Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Ernesto Che Guevara, i jego koszulkowi adoratorzy

[Katon]

Przypisywane mu rabunki są przypisywane mu przez UB. Nie ma tu żandej analogii z sytuacją Che, którego życiorys jest rewelacyjnie udokumentowany i wiadomo niemalże wszystko - tyle, że przez wielu bywa po prostu nie przyjmowany do wiadomości. Kult Guevary jest czymś zupełnie innym. Jest zbudowany nie na manipulacji nawet, a na ordynarnej hagiografii stojącej w sprzeczności z podstawowymi faktami. Działalność Kurasia obrosła mitami i błoną półprawd, bo przez 50 lat nie wolno było mówić prawdy, ani jej szukać. Co do morderstw - wszystkiego się już nie dowiemy. Wykonał kilka wyroków, to pewne. Nie uważam tego za morderstwa, Ty zapewne tak. Konfident bezpieki był człowiekiem śmiercionośnym. Dla zwyczajnych ludzi. Działaczy PSLu, byłych Akowców, księży, weteranów 20go roku. Wtedy NKWD się nie certoliło. Ci ludzie ginęli. A kto donosił - współzabijał ich w imieniu nielegalnej i narzuconej siłą władzy. Że naród był wyczerpany wojną to inna rzecz. Oczywiście nie chcial następnej. Ale dzięki takim ludziom jak Ogień Ubecja miała jeszcze kilka lat problemów. I nie udało się już nadrobić komunistom tego czasu. Nie skolektywizowano rolnictwa, nie spacyfikowano siłowo Kościoła, etc.

[Zwodnik]

Czy uważasz, że w owych czasach, w owej biednej, dymanej na wszystkie strony Polsce powszechny był pogląd, że ZSSR należy zniszczyć kolejną wojną powszechną, nawet za cenę zagłady własnego kraju?

Nie. Nie uważam. Myslenie takie z pewnością nie było powszechne. Ale nie było z pewnością jakimś niespotykanym fenomenem, biorąc pod uwagę to, co ruscy wyprawaili w "wyzwolonym", "sojuszniczym kraju". Pozwolę sobie przypomnieć, że byli w kraju tacy, na których bezpośrednio napadli nie Niemcy, a Rosjanie. I których po wojnie "wyzwoliciele" traktowali nie lepiej, niż poprzedni okupanci. Ale to tylko tak na marginesie. Bo jest spora różnica między wywołaniem wojny na szerszą skalę a wywołaniem konfliktu nuklearnego, który doszczętnie zniszczy obie strony. Jest róznica między traktowaniem nas przez ZSRR, a traktowaniem państw ameryki środkowej i południowej przez USA. Wreszcie jak już mówiłem, nie dotarłem do źródła, które by o takich poglądach Kurasia traktowało. Nie twierdzę, że nie istnieją. Ale opieranie się na informacjach zasłyszanych z niepewnego źródła w wydawaniu sądów nie jest dobrym pomysłem.

Jednocześnie jesteś przekonany, że taką obiektywną prawdę znasz o Che. Zabawne.

Owszem, jestem przekonany. Tutaj w zasadzie mógłbym przepisać słowa Katona. Całe Życie Che jest doskonale udokumentowane, wliczając w to (Zabawne) wywiady, których sam udzielał. Do tego nad jego "wizerunkiem" nie pracowali przez kilkadziesiąt lat spece od propagandy, robiący wszystko, byle tylko go zdyskredytować.

Własnie dlatego uważam, że akurat o Che wypowiedzieć się mogę. A róznica w moim podejściu do Che Guevary i Ognia nie bierze się z tego, że jeden był "mój", a drugi "twój". Ale z tego, że O Kurasiu wiem naprawdę niewiele. Z poprawką na propagandę praktycznie nic. O Che zaś sporo. Z wielu pewnych źródeł.

Poza tym nie pytałem, kto pierwszy wprowadził podział. Mi wystarczy, że nie ja go wymysliłem i się do niego nie poczuwam. Za to bardzo interesuje mnie odpowiedź na bardzo konkretne pytanie - Czy z mojego stosunku do Che powinno wynikać okreslone podejście do kontrowersyjnych postaci prawicy ?

Ten post był edytowany przez Zwodnik: 16.08.2006 16:16

[Quizer]

CODE

Skąd jesteś tego taki pewien? Historia Hitlera dociera do Ciebie poprzez jego wrogów, którzy nie mają najmniejszego powodu, by stawiać go w dobrym świetle. Uważam, że Hitler został zafałszowany w obie strony i te kontrowersje istnieją. Kontrowersyjne są jego wyroki (choć mógłbym z łatwością bronić ich w taki sam sposób, jak Ruscy bronia Katynia - wymogami czasów), kontrowersyjna jest jego śmierć. Kontrowersyjna do bólu jest rola Ameryki, czy w ogóle Alliantow wprowadzających siłą swoje zasady w trzeciej rzeszy.
Nawet jeśli uważacie, że wiecie wszystko o Hitlerze, to i tak siłą rzeczy będziecie patrzeć na niego ze spaczonej czasem, odległością i własnymi doświadczeniami, perspektywy.

Nawiasem mówiąc Juzek twierdzi teraz, że historia Hitlera jest doskonale znana, jednocześnie nieco wcześniej uważa na przykład za prawdę, że "hitler mogl wybudowac bombe atomowa", choć nie chce "za to ręczyć". Drogi Juzku, pierwszy rzut oka na biografię Hitlera wyjaśni Ci czy posiadał on ladunek nuklerany, czy nie. Na razie Twoja wiedza i stwierdzenia na ten temat stoją pod dużym znakiem zapytania.

W sumie mozna wiekszosc postaci historycznych pod tego typu tekst podstawic =P

Ten post był edytowany przez Quizer: 17.08.2006 17:04

[Quizer]

No taka prawda. W tekst ktory nie posiada argumentow mozna wplesc niemalze wszystko =P

[Djam]

Mój kolega nosi skarpetki z Che (Boże, jakie to intymne, głowa Che ociera się o jego kostki). Spytany przeze mnie, jak myśli, kim był ten facet zdobiący jego czerwony element garderoby odpowiedział: ,,Nie wiem. Chyba jakimś prezydentem walczącym o wolność".
I ten jeden cytat, jak dla mnie, zastępuje tę dyskusję.

[Avadakedaver]

a co katon na to?

[Katon]

Sram na taki mały obrazek. Ledwo widzę tego czerwonego bałwana.

[Avadakedaver]

eeeee, obrazek mały, na ręce jest większy.
chyba też se taki zrobię...

Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 18.08.2006 09:06

[Zwodnik]

A zrób sobie. Ani nas tym nie zgorszysz, ani nie sprowokujesz. Mnie się nawet smiać nie chce. No ale to wolny kraj. Nie mozna nikomu zabronić robienia z siebie idioty.

[Hagrid]

Ostatnio jakiś polityk PO wykorzystał symbol Che na swoim plakacie wyborczym, zamieniając gwiazdkę na symbol PO. Świadczy to moim zdaniem o tym, że politycy są po prostu słabo wykształceni, szczególnie ze środowisk typu "Alternatywa Uczniowska"...

[Kara]

Rocznica zamordowania Che-Guevary minęła bez żadnego ECHA w mediach.
Media mają INNE tematy dotyczące :
JEDYNIE SŁUSZNEJ IDEII
Ale w naszych SERCACH gorących
PAMIĘĆ o WIELKIM Erneście -nigdy nie zaginie !!
Przecież dla wielu jest prawdziwym ŚWIĘTYM który ODDAŁ ŻYCIE w walce z
BIEDĄ , NIESPRAWIEDLIWOŚCIĄ i WYZYSKIEM BIEDAKÓW.
Zdradził ELITY i zbratał się z ludem pracy i biedakami bez przyszłości....
Jest i będzie ....WIELKI
HOŁD JEGO PAMIĘCI !!!!!!

Powiem wam szczerze, że po tej wypowiedzi naprawde sie przestraszyłam...

[Katon]

A ja nie. Już dawno przestałem się przerażać idiotami. Musiałbym trwać w stanie ciągłego przerażenia i chyba bym się wykończył.

[Kara]

Zadroszcze... Po prostu zazwyczaj nie zwracałam wogóle na to uwagi... Ale to?? CZegoś takiego jeszcze nie słyszałam...

[Child]

posluchaj sobie, jak ludzie w rosji wychwalaja stalina

[vold]

Katon zostan politykiem, to bede mial na kogo glosowac.
Coraz bardziej zaczyna mnie to wszystko pieprzyc [czy moze na odwrot ]

[Hagrid]

Zdecydowanie tak, Katon wstap do UPR-u albo do WiD-u (Wolność i dobrobyt)
Takie opinie mają swoją podstawę w wierzę w "zmowę elit" które wykorzystują masy. Dlatego właśnie PiS-owska krytyka biznesu i wszelakich medióww moze mieć negatywne konsekwencje. O PiS-ie wszsycy kiedyś zapomną a socjalistyczne ziarno wyda plon.

Może i media nie są niezależne ale ataki na TVN to komlpetna bzdura.

[avalanche]

wstąp do UPR-u - będziesz wiedział, jak się maluje ściany ;>

[Hagrid]

Zostań masonem- poczujesz się znów jak na matematyce, operujac cyrklem i ekierkąXPPP

[avalanche]

na Czackiego się bawiłam jak miałam studniówkę. Przejdź się tam kiedyś. Symbole masońskie biją po oczach w tym budynku ;ddd

[Hagrid]

To na tej studniówce coś Cię strzeliło?;p Piłaś coś?XDDD

[avalanche]

Mówię serio. przyjrzyj się budynkowi.

[Hagrid]

Jakbym był LPR-owcem to ruszyłbym sprawdzać i niszczyć masonów, ale jak dla mnie mogą żyćXDDD