Kolejne Zdjęcia -bal Bożonarodzeniowy
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Kolejne Zdjęcia -bal Bożonarodzeniowy
Verita |
27.07.2005 15:39
Post
#26
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 90 Dołączył: 27.07.2005 Płeć: Kobieta |
Co do zdjec z tym tanciem, to sadze ze Potter powinien miec okulary, bez nich podobno slabo widzi.
Paravati wyglada jak Hinduska w tej sukni. Hermiona- hm..... suknia brzydka i do tego rozowa.... Rita...hehee w sumie wyobrazalam ja sobie inaczej, myslalam ze bedzie brzydsza, ale ta tu nie jest zla Eowina, moze jeszcze wystroj podrasuja komputerowo |
Hagrid |
27.07.2005 16:10
Post
#27
|
Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1222 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna |
Paravati jest hinduską, w Angli jest zreszta bardzo wielu imigrantów, a samo imienie jest przecież europejskie jakby nie patrzeć. Wystoju to jeszcze zadnego nie ma to mogła byc conajwyzej "próba", nic więcej, kto wie czy te konkretnei momenty wogóle się znajdą w filmie. Myślę że szaty nei majawiększego znaczenia tutaj, baradziej mnie martwi to że jak zwykle film będize tak krócituki.
-------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
kubik |
27.07.2005 16:28
Post
#28
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Nie nastawiajcie się na to, że to będzie Harry Potter w wersji TV. Bo się rozczarujecie. Bierzcie ten film jak jak kawałek dobrej rozrywki. Kino przygodowo-thrillerowskie i będzie git.
Jeszcze raz to nie jest wierna adaptacja Goblet of Fire!!! Znajdują się w niej rzeczy których w książce nie było [H/Hr ] i które w książce były a tu nie ma. Nie ma co się bulwersować. TO JEST EKRANIZACJA NA PODSTAWIE!!! żeby potem nie było: "Oj jaki shit!" -------------------- ...
|
Pszczola |
27.07.2005 23:18
Post
#29
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica |
Swiete slowa. Matko, ile osob sie oburzalo z powodu zmian w III czesci! A mnie sie podobalo to,ze w troche inny sposob zostaly przekazane te same tresci, ale przyjemnosc byla i z czytania i z ogladania, bo wzajemnie sie film i ksiazka ladnie dopelnialy. Dlatego lubie mange i anime, nie sa zawsze takie same ;) Tylko raz sie wkurzylam na niekonsekfencje w adaptacji, w "Dwoch Wiezach". Co cholera robily Elfy pod Helmowym Jarem? O_o
Ej, nie widzialam tych zdjec z 15.5 ;P Ni no, Rita coraz bardziej mi sie podoba. No i Crouch jednak nie wyglada tak zle. Ciekawa jestem wlasnie Karkaroffa. Jego obarz tez mam wyrazny przed oczami. Tylko ta Fleur ni choroby mi nie pasuje do wyobrazen!! ;/ Ten post był edytowany przez Pszczola: 27.07.2005 23:19 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Ginnulka |
27.07.2005 23:26
Post
#30
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1 Dołączył: 27.07.2005 |
też lubię gdy w filmie jest troszke inaczej niż w ksiązce.. oczywiście bez przesady z tymi różnicami;) ale tak jak na przykład różne kolorki, które powinny być całkiem inne... eee.. no wiecie o co mi chodzi;) hehe... później przynajmniej tacy potteromaniacy jak my mogą sobie "błędy" w filmach znajdować.. cieszyć się, że pamiętają jak powinno być i nazywać przy okazji obsadę z planu HP daltonistami
|
Luna Fletcher |
27.07.2005 23:30
Post
#31
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 86 Dołączył: 24.07.2005 |
Mnie filmy o Harrym Potterze średnio się podobają. I to ze względu na niektóre bzdurne momenty, źle dopracowane przez reżysera no i za wpadki takie jak wilkołak, czy zły dobór obsady. Rozumiem, że ktoś jest dobrym aktorem ale czasem nie pasuje do charakteru książkowego i już. Rozumiem jednak dlaczego nie czuję wielkiej sympatii do tych produkcji. Czytając książkę sama wyobraziłam sobie ten magiczny świat na swój oryginalny sposób. Wiem też, że zawsze będę porównywała sceny z filmu do tych, które stworzyłam ja i jasnym jest, które wygrają w tej nierównej walce ... I tak jest lepiej. Dzięki temu widzę, jak świetnie pracuje moja wyobraźnia.
-------------------- QUOTE( Bohdan Tomaszewski ) Majstruje coś Hewitt przy swoim pantoflu. Ale cóż to są za pantofle... To niemalże tenisowe dzieła sztuki... |
Berta Griphook |
27.07.2005 23:59
Post
#32
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 57 Dołączył: 25.07.2005 |
Zwykle jest tak, że książka jest lepsza od filmu i z takim właśnie nastawieniem należy oglądać wszelkie adaptacje. Filmy HP podobają mi się średnio, a to głównie z powodu pomijania niektórych ważniejszych wątków i niektórych aktorów tj. Daniel. Cóż, nie można wymagać od filmu 100% oddania treści książki,ani wyobrażen czytelników, ale musze przynac że film jest, jak na swój gatunek, "estetyczny" i lekki w oglądaniu. Pod względem wykonania też można się doczepić kilku szczegółów (np. wprowadzająca lekki chaos ciągła zmiana ekipy)Dla osób które nie czytały HP film może być jakimś meha hitem , ale dla prawdziwych fanow wydaje się raczej ubogi. Pozdrawiam
-------------------- "Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy."
|
Verita |
28.07.2005 09:16
Post
#33
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 90 Dołączył: 27.07.2005 Płeć: Kobieta |
Generalnie lekkie odstepstwa filmu od ksiazki, nie przeszkadzaja mi. Ale w tych adapatcjach, wszystko dzieje sie za szybko i nie ma duzo waznych rzeczy. Moze brak niektorych scem jeszcze ujdzie, ale czasami brakuje przez to spojnosci filmowi.
Szczerze powiedzawszy nie przepadam z tymi filmami Jedyne co mi sie wnich podoba to muzyka |
Natalia |
28.07.2005 14:04
Post
#34
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 28 Dołączył: 15.07.2005 Skąd: Tarnów |
hehe ta sukienka Hermiony jest okropna i w dodatku rozowa
Moim zdaniem zawsze ksiazka jest o wiele lepsza od filmu:) Ten post był edytowany przez Natalia: 28.07.2005 14:05 -------------------- Motto:
Mrok kryje prawdę o nas samych. Ludzie boją się ciemności bo w niej kryją się demony, ale nie pochodzą z piekła tylko z ludzkich umysłów. Sami boimy się siebie nawzajem. Moc i wiara we własne możliwości są piękne tylko w ciemności. ......................................................................................... Przyjaźń może oznaczać bycie razem, pisanie listów lub rozmowy telefoniczne. może być wiotka, ulotna, trwała i silna, może trwać całe życie lub tydzień. Może zostawić nas z uczuciem goryczy albo zostać w pamięci jak ciepły, jasny klejnot. Nic nie zastąpi przyjaźni - ani pieniądze, ani władza, uroda, dobrobyt, ani sława... Uśmiech jest najprostszą drogą do ludzkich serc...Uśmiech jest jak słońce, które spędza chłód z ludzkiej twarzy...Uśmiech bogaci obdarzonego, nie zubożając dającego... |
Pszczola |
29.07.2005 04:11
Post
#35
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica |
Jasne,ze lepsza. Ale tak jak 2 poprzedznie czesci podobaly mi sie, bo wlasnie takie lekkie, atmosfera fajna, to trzeci film naprawde mi sie podobal. No coz, tak jak tamte ogladalm po 9 razy, tak III juz 12 ^^""""
Dlatego bede zapewne porownywala IV film nie tyle z ksiazka, co z wlasnie z "Wiezniem Azkabanu". I poki co, boje sie tego co widze ( fryzurki w stylu lat 70-tych...matko _^_). -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Luna Fletcher |
29.07.2005 11:30
Post
#36
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 86 Dołączył: 24.07.2005 |
Mnie akurat trzecia część najmniej się podobała. Oczywiście chodzi o film. Dwie pierwsze miały bardziej magiczny klimat i mniej wpadek w stylu sytuacji gdy cała sala kinowa się śmieje a nie powinna. Poza tym zmiana otoczenia Hogwartu, w "Więźniu" też nie wyszła na dobre. Nie wspomnę o słabych animacjach, dementorów i wilkołaka i mugolskich ubraniach co absolutnie mi się nie podobało. Ja więc czekam na "Czarę Ognia" z nadzieją, że będzie zdecydowanie lepsza od dzieła Cuarona. IV tom jest bardzo ciekawy ( w gruncie rzeczy mój ulubiony ale nie czytałam VI) dlatego liczę na ten film.
-------------------- QUOTE( Bohdan Tomaszewski ) Majstruje coś Hewitt przy swoim pantoflu. Ale cóż to są za pantofle... To niemalże tenisowe dzieła sztuki... |
em |
29.07.2005 12:38
Post
#37
|
ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka |
Goshhh
Na temat tych zdjęć powiem tylko tyle, że jeśli wg. książki Potter i Weasley nie rozpoznali Granger od samego początku przez to, że była tak inaczej (olśniewająco?) ubrana, to wg. filmu Potty nie poznał jej chyba tylko dlatego, że nie miał okularów na nosie :/ Mam nadzieję, że to była tylko próba albo coś w tym guście... -------------------- |
Pszczola |
29.07.2005 12:51
Post
#38
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica |
Oj, nie sadze ;P No coz..."rozooowo mii..Lalalalaala!"
Luna, a mnie sie wlasnie te zmiany podobaly, bo tak jak Columcus byl rzemiecha, tak Cuaron stworzyl cos swojego, nowego ;) Ale jasne, tak powazne zmiany, albo od razu przypadna do gustu, albo do siebie zrazaja. MOja znajoma np. mimo,ze podobal jej sie film i scenografia, nie mogla sie skupic na ogladaniu wlasnie przez te zmiany. -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Hermiona555 |
09.02.2006 12:56
Post
#39
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 27 Dołączył: 02.02.2006 |
Ta sukienka Hermiony...Padam tu ze śmiechu.Jeśli ta suknia jest niebieska to ja jestem daltonistką.
|
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 26.09.2024 20:43 |