Kultura, ...
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Kultura, ...
Syriusz_Black |
21.08.2004 11:00
Post
#1
|
Cichociemny. Grupa: czysta krew.. Postów: 1910 Dołączył: 17.08.2003 Skąd: stąd nie widać Płeć: jedyny w swoim rodzaju |
Kultura nie tylko obejmuje sztukę samą
w sobie i dorobek ludzkości przez wieki, ale wiąże się chyba również (już
jako nieco inne pojęcie) ze sposobem zachowania. Mówimy o kimś, że jest
kulturalny, bądź nie - po prostu cham.
Wiecie, to mi się trochę dziwne wydaje, ale jak chcecie rozmaiwać o kulturze i być uważanymi za ludzi kulturalnych, to powinno to iść w parze z poprawnym wysławianiem się. 1. Ludzie przeglądajcie slowniki ortograficzne, bo jest to bardzo potrzebne wielu użytkownikom. Nie mówię, ze nie robię błędów, bo i mi się to czasem zdarza, ale staram się ich nie popełniać. Od razu i gramatyka... składnia... bo nad fonetyką to trzeba popracować już nie na forum - raczej podczas spotkań 2. Uzywajcie słów których rozumiecie - wiem, że niektórzy lubią zabłysnąć używając słów obcego pochodzenia, ale wielu z nich używa ich albo niepoprawnie albo nie rozumie co znaczą.... Jest wiele dobrych polskich słów, które można użyć w zastępstwie. 3. To jest bardzo ważne - słownictwo... Po co tyle przekleństw na tym forum. Po co tyle wulgaryzmów?? Czy ktoś się tak musi wyżywać?? A idźcie na balkon i tam klnijcie do woli. Ale tu nie dość, że jest sporo dzieci, które tych słow nie znają, to jeszcze drażni to innych użytkowników, którzy lubią prowadzić rozmowy kulturalne. Tak, wiem, zaraz ten temat poleci, albo nasłucham się od tych, którzy bez przeklinania życ nie mogą... W ten sposób pokażą tylko na co ich stać... Apeluję, abyście popracowali nad sposobem wysławiania się, bo to nie tylko ułatwi forumową współpracę, ale pomoże wam i wprzyszlości, gdy będziecie chcieli z kimś poważnie porozmawiać... Ten post był edytowany przez Syriusz_Black: 21.08.2004 11:05 -------------------- |
Syriiuszka |
21.08.2004 11:12
Post
#2
|
Laska Szatana XD Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 643 Dołączył: 12.05.2003 Skąd: z nienacka. Płeć: Kobieta |
No wiesz, mam spore wątpliwości, czy ktoś
miałby ochotę specjalnie się przejmować tym, że ty napisałeś, że się ci nie
podoba przeklinanie. I nie sądzę, żeby ktoś miał ochotę bluzgac na ciebie z
tego powodu, nie ma to specjalnie żadnego sensu.
No, a przynajmniej ja tak to odbieram, bo osobiście przeklinam, przeklinam też na forum, na tym pewnie też się mi zdarzyło i nie czuję się ani trochę dotknięta tym, co napisałeś. Nie podoba ci się? Aha. I tyle, jakoś nic więcej pisać nie odczuwam potrzeby. Duos - jeżeli wiesz, że ten temat poleci, to czemu piszesz do mnie, żebym go nie kasowała, hmmm...? Dobra, tyle jak chodzi o czepianie się, teraz jak chodzi o temat właściwy: Syriusz, ty żyjesz chyba w jakimś swoim, własnym, magicznym świecie. Chciałbyś, żeby na tym forum panowała wysoka kultura, rozwinięty poziom, żeby wszyscy byli grzeczni, mądrzy, inteligentni i błyskotliwi. To jest niemożliwe. Masz chyba skłonności do pedanteri, chciałbyś, żeby wszystko było idealnie, jak nie jest to od razu wpadasz w histerię i się przejmujesz. Pytanie - czym? Co ciebie właściwie obchodzi, co wypisuje sobie jakiś kretyn z drugiego końca Polski? Nie dotyczy cię to bezpośrednio, to tylko internet. To tylko cybernetyczna, nieprawdziwa rzeczywistość. Nie warto tutaj wkładać więcej emocji. Coś cię drażni? Olej. Drażni cię użytkownik - zignoruj. Rozumiem, że jak wszyscy zaczną pisać posty w stylu 'kur** ja pier**** ale to elokwencyjnie za******* ku*** termionogiczne indywiduum' możesz się wkurzyć, ale zapewne nie będziesz wtedy jedyny. Błędy ortograficzne - tak, zgadzam się. Słownictwo - też się zgadzam. Przeklinanie - tak, masz rację, nadmiar może być uciążliwy i utrudniać zrozumienie wypowiedzi potencjalnego. Zgadzam się z tym co napisałeś w tych trzech punktach. Ale nie zauważyłam, żeby taki temat jak ten naprawdę był konieczny. Tu się nic złego nie dzieje. Nie ma masowej plagi ludzi, którzy wypowiadają się w tej sposób - jest ich kilku, ale to nie powód, żeby wpadać w histerię. Bo na tym forum panuje jednak dosyć wysoka kultura. A nie będzie tutaj idealnego środowiska. Nie będzie genialnych, wspaniałych, kulturalnych ludzi. To niemożliwe. I nie ma co z tym walczyć, bo to jak walka z przysłowiowymi wiatrakami - i bez sensu, i bez celu, i bez potrzeby, i bez efektów. Tyle. Wyluzuj trochę, bo niedługo dostaniesz zawału. A teraz, zgodnie z życzeniem przyklejam topic. -------------------- yeah. |
Syriusz_Black |
21.08.2004 11:24
Post
#3
|
Cichociemny. Grupa: czysta krew.. Postów: 1910 Dołączył: 17.08.2003 Skąd: stąd nie widać Płeć: jedyny w swoim rodzaju |
Jeśli uważasz, że dobrze używasz broni jaką
jest ironia, to się mylisz...
1. Nie histeryzuję, tylko mówię co mi leży na sercu nie tak, bo stram się być szczery. 2. No tak, olejmy wszytsko, nicnie zmieniajmy, nie ingerujmy, wszystko się potoczy samo - na lepsze. 3. Napisałem, żebyś go nie wywalała, bo głównie Ciebie miałem na myśli, że będziesz pretendentką do skasowania tematu. 4. Forum powinno w jakiś sposób rozwijać - skoro twierdzisz, że jest tu gromoada osób kulturalnych, to mi to udowodnij - jak tak patrzę na ludzi w moim wieku i jak widzę jakie błędy popełniają, to mi sie słabo robi... 5. Po co pisać na temat, na który nie ma się zdania/ nic się nie wie - tylko po to, żeby nabić posta?? Jaki to ma sens - tez jest tu dużo ludzi tego typu. I tylko zaśmiecają niepotrzebnie rozmowę... 6. I ostatnie - nie założyłem tego tematu po to, by kogoś definitywnie zjechać. Broń Boże. Myślę po prostu, żeby każdy wziął sobie do serca to co napisałem i choć trochę popracował nad sobą. Widzę Anka, że Ty to po prostu olewasz.. ale jednak kultura pownna obowiązywać wszędzie, a nie tylko na pokaz. Ciekaw jestem, czy w domu też tak k*** rzucasz... -------------------- |
Nea |
21.08.2004 12:20
Post
#4
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 162 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Kostrzyn Płeć: Kobieta |
Syriusz, prawda jest taka, że osoby, które
piszą posty nic nie wnoszące do dyskusji, posty, które nie zawierają treści,
są tylko wulgaryzmami i różne inne według Ciebie 'nieodpowiednie'
posty...I TAK NIE PRZECZYTAJĄ TEGO TEMATU.
|
Sumiko |
21.08.2004 12:40
Post
#5
|
>>blondynki są głupie.<< Grupa: czysta krew.. Postów: 876 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: z dupy. Płeć: Mężczyzna |
a ja np. lubię przestawiony szyk zdania
/robię to celowo przez co pewnie nie zdam matury/ i nieuważam aby to było
jakieś niekulturalne.
-------------------- dupa.
|
Syriiuszka |
21.08.2004 13:13
Post
#6
|
Laska Szatana XD Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 643 Dołączył: 12.05.2003 Skąd: z nienacka. Płeć: Kobieta |
Nie Syriusz, w domu kurwami nie
rzucam.
Co też nie znaczy, że jestem w domu szczególnie kulturalna. Ale po prostu unikam niektórych słów. Powód jest chyba prosty i logiczny. Tak samo jak nie rozmawiam z matką o sexie, nie piję przy niej, nie palę. Wiem, że tego nie lubi, więc tego nie robię (mówię w tym momencie o przeklinaniu, nie o paleniu czy piciu, bo tego unikam ogólnie). Muszę wyjaśniać dlaczego? Pewnie tak, bo się czepisz, że jestem nieszczera. Nie jestem. Moja matka wie dobrze, że przeklinam. Toleruje to. Ale nie życzy sobie, żebym to robiła przy niej. A ja słucham. Wiesz dlaczego? Bo jest moją matką, kocham ją i szanuję. Tobie też to nie przeszkadza? Cóż, nie jestem z tobą w żaden sposób związana, jesteś dla mnie pustym nickiem, netowym tworem. Nie znam cię w realu. Może gdybym cię znała, może gdybym coś o tobie wiedziała - pewnie wtedy bym tego nie robiła, ze względu na znajomość z tobą. Przy tobie. Ale cię nie znam. Nie wiem kim jesteś, jaki jesteś i prawdę mówiąc niezbyt mnie to obchodzi. Jesteś dla mnie nickiem. Małą tabelką zatytuowaną 'Syriusz Black' I tyle. Nie mam w stosunku do ciebie żadnych uczuć - ani cię lubię, ani cię nielubię. Jesteś. I już. Nie kocham cię, nie nienawidzę, nie szanuję, ale też nie zamierzam pognębić, jesteś mi obojętny. Nie mogę kogoś darzyć uczuciami nic o nim nie wiedząc. Może gdybyśmy gadali na gg. Może gdybyśmy pisali listy do siebie. Może gdybyś mi popadł jakoś szczególnie w duszę. Ale nie robimy tego. Jesteśmy dla siebie obcy. Nie znaczy to, że każda osoba z netu jest dla mnie pustym nickiem. Nie, wystarczy wymienić Sumiko, Kirę. (ludzi z którymi się spotkałam nie wymieniam, wy po porstu przyszłyście mi do głowy =) Jeżeli któraś z nich uzna, że przeklinam za dużo i powie, żebym tego nie robiła, bo jej to przeszkadza - zrobię to. Jeżeli jesteś ciekaw poza domem wyrażam się dokładnie w ten sam sposób w jaki wyrażam się tutaj. Chyba, że ktoś sobie tego nie życzy. A mój post nie miał być ironiczny. I nie miał być też atakiem na ciebie, powiedziałam po prostu co o tym myślę. A jeżeli tak to odebrałeś, to chyba jesteś przewrażliwiony na tym punkcie. Jakiś kompleks...? Mam wymienić ludzi kulturalnych? Ależ proszę: - Sumiko - Kira - Nea - Mellisa - Empire - Luthien - Neonai - Szpieg - Timmy. Pierwsze osoby, które przyszły mi na myśl, jak pomyślałam o tym forum. Ale mogę wymieniać dalej i dalej. Jeżeli uważasz, że któraś z nich nie jest kulturalna - to napisz. Napisz i udowodnij, a nie rzucaj pustymi hasłami, jak zwykle. patrzysz na ludzi i widzisz błędy jakie popełniają... och, jak to zabrzmiało. Jakbyś ty nie popełniał żadnych. My błądzimy - ty nas prowadzisz do światła. Wobec tego wskaż mi moje błędy. Nie twierdzę, że ich nie robię, jestem po prostu ciekawe, jakież moje błędy rażą ciebie i sprawiają, że robi ci się słabo. To też było bez ironi. Tak na wszelki wypadek piszę. edit: a... ciekawi mnie jeszcze jedno (też bez ironi) dlaczego użyłeś mojego imienia zamiast nicku? Ten post był edytowany przez Syriiuszka: 21.08.2004 13:41 -------------------- yeah. |
Nea |
21.08.2004 13:26
Post
#7
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 162 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Kostrzyn Płeć: Kobieta |
Dzięki Syrii, choć wiadomo powszechnie, że
osoby które wypisałaś czasem klną w postach i dość często używają ironii.
Ale są jednak kulturalne. Zresztą, 'kulturalny' to bardzo szerokie
pojęcie.
|
Syriiuszka |
21.08.2004 13:34
Post
#8
|
Laska Szatana XD Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 643 Dołączył: 12.05.2003 Skąd: z nienacka. Płeć: Kobieta |
Uważam po prostu, że twierdzenie iż ktoś
jest 'niekulturalny' na podstawie kilku(nastu, dziesięciu) jego
wypowiedzi na internetowym forum jest całkowicie bezpodstawne, żeby nie
powiedzieć kretyńskie, bo znowu będzie, że obrażam i jestem
niekulturalna.
Przecież on nikogo z nas nie zna. Skąd wie, czy jest kulturalny, czy nie jest? Ktoś tutaj może być idealny i cudowny - a w świecie realnym zachowywać się jak ostatni gnój. Ale dostał metkę 'kulturalny'. Ot co. -------------------- yeah. |
Mellisa |
21.08.2004 15:37
Post
#9
|
Czarodziej Grupa: fikcyjnie głodni Postów: 911 Dołączył: 29.06.2003 Skąd: gd Płeć: Mężczyzna |
oczywiście, w internecie ludzie mogą być
kimś innym
ale myśle, ze w przypadku dłuzszego udzielania się np. na forum az takie roznice nie wystepuja... łatwo jest udawać kogoś innego krotki okres czasu ale kiedy w gre wchodzą miesiące, czy nawet lata, trudno jest kłamać. A takie zachowanie uwazam za jakiegos rodzaju kłamstwo a jesli chodzi o kulture, utarło się, ze pewne zachowania są kulturalne, inne nie, ale dla kazdego ona ma troche inny wymiar jedni akceptują to, co dla innych jest niekulturalne to takze zalezy od wielu czynnikow zewnetrznych takich jak np. wychowanie... -------------------- |
Syriiuszka |
21.08.2004 15:42
Post
#10
|
Laska Szatana XD Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 643 Dołączył: 12.05.2003 Skąd: z nienacka. Płeć: Kobieta |
udawanie udawaniem Mellis, ale też nie
pokazujesz przez internet nawet w czasie kilku lat swoich wszystkich cech
charakteru. No, chyba, że bardzo się starasz. A człowiek jest różnorodny -
mogę na tym forum pokazywać część siebie - a inną część chronić, ponieważ
nie mam ochoty, żeby ludzie wwalali mi się do niej z buciorami, ludzie
których nie znam.
-------------------- yeah. |
Luthien |
21.08.2004 15:49
Post
#11
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 74 Dołączył: 18.01.2004 Skąd: Kraina Zero Płeć: Kobieta |
Na początku spojrzę na tą sprawę z
innej strony: jest to Forum o kulturze, sztuce, czyli zazwyczaj wypowiadają
się tu osoby, które interesuje teatr, muzyka, ogólnie mówiąc, artyzm. A
myślę, że są to osoby, którze rzeczywiście reprezentują wyższy poziom
kultury osobistej z tego względu, że są choć trochę bardziej oczytani,
dojrzalsi. I z tego względu raczej nie znajdzie się tutaj tłum młodych
gniewnych, niedowartościowanych nastolatków, którzy klnąc chcą się popisać
czy zabłysnąć. Nawet jeśli, to w ten sposób nie popisaliby się, jedynie
wywołali (bynajmniej we mnie) współczucie.
Co nie znaczy, że nie zdarzają się sytuacje, w których jakby odruchem jest rzucenie mięsem. Ale to nie jest rzeczywisty świat, więc tutaj, zanim wyśle się posta, można choć trochę ochłodzić swoje emocje i ubrać swój gniew w jakieś mniej wulgarne słowo. Co do ortografii - jak najbardziej popieram. Spójrzmy czasem do słownika, lub w głowie sobie odmieńmy wyraz, by nie popełniac takich błędów, które mnie osobiście bardzo rażą. O to wlaśnie chodzi w nauce poprawnego pisania, aby nawet gdy popełni się błąd, poprawić go edytując posta. Budowanie zdań - ktoś napisał, że specjalnie zmienia szyk zdania. Dobrze, jeśli robi to świadomie i zdaje sobie z tego sprawę, a jeszcze lepiej, gdy większość ludzi mimo wszystko zrozumie treść posta takiej osoby. Jednak są tutaj osoby, które sprawiają, że jak czytam ich wypowiedzi to mimo, że bardzo się staram, to nie mogę zrozumieć myśli. Mówiąc prosto a dosadnie: jest to bełkot. Wiem, że jest to świat nierealny, że nikt nie powienien przejmować się jakimś-tam nickiem. Ale tego nie można tak po prostu olać. Bo wychodzi na to, że nic nie warto robić. Uważam, że coś zawsze da się zrobić - może warto dążyć po trochu do rozwijania kultury tego Forum? Na początku nie byłoby łatwo, ale z biegiem czasu miło byłoby zobaczyć rezultaty. Odnoszenie się do siebie z szacunkiem ( do osób, które na to zasłużyły), prowadzenie zajmujących konwersacji na poziomie - to coś, dla czego warto trochę się postarac. edit. Widzę, że mówicie o kulturze człowieka realnego, jednak ja mam ciągle na myśli kulturę osoby, którą jakby tworzymy na Forum, bo tylko taką większość użytkowników zna i ma szansę poznać. Chyba jeśli rozdzielamy nicka od człowieka realnego, to siłą rzeczy trzeba rozdzielić kulturę obydwóch. Ten post był edytowany przez Luthien: 21.08.2004 15:54 -------------------- |
Mellisa |
21.08.2004 15:51
Post
#12
|
Czarodziej Grupa: fikcyjnie głodni Postów: 911 Dołączył: 29.06.2003 Skąd: gd Płeć: Mężczyzna |
tez prawda Syri...
ale nie bedziesz chyba specjalnie zmieniac tej czesci siebie, ktora pokazujesz... chyba, ze bardzo chcesz ale daje głowe, ze nie dasz rady na dluzsza mete i w koncu sie wydasz bo czlowiek jest roznorodny jak to slicznie opisała Terakowska w corce czarownic dobry i zły jednoczesnie piekny i brzydki, same kontrasty, Ale dobro nie moze być złem... człowiek różnorodny, ale wyraźny... takie jest moje naiwne zdanie... Ten post był edytowany przez Mellisa: 21.08.2004 15:52 -------------------- |
Syriiuszka |
21.08.2004 17:15
Post
#13
|
Laska Szatana XD Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 643 Dołączył: 12.05.2003 Skąd: z nienacka. Płeć: Kobieta |
Mellisa masz rację. Ale życie mnie
nauczyło bardzo mocno - nigdy nie odkrywać wszystkich kart. A w każdym razie
- nie tych, które łatwo zranić. I nie będę.
W ten sposób się bronię, co jest skutkiem mojej spaczonej psychiki. Natomiast ja naprawdę nie widzę na tym forum wielkiego chamstwa. -------------------- yeah. |
Luthien |
21.08.2004 18:03
Post
#14
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 74 Dołączył: 18.01.2004 Skąd: Kraina Zero Płeć: Kobieta |
Może będzie to lekkim odbiegnięciem od
tematu ale,
Syriiuszka - jakbym słyszała siebie. Też mnie życie nauczyło, żeby nie dawac nikomu możliwości zranienia mnie. Po prostu wiele razy się na otwieraniu siebie przejechałam. -------------------- |
Syriiuszka |
21.08.2004 18:06
Post
#15
|
Laska Szatana XD Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 643 Dołączył: 12.05.2003 Skąd: z nienacka. Płeć: Kobieta |
I dlatego nie sądzę, żebyś miała ochotę
uzewnętrzniać swoje najbardziej ukryte cechy na jakimś publicznym,
internetowym forum.
Mam nadzieję, że teraz mnie rozumiesz i moje stanowisko. -------------------- yeah. |
Sumiko |
21.08.2004 19:44
Post
#16
|
>>blondynki są głupie.<< Grupa: czysta krew.. Postów: 876 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: z dupy. Płeć: Mężczyzna |
człowiek w necie nie jest nigdy-nigdy taki
sam jak na żywca. neverever.
po pierwsze dlatego, że tutaj wszystko jest łatwiejsze. a życie to nie net, dlatego nasze forumowe ja jest napewno różne niż to 'na zewnątrz'. im dłużej kogoś znasz w realu i necie tym lepiej to widać. ja nie mówię, że jesteśmy tu zupełnie inni, ale jednak pewne znaczące rzeczy nam tu unikają. -------------------- dupa.
|
Dajmond |
21.08.2004 20:10
Post
#17
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 356 Dołączył: 29.06.2003 Skąd: nie wiem |
Syriusz, nigdy nie zrobisz nikogo
kulturalnym. Po prostu tak nie można. Nie można mówić ludziom: nie
przeklinajcie, a ktoś przez przypadek pod wpływem impulsu napisze k... i od
razu przez to jedno słowo stanie się w twoim mniemaniu człowiekiem
niekulturalnym. Tak? Nie każdy musi pisać także pięknie, idealnie i
poprawną polszczyzną. Oczywiście nie chodzi mi tu o xsiążki, qumpelki i InNe
TaKie, ale o np. literówkę albo błędne sformułowanie wyrazu. Dzięki twojemu
postowi nie staniemy się elitarną śmietanką kulturalną. Bo jesteśmy młodzi i
lubimy czasem wyłamywać się ze schematu.
Tyle. -------------------- .
|
Mellisa |
21.08.2004 22:20
Post
#18
|
Czarodziej Grupa: fikcyjnie głodni Postów: 911 Dołączył: 29.06.2003 Skąd: gd Płeć: Mężczyzna |
ja bym powiedziala ze czlowiek w necie nie
tyle jest inny co nie do konca ukazany,
jak mowila Siri może własnie ukryty za tą łatwością? a z reszta co to zmienia? Ten post był edytowany przez Mellisa: 21.08.2004 22:21 -------------------- |
Luthien |
21.08.2004 23:43
Post
#19
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 74 Dołączył: 18.01.2004 Skąd: Kraina Zero Płeć: Kobieta |
Syriiuszka - no wiem i rozumiem Twoje
stanowisko w tej całej sprawie.
Sumiko - tak właśnie. I ja myślę, że nawet jeśli ta nasza netowa tożsamość jest niezgodna z prawdziwą, to przecież mamy chyba nad nią jakąś kontrolę. Jestem zdania, że możemy kreować tutaj swój wizerunek, więc możemy postarać się być tutaj kulturalni, choć może nie bedzie to dla wszystkich jednakowo łatwe. Bo w realu to czasem nieświadomie powiemy coś, uczynimy jakiś gest, który już o nas i naszej kulturze osobistej może świadczyć tak a nie inaczej. Natomiast tutaj można się pięć razy zastanowić nad tym, w jaki sposób się wypowiemy na dany temat zanim to zrobimy. Taką władzę i panowanie nad sobą mamy. Diamond - ja rozumiem, że w przypływie emocji można przeklnąc. Jednak chodzi tu o to, aby starać się tego nie robić, unikac tego. I po jednym przekleństwie nie powinno od razu oceniac się całego człowieka. A literówki i ortografia - gdy wysyła się post, można go przeciez przeczytać. Wtedy widzi się błąd i można go poprawić. Czasem użyć słownika ortograficznego. I Syriusz nie chce na siłe robić z nas śmietanki, tylko poprosić, abyśmy się starali dbać o naszą kulturę słowa. A do nas należy przystosowac się chociaz trochę do tego i nieco sie wysilić. Nadmiar kultury na pewno nigdy nam nie zaszkodzi, a może kiedys się przydac. -------------------- |
Sumiko |
22.08.2004 00:37
Post
#20
|
>>blondynki są głupie.<< Grupa: czysta krew.. Postów: 876 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: z dupy. Płeć: Mężczyzna |
oj w realu też się można kreować.
choć rzeczywiście jest trudniej. trzeba kontrolować odruchy. ale da się. świat to jeden wielki teatr. -------------------- dupa.
|
Sihaja |
22.08.2004 00:54
Post
#21
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
Czego brakuje w necie, aby w pełni
ukształtować osobowość (w oczach innych) to gest i mimika. Wbrew pozorom
strasznie ważne. Bo mogę mówić mądrze, ale wykżywiać sie przy tym, wygłupiać
się, udawać - a ludzie w necie nawet nie będą mieli szans się zorientować.
Uwierzą mi, nawet nie wiedząc, że sama sobie nie wierzę.
Syriusz - czym jest kultura? Dobieraniem słów? Czytaniem odpowiednich książek, oglądaniem odpowiednich filmów? Nierobieniem błędów ortograficznych, stylistycznych, fleksyjnych? Mówieniem tak, aby nikt nie zrozumiał, czy może tak, żeby zrozumieli wszyscy? Ja na przykład także lubię zmieniać szyk zdnaia - zaczynać na przykałd od słówka "się". I wcale to nie oznacza, że nie potrafię poprawnie skonstruować zdania. Kultura według mnie jest względna. Bo kultura to jest to co wnosimy swoimi wypowiedziami w życie innych i to co inni wnoszą w nas. Kultura to jest to, jak postrzegamy świat i jak my potrafimy się do niego zwrócić. Są ludzie, którzy z przekleństw robią sobie przecinki, którzy ich używają, bo nie wiedzą co powiedzieć - i takim ludziom wspólczuję. Ale są ludzie, którzy klną, ale w tym jest jakiś cel - szyderstwo z naszej mowy, poparcie słów, odarcie świata z jego pięknego, nierzeczywistego etoi. I to że tacy ludzie klną, wcale nie znaczy, że nie są kulturalni. Może kultura to także cel, który prze sobą stawiamy? Może także sposób jego osiągania? Ja nie wiem. Tego chyba nikt dokładnie nie wie. -------------------- |
Syriusz_Black |
22.08.2004 10:13
Post
#22
|
Cichociemny. Grupa: czysta krew.. Postów: 1910 Dołączył: 17.08.2003 Skąd: stąd nie widać Płeć: jedyny w swoim rodzaju |
Specjalna zmiana szyku zdania to co innego
niż robieni błędów. To mozna odróżnić w prosty sposób. To widać...
Co mnie razy Syriuszka?? To, że niektórzy co drugie słowo wstawiają K**** i między innymi TY to robisz. A to czy używam czyjegoś nicka, czy imienia, to sprawa względna i to nie ma zbaczenia kiedy czego używam... Tak samo Vold - uważam, że to człek inteligentny, ale po co tyle klnie?? Tymek, naprawdę lepiej by nam się rozmawiało, gdyby tyle tych przekleństw nie było. Bo to jest dla mnie nielogiczne. Jeśli ktoś klnie w domu, niech klnie na forum, bo najwidoczniej tak chce żyć... a że w przyszłości będzie określany mianem chama, to będzie jego problem. Ale to, że tu się jest takim, a w domu i w towarzystwie jeszcze innym to jest noszenie masek. Dostosowywanie się do określonych miejsc, sytuacji. To beznadziejny paradoks! A nawet dwulicowość - bo zmieniamy naszą osobowość adekwatnie do towarzystwa, w którym się obracamy - po prostu coś tu nie gra... I co mnie jeszcze wkurza Syrii, to to, że cały czas wytykasz mi, że ja histeryzuję - albo nie wiesz co to znaczy, albo nie widzisz, że mówię tylko o tym, co mi przeszkadza. Bo ja nie będe siedział cicho, tak jak część użytkowników... Ja mówię zawsze na głos co jest nie tak... Nie mówię też, że na forum jest tylko i wyłącznie chamstwo i nie wyolbrzymiam go - po prsoty stwierdzam, że można się obejść bez przekleństw - nawet jeśli wywołuje w nas coś ogromne emocje. -------------------- |
Syriiuszka |
22.08.2004 14:11
Post
#23
|
||||||||
Laska Szatana XD Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 643 Dołączył: 12.05.2003 Skąd: z nienacka. Płeć: Kobieta |
I masz z tego powodu poczucie wyższości,
że jesteś szczery i lepszy? Nie robisz tego Syriusz. Nie jesteś szczery, nie
mówisz zawsze jak coś cię boli, nie robisz tego. Tak samo było jak z jakimś
tak topickiem - nie wiem jakim. Który został skasowany, ty twierdziłeś, że
broń boże nie ty, skąd. A potem ktoś cie wyprowadził z równowagi i
opierdoliłeś wszystkich, że się na ciebie rzucają, że skasowałeś. Nikt się
wtedy nie rzucał na ciebie. Nikt nie pisał nic do ciebie. Nikt nie wiedział,
że ty go skasowałeś. Cała sprawa dawno ucichła. Ale ciebie chyba musiało bardzo to dręczyć, skoro zareagowałeś tak impulsywnie i zupełnie bez sensu. Bo ja uważam, że histeryzowanie (to była histeria) w necie jest zupełnie bez sensu. Bo co cię obchodzi co sobie ktoś myśli o tym, czy skasowałeś, czy nie? Zrobi ci coś? Znasz go? Założy drugi topic, jak będzie chciał. A w tym momencie akurat bardzo dużo u mnie straciłeś. Bo jeżeli kasujesz topic - to miej potem odwagę powiedzieć, że to zrobiłeś. Przecież kasujesz z określonych powodów, czemu ich nie przedstawić? A nie kryć się i mówić "to nie ja!" a potem nagle, nie wiadomo dlaczego drzeć się na wszystkich, że ci wyrzucają, że skasowałeś. Przypuszczam, że dla autora topicku i dla wszystkich było to totalnym zaskoczeniem, bo nikt nie wiedział, że to ty go skasowałeś. Ale to taka drobnostka. Widzisz Syriusz, problem polega na tym, że ja cos piszę na chłodno. Ty to czytasz z emocjami, interpretujesz na swój sposób, wogóle nie próbując zrozumieć mojego stanowiska. napisałam, że wiem, że przeklinam. Twoja odpowiedź?
Więc albo nie zrozumiałeś, albo nie przeczytałeś, albo nie wiem co jeszcze. bo ja o tym wiem. I jednocześnie napisałam, że mam w głębokim poważaniu to, czy ciebie to razi, czy nie razi. I mam nadal.
Spokojnie. Ja tylko zapytałam z
ciekawości.
a ja ci wyjaśniłam w miarę logicznie
dlaczego nie przeklinam w domu. Jeżeli tego nie zrozumiałeś, to albo masz
problemy z prawidłowym myśleniem, albo też podchodzisz do moich postów jako
do ataków na ciebie. Ja Syriusz nic do ciebie nie mam. Ani mnie ziębisz, ani
grzejesz. Piszę wszystko co piszę bez większych emocji. A ty zupełnie
niepotrzebnie odbierasz to jako ataki, ironię, sarkazm czy coś tam jeszcze.
To nazywam histeryzowaniem. Robisz aferę i rzucasz się z powodu mojego
postu, który wcale nie miał tego na celu.
I może powiesz, że akcja 'odchodzę z forum bo są offtopicki!!!' nie była histeryzowaniem? Cóż, dla mnie była. Być może mamy inne stanowisko w tej sprawie, ale nie mam najmniejszej ochoty się z tobą kłócić. A ty się wkurzaj, stresuj i denerwujsz jak lubisz, ale mnie w to nie mieszaj... -------------------- yeah. |
||||||||
Psychopatka |
22.08.2004 14:36
Post
#24
|
Prefekt Naczelny Grupa: czysta krew.. Postów: 518 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Glajwic Płeć: Kobieta |
Ja nie rozumiem pewnej rzeczy.
Forum jest do tego by sie wluzowac, popisac z ludzmi ktorych sie nie zna. Nie widzialam nigdy osobnika ktory by tkwił przed komputerem ze slownikiem ortograficznym, lub staral sie ukladac poprawne skladniowo zdania. Po jaką cholere? co za roznica czy ktos napisze ci kupa czy kópa. i tak wiesz o co chodzi. Powiem więcej... osoby które silą się na niemal filozoficzne wywody a mają lat naście, wyglądają czasami żałosnawo - że tak to nazwę. Na tym forum nie brak kultury... brak tu wyluzowania, zabawy, poczucia humoru i luznej szczerosci. A gdy ktos stara sie wprowadzic przynajmniej namiastke takiego klimatu, to rzuca sie stado zwolennikow dobrych obyczajów. Klasztor kurna... Poza tym Syriuszu za bardzo sie tym wszystkim przejmujesz. Istnieje swiat poza forum Harry'ego Pottera, i są wieksze zmartwienia od bluzgajacych chamów w necie. lepiej wyjdz na spacer niz tracic czas na denerwowanie sie potterowskim forum. -------------------- Hey you little Jesus bride why have you smiled to me ?
Hey you little Jesus bride why have you sang to me ? They say that God is inside us all, and sometimes He is not in the way that I have preached for to wish to but God is my lover and I love him too //F.Ribeiro// |
Syriusz_Black |
22.08.2004 17:03
Post
#25
|
Cichociemny. Grupa: czysta krew.. Postów: 1910 Dołączył: 17.08.2003 Skąd: stąd nie widać Płeć: jedyny w swoim rodzaju |
Widze, że się zupełnie nie rozumiemu
Syrii... :/
A szkoda... nie napisałem, że ja go nie wywaliłem... jeśli pamiętasz moją odpowiedź na temat volda to brzmiała następująco: "Ja zamknąłem. A więc kto wywalił (czy usunął nie pamiętam słowa już)?" Myślałem, że nie będzie probllemu z domyśleniem się... no cóż, bywa... A to czy straciłem, czy nie... to wiesz... szcerze mówiąc mnie nie obchodzi... A pisząc, że powiedziałem "to nie ja!" to po prsotu kłamstwo... Może czasem nie dotrzegam toku myślenia innych osób, tu jest mój błąd niestety... ale na pewno kłamstwa zarzucić mi nie możesz.... Problemów z myślenieniem najmniejszych nie mam. Ja piszę na spokojnie, z tonu pisemnej wypowiedzi trudno ocenić czy piszę to ze zdenerwowaniem, czy zupełnie chłodno. Chory też nie jestem, żadnej schizofreni nie mam i nigdzie nie widzę ataków skierowanych w moją stronę Broń Boże... Nie, nie było histeryzowaniem, tylko zwykłą opinią... histeria wąże się z pewnym sposobem zachowywania... Ja pisałem to zupełnie na spokojnie... -------------------- |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 10.11.2024 21:40 |