Trinity48
18.02.2004 14:19
Czy ktoś zauważył w książce HP jakieś
błędy?? Jeśli tak to niech poda tom. Ja np. zauważyłam, że na pierwszym
meczu quiditcha (1 tom) Angelina wbiła gola dla Gryfonów, Harry złapał
znicza, a jednak Gryfoni wygrali 150 do 60, a powinni wygrać chyba 160
punktami.
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/blink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'
/>
pełno tego jest...
wiek
Nicka...
I tom - ma 400 lat po śmierci
II tom - przyjęcie z okazji 500
lat....
target='_blank'>http://www.mugglenet.com/books/mistakes.shtml
Natka:-)
18.02.2004 14:25
W czwartej części jest dużo błędów, ale
językowych.
Syriusz_Black
18.02.2004 14:34
Wszędzie są błędy
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Ale szczerze mówiąc nie zwracam na nie zbyt wielkiej
uwagi, gdyż każdy może przy tłumaczeniu takowy popełnić... z powodu pracy...
niestety.
Kalamburka
18.02.2004 17:00
Sporo jest tych błędów. Na jekiejs stronie
są wymienione w większości ale tego nie zauważyłam: w piątej części, w
którymś momencie Filch jest nazwany Augustem a nie Argusem.
Natalia Potter
18.02.2004 19:17
Ja nie przejmuje sie błędami. Po
prostu nie zwracam na nie uwagi. Po co zaprzątac sobie głose takimi
rzeczami?
Ja, czytając nawet błędów nie zauważam, bo
jestem zajęta treścią.
Kiedy czytam z reguły nie zauważam błędów.
niedawno przeglądałam listę ich na mugglenet. Jeden jaki mi utkwił w głowie
to ten, że w piątym tomie Dennis Creevey pojawia się wraz z bratem w
gospodzie pod Świńskim Łbem. A przecież drugoroczniakom nie wolno chodzić do
Hogsmeade.
Niby Lokhart był jednym kandydatem, jak mówił
Hagrid, a tu patrzymy: w V tomie się okazało, że jednak Snape co roku
zgłasza się na nauczyciela.
Widać, że mu nie ufają.
Ja nie zwracam na błędy uwagi, cieszmy
się, że Rowling pisze H.P., a Polkowski tłumaczy
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
Syriusz_Black
20.02.2004 10:59
Nie chodzi o to, że Dumbledore mu nie ufa,
bo już nie raz pokazywał i udowadniał iż wierzy Snape'owi - w przeciwnym
razie nawet eliksirów by nie uczył.
Jeśli zdążyłeś zauważyć - jego
chrakter i usposobienie są odwzorowaniem jego trudnego dzieciństwa - gdyby
nie był tak poniewierany przez ojca, może byłby zupełnie inny.
Ja myślę,
że Dumbledore nie pozwala Snape'owi być nauczycielem DADA bo:
1. Był
on kiedyś Śmierciożercą, a więc blisko czarnej magii.
2. Jeśli znowu
będzie blisko niej, może mu coś niedobreg odbić...
3. harakterek
Snape'a - widzieliście, jak w III częśći zastępował Lupina i jakie on ma
pojęcie o nauce... to nie to... nie ma kwalifikacji na nauczyciela DADA...
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Widać, że mu nie ufają.
class='postcolor'>
Ja myślę, że to nie jest brak
zayfania, przynajmniej ze strony Dumbledora. Sever by nie wyrobił na dwa
etety. Już teraz ma sporo pracy.
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>3. harakterek Snape'a - widzieliście, jak
w III częśći zastępował Lupina i jakie on ma pojęcie o nauce... to nie to...
nie ma kwalifikacji na nauczyciela DADA...
class='postcolor'>
A mi się wydaje, że on tak robił
specjalnie, że gdyby nauczał DADA, to by było całkiem inaczej. Tak mi się
wydaje.
czzemu niby nie? może pracowity jest? ja
sądzę, że jest jakis inny podód dlacdzego, onm nie może uczyć...
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Syriusz_Black
@ 20-02-2004 09:59) |
3.
harakterek Snape'a - widzieliście, jak w III częśći zastępował Lupina i
jakie on ma pojęcie o nauce... to nie to... nie ma kwalifikacji na
nauczyciela DADA... |
class='postcolor'>
Na zastępstwie Snape celowo się tak
zachowywał. Koniecznie chciał aby uczniowie dowiedzieli się o tym, że ich
nauczyciel jest wilkołakiem.
To wcale nie przesądza o tym, że Snape nie
ma kwalifikacji na nauczyciela DADA. Wydaje mi się, że byłby całkiem dobry.
jasne, ze jest kilka bedow. osobiscie
znalazlam najwiecej w I i II tomie np.
"Ron zaczal kierowac
czarnymi figurami (...) On sam miotal sie po szachownicy, zbijajac prawie
tyle samo czrnych figur, ile stracili bilaych."
<str.291-292>
"Brown, Lavender pierwszy trafil do
Gryffindoru" <str.128>
Kasandra Black
20.02.2004 17:58
Bez błędów często można się obejść,
ale chyba "Harry Potter..." został stworzony do błędów tłumacza.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (vigga @ 20-02-2004
16:56) |
"Brown,
Lavender pierwszy trafil do Gryffindoru" <str.128>
|
To jest akurat błąd tłumacza a nie Rowling.
no przeciez wiem, ze to jest blad
tlumacza. ale chyba w tym temacie nie chodzi tylko o bledy Rowling, ale
wszystkie jakie znalezlismy...
a1n2i3a4
21.02.2004 23:41
4 tom -s. 300:
-Będziesz mógł
odpłacić Digorry'emu z ostatni mecz quiddicha , Harry -zapiszczał Katie
Bell , druga SZUKAJĄCA gryfonuf.
2. Creveey Starszy pojawił się jak
Harry był w 2 klasie. Młodzszy w -w 3.
klasa2 Harry'ego- starszy 11
lat
kl.3 Harego - starszy 12 młodszy 11
kl.4 Harryego - starszy - 13
(może odwiedzać Hogsmeade) młodzszy 12
kl.5 - starszy 14 (może odwiedzać
Hogsmeade) młodszy 13 (może odwiedzać Hogsmeade)
5 tom - gdzieś s
tylu:
L.M. zawsze chwalił Snapa. Od kiedy Lucjusz lubi
Smarka?
Malfoy-Sługa Voldusia
Snap-Podły zdrajca , wielki wróg
Złejwiary (Mal-zły Foy-wiara)
W Hogwarcie nie mżna sieł deportować ale
świstoklika- badź Fiuu można urzyć.
I kupa innych.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (a1n2i3a4 @
21-02-2004 22:41) |
2. Creveey
Starszy pojawił się jak Harry był w 2 klasie. Młodzszy w -w 3. klasa2
Harry'ego- starszy 11 lat kl.3 Harego - starszy 12 młodszy 11 kl.4
Harryego - starszy - 13 (może odwiedzać Hogsmeade) młodzszy 12 kl.5 -
starszy 14 (może odwiedzać Hogsmeade) młodszy 13 (może odwiedzać Hogsmeade)
|
class='postcolor'>
Nie wiele z tego zrozumiałam.
Dennis Creevey pojawił się w Hogwarcie kiedy jego brat był już na
trzecim roku (13 lat). Zatem w piątym tomie młodszy z braci ma 12 lat i
nie może odwiedzać Hogsmeade
Martucha_Granger
22.02.2004 13:07
Przy przepisywaniu książki do druku,
robi się wiele błędów. Albo przy tłumaczeniu. Pamiętacie 1 wersje pierwszego
tomu? Syriusz Czarny i Cornelius Knot.
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
Piąty tom w rozdziale
Oklumencja:
"- Zamierzam spróbować wtargnąć do twojego umysłu -
powiedział łagodnie Snape - Zobaczymy jak dobrze się opierasz. Powiedziano
mi, że wykazałeś już uzdolnienie przy odpieraniu Klątwy Cruciatusa.
Odkryjesz, że podobne moce są potrzebne do tego... przygotuj się, teraz.
Legilimens !"
Powinno byc Klątwy Imperviusa.
Poza
tym dużo głupich będów jak np. "... twoich wujostwa"
Trinity48
22.02.2004 15:23
Czytajcie i komentujcie rzeczy, które
są wielkimi niewiadomymi, albo nie zupełnie się zgadzają. Zaczną od 4
części:
1. Rozdział 1 str.9
"(...) Frank uparcie
powtarzał, że jedyną osobą, którą widział tamtego dnia w pobliżu był jakiś
nie znany mu wyrostek, czarnowłosy i blady.(...)" Kim był
wyrostek?
2. R2 str.33
"(...) Wyślę ten list przez
Hedwigę, kiedy wróci, bo akurat gdzieś poleciała(...)"
Bez
komentarza.......
3. R5 str.62
"(...) Jedna, z burzą
brązowych włosów na głowie i dość długimi przednimi zębami, byla
przyjaciółka Harr'ego i Rona, Hermiona Granger. (...)" BYŁA
przyjaciółka?!
[SIZE=7]Na tej stronie jest napisane, że
V - ty tom jest pt. "Harry Potter i Order Feniksa", na książce
Zakon Feniksa.Ja uważam że Zakon bardziej pasuje do tajnego stowarzyszenia
niż order.Zakon to stowarzyszenie, a order to odznaka, nagroda. Jak wam się
wydaje?????
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/huh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/>
Trinity48
22.02.2004 16:23
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Celesta @
22-02-2004 15:15) |
[SIZE=7]Na tej stronie jest napisane, że V - ty tom jest pt. "Harry
Potter i Order Feniksa", na książce Zakon Feniksa.Ja uważam że Zakon
bardziej pasuje do tajnego stowarzyszenia niż order.Zakon to stowarzyszenie,
a order to odznaka, nagroda. Jak wam się wydaje?????
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/huh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/> |
Na jakiej stronie?
[SIZE=7]Na stronie
www.harrypotter.org.pl
o książkach i tam jest harry potter i order
feniksa
co o tym sądzicie?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/huh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />
Trinity48
23.02.2004 21:04
Błedy:
str. 196 (tom I)a po
chwili pojawił się ścigający Fred Weasley (Weasley'owie byli
pałkarzami).
str. 233 (tom I) zobaczył, jak coś szkarłatnego
przemknęło o kilka cali od niego(znicz był złoty, a tu wyraźnie mówimy o
zniczu).
str. 50 (tom II) wypisane są obowiązkowe książki Gilderoya
Lockharta, a wśród nich "Wędrówki z trollami", za to na stronie
107 profesor Lockhart podnosi z ławki Nevila egzemplarz "Podróży z
trollami"
str. 132 - w I-szym tomie Prawie Bezgłowy Nick mówi,
że prawie 400 lat (od chwili swej śmierci) nic nie jadł, ponieważ duchom
jest to niepotrzebne, ale na str.139 w tomie II-gim (czyli rok później) Nick
obchodzi... już 500 rocznicę swej śmierci
str. 199 (część I) -
Marcus Flint zdobywa 5 punktów - rzuty kaflem są za 10
Penelopa
Clearwater dwa razy określona jest jako Krukonka - gdy spotkali ją Ron i
Harry w postaciach Crabbe'a i Goyle'a i gdy została spetryfikowana
(s. 231 i 270 tomu II), zaś na końcu książki, w pociągu (s. 355) Ginny
Weasley mówi o niej "prefekt Puchonów"
srt. 47:
-
Twoja drużyna quidditcha? - zapytał Harry.
- Armaty Chudleya - odrzekł z
dumą Harry [...].
W "Komnacie Tajemnic" na str. 50
Gilderoy Lockhart jest wspomniany jako autor książki "Jak pozbyć się
upiora", natomiast na str. 67 jest napisane "Każde z nich złapało
egzemplarz "Jak pozbyć się wampira"...". Czy może po prostu
Lockhart napisał dwie książki o tak bardzo podobnych tytułach?
str.
142 (tom II) - Hermiona mówi, że Jęcząca Marta straszy w łazience na
pierwszym piętrze. Strona 148 - Harry, Ron i Hermiona są na drugim piętrze.
Strona 305 - Harry mówi, że Pani Norris zobaczyła odbicie bazyliszka w
wodzie z łazienki Jęczącej Marty... Jak to możliwe, skoro Pani Norris była
na drugim piętrze, a łazienka Marty na pierwszym?
W pierwszej części
Harry'ego Pottera w miejscu gdzie Wood objaśnia Potterowi zasady gry w
Quidditcha (str. 176), powiedziane jest, że za celny strzał w pętlę
przeciwnika zdobywa się 10 ptk., a za złapanie znicza aż 150. Tymczasem na
str. 195 Angelina Johnson zdobywa gola dla Gryfonów (pierwszy mecz
Harry'ego), a na stronie 200 Harry łapie znicz. Na tej samej stronie
jest fragment: "...Lee Jordan relacjonujący mecz wciąż wykrzykiwał
rezultat - Gryfon wygrał stu pięćdziesięcioma punktami do
szęśćdziesięciu.
Na stronie 291, Ron kieruje czarnymi figurami.
Stronę dalej dano mu białe.
Strona 736 (tom IV) - wypowiedź
Dumbledora: "A teraz nadszedł czas by, dwie obecne tu osoby poznały swą
prawdziwą tożsamość. Syriuszu, może odzyskał byś swą normalną
postać?"
Tom IV
w czarze ognia. w pojedynku z voldemortem
gdy vol. uzyl imperio to pisze ze harry doznal tego uczucia 2 raz, a
szalonooki moddy rzucil na niego te zaklecie 4 razy
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Trinity48 @
23-02-2004 20:04) |
str. 196
(tom I)a po chwili pojawił się ścigający Fred Weasley (Weasley'owie byli
pałkarzami).
|
class='postcolor'>
Już kiedyś pisałam o tym. To nie
jest błąd. W orginale to brzmi:
"[...]and Fred Weasley came
chasing after it"W tym przypadku "ściagający"
jest imiesłowem a nie rzeczownikiem.
border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>QUOTE |
|
id='QUOTE'>Strona 736 (tom IV) - wypowiedź Dumbledora:
"A teraz nadszedł czas by, dwie obecne tu osoby poznały swą prawdziwą
tożsamość. Syriuszu, może odzyskał byś swą normalną
postać?"
class='postcolor'>
Chyba pora jest zbyt późna jak dla
mnie, ale ja tutaj nie widzę błędu.
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/huh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />
Trinity48
24.02.2004 23:07
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Meave @ 24-02-2004
21:50) |
cellpadding='3' cellspacing='1'> |
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Strona 736 (tom IV) - wypowiedź Dumbledora:
"A teraz nadszedł czas by, dwie obecne tu osoby poznały swą prawdziwą
tożsamość. Syriuszu, może odzyskał byś swą normalną
postać?"
class='postcolor'>
Chyba pora jest zbyt późna jak dla
mnie, ale ja tutaj nie widzę błędu.
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/huh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />
Poznają swą tożsamość (Swą??)
w sumie jak czytam to nie zauważam błędów
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/> ale było parę rzeczy których autorka zapomniała nas
powiadomić... np. kto w piątej części zdobył puchar domów i quiddicha?
Informacje kto zdobył puchar domów są mało
istotne. A poza tym w V tomie było podane, że Gryffindor wygrał Puchar
Quidditcha (polecam zajrzeć na końcowe strony trzydziestego rozdziału)
Snakebay
15.03.2004 14:41
Błędów było trochę, no ale słuchajcie, nie
da się bezbłędnie napisać ponad 2500 stron książki... czy tam ile.. nie
liczyłam
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
Błędów jest masa, ale nie chce mi się za
bardzo ich wypisywać... Z tego co pamiętam to w pierwszych tomach się płeć
McGonnagall pokiełbasiła (nerwowo DRGAŁ policzek), do końca też nie wiem czy
Vector to facet czy baba. Byly tez pomylki z pozycjami (zapiszczała Katie
Bell druga SZUKAJĄCA) no i tradycyjnie literówki (Binna zamiast Binnsa,
Ridle'a zamiast Riddle'a i Alohomara zamiast Alohomora). Coś tak
jeszcze było chyba nawet w piątej części czy gdzieś już nie pamiętam
/skleroza nie boli/ zamiast Sok Wielosokowy to był Wieloowocowy :]. Błędów
jak już mówiłam jest pełno, ale jak zauważyłam z wydaniami są poprawiane (
np. na początku był Syriusz Czarny, teraz jest po prostu Black). Można o tym
długo pisać, ale już mi się za bardzo nie chce
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
administrator:D
19.05.2004 16:40
w trzeciej części jest napisane żę busik
jest czerwony a przecież w oryg. jest że jest fioletowy no tródno
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/huh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/mad.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='mad.gif' />
border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Z tego co pamiętam to w pierwszych tomach się
płeć McGonnagall pokiełbasiła (nerwowo DRGAŁ policzek),
no, chyba policzek zawsze DRGA...
aj dajcie sobie spokoj z bledami, nie ma
takich "bardzo" rażących nerwów. przeciez ciezko jest napisać
bezbłędną książkę
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/>. nie czytacie książki przecież tylko po to zeby znalezc
bledy
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/>
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>aj dajcie sobie spokoj z bledami, nie ma
takich "bardzo" rażących nerwów. przeciez ciezko jest napisać
bezbłędną książkę . nie czytacie książki przecież tylko po to zeby znalezc
bledy
class='postcolor'> Ale do ciekawych świat należy! (
chyba do odwaznych, ale zawsze można coś zmienić) . Chociaż, może w sumie
masz rację. Książki się nie studiuje żeby znaleźc błędy. W sumie to błędy są
na prawie każdej stronie internetowej. Wystarczy skopiować i wkleić.
width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>QUOTE
|
Coś tak jeszcze było chyba
nawet w piątej części czy gdzieś już nie pamiętam /skleroza nie boli/
zamiast Sok Wielosokowy to był Wieloowocowy :].
|
z
ust mi to wyjęłaś!
border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>aj dajcie sobie spokoj z bledami, nie ma
takich "bardzo" rażących nerwów. przeciez ciezko jest napisać
bezbłędną książkę . nie czytacie książki przecież tylko po to zeby znalezc
bledy
class='postcolor'>
ale ciekawie jest porozmawiac o
tym, jakie bledy spostrzeli inni w ksiazce. nie chodzi o to, zeby, nie wiem,
posmiac sie z pani Rowling czy powytykac jej bledy, ale o to, aby po prostu
porozmawiac o nich
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
Kolejny temat o błędach... po co to wałkować?
Zrobić forumową listę błędów i wszystko ok
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Kolejny temat o błędach... po co to wałkować?
Zrobić forumową listę błędów i wszystko ok
o ile nie zauwazyles, to jest odswiezony temat, nie nowy...
Kocham_Syriusza
25.05.2004 16:00
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Trinity48 @
22.02.2004 14:23) |
1.
Rozdział 1 str.9 "(...) Frank uparcie powtarzał, że jedyną osobą,
którą widział tamtego dnia w pobliżu był jakiś nie znany mu wyrostek,
czarnowłosy i blady.(...)" Kim był wyrostek? zapewne Tom
Riddle. 2. R2 str.33 "(...) Wyślę ten list przez Hedwigę,
kiedy wróci, bo akurat gdzieś poleciała(...)" Bez
komentarza....... ???? O co ci chodzi? 3. R5
str.62 "(...) Jedna, z burzą brązowych włosów na głowie i dość
długimi przednimi zębami, byla przyjaciółka Harr'ego i Rona, Hermiona
Granger. (...)" BYŁA przyjaciółka?! Pewnie ogonek wcięło
podczas a) pisania na kompie,
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/cool.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='cool.gif'
/> składu, c) druku. |
class='postcolor'>
Odp. dla Trinity 48 :
Puszczyk
27.05.2004 18:07
A ja mam takie pytanko:
Czy Harry jest
półczystej krwi czy czystej?
W różnych tomach piszą że harry jest czystej
a w innych że szlamowatej!
A może to zależy od tego że Lily była
szlamą a James czystej(chyba) i dlatego byłby półczystej - ale skoro miał
obu rodziców carodziejów - to chyba powinien byc czystej?
jak dla mnie to to jest glupota z ta
czysta/brudna krwia...
jesli by tu chodzilo o ta sama
"krew" to on by byl w jakiejs czesci szlama, bo caly czas plynie w
jego zylach tak krew ze strony matki... tak to kazdy mogl by byc w jakiejs
czesci szlama - oprocz tych magicznych rodow ktore pilnuja takich rzeczy
zeby sie "nie skalac" ...
Harry jest pół czytej dlatego go valdek
wybrał...
Lily była szlama
James był czysty
i nic do rzeczy mają tu
moce czarodziejskie
Puszczyk
28.05.2004 11:38
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Harry jest pół czytej dlatego go valdek
wybrał...
class='postcolor'>
nie pytałem akurat dlaczego go
wybrał, bo wiem - Dumbledor mówi to na końcu V
tomu:
width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>QUOTE
|
- Wybrał chłopca, którego
uznał za najbardziej możliwe dla siebie zagrożenie . I zauważ, Harry, nie
wybrał małego czarodzieja czystej krwi, a więc kogoś, kto według niego godny
jest istnieniami zauważenia, ale mieszańca, kogos takiego jak
on. |
class='postcolor'>
J.K.
Rowling "Harry Potter i Zakon Feniksa"
To chyba tłumaczy
czemu Voldek wybrał Harr'ego.
Dziękuje za wytłumaczenie, że Lily
była jednak szlamą. Naprawdę dziękuje...
Puszczyk => echhh stary dystansuj się
trochę
Puszczyk
28.05.2004 11:45
"Dystansuj" to znaczy co? Mam
mniej pisać czy jak?
cedrik_diggory
30.05.2004 15:30
Wiesz co puszczyk ??
Wracaj do
puszczy !
Nie no przecież żartuje...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Dobrze mieć na forum kogoś kto komentuje no nie ??
Mam racje puszczyk ??
Ja wogóle niezauważyłem błędów, byłem ekhm
pochłonięty treścią
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
A tak wogóle to niektóre błędy są tak drobnostkowe np. 4
tom, Mistrzostwa w Quidditch'u: - Myśle, że kuż wszyscy jesteśmy ?
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'
/>
Puszczyk
30.05.2004 15:34
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Mam racje puszczyk
??
class='postcolor'>
Może masz, moze nie, różni
ludzie z tego forum mają o mnie różne zdanie. . .
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę