam ze sama fabuła - zlepek klisz i kalek , bohaterowie - jak wyzej, swiat przedstawiony, sytuacje i całoksztalt ksiazki są cienkie jak barszcz. Czyta sie to szybciutko, ale ani nie wzbudza emocji, ani nie ciekawi człowieka co sie dalej stanie,chyba ze z racji tego, iż perypetie i osobowości bohaterów sa momentami zabawne:] Oczywiscie oceniam Zmierzch w kategoriach literatury popularnej, wiec moja negatywna opinia nie wynika z chęci znalezienia w tym tekscie ambitnych tresci, bo i nie tego się po nim spodziewałam. Lubię literature popularną, niestety Zmierzch w tej kategorii wypada po prostu blado, a w zadnej innej nie mozna go rozpatrywac ( no chyba ze jako literature czysto komercyjna, ale ta jest odgórnie negatywnie nacechowana). fabuła opierająca się na schematach jest skonstruowana bardzo słabo, w powieści nie ma prawie żadnej innowacyjności, wszystko już gdzieś było i to w postaci niemal identycznej, a czytelnikowi się to rzuca w oczy... Chyba że innowacje uważamy wampira, który pod wpływem promieni słońca nie rozpada się w proch i pył, lecz fosforyzuje w wersji glamur( fenomenalna scena:}). Innymi słowy - za duża przewidywalność ,za mało własnej wyobraźni w kreacji świata i postaci. Edward mógłby być ciekawym facetem, gdyby pokazać go nieco inaczej... nie w chęci zyskania rozpalonych fanek - co się udało, bo z tego co wiem powstaje mase fanclubów wampirzego bozyszcza. Ja jakoś wole Nosferatu. -------------------- Hey you little Jesus bride why have you smiled to me ?
Hey you little Jesus bride why have you sang to me ? They say that God is inside us all, and sometimes He is not in the way that I have preached for to wish to but God is my lover and I love him too //F.Ribeiro// |
owczarnia |
24.10.2008 20:49
Post
#44
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
Zapytałam, bo wspomniałaś o stylu (a przynajmniej tak zrozumiałam), a ów w wersji tłumaczonej nie ma absolutnie nic wspólnego z autorką powieści. Jest to kompletna masakra, ale masakra ze strony tłumacza, przede wszystkim.
Oczywiście, jak już wspominałam, żadna wielka literatura to to nie jest, nie ma się co czarować. Jednak oryginał niósł w sobie pewną świeżość, nawet jeśli kompletnie brak mu oryginalności. Jasne, że książki Anne Rice są o niebo lepsze, i Meyer w zasadzie po prostu bierze z nich to, co jej wygodne, nie odkrywając niczego nowego. Ale... no właśnie, ale. Tym książkom można zarzucić mnóstwo rzeczy, tylko po co? One nie są od tego, żeby brać je na poważnie. To lekka, nasycona naprawdę niezłym humorem lektura na deszczowy wieczór. I ten humor, ta lekkość, rekompensuje w zasadzie większość niedostatków. Co w przekładzie polskim zupełnie zniknęło. I stąd zapewne tak nikłe zainteresowanie "Zmierzchem" u nas... -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
asiatal |
25.10.2008 20:35
Post
#45
|
? Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 928 Dołączył: 03.03.2007 Skąd: pomorze Płeć: Kobieta |
właśnie zobaczyłam na filmwebie zdjęcie z Twilight z Robertem Pattinsonem ^^
|
owczarnia |
30.10.2008 06:47
Post
#46
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
Nie wiem czy to kogo zainteresuje, ale skoro już założyłam ten temat, to go pociągnę: w listopadzie, jakoś na początku chyba, wychodzi "Intruz" czyli polski przekład 'The Host'. Nie jestem koneserem fantastyki, tak więc moje wyrobienie w temacie innym niż wampiry/wilkołaki/czarodzieje można uznać za znikome, ale mnie osobiście pomysł na tę akurat książkę wydał się całkiem świeży. Jest przeznaczona dla nieco starszego czytelnika niż seria 'Twilight', o wiele mroczniejsza, momentami wręcz okrutna - mnie się podobało. No, może ten wszechobecny (i niestety zawsze cokolwiek przesłodzony) wątek miłosny jest nieco minusem, ale ogólnie czyta się dobrze. Ciekawa jestem, jak wypadnie to polskie tłumaczenie... Tym razem robił je kto inny, więc mam niejaką nadzieję.
Btw, bo widzę że się w końcu nie dopisałam - wtórność 'Twilighta' również po początkowym impecie się nieco zmniejsza w kolejnych tomach . Fantastycznych stworzeń przybywa, a autorka puszcza (całkiem miejscami interesujące) wodze wyobraźni, co - zwłaszcza w ostatniej, czwartej części - jednym przypada do gustu, innym nie. Mnie nawet przypadło, zwłaszcza jeśli podzieli się to wszystko przez dwa i na niektóre rzeczy przymknie oko ... No co ja mogę, naczytałam się w życiu już tylu straaaasznie poważnych i mądrych książek, że teraz mam ochotę na nieco głupawki, a 'Twilight' doskonale to pragnienie zaspokaja . -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Czternasta |
30.10.2008 18:48
Post
#47
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 127 Dołączył: 07.04.2006 Płeć: Kobieta |
Na allegro The Host jest już w przedsprzedaży.
edit: dziwna ta przedsprzedaż, skoro zaznaczyli, że wysyłają dopiero od dnia premiery Ten post był edytowany przez Czternasta: 30.10.2008 18:52 -------------------- Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać. |
owczarnia |
30.10.2008 18:52
Post
#48
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
No nie tylko na Allegro, w Empiku też . W obu wersjach okładki.
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
owczarnia |
25.11.2008 17:31
Post
#49
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
W razie by kogo interesowało, to informuję że film będzie można oglądać w Kinoplexach w całej Polsce już od 5 grudnia. 5, 6 i 7 grudnia urządzają pokazy przedpremierowe (oficjalna premiera w Polsce dopiero 9 stycznia).
Ten post był edytowany przez owczarnia: 25.11.2008 17:31 -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
hazel |
26.11.2008 20:33
Post
#50
|
czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer |
Czytam pierwszą część drugi raz, tym razem z innym nastawieniem i trochę mniej na odwal się. Niestety, tłumaczenie nadal w niektórych momentach sprawia wrażenie robionego translatorem, ale jak się opuszcza momenty "jaki ten Edzio jest piękny i cudowny" to daje się czytać. Siostra z kolei połknęła za jednym zamachem pierwszą i drugą część i bardzo sobie chwali - stąd to moje powtórne zainteresowanie między innymi.
-------------------- The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 26.09.2024 18:15 |