Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

4 Strony < 1 2 3 4 > 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Przepowiednia..., ...profesor Trelawney

Anna Hermiona
post 05.09.2003 21:46
Post #26 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 52
Dołączył: 12.05.2003




QUOTE
Madame Rosmerta napisano 05-09-2003 14:43
  Uważam, ze jeśli nawet Dumbledore nie przejął się tą przepowiednią ( nawet jeśli tylko udawal) to miał ku temu swoje powody. Zastanawia mnie jedno :



JAKA BYLA PIERWSZA PRAWDZIWA PRZEPOWIEDNIA TRELAWNEY ??????
CZY KTOŚ Z WAS ZNA ODPOWIEDŹ NA TO PYTANIE????? 


Heh nio ta przepowiednia wszystko zmienila... Moje podejście do Trelawney bo ta przepowiednia jest o .... CICHO SZA bo będzie spoiler


--------------------
Anna Hermiona
GG5768533
Mój blog:
<A HREF="http://anna-hermiona.blog.pl/">Mój blogasek</a>
Wejdź i wpisz się do księgi proszę.....
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
cedrik
post 06.09.2003 15:26
Post #27 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 7
Dołączył: 30.08.2003




prof. Trelawney na pewno ma jakieś zdolnosci magiczne, bo inaczej Dumbledor by jej nie zatrudnił. a jesli chodzi o jej przepowiednie to nie które sie sprawdziły. a jesli chodzi o ponuraka którego przepowiedziała Harry'emu, to przecież Syriusz zmieniał sie w wielkiego psa podobnego do ponuraka. Wiec moze z nia nie jest tak źle??


--------------------
ThIs NiCk WaS THRILLed by LuN04tyx :D :P

Harry Potter Portal - czyli REAKTYWACJA Pub 3 MiOtŁy

FORUM
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
AtA
post 14.09.2003 16:46
Post #28 

KAFEL


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 22
Dołączył: 01.06.2003




QUOTE (Anna Hermiona @ 05-09-2003 21:46)
QUOTE
Madame Rosmerta napisano 05-09-2003 14:43
  Uważam, ze jeśli nawet Dumbledore nie przejął się tą przepowiednią ( nawet jeśli tylko udawal) to miał ku temu swoje powody. Zastanawia mnie jedno :



JAKA BYLA PIERWSZA PRAWDZIWA PRZEPOWIEDNIA TRELAWNEY ??????
CZY KTOŚ Z WAS ZNA ODPOWIEDŹ NA TO PYTANIE????? 


Heh nio ta przepowiednia wszystko zmienila... Moje podejście do Trelawney bo ta przepowiednia jest o .... CICHO SZA bo będzie spoiler

no właśnie. to będzie w piątym tomie. to chyba nie jest znacząca informacja, i można podać???? w końcu nic nie wyjaśnia


--------------------
ja ce na lsm... i sp... buu

(*) znicz dla Psora Włodka...

Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą...


User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Jazon z Jolkos
post 14.09.2003 21:25
Post #29 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 33
Dołączył: 04.07.2003
Skąd: z Lublina




nie można podac tej przepowiedni ponieważ ujawnia ona istotny wontek całego cyklu o HP.... pytalem siem o to i nie pozwoliłem pozwolonka o opublikowanie tej przepowiedni.... szkoda


--------------------
Le vrai c'est le feu et le feu illumines et brules.
C'est un nu vrai.

Waheut ist feuer und feuer heisst leuchten und brennen.
Nuda veritas.

Prwada to ogień, a ogień oświetla i pali.
Naga prwada

------------
Leon Scheffer
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vigga
post 26.10.2003 13:14
Post #30 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




ja jednak sadze ze Trelwney umie wrozyc, tylko za bardzo wszystko wyolbrzymia i przejmuje sie swoja praca. Przeciez przepowiedziala Lavender ze jej krolik zdechnie, ze zbije sie filizanka Nevila i jeszcze kilka takich malych wrozb.
a dumbledor na pewno zainteresowal sie ta przepowiednia tylko nie chcial mowic o tym Harry'emu.


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Panna Marysia
post 26.10.2003 13:33
Post #31 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1
Dołączył: 25.10.2003
Skąd: A nie napiszę!




ja przypuszczam, że z tą filiżanką i Neville'em było trochę inaczej.
Trelawney widziała, że jest on fajtłapą - wiedziala, że prawdopodobieństwo zbicia przez niego filiżanki jest duża. A sama zwiększyła je, mówiąc mu, że to zrobi- bo Neville chyba łatwo poddaje się sugestii. Sądzę, że Trelawnej zdarzają się "loty" - i to prawdziwe, ale te" codzienne przepowiedznie"... szkoda mówić.


--------------------
Zapraszam nad mój morski brzeg.

Oto ja: dawna Fleur. 13
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 23.11.2003 20:24
Post #32 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



No też tak myślę...bo przeciez tak wg mnie to Harry zamiast ponuraka zawsze widział Syriuszka w postaci psa... a Neville...to to normalka...


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 06.12.2003 11:54
Post #33 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



a co do początkowego pytania tego tematu to chodzilo o to z Voldziem?...a zresztą przeciez Dumbledore sam poiedzial ze to jej 2 prawdziwa przepowiednia wiec co nad tym gdybac:P


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vigga
post 07.12.2003 20:53
Post #34 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




a przepowiednia Lavender z jej krolikiem? myslicie, ze tez "strzalala" i jakos udalo jej sie trafic? no niewiem...


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 07.12.2003 20:56
Post #35 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



no Albinek tak jakos wyszło ze zdechł...no co jak co ale wypadki chodzą po zwierzętach i ludziach i innych stworach wink.gif ... to są tylko takie małe nie znaczące przepowiednie, nie jest konieczne ze te poważniejsze okażą sie prawdziwe wink.gif


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Tornado
post 20.01.2004 18:43
Post #36 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 9
Dołączył: 17.01.2004
Skąd: Wrocław




Skłaniam sie ku słowom prof.McGonagall "Wróżbiarstwo jest jedną z najmniej ścisłych dzidzin magii"... "...a prof.Trelawney ...." ja osobiście uważam że nie ma sensu wyszukiwać najmniejszych hmm...zbiegów okoliczności i potknieć autora i tłumacza.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
wioleeetka
post 20.01.2004 19:11
Post #37 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 3
Dołączył: 13.01.2004




hm, Trawelay miała jedną i tylko jedną przepowiednię--tą o chłopcu urodzonym pod koniec lipca. poza tym, tak jak dyrektorka hogwartu(prof.Umbridge) uważam, że nauczycielka wróżbiarstwa była do niczego


--------------------
Only I'm perfect!!!

I love Tolkien's and Sapkowski books.

REGUŁY SĄ PO TO ABY JE ŁAMAĆ!!!


User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Aida
post 20.01.2004 20:31
Post #38 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 6
Dołączył: 01.01.2004
Skąd: Lublin




QUOTE (wioleeetka @ 20-01-2004 18:11)
hm, Trawelay miała jedną i tylko jedną przepowiednię--tą o chłopcu urodzonym pod koniec lipca. poza tym, tak jak dyrektorka hogwartu(prof.Umbridge) uważam, że nauczycielka wróżbiarstwa była do niczego

Ech...wioleeetka. Dałaś dwie informacje o 5 tomie... Co prawda ja już go czytałam, ale wiem że niektórzy są na to przewrażliwieni...
Aha i nie maiała tylko jednej przepowiedni! A to w 3 klasie o powrocie Voldemorta!

Trelawney widziała, że jest on fajtłapą - wiedziala, że prawdopodobieństwo zbicia przez niego filiżanki jest duża. A sama zwiększyła je, mówiąc mu, że to zrobi- bo Neville chyba łatwo poddaje się sugestii.

Taki Sherlock Holmes smile.gif Ona tak zgaduje według mnie... Im więcej nieszczęść powie tym większe prawdopodobieństwo, że jakies się sprawdzi... (gdzieś to przeczytałam tylko gdzie blink.gif ).
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Meave
post 20.01.2004 22:16
Post #39 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 127
Dołączył: 07.07.2003
Skąd: Bydgoszcz

Płeć: Kobieta



Nie dawno moim zadaniem domowym było napisanie o zwyczajach świątecznych. Szukając informacji natrafiłam na pewną zmiankę. Podobno przy stole wigilijnym nie powinno zasiadać trzynaście osób.
Jak widać nie był to tylko wymysł prof. Trelawney. biggrin.gif


--------------------
"Nazwanym i bezimiennym, pamiętanym i zapomnianym - wszystkim udała się ta sama sztuczka, niezależnie od tego czy zmarli natychmiast czy minutę czy godzinę póżniej. Hokus-pokus: z żywej istoty w nieboszczyka. Najszybsza przemiana na świecie."
/Robert McLiam Wilson, "Ulica Marzycieli"/

Champagne for my real friends, and real pain for my sham friends!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Tornado
post 23.01.2004 14:22
Post #40 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 9
Dołączył: 17.01.2004
Skąd: Wrocław




QUOTE (vigga @ 07-12-2003 19:53)
a przepowiednia Lavender z jej krolikiem? myslicie, ze tez "strzalala" i jakos udalo jej sie trafic? no niewiem...

No nie wiem...nie przychodzi mi do głowy żadne sensowne wytłumaczenie tego...bo skoro lavender straciła królika to cos w tym jest.W każdym razie nie można nazwac tego zbiegiem okoliczności.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Tasha
post 23.01.2004 21:48
Post #41 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 8
Dołączył: 10.09.2003




A ja uważam, że prof. Trelawney od czasu do czasu udaje się coś prawdziwego przepowiedzieć, a że to zdarza się nie za często to już nie jest jej wina.

A Dumbledore może uważał, że nie ma co się przejmować tym co minęło, może miał już jakiś plan...albo po prostu staruszek nie skapował o co chodzi tongue.gif

PS. Oczwywiście z tym staruszkiem to żart. Dumbledore jest już stary ale żeby od razu staruszek laugh.gifbiggrin.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
a1n2i3a4
post 24.01.2004 00:18
Post #42 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 3
Dołączył: 25.12.2003




tak tylko troszeczkę na inny temat , zamieszczam OCENZUROWANĄ 1 przepowiednie Trawlney. I tak ją większość zna ale ...
Zbliża się ten, który ma Piiiiiiii!... zrodzony z tych, którzy Piiiiiiiii!, przyjdzie na świat, gdy Piiiiiiiii!... I Piiiiiiiii! naznaczy go Piiiiiiiii!, lecz on będzie miał Piiiiiiiii!, której Piiiiiiiii!... i jeden z nich musi Piiiiiiiii! z Piiiiiiiii!, jako że jeden Piiiiiiiii!, gdy drugi Piiiiiiiii!... Ten, który Piiiiiiiiii! ujrzy Piiiiiiiii!...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
dr@gon
post 24.01.2004 14:17
Post #43 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 9
Dołączył: 12.01.2004
Skąd: z Mordoru




Dumbli na pewno wiedział, że raz jej się udało przepowiedzieć prawdę. Coś pewnie próbował robić, ale nikt nie chciał mu uwierzyć, że Voldzio powrócił i odprawili go z kwitkiem. mad.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
H_E_R_M_I
post 25.01.2004 22:20
Post #44 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 3
Dołączył: 25.01.2004
Skąd: Konin




Dumbledore wie o prawie wszystkim, więc to nie było dla niego zaskoczenie.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Aylet
post 28.01.2004 21:30
Post #45 

shinigami


Grupa: Prefekci
Postów: 1465
Dołączył: 16.04.2003
Skąd: z lodówki

Płeć: Kobieta



QUOTE (H_E_R_M_I @ 25-01-2004 22:20)
Dumbledore wie o prawie wszystkim, więc to nie było dla niego zaskoczenie.

Dumbledore wie O WSZYSTKIM! Trelawney przepowiedziała tą przepowiednię, bo wpadła niechcący wpadła w prawdziwy trans i powiedziała prawdę...


--------------------
Prefekt Ravenclawu.
user posted image
Anime-Planet.com - anime | manga | reviews
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vigga
post 16.03.2004 12:56
Post #46 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




QUOTE

QUOTE (H_E_R_M_I @ 25-01-2004 22:20)
Dumbledore wie o prawie wszystkim, więc to nie było dla niego zaskoczenie. 

Dumbledore wie O WSZYSTKIM! Trelawney przepowiedziała tą przepowiednię, bo wpadła niechcący wpadła w prawdziwy trans i powiedziała prawdę...


no nie wiem...Dumbledor nie moze wiedziec WSZYSTKIEGO, bo przeciez gdyby tak bylo, to moglby nie dopuscic to ponownego odrodzienia Voldemorta, uratowac Syriuszka, Cedrika itepe.
Dumbledor wiedzial, ze Trelawney jest corka tej jakieis tam swietnej wrozki, ze jedna jej przepowiednia jest jedna z najwazniejszych przepowiedni. napewno sie zdziwil, ale przeciez wiedzial juz, ze Glizdogon uciekl i Voldemort powrocil, a moze sie tego w pewnien sposob domyslal...?

Ten post był edytowany przez vigga: 16.03.2004 12:57


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
niespokojna
post 15.07.2004 12:07
Post #47 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 5
Dołączył: 09.03.2004
Skąd: Wrocław




jak dla mnie to on się bardzo zdziwił słysząc tę przepowiednie, aczkolwiek wiedział o co w niej chodzi (tz. po usłyszeniu), moge sie założyć że po przepowiedzeniu Trelawney nie miała zielonego pojęcia o tym że coś przepowiedziała
a przepowiednia no cóż nie długo się dopełni do końca
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Inciaa
post 15.07.2004 17:36
Post #48 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 118
Dołączył: 13.04.2003
Skąd: Elbląg




Napewno nie miała zielonego pojęcia, ponieważ w III tomie, gdy miała kolejna prawdziwa przepowiednię - myslała, ze się zdrzemnęła.


--------------------
user posted image
Po co się męczyć i tak wszyscy zginiemy! :D
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Anita
post 15.07.2004 18:50
Post #49 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 88
Dołączył: 13.05.2004
Skąd: (z)myślona




QUOTE (Meave @ 20.01.2004 22:16)
Nie dawno moim zadaniem domowym było napisanie o zwyczajach świątecznych. Szukając informacji natrafiłam na pewną zmiankę. Podobno przy stole wigilijnym nie powinno zasiadać trzynaście osób.
Jak widać nie był to tylko wymysł prof. Trelawney.  biggrin.gif


Wróżbiarstwo opiera sie na przesądach- tworzonych przez ludzi. Rowling lubi takie połączenia (Nicolas Flamel, bazyliszek itd.). No i ponuraka też nie ona (Trelawney) wymyśliła. Chyba nie Sybilla pisała "Omen śmierci- kiedy zbliża się najgorsze" (czy jakoś podobnie, nie chce mi się szukać)?
Ale to tak tylko marginesowo.

Dokładnie do tematu
Gdyby nie Albinek 16. października myślałabym, że ona zmyśla. Ale tak to uważam, że ona naprawdę ma talent, tylko że łączy go z jakąś (pewnie wrodzoną) skłonnością do przepowiadania zła. Może to wiara, że co złe- bardziej prawdopodobne!? "Jeśli coś może być źle- będzie źle"? Może. A może ona po prostu tak lubi. A może tak chce zbudować swój image i nie zwraca uwagi na to, że nikomu taki nie odpowiada? Można tylko przypuszczać.

Ponurak Syriusz
A co do ponuraka- to też ciekawe. Mogłaby Harry'emu przepowiedzieć tylko śmierć- może kosę? Może zielone światło od Avady? A wymyśliła ponuraka... Wydaje mi się, że ona naprawdę dojrzała czarnego psa w kuli- tylko błędnie ten znak zinterpretowała (w sposób dla niej dość charakterystyczny)

Ten post był edytowany przez Anita: 15.07.2004 18:51


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
muggle
post 15.07.2004 20:49
Post #50 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 3
Dołączył: 15.07.2004




Wróżbiarstwa nie sposób się nauczyć. Sam Dumbledore był przeciwny wprowadzenia tego przedmiotu. Tak samo Trelawney nie wróży "na zawołanie". To, co przepowiada na lekcji to bajeczki, co zostało chyba wyjątkowo dobitnie w książce zaznaczone... Na czym polega magia horoskopów, wróżb, itp? Na tym, że zawsze z czymś się trafi. I nawet jeżeli na 5 informacji jedna się sprawdzi, tylko o niej będziemy pamiętać. I zachwycać sie, jakie to było trafne...

Trelawney miała 2 prawdziwe przepowiednie, pierwszą dawno temu, o któej mowa jest w piątym tomie. Druga pod koniec trzeciego.

Dumbledore, odkąd go znamy, tylko kilka razy był zdenerwowany. Wówczas, gdy było to jak najbardziej uzasadnione i słuszne. Czemu miałby się denerwować jakąś błahostką? Uwierzył w przepowiednię, był nawet nieco zaciekawiony. ("Kto by pomyślał? To by była jej druga prawdziwa przepowiednia. Chyba powinienem podnieść jej pensję" God, I love this guy wink.gif) Jeżeli przeczytacie uważnie dalszą część, znajdzieci wyjaśnienie, czemu nei wywarło to na nim większego wrażenia.

Zresztą... jaki jest sens denerwowania sięczymś co się stało i czego nie można zmienić? Dumbledore wiedział, że Voldemort niebawem powróci. Jak widać już się zaczęło...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

4 Strony < 1 2 3 4 >
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 02.05.2024 10:51