Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

3 Strony < 1 2 3 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Błędy

Kocham_Syriusza
post 31.05.2004 09:15
Post #51 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 24
Dołączył: 16.02.2004




Puszczyk - jesteś w porządku. Może nie powinnam pisać tego na tym temacie, ale chcę wyrazić poparcie.
A tak przy okazji... sorry za mój porzedni post. Po powrocie do domu zerknęłam do książki i stwierdziłam, że wszystko jest OK. Chyba ten post Trinity to była podpucha... a ja nawypisywalam takie rzeczy...cierpię na pomroczność jasną:D biggrin.gif


--------------------
Ale Syriusz nie kocha Ciebie.. :/
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 31.05.2004 11:47
Post #52 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
"Dystansuj" to znaczy co? Mam mniej pisać czy jak?

Nie, masz dystansowac sie troche od wypowiedzi innych, czyli nie brac wszystkiego tak do siebie
QUOTE
Dziękuje za wytłumaczenie, że Lily była jednak szlamą. Naprawdę dziękuje...

sarkazm? Jeżeli nie to sorki.


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 24.06.2004 07:46
Post #53 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



Błędy przeze mnie odkryte:
- dlaczego Fred i George nie wrzucili do czary ognia zgłoszenia poprzez lewitacje tongue.gif
- dlaczego Przepowiedni nie zdjęli z półki w wyżej wymieniony sposób.

I z rzeczy ciekawszych to by było na tyle..

[nie czytałam całego tematu]


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Meave
post 24.06.2004 10:58
Post #54 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 127
Dołączył: 07.07.2003
Skąd: Bydgoszcz

Płeć: Kobieta



QUOTE (Koralina @ 24.06.2004 07:46)
dlaczego Fred i George nie wrzucili do czary ognia zgłoszenia poprzez lewitacje tongue.gif

Być może była ona specjalnie zabezpieczona, aby osoby nieodpowiednie nie wrzuciły w ten sposób kartki ze swoim imieniem.


--------------------
"Nazwanym i bezimiennym, pamiętanym i zapomnianym - wszystkim udała się ta sama sztuczka, niezależnie od tego czy zmarli natychmiast czy minutę czy godzinę póżniej. Hokus-pokus: z żywej istoty w nieboszczyka. Najszybsza przemiana na świecie."
/Robert McLiam Wilson, "Ulica Marzycieli"/

Champagne for my real friends, and real pain for my sham friends!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
HarrOla
post 24.06.2004 11:19
Post #55 

KAFEL


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 07.07.2003




Jest strasznie duużo błędów ale mnie interesują tylko te trzy:
1) Czy starzy Hemriony są aż tak strasznie bogaci? Przecież w I tomie Harry w małej sakiewce z galeonami miał "więcej niż Dudley w całym swoim życiu" czyli dużo! A w II tomie starzy Hermiony wymieniają mugolskie pieniądze na galeony... Może wygrali w totka, tego nie wiem
2) Skoro Harry miał problemy ze znalezieniem peronu 9 3/4 bo list nie opisywał dostenia się na ten peron ani na Pokątną to niby jak miała się tam dosteć Hermiona i inne szlamy? Widać, jakoś się dostała ale jak, przecież nie miała pojęcia o świecie czarodziejów a u mugoli nie ma chyba drogowskazów jak się dostać do tych miejsc...
3) I znowu Hermiona... W pociągu mówiła, że ćwiczyła zaklęcia w domu i wszystkie jej wyszły... ekhm... jakim cudem nie dostała ostrzeżenia z Ministarstwa?


--------------------
user posted image user posted image user posted image user posted image user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 24.06.2004 11:32
Post #56 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
1) Czy starzy Hemriony są aż tak strasznie bogaci? Przecież w I tomie Harry w małej sakiewce z galeonami miał "więcej niż Dudley w całym swoim życiu" czyli dużo! A w II tomie starzy Hermiony wymieniają mugolskie pieniądze na galeony... Może wygrali w totka, tego nie wiem

Fucha dentysty jest dobrze płatna wink.gif
QUOTE
2) Skoro Harry miał problemy ze znalezieniem peronu 9 3/4 bo list nie opisywał dostenia się na ten peron ani na Pokątną to niby jak miała się tam dosteć Hermiona i inne szlamy? Widać, jakoś się dostała ale jak, przecież nie miała pojęcia o świecie czarodziejów a u mugoli nie ma chyba drogowskazów jak się dostać do tych miejsc...

Proste: Muggleborns dostaja szczegółowe instrukcje jak sie dostac na peron, Harry jako pełnokrwisty czarodziej ich nie potrzebował. przynajmniej w mniemaniu tego co listy wysyła, a wysyła McGonagall wiec byc może był to swojego rodzaju test dla Pottera.
QUOTE
3) I znowu Hermiona... W pociągu mówiła, że ćwiczyła zaklęcia w domu i wszystkie jej wyszły... ekhm... jakim cudem nie dostała ostrzeżenia z Ministarstwa?

A kto dostał zmieniacz czasu? Mając w perspektywie zgarniecie tak utalentowanej czarownicy MM dało jej dyspense


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
karolka
post 24.06.2004 13:18
Post #57 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 87
Dołączył: 11.02.2004
Skąd: szczecin

Płeć: Kobieta



ja nie zauważyłam poważniejszych błędów, ale w v tomie często wyrazy się powtarzały. huh.gif


--------------------
Jeśli czsem Polka Panu Bogu się uda, to już mówiąc po prostu, klękajcie narody!"
Henryk Sienkiewicz


WEJDŹ KONIECZNIE ! ! !

user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
czadowa_
post 29.06.2004 15:03
Post #58 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 225
Dołączył: 21.03.2004
Skąd: Białystok




Jeśli chodzi o błędy to oprócz wymienianych znalazłam jescze jeden. Kiedy Umbridge w wielkiej Sali dowiedziała sie że Harry udzielił wywiadu dla Zonglera dała mu tygodniowy szlaban (o którym zreszta nie było potem ani słowa :/) ale zapewne podczas szlabanu odwiedził gabinet U. i widział swoja miotłę przykuta łańcuchem do drążka.
Kiedy póżniej U. przywołała go do siebie na 'herbatkę'
QUOTE
W gabinecie Umbridge, który Harry tak dobrze znał ze swoich wielu szlabanów, nic sie nie zmieniło, prócz tego, że (...) w ścianie za biórkiem tkwiło żelazne kółko, do którego były przykute zamkniętym na kłódke łańcuchem trzy miotły: jego Błyskawica i Zmiatacze Freda i George'a.

To nie mogło sie zmienić - bo Harry był juz w jej gabinecie 5 razy odkąd zarekwirowała mu miotłę.

i błąd drukarski - stronu 466 i 467. Zdanie brzmi -
QUOTE
Przyspieszył kroku, tak ze Ron i Hermiona li sie i wpadali na siebie.


--------------------
Jestem Tobą zafascynowana, M.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
czadowa_
post 30.06.2004 15:54
Post #59 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 225
Dołączył: 21.03.2004
Skąd: Białystok




Znalazłam łan mor mistejk:

pejdż 927:
QUOTE
[Umbridge] od czasu powrotu do zamku nie wypowiedziała ani jednego słowa. (...)
-No,daje znać, że zyje, jak się zrobi tak - powiedział Ron i zakląskał cicho językiem.
Profesor Umbridge usiadła prosto i rozejrzała sie wokoło dzikim wzrokiem.
-coś sie stało, pani profesor?-zawołała pani Pomfrey, wychylając głowe ze swojego gabinetu.
-Nie... nie... - odpowiedziała Umbridge, opadajac z powrotem na poduszki - Nie, musiało mi się cos przyśnić....


Musiał to wcześniejm sprawdzic skoro wiedzial jak zareaguje - czyli wypowiadała słowa.. :]


--------------------
Jestem Tobą zafascynowana, M.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Anita
post 30.06.2004 16:27
Post #60 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 88
Dołączył: 13.05.2004
Skąd: (z)myślona




Trochę błędów Rowling, a trochę tłumacza. Trudno się mu dziwić, w angielskim nie ma rozróżnienia: "Lavender Brown jako pierwszy dostał się do Gryffindoru" i "Lavender Brown jako pierwsza dostała się do Gryffindoru" po ang. pisze się tak samo. Mam jednak wrażenie, że Lavender była dziewczyną, skoro poszła na bal z Seamusem Finniganem (co do którego płci nie ma wątpliwości biggrin.gif )
I jeszcze jeden błąd tłumacza: Hermiona w drugiej części czytała "Historię Hogwartu", a w V nagle "dzieje Hogwartu". To jak się ta książka nazywała?
Ponadto pokręciła (już Rowling, nie Polkowski) z przemieszczaniem się w czasie, ale zdziwiłabym się, gdyby tego tematu już tutaj nie przerabiano, więc tylko przypominam, nie rozwodząc się dłużej. No i z widzeniem testrali-dlaczego Harry nie widział ich od początku?
Tyle sobie przypominam, a jak kogoś interesuje, to na www.mugglenet.com jest osobny dział "Mistakes"- można poczytać biggrin.gif


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
czadowa_
post 30.06.2004 21:51
Post #61 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 225
Dołączył: 21.03.2004
Skąd: Białystok




QUOTE (Anita @ 30.06.2004 15:27)
No i z widzeniem testrali-dlaczego Harry nie widział ich od początku?

Przypominam, że testrale można zobaczyć dopiero wtedy kiedy widziało sie czyjąś śmierć - Harry zobaczył je dopiero po śmierci Cedricka. Owszem, był obecny przy śmierci swoich rodziców -ale był niemowlęciem więc tego nie widział/rozumiał.


--------------------
Jestem Tobą zafascynowana, M.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Meave
post 30.06.2004 22:12
Post #62 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 127
Dołączył: 07.07.2003
Skąd: Bydgoszcz

Płeć: Kobieta



QUOTE (czadowa_ @ 30.06.2004 21:51)
Harry zobaczył je dopiero po śmierci Cedricka.

Zgadza się, ale powinien je już zobaczyć wyjeżdżając z Hogwartu.


--------------------
"Nazwanym i bezimiennym, pamiętanym i zapomnianym - wszystkim udała się ta sama sztuczka, niezależnie od tego czy zmarli natychmiast czy minutę czy godzinę póżniej. Hokus-pokus: z żywej istoty w nieboszczyka. Najszybsza przemiana na świecie."
/Robert McLiam Wilson, "Ulica Marzycieli"/

Champagne for my real friends, and real pain for my sham friends!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 30.06.2004 23:19
Post #63 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



proste nie patrzył w tamta stronę


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Holly
post 01.07.2004 13:24
Post #64 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 42
Dołączył: 01.12.2003




nie wiem czy ktoś wspomniał o błędzie jaki pojawił sie (chyba ) w IV cz. mianowicie, na jednej stronie jest napisane ELIKSIR WIELOOWOCOWY, a na drugiej WIELOSOKOWY a chodzi o to samo.

ale zauważyłam to jak czytałam drugi raz...


nie zwracam uwagi na takie bledy, ale ten był smieszny i zapadł mi w pamieć smile.gif

Ten post był edytowany przez Holly: 01.07.2004 13:34


--------------------
DZIĘKUJĘ ZA PIĘKNY PODPIS.SZCZERE DZIĘKI.

nazywam się Holly. Jakieś wątpliwości??
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Anita
post 01.07.2004 13:34
Post #65 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 88
Dołączył: 13.05.2004
Skąd: (z)myślona




Holly> już ktoś wspomniał...

QUOTE (illusen @ 15.03.2004 19:30)
Coś tak jeszcze było chyba nawet w piątej części czy gdzieś już nie pamiętam /skleroza nie boli/ zamiast Sok Wielosokowy to był Wieloowocowy :].


Ale rzeczywiście zabawne. smile.gif


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Holly
post 01.07.2004 13:36
Post #66 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 42
Dołączył: 01.12.2003




to nie miał być SOK tylko ELIKSIR.....smile.gif

sama tak napisłam ale zedytowałam


--------------------
DZIĘKUJĘ ZA PIĘKNY PODPIS.SZCZERE DZIĘKI.

nazywam się Holly. Jakieś wątpliwości??
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Irwena
post 01.07.2004 16:00
Post #67 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 49
Dołączył: 29.03.2004
Skąd: Lublin




ja za bardzo nie zwracalam uwagi znalazlam teraz kilka ale wszystkie juz powiedzieliscie smile.gif wydaje mi sie ze wiekszosc bledow wynika z tlumaczenia - facet glowi sie jak przetlumaczyc jakas nazwe i juz mu sie polskie wyrazy kreca smile.gif stad pewnie Eliksir Wieloowocowy smile.gif a literówki word poprawia wiec nie ma


--------------------
Zawiodłam się na nim... Ale z drugiej strony... On nigdy nic nie obiecywał... On nie wie...

TGZK rulezzz XD!!!

Don't you cry... ja chcę tam wrócić!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

3 Strony < 1 2 3
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 10.11.2024 20:01