Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

184 Strony « < 76 77 78 79 80 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Szkoła, ;( ?

Zeti
post 13.10.2007 20:10
Post #1926 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Jejuś.
Koło mojej najwyżej czasami przechodzi kondukt żałobny, wtedy trzeba wstać, odmówić wieczne odpoczywanie i czekać, aż przejdzie.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 13.10.2007 20:10
Post #1927 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



QUOTE
Chłopacy jak chłopacy, ale dziewczyny naprawdę czasem MUSZĄ wyjść.

Wiemy przecież, wiemy :]

Nigdy bym nie zawiązywał sznurowadeł przy drzwiach. Kiedyś już dostałem takimi w twarz od wychodzącej woźnej.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 13.10.2007 20:15
Post #1928 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Ja nawet nie przechodzę za blisko drzwi. Kiedyś dostałem drzwiami idąc korytarzem w ramię od dyrektora, przepraszał mnie jakby to z zamiarem morderstwa chciał zrobić.
W piątek za to ja uderzyłem geografa drzwiami klasy, kiedy wychodziłem po dziennik.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Golden Phoenix
post 13.10.2007 20:35
Post #1929 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 351
Dołączył: 16.07.2004
Skąd: Bydgoszcz / Toruń

Płeć: Kobieta



QUOTE
Kiedyś już dostałem takimi w twarz od wychodzącej woźnej.


Cud, że żyjesz laugh.gif


--------------------
"Nightingale in a golden cage..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
martusza
post 13.10.2007 21:18
Post #1930 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 17.05.2007

Płeć: Kobieta



Ja za to miałam stacje pogotowia ratunkowego. Jednak waszych żałobnych klimatów nic nic przebije biggrin.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
abstrakcja
post 13.10.2007 21:23
Post #1931 

Reborned. Siódma z O6.


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 801
Dołączył: 27.07.2007
Skąd: Wszędzie

Płeć: Kobieta



QUOTE(Zeti @ 13.10.2007 20:15)
Ja nawet nie przechodzę za blisko drzwi. Kiedyś dostałem drzwiami idąc korytarzem w ramię od dyrektora, przepraszał mnie jakby to z zamiarem morderstwa chciał zrobić.
W piątek za to ja uderzyłem geografa drzwiami klasy, kiedy wychodziłem po dziennik.
*



A ja przewaznie SIADAM pod drzwiami.. ostatnio usiadłam sobie pod męską toaletą.. i , az dziw bierze - przez całą dziesięciominutową przerwe zaden facet nie miał potrzeby, by z niej skorzystac. ;p Czyzby to bylo celowe?;p
Hm.. dawno mnie tu nie bylo <;


--------------------
Jedyną stałością jest zmiana.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 13.10.2007 21:24
Post #1932 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



QUOTE
Cud, że żyjesz

Ale od tamtej pory nigdy już nie byłem taki sam...


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Golden Phoenix
post 13.10.2007 21:27
Post #1933 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 351
Dołączył: 16.07.2004
Skąd: Bydgoszcz / Toruń

Płeć: Kobieta



QUOTE
Ale od tamtej pory nigdy już nie byłem taki sam...


Od tej pory, codziennie gdy spojrzysz w lustro, widzisz na swej twarzy cieńką bliznę w kształcie błyskawicy... biggrin.gif


--------------------
"Nightingale in a golden cage..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 14.10.2007 03:13
Post #1934 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



Hehe.

Moje liceum, o którym zapewne co nieco juz pisalam (bo to ewenement na skalę całego Krakowa chyba), znajdowało się ( i o ile dobrze się orientuję, dalej się znajduje) na przeciwko klasztoru. Nie moge sobie jednak przypomniec żadnej anegdoty związanej z taką lokalizacją, więc pozostawię to bez komentarza.

Palarni nie mieliśmy, zakaz palenia obowiązywał teoretycznie absolutny, za złapanie z fajką teoretycznie się wylatywało i teoretycznie ponosiło się w związku z tym jakieś straszliwe konsekwencje. W praktyce mielismy niepisaną umowę, że palimy tylko w męskiej ubikacji na drugim pietrze, a w cieple dni w lasku za szkołą. Wszystko sprawdzało się doskonale, dopóki dyrektor nie zaczął lazić po kiblach i udzielać nagan uczniom - za palenie i nauczycielom, którzy mieli dyżur akurat - za niedopełnianie obowiązków. Skończyło się na tym, że paliło się praktycznie wszędzie, byleby tylko nie dać się złapać.


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 14.10.2007 08:35
Post #1935 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



hehe

No, bo jak sie powie jak sie ma na nazwisko, to juz jest to jakoś tak urzędowo przypieczętowane. Bez tego opierdziel nie będzie już taki sam.

Też tak miałam. W kwestii nie zmieniania butów chodziły u nas po szkole brygady inkwizycyjne złożone z dyrektora i woźnych (nauczyciele nie chcieli w tej farsie brać udziału na szczęscie), włazili do klas i spisywali ludzi, którzy tych butów nie zmienili. Po takim spisaniu trzeba bylo się w sobotę stawić w szkole na sprzątanie. Swoją drogą, całkiem nieźle te sprzątanie wspominam, nikomu nie chciało się nas pilnować.

A raz za palenie w kiblu musieliśmy kupić farbę i pomalować sufit (w w/w pomieszczeniu). Niestety (a może stety, bo w sumie smiesznie było) nikt nie sprecyzował, na jaki kolor ma mieć farba i docelowo kiblowy sufit.

(Do zapamiętania na przyszłość: po wlaniu 50ml opakowania czerwonego pigmentu do 5 litrowego wiadra białej farby emulsyjnej otrzymany kolor waha się na pograniczu prosiaczkowego i majtkowego różu)

Ten post był edytowany przez hazel: 14.10.2007 08:35


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 14.10.2007 09:48
Post #1936 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Nasza była pani woźna, za karę kazywała sprzątać kible po lekcjach. Ja się na to nie załapałem, byłem wtedy chyba w 2 klasie SP, ale widziałem starszych uczniów zamaszyście szorujących klozet, i myjących kafelki.... dementi.gif


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kObra.
post 14.10.2007 10:59
Post #1937 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 15.08.2006

Płeć: Kobieta



Życie jest cudowne! W piątek koło z łaciny. xD .....<wali głową o biurko>

Co do palarni...Hehehe...Cudowna rzecz. ;]
Nasze boisko robiło za palarnię. Mieliśmy wyznaczony teren (Ja to nazywałam "zagrodą") i tam ludzie sobie kopcili. Bez żadnego latania za uczniem etc. każdy kto chciał, czasem i jakiś psor przystawał z uczniami i też pufał. Wszyscy byli zadowoleni. ;]

Ten post był edytowany przez kObra.: 14.10.2007 11:02


--------------------
she wolf.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
harolcia
post 14.10.2007 11:41
Post #1938 

przerażona


Grupa: Prefekci
Postów: 1425
Dołączył: 30.07.2005
Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro>

Płeć: Kobieta



QUOTE
Nasze boisko robiło za palarnię. Mieliśmy wyznaczony teren (Ja to nazywałam "zagrodą") i tam ludzie sobie kopcili. Bez żadnego latania za uczniem etc. każdy kto chciał, czasem i jakiś psor przystawał z uczniami i też pufał. Wszyscy byli zadowoleni. ;]


Tylko pozazdrościć. U nas, jak ktoś chce zapalić, to musi lecieć za szkołę, koło budki z hamburgerami. Wcześniej było koło pobliskiego banku, takie wejście w podwórko, ale teraz bramę tam zrobili i nie mogą uczniowie tam wejść. A już na zgodę nauczycieli - nawet liczyć nie można. Oni zresztą sami nie chcą przyznać się nowym uczniom, że w szkole dla nich jest palarnia huh.gif

A jeszcze co do tych 'pogrzebowych' doświadczeń szkolnych. Jak byłam w 3 gimnazjum, to były akurat w naszej klasie 2 pogrzeby. Jeden chłopak spadł z traktora pod same koło (gwoli ścisłości mieszkam na wsi), a drugi się powiesił.

Ten post był edytowany przez harolcia: 14.10.2007 11:42


--------------------
Prefekt Gryffindoru Członkini KLL

Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci
Barańczak Stanisław
1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY.
2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT.
3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ.
4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM.
5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI,
6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 14.10.2007 13:11
Post #1939 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Raju, ja też mieszkam na wsi, ale, żeby ktoś pod traktor wpadł, to się jeszcze nie zdarzyło, chociaż nawet dziesięcioletnie szczyle jeżdżą ciągnikami.

Dwa tata temu mój kolega z klasy na feriach zimowych zmarł na zakażenie, a co parę lat mamy pogrzeb dziecka przejechanego samochodem. Tak zginął mój kolega trzy lata temu. Baba, która go zabiła nie poniosła żadnych konsekwencji, bo podobno jechała przepisowo, a to on jej na drogę wszedł, zamiast iść na zebrę. Tylko że u nas we wsi jest uwaga jedna zebra, tuż przed szkołą, a on przechodził drogę jakieś 2 km od szkoły, spod swojego domu w stronę kościoła.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 14.10.2007 13:26
Post #1940 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



No coz, teraz mowic cokolwiek i moralizowac to juz piata woda po kisielu, ale i tak w sytuacji jaka opisujesz powinno sie 500 razy rozejrzec zanim sie wlezie na ulice. A z doswiadczenia wiem ze ludzie w ogole nie patrza i stad takie przykre sprawy.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 14.10.2007 14:15
Post #1941 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Niestety. Ludzi chodzą po drogach, jakby nie mogli posumąc się troszeńkę bardziej na pobocze.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Golden Phoenix
post 14.10.2007 14:22
Post #1942 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 351
Dołączył: 16.07.2004
Skąd: Bydgoszcz / Toruń

Płeć: Kobieta



Właśnie przypomnieliście mi jeszcze jedną historię związaną z moją szkołą. Co prawda nikt nie zginął, ale nie wiem czy chcecie czytać kolejną makabryczną opowieść wink2.gif


--------------------
"Nightingale in a golden cage..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 14.10.2007 14:29
Post #1943 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Pewnie, że chcemy cheess.gif


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Golden Phoenix
post 14.10.2007 14:41
Post #1944 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 351
Dołączył: 16.07.2004
Skąd: Bydgoszcz / Toruń

Płeć: Kobieta



No więc moja szkoła, oprócz tego że była przy cmentarzu, to jest położona blisko ruchliwej ulicy przelotowej przez Bydgoszcz. Po owej ulicy jeżdżą też autobusy, a ich przystanek jest tak usytuowany, że trzeba przejść przez 2 jezdnie (każda po 2 pasy). Brak świateł, czasami pojawiał się Pan Stop. Dziewczyna, znana mi z widzenia, bo chodziła klasę niżej, biegła na autobus. Było to dla niej ważne, żeby zdążyć, bo potem przesiadała się na pociąg i następnym już by nie zdążyła. No i wbiegła trochę na oślep na jezdnię i samochód ją potrącił. Dziewczyna wyszła z tego wypadku, ale przez chyba miesiąc była w śpiączce. Wszystko działo się w maju, gdy ja zdawałam maturę. Była wielka akcja oddawania dla niej krwi i w ogóle wszystkimi to wstrząsnęło, ale świateł jak nie było, tak nie ma. A przydały by się, ponieważ w okolicy jest też podstawówka i częśc dzieciaków codziennie musi przedzierać się przez ową ulicę, co naprawdę nie jest łatwe.


--------------------
"Nightingale in a golden cage..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 14.10.2007 15:13
Post #1945 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Prawie jak przy Tesco w Świdnicy.
światła powinny być. Zwłaszcza po takim wypadku. Albo chociaż Pan lub Pani którzy małe dzieciaki przeprowadzaliby przez ulicę.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 14.10.2007 15:34
Post #1946 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



nie było mnie w piątek w szkole i zostawiłam w szafce wszystkie książki i zeszyty, które by mi się przydały. a wydawała się taka przydatna wink2.gif

poza tym już żadne opowieści mnie nie przerażają po tym co działo się w mojej podstawówce i gimnazjum.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Golden Phoenix
post 14.10.2007 15:36
Post #1947 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 351
Dołączył: 16.07.2004
Skąd: Bydgoszcz / Toruń

Płeć: Kobieta



Masz szafki w szkole? Supeeeer, zawsze o takich marzyłam wink2.gif
A cóż działo się u Ciebie ? Czekamy na mrożące krew w żyłach opowieści :>


--------------------
"Nightingale in a golden cage..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
horror_kitty
post 14.10.2007 16:14
Post #1948 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 126
Dołączył: 17.08.2007
Skąd: śląsk

Płeć: Kobieta



W mojej szkole był tylko a może i aż jeden wypadek śmiertelny. Trzy lata temu maturalna klasa wracała ze studniówki, mieli wypadek i jeden chłopców zmarł na miejscu. Koszmar... Samochod prowadził jego kolega z klasy ;/


--------------------
Krukonka
Członkini Klubu Luny Lovegood
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
harolcia
post 14.10.2007 17:54
Post #1949 

przerażona


Grupa: Prefekci
Postów: 1425
Dołączył: 30.07.2005
Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro>

Płeć: Kobieta



QUOTE(Zeti @ 14.10.2007 16:13)
Prawie jak przy Tesco w Świdnicy.
*


byłam tam i widziałam.Jezdnia jest paskudna. A o wypadek niełatwo tfu,nietrudno.

Szafek serdecznie zazdroszczę. Teraz - znaczy w liceum- zostawiam czasem ksiązki w sztni (każda klasa ma osobną), ale odkąd ktoś nam kłódkę podpier*** ukradł, to strach tam cokolwiek zostawić. wink2.gif

Ten post był edytowany przez harolcia: 14.10.2007 17:57


--------------------
Prefekt Gryffindoru Członkini KLL

Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci
Barańczak Stanisław
1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY.
2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT.
3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ.
4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM.
5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI,
6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
MisieK
post 14.10.2007 18:06
Post #1950 

Chrapiący Mesjasz New Age


Grupa: czysta krew..
Postów: 4619
Dołączył: 27.03.2004

Płeć: Mężczyzna



Na tyłach OiO pewien student sprejem nabazgrał jakis czas temu slogan stulecia 'dresiarze noszą podróby'


--------------------
QUOTE
MisieK: Ja jepie [pozdro dla matoosa, przyp. red.]
PrZeMeK_Z.: Tak trochę.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

184 Strony « < 76 77 78 79 80 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 08.05.2024 10:59