Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

11 Strony « < 6 7 8 9 10 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Muzyczne Perełki, coś niepowtarzalnego

Myśka
post 10.10.2005 18:04
Post #176 

nigeryjski chłopiec


Grupa: czysta krew..
Postów: 1196
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: podróżny busik the kooks

Płeć: Kobieta





--------------------
she moved so easily all i could think of was sunlight
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldius
post 10.10.2005 19:57
Post #177 

Unregistered









na epwno perełkami muzycznymi są Common i Kanye West.
Go to the top of the page
+Quote Post
Pottermenka
post 13.10.2005 19:06
Post #178 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 545
Dołączył: 03.07.2004
Skąd: Proxima Centauri

Płeć: Mężczyzna



Kazdy wstawia alternatywy, a ponoc mandaryna jest top empik.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kkate
post 14.10.2005 11:16
Post #179 

Czarodziej


Grupa: slyszacy wszystko..
Postów: 894
Dołączył: 10.03.2004

Płeć: Kobieta



Ale ja tam bym Mandaryny perełką nie nazwała ;]

Ja chciałabym polecić nową płytę Anity Lipnickiej i Johna Portera "Inside Story". Naprawdę ma wyjątkowy nastrój, i nadaje się zarówno do grania gdzieś tam w tle, jak i wsłuchiwania się w każdą nutę. Piosenki w większości bardzo spokojne, niektóre śpiewane w duecie, inne solo przez Anitę albo Johna... Mnie się baaardzo podoba smile.gif


--------------------
just keep dreaming.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 14.10.2005 11:51
Post #180 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Ja polecam płytę "Howl" Black Rebel Motorcycle Club. Polecałem ją już w innym temacie, ale postanowiłem uczynić to też tutaj, gdyż ta płyta to prawdziwa perełka. Z każdym kolejnym przesłuchaniem staje się bliższa, ważniejsza... Ucieczka w muzyczną przeszłość i ascetyczne środki wyrazu mają tu sens. Czasem to co najprostsze jest najbardziej przejmujące (niesamowita "Devil's waitin'" - dla wielu zapewne westernowa - czy przejmująca "Restless sinner", której refren za każdym razem sprawia że dreszcz przechodzi mi po plecach). To płyta trudna i na początku może się nie spodobać. Ale radzę się w tą płytę wgryźć...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 15.10.2005 20:51
Post #181 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



Smells Like Teen Spirit w jazzowej wersji. zasysać i piać ochy i achy ;p


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 15.10.2005 21:54
Post #182 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



QUOTE
Jesli chodzi o moje muzyczne perełki to będą to tylko piosenki Myslovitz. Słucham ich od... uch, to 7. lat, wczoraj byłam na ich koncercie i jeszcze bardziej się do nich przywiązałam.
Do perełek można zaliczyć z pewnością "Długość dźwięku samotności" i "Scenariusz dla moich sąsiadów" - bo to klasyki. Pozatym genialny "Kraków" - tak z udziałem Grechuty jak i bez niego. Oczywiście "Szklany człowiek" i "Chcialbym umrzeć z miłości" z boskimi tekstami oraz "Książka z drogą w tytule"... W sumie wszystkie ich piosenki są genialne i wszytkie sa jak dla mnie perełkami muzycznymi.
No, Myslovitz rządzi.


Tak, tak, tak! Absolutnie, totalnie za! Popieram, Myslovitz jest genialne biggrin.gif Jedyna różnica jest taka, że ja byłam na koncercie urodzinowym 1.09 i słucham ich dopiero od roku (: A najlepsze jest to: (:

A co do innych "cudów natury": na pewno Kings of Convenience "I'd rather dance with you" i "Misread" (to z płyty "Riot on an empty street", jakby to kogoś interesowało), na pewno The Cranberries "Animal Instinct" i "Copycat", i jeszcze doskonale znane "Zombie", to na pewno Vanessa Mae i jej cuda na skrzypcach (właśnie zachwycam się albumem "Fantastic Violin" *.*), na pewno jeszcze dodałabym Krzysztofa Kiljańskiego, cała płyta "In the room" jest niecodzienna (:


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldius
post 15.10.2005 22:10
Post #183 

Unregistered









nie daje rady osobiście przy Myslovitz. to znaczy doceniam, kilka utworów bardzo lubię, ale jednak męczą mnie. czuje w tym jakis taki zmanierowany [haha, wtf?! wink2.gif] polski rock. jakoś bardziej odpowiada mi kult czy hey, których rockowość jest bardzo przyjemna.


muzyczną perełką jest prawie każdy wykonawca ze znanego mniej lub bardziej ninja tunes [uwielbiam ta nazwę], założone przez rosyjskiego Dj'a Vadima. dajmy na to One Self...

One Self - Bluebird [Yarah, Blu Rum, Dj Vadim]
Go to the top of the page
+Quote Post
Ahmed
post 15.10.2005 23:10
Post #184 

The Fallen


Grupa: czysta krew..
Postów: 2027
Dołączył: 16.07.2005
Skąd: 20eme arrondissement de Paris

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
Jesli chodzi o moje muzyczne perełki to będą to tylko piosenki Myslovitz. Słucham ich od... uch, to 7. lat, wczoraj byłam na ich koncercie i jeszcze bardziej się do nich przywiązałam.
Do perełek można zaliczyć z pewnością "Długość dźwięku samotności" i "Scenariusz dla moich sąsiadów" - bo to klasyki. Pozatym genialny "Kraków" - tak z udziałem Grechuty jak i bez niego. Oczywiście "Szklany człowiek" i "Chcialbym umrzeć z miłości" z boskimi tekstami oraz "Książka z drogą w tytule"... W sumie wszystkie ich piosenki są genialne i wszytkie sa jak dla mnie perełkami muzycznymi.
No, Myslovitz rządzi.


Mnie Myslovitzem zaraziła moja dziewczyna jakieś 2 lata temu...Może bym ich nie umieścił wśród perełek ale są na pewno grupa godną uwagi. Wypatruję jakiegoś ich koncertu w Lublinie, to bym się z pewnością wybrał jak grają na live.Mają przede wszystkim świetne teksty, nastrojowe, łagodne. Myslovitz zawsze działa na mnie kojąco, niekiedy wzrusza, wprowadza romantyczny nastrój.Obok ballad, spokojnych brzmień jest kilka "mocniejszych" kawałków i tutaj mój faworyt "Nienawiśc" :]

O ile niedawno narzekałem na brak ciekawych polskich kompozycji to teraz nie mogę tak powiedzieć. Mianowicie: Grejfrut i Happysad. Ta pierwsza grupa popularna bardziej kilka lat temu ze znanym przebojem "Gaj" - godna uwagi. Happysad uważany za nadzieję polskiego punk rocka, aczkolwiek sam bym ich tak nie zaklasyfikował. Wydali 12.10.2005 nowa płytkę, której jeszcze nie słyszałem. Pierwszy album bardzo ciekawy, interesująca propozycja dla fanów polskiego rocka. 27.11. grają z Hurtem u mnie....muszę się wybrać!!!!


--------------------
w nocy spać i grzecznym być za dnia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
BlackOmen
post 15.10.2005 23:39
Post #185 

Animag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1526
Dołączył: 29.05.2004
Skąd: 4chan.org

Płeć: Mężczyzna



Myslovitza fajnei sie slucha, ale zaraz zeby go perelka nazywac? Troche chyba za wielkie okreslenie na ta muzyke. Fajnie graja maja mile teksty, ale to chyba jednak nie jest muzyka jakos wielce wybijajaca sie z ogolu. Btw. jak o Myslovitz mowa to kolezanka wziela na mature ustna temat dotyczacy analizy jezykowej piosenek dowolnego wykonawcy/zespolu i przez to ze uwielbia Myslowitzow to bedzie o nich truc egzaminatorom na maturze;]

Co do perelek jestem aly czas pod wrazeniem tworczosci Jana Garbarka (chcialem zuploadowac jeden z genialnych kawalkow ale ladowanie 15MB dla 1 piosenki to zdziebko za dlugo). Przemyci mnie ktos na koncert do wawy w listopadzie jak bedzie Jan Garbarek wraz z The Hilliard Ensemble user posted image


--------------------
user posted image
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?"
Jonasz Kofta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PEQU
post 16.10.2005 17:57
Post #186 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 77
Dołączył: 09.12.2004
Skąd: xE{x: R+}




Noon. Satori. Ogólnie? Satori znaczy po japońsku "oświecenie".
Na początku rzuca cytat. Preludium takie, potem dochodzą basy, snary i inne tego typu dźwiękorealizacyjne gadżety. Oła... No nie wiem... Bym zaczął biegać po suficie też za mało. Ciężko wyrazić. Taki ładunek emocjonalny... Ta muzyka ma to do siebie, że nie nastraja do marzeń czy czegoś tam takiego. Ona jest wszystkim. Jest emocjami. Uczucia, obrazy, ułamki myśli wplecione pomiędzy cały ten dysonans sampli. Dźwięk ładujących się wzmacniaczy lampowych. Koleś ubrany w czarny płaszcz. Kapelusz na głowie, którego rondo zasłania mu oczy. Ejej! To nie jakiś koleś, to Bóg. Chyba. Widać jego uśmiech. Śmieje się. Daje nadzieję albo i więcej. Stare wzmacniacze rozgrzewją się. Podchodzi do talerzy. Dwa skrecze. Sampel jakiś. Coś na syntezatorku zamruczy. Robi się jaśniej. Światło starej, pomalowanej na niebeisko lampki topi pokój w cieple. Jego palce obłędnie mkną po winylu. Jejku... Soczyste basy przeskakują pomiędzy synapsami. Oja! Niewyrobie. Znowu. Szarpnięcia czarnych talerzy. Winyl. Miękkość pod palcami. On robi muzykę. Specjalnie dla mnie. Zasadniczo go nie lubię, ale w takich chwilach, gdy dosięga gramofonów i samplera to poprostu łał. Nie umiem tego wyrazić. Poprostu. Ostatnie dźwięki. Znam te tony! Uśmiecha się znów. Do mnie? Nie wierzę... Poprawia kapelusz. Tak luzacko, nie po bożemu. Wyłącza lampkę. Jednak lampy wzmacniaczy cały czas sączą mdły blask poprzez szpary obudów. Porzucić wszystko to wszystko odzyskać - rzecze. - Tak uczą stare księgi.

Mówisz, że wkręcam? Okejokej. Spoko. Ale cóż, mam takie prawo ;]


--------------------
PEQU
NUTELLA FOREVER <=> x^nE[N+F]=>{x:R(x)#n}
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 18.10.2005 22:08
Post #187 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Grejfrut - a wokalista aktualnie w polsatowskim serialu siedzi wink2.gif

[\offtopic]


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pottermenka
post 23.10.2005 21:09
Post #188 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 545
Dołączył: 03.07.2004
Skąd: Proxima Centauri

Płeć: Mężczyzna



Nie moge odczepic sie od piosenki Royksopp - What else is there? Cholera mnie bierze ze nie mam skad jej wytrzasnac (wszelakie "pomoce" typu eMule, iMesh czy eDonkay zawiodly). Ktokolwiek ma to na dysku albo wie skad sciagnac?

Ten post był edytowany przez Pottermenka: 23.10.2005 21:10


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 24.10.2005 16:56
Post #189 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



"Demon days" Gorillaz. Perła wśród szajsu. Płyta przemyślana od początku do końca. Fascynująca, piękna, dziwna a zarazem niesamowicie melodyjna i przebojowa.....
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldius
post 24.10.2005 17:23
Post #190 

Unregistered









QUOTE(Katon @ 24.10.2005 17:56)
"Demon days" Gorillaz. Perła wśród szajsu. Płyta przemyślana od początku do końca. Fascynująca, piękna, dziwna a zarazem niesamowicie melodyjna i przebojowa.....
*


pierwsza plyta tez byla wybitna.
produkowal ją dan the automator [polecam sprawdzic jego solowe kompilacje i plyty ultramagnestic mc's bodajze]
a teraz produkcja nalezala do Danger Mouse'a, faceta ktory zaslynal dzieki Grey Album - polaczyl dwa 'klasyki', jeden klasyk ogolnomuzyczny, drugi klasyk hip hopowy - White Album Beatles'ów i Black Album Jay'a-Z aka Jigga.
jezeli chcecie produkcje Dana czy cos jakeigos fajnego z tego typu muzyki, to piszcie tutaj wink2.gif
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 01.11.2005 00:56
Post #191 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



The Analogs !!!!!!

street-punkowy zespół ze Szczecina.
urzeka mnie niesamowicie prostota i energiczność tej muzyki. walnęli z grubej rury tym, co w punku najfajniejsze : ) IMO to zdecydowanie jedna z najlepszych polskich punkowych kapel niezależnych i polskich punkowych grup w ogóle. mają w sobie niesamowitą energię, świeżość, siłę przekazu, słychać, że to, co robią jest całkowicie szczere. zespół, który wręcz idealnie wpasował się w moja gusta muzyczne zarówno od warstwy słownej, jak i muzycznej. dla mnie zespół-ideał. życzyłabym sobie takich więcej w polskiej muzyce.



--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Levini
post 30.06.2006 18:47
Post #192 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 33
Dołączył: 04.08.2003
Skąd: Bialystok

Płeć: Kobieta



Uwielbiam sluchac piosenek z Metra. Zupelnie odbiegaja od gatunkow muzyki ktora zwyklam wlaczac, jednak maja w sobie to cos.

Poza tym za ciekawsze zespoly uwazam: Tak Czy Inaczej, Happysad, Skangur, Myslowitz.


--------------------
/Tak moze sie czuc ktos chory, ktos, kto wypil trucizne. Bo tak, jak ktos, kto wypil trucizne, jest sie gotowym na wszystko w zamian za odtrutke. Na wszystko. Nawet ponizenie/

A.Sapkowski, "Miecz Przeznaczenia"

-------------------------------------------
(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimfka
post 30.06.2006 21:51
Post #193 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 322
Dołączył: 10.08.2004

Płeć: Kobieta



No ja nie wiem czemu ludzie tak notorycznie popełniają błąd przy tej nazwie. Przecież to 'Myslovitz', przez 'v', a nie 'w'. No jak mnie to irytuje...

Ale do rzeczy. Ja od jakiś dwóch tygodni jestem zafascynowana zespołem Blur. Cholera, to pierwszej świeżosci nie jest (a zespół chwilowo (?) zawiesił działalność, więc na nic nowego liczyć chyba nie mogę), ale nie mogę się nimi nacieszyć. I jestem na siebie wściekła, że odkryłam tak późno. Yhh, normalnie nie mogę ;p W tej chwili ulubiony mój zespół, na pierwszym miejscu, potem długo, długo nic. Perła, zdecydowana.
A dla tych mniej uświadomionych - to pierwszy zespół Damona Albarna, pana, który założył Gorillaz. Większość ludzi kojarzy nawet pewną ich piosenkę (Song 2, choć na pewno nie z nazwy), ale zwykle nawet o tym nie wie.


--------------------
"Without music, life would be a mistake"
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ahmed
post 30.06.2006 21:57
Post #194 

The Fallen


Grupa: czysta krew..
Postów: 2027
Dołączył: 16.07.2005
Skąd: 20eme arrondissement de Paris

Płeć: Mężczyzna



"Song 2" - piosenka całkiem niezła. A widziałaś teledysk? To jest dopiero jazda. Wszyscy fani Fify i World Cupa z pewnością znają tę piosenkę. Poza tym, tyle razy używano ją w różnych reklamach (Okocim chociażby). Blur to klasyka brytyjskiego rocka. Oni już wyrobili sobie markę, teraz stagnacja (sorki Katon ;]).
Albarn opuści Blur, Gorillaz zawiesili działalność (pewnie już na zawsze), a teraz rozpoczyna coś nowego. Istny wędrowiec. Szkoda Blura, jeszcze bardziej szkoda mi Gorillaz.

Ten post był edytowany przez Ahmed: 30.06.2006 21:59


--------------------
w nocy spać i grzecznym być za dnia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimfka
post 30.06.2006 22:09
Post #195 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 322
Dołączył: 10.08.2004

Płeć: Kobieta



Jeden sprawiedliwy się znalazł ;]

Tak, teledysk widziałam (błogosławiony YouTube). Świetny, tak jak i piosenka. Nie znam drugiego tak energetyzującego utworu (aaa, winamp zapodał własnie - łuu huuu ;p).
Jeśli chodzi o 'opuszczanie' Blur, to dość dużo naczytałam się o pomyśle nagrania ostatniej płyty w pełnym, czteroosobowym składzie. I moim zdaniem to pomysł lepszy niż wskrzeszanie Blur - pewnie zabrakłoby im tej młodzieńczej energii i rozczarowanie wśród fanów byłoby duże.
Koniec z Gorillaz też dobry (tzn. niedobry, ale szanuje decyzje, szanuje ;]) - zespół był genialny, obie płyty zjawiskowe, ale sam Damon powiedział, że niepotrafiłby nagrać niczego lepszego. Facet kończy zawsze w odpowiednim momencie, to w sumie rzadkie zjawisko.
Na nowy projekt się nie napalam, ale na pewno będzie to kolejna duża rzecz - czego Albarn się nie dotknie, to zwykle tak się kończy.
Ale u mnie o tak rządzi Blur. Szkoda, że jakikolwiek koncert jest praktycznie nierealny.

Ten post był edytowany przez Nimfka: 30.06.2006 22:10


--------------------
"Without music, life would be a mistake"
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ludwisarz
post 16.07.2006 12:15
Post #196 

Roland Deschain


Grupa: czysta krew..
Postów: 2511
Dołączył: 06.04.2003
Skąd: wastelands

Płeć: Mężczyzna



Wiem, że to nie temat odpowiedni, ale nie chce nowego zakładać, więc prośba i pytanie:

Proszę o nazwy muzyków wykonujących muzykę arabską, takich jak:

amr diab, aneela, arash, ruki vverkh, khaled, mustafa sandal, tarkan


Dla kolegi dementi.gif


zapytaj w kebapie

Ten post był edytowany przez Myśka: 16.07.2006 12:19


--------------------
CODE
srimi (20:20)
ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu?

Gryffindor

Let's shake some dust, people.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
GrimmY
post 16.07.2006 14:03
Post #197 

Potężny Mag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2510
Dołączył: 08.07.2004
Skąd: z miejsca, gdzie stało zomo.

Płeć: Mężczyzna



hossam ramzy & rafa el tachuela, baghdaddies, ishtar alabina, natacha atlas, emrah, serdar ortac.
source : lastFm.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 16.07.2006 15:19
Post #198 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna





--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 16.07.2006 23:01
Post #199 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



Ogladac tefałpe jeden o 23:40. Zagraja panowie Możdżer, Danielsson i Fresco.


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ludwisarz
post 17.07.2006 11:46
Post #200 

Roland Deschain


Grupa: czysta krew..
Postów: 2511
Dołączył: 06.04.2003
Skąd: wastelands

Płeć: Mężczyzna



Oglądałem.

Hesus.

The Time jest genialne, na żywo genialniejsze!


--------------------
CODE
srimi (20:20)
ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu?

Gryffindor

Let's shake some dust, people.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

11 Strony « < 6 7 8 9 10 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 01.11.2024 02:59