Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Carmen, Carmen San Diego, Co ukradła Carmen?

[Zeti]

CARMEN SAN DIEGO

Skoro temat Wyzwania Domu, tak dobrze sobie radzi, proponuje stworzenie nowego, dodatkowego tematu, coś w stylu "Where is Carmen San Diego?" Czyli niemalże te same zasady co w Wyzwaniu Domu. Rozwiązaniem każdej zagadki byłoby jakieś miasto/miejsce oraz drogocenny zabytek/przedmiot z tego samego miasta/miejsca. Czyli np. Wenus z Milo, Luwr, Paryż; Dama z łasiczką, Muzeum Czartoryskich, Kraków, Największy diament świata etc... Zagadki mogły by przybrać format zagadek obrazkowych gdzie w jakiś sposób wszystkie elementy łączyły by się w całość sugerując odpowiedź.

Zasady takie same jak w Wyzwaniu Domu. Za rozwiązanie zyskujemy 15 pkt.
Pierwszy Gryffindor.

Ten post był edytowany przez Zeti: 29.12.2007 22:35

[Zeti]

carmen San Diego uciekła z więzienia, i jak zwykle znowu popełniła przestępstwo. Do szefa policji wysłała dwa zdjęcia:





Zastanów się co ukradła Carmen, i w jakim kraju się to znajdowało.

Odpowiedzi nie przez PM, ale przez post w tym temacie.

[matips]

Więc nie odpowiadam. Ale wiem co to za budynek.

Skoro zasady jak w Wyzwaniach to chyba nie możesz odpowiadać na pytania swojego domu

Ten post był edytowany przez matips: 04.11.2007 15:22

[Zeti]

Niestety nie.
No i jak zauważył Kataran, jesteś Gryfonem, więc nie możesz na razie odpowiadać.

[Ramzes]

No nie wiem. Napiszę to, co mi pierwsze przyszło do głowy, jak tylko zobaczyłem te zdjęcia. Chodzi o kamień z Rosetty, który znajduje się w Anglii?

[Zeti]

Niestety Nie.

[PrZeMeK Z.]

Stonehenge? Big Ben? (oba w Wielkiej Brytanii)

Piszcie przemyślane posty. Że niby Big Bena ukradła czy co?


Ten post był edytowany przez Katarn90: 04.11.2007 18:52

[Zeti]

Przemek: o Stonehage mi chodziło. Pierwsze zdjęcie kodowało państwo: Anglię, drugie zabytek: megalit.
25 punktów dla Hufflepuffu.

ŻE CO? Ukradła TAKI kamień, trzeba było powiedzieć, że to zabawa mało realistyczna

Ten post był edytowany przez Katarn90: 04.11.2007 19:00

[Ramzes]

Myślałem, że to ma być coś, co da się ukraść. Bo o Stonehenge pomyślałem dość szybko, ale zasugerowałem się, że to ma być

drogocenny zabytek/przedmiot z tego samego miasta/miejsca

Czyli może sprecyzujmy, że może być wszystko. Równie dobrze można dać Wielką Piramidę Cheopsa.

" Zgadzam się, myślę, że nie tylko Ramzes by zgadł, gdyby nie niejasne zasady, miał być przedmiot, albo cokolwiek co da się ukraść, a żeby podnieść kilkanaście głazów Carmen musiałaby mieć chyba całe Chiny do dyspozycji"
przepraszam za wtrącenie, ale nie chcę pisać nowych postów - Katarn

Ten post był edytowany przez Katarn90: 04.11.2007 19:04

[matips]

Też pomyślałem o Stonehenge! Poza tym wydawało mi się, że pierwszy obrazek koduje jednocześnie kraj, miasto i budynek

[PrZeMeK Z.]

Czy Hufflepuff ma ustalić osobę zadającą zagadkę między sobą?

Tak. Niekoniecznie musi to być prefekt. Może być kto chce.
Zeti

Ten post był edytowany przez Zeti: 04.11.2007 19:10

[Zeti]

Czyli ustalmy:
Pierwszy obrazek koduje Kraj.
Drugi rzecz skradziona.
Wolicie, żeby to było cokolwiek, czy tylko rzecz, którą można ukraść?

Wolimy czy nie, tak miało być. I 25pkt poszło w las. Skoro drugi obrazek u ciebie definiował zgubę, to jak ktokolwiek miał ukraść Stonehenge. Ludzie, trochę rozsądku.
Osobiście wolę, żeby drugi obrazek definiował rzecz którą można ukraść, lub kojarzył się z nią

Przepraszam bardzo dlaczego poszło w las? Punkty zostały przydzielone Hufflepuffowi, więc moim zdaniem nie przepadły. Co do rozsądku, to czy oglądałeś tytułową kreskówkę?

Ten post był edytowany przez Zeti: 04.11.2007 19:20

[matips]

Coś co można ukraść, nie musi być 1-kraj, 2-miejsce, 3-rzecz. IMO to powinno być dowolne.

[PrZeMeK Z.]

Moim zdaniem lepiej by było, gdyby pierwszy obrazek miał oznaczać miejsce (niekoniecznie kraj), a drugi przedmiot.

Niech przedmiot będzie dowolną rzeczą, ale słynną. Niechże to będzie i piramida Cheopsa, byle obrazki na to wskazywały. Takie jest moje zdanie. Przedmioty małe zbyt szybko nam się skończą.
Aczkolwiek zalecałbym umiar.

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 04.11.2007 19:24

[Zeti]

A przedmiot skradziony powinien być raczej dowolną rzeczą, nawet piramidą, czy jakimś małym, ale za to słynnym zabytkiem, który można łatwo ukraść?

Ja byłbym za dowolną rzeczą.

[matips]

Nie, IMO przedmiot powinien być przedmiotem. Nie powinien by budynkiem, czy innym "czymś" czego się nie da podnieść.

[Zeti]

Przemku, czy mógłbyś dodać sondę do tematu?
Czym powinien być przedmiot skradziony:
1. Dowolną rzeczą
2. Małym, łatwym do skradzenia zabytkiem.

Ja jeszcze nie doszedłem do tego jak zrobić sondę z niczego.

dodałam. em.

Dziękuję.

Ten post był edytowany przez Zeti: 04.11.2007 19:32

[Hermiona1900]

Ja jednak jestem za tym,żeby były to słynne zabytki...

[PrZeMeK Z.]

Umówmy się, że wyniki ankiety zostaną sprawdzone ostatecznie jutro o 20.00 i wtedy wznowimy zabawę. W porządku?

[QbaNowy]

IMO powinno w tym byc troche realizmu.
a zreszta male przedmioty znajduja sie w tych zabytkach i zabawa staje sie trudniejsza
Aha, zdjec powinno byc, IMO, wedle uznania tworcy zagadki ale pierwszy powinien przedstawiac nawiazanie wlasnie do kraju a nastepne skojazenia ale bardzo zwiazane z tymi przedmiotami.

[Zeti]

OK, jutro o 20 czekamy na wyniki. Tu nie chodzi o realizm. Kto oglądał tytułową kreskówkę?

Cóż, chyba ja nie widziałam . O czym konkretnie jest ta kreskówka? Podaj parę szczegółów, być może łatwiej będzie mi podjąć decyzję, bo naprawdę nigdy o tym nie słyszałam!
KF.

Ja pamiętam Carmen w czerwonym płaszczu kradnącą brylanty, małe rzeczy ogólnie, ale byłem bardzo mały ja to oglądałem, więc nie pamiętam dobrze, dlatego pytam.
Zeti.

Ten post był edytowany przez Zeti: 04.11.2007 22:00

[Ramzes]

No to mamy problem, bo w sondzie remis. Co teraz? Głosowanie wśród prefektów?

[Zeti]

Nie, przedłużmy sondę do jutra do południa.

[Syriusz_Black]

Mój głos przeważy XD ?

Możliwe
Zeti.

Ten post był edytowany przez Zeti: 06.11.2007 00:19

[matips]

No to mamy wynik...

dowolną rzeczą            [ 10 ]  ** [52.63%]
małym, łatwym do skradzenia zabytkiem    [ 9 ]  ** [47.37%]

Więc zabawa rusza dalej?