Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

6 Strony « < 2 3 4 5 6 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Kożuch Na Mleku, czyli co was brzydzi

avalanche
post 30.01.2007 22:55
Post #76 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1391
Dołączył: 11.04.2003
Skąd: Mementium Morium

Płeć: Kobieta



ja też swoje chowałam w kieszeń. czasem trzeba było po nie sięgać...najgorzej jak się było mega-zakatarzonym. oszczędzę opisów. bo samej mi niedobrze XD


--------------------
"Oznaką inteligencji najwyższej klasy jest zdolność do uznawania dwóch przeciwstawnych idei jednocześnie."
F. Scott Fitzgerald
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ahmed
post 30.01.2007 23:06
Post #77 

The Fallen


Grupa: czysta krew..
Postów: 2027
Dołączył: 16.07.2005
Skąd: 20eme arrondissement de Paris

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
/mimo że w przedszkolu miało się materiałową i się prało z gilocin XDDD bleeee niedobrze mi jak sobie to przypomnę XD/

Mój ojciec ma całą kolekcję takich chustek materiałowych i tylko z nich korzysta. Ja uważam, że to bardzo eleganckie. Oczywiście, jeśli pierze się je regularnie. Pełna kulturka.


--------------------
w nocy spać i grzecznym być za dnia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
avalanche
post 30.01.2007 23:09
Post #78 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1391
Dołączył: 11.04.2003
Skąd: Mementium Morium

Płeć: Kobieta



ja miałam ładne. z kwiatkami.





--------------------
"Oznaką inteligencji najwyższej klasy jest zdolność do uznawania dwóch przeciwstawnych idei jednocześnie."
F. Scott Fitzgerald
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 30.01.2007 23:16
Post #79 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



dzisiaj prasowalam mojemu ojcu taką chustke xD po czym zapytałam matki czemu zrezygnował z jednorazowek na co ona ze w niektorych miejscach chusteczki jednorazowe są nie na miejscu Oo (e?) ja uwazam ze takie chustki są niehigieniczne!

brzydzą mnie robale. wszelkie. w moim piekle będzie mnóstwo robali! chyba tylko dlatego lubię zimę, że ich wtedy nie ma. a robaki w mieszkaniu to po prostu szczyt obrzydliwości. nie mogłabym spać w takim miejscu. w książkach od biologii nie patrzę nawet na zdjęcia tych obrzydliwości, a muszę się uczyć ich budowy XP fuj.

i ptaki. ojeja, ptaki są chyba najobrzydliwsze na świecie zaraz po robactwie. nie dotknęłabym tego za nic w świecie. a po obejrzeniu filmu Hitchcocka nie tylko sie ich brzydzę ale też boję jak cholera.




User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
smagliczka
post 31.01.2007 12:04
Post #80 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 638
Dołączył: 21.10.2005
Skąd: Warszawa

Płeć: Kobieta



Uczyć się budowy robali z ksiązki to jeszcze pikuś. Uczyć się ich budowy na prawdziwych spreparowanych okazach... albo co ciekawsze ŻYWYCH - to jest dopiero przeżycie ! biggrin.gif

Nie zapomnię chwili, w której musiałam karaluchowi oderwać główkę i takie obrzydliwe flaczki mu razem z tą główką odeszły... fuj... moja koleżana z ławki obok wyglądała, jakby zazraz miała sobie rzygnąć tongue.gif więc cała robota na ćwiczeniach spadła na mnie cheess.gif

Suuuper.

Mnie generalnie robale nie brzydzą, poza takimi karaluchowatymi właśnie. Może dlatego, że przez dziesięć lat mieształam w komunistycznym 15-sto piętrowym bloku, gdzie roiło się od tego paskudztwa, i mam traumę.

Ten post był edytowany przez smagliczka: 31.01.2007 12:10
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 31.01.2007 14:36
Post #81 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Ćmy. Brzydzę się ciem. Bardziej niżby wypadało dużemu chłopcu. Im większa ćma tym większa panika. Nie przepadam też za motylami siłą rzeczy. Nie wezmę na rączkę, nie mam sympatii. Z owadów to wogóle nie brzydzę się właściwie tylko mrówek, pszczół, os i szerszeni. Szerszeni się boję, ale to taki zdrowy strach przed konkretnym niebezpieczeństwem, któremu można po męsku stawić czoła (Tymon, kurde, kiedy wreszcie wrzucisz SAMWIESZCO!). To zupełnie coś innego.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Cat
post 31.01.2007 15:45
Post #82 

Unregistered









ja też mam operę ;]
Go to the top of the page
+Quote Post
smagliczka
post 31.01.2007 17:28
Post #83 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 638
Dołączył: 21.10.2005
Skąd: Warszawa

Płeć: Kobieta



Osy som gupie bo żondlom - wredoty jedne (tongue.gif) i pscółki chwilami też niemiłe bywają - jak się zdenerwują. A szerszenie to już brrrr... kiedyś jeden wleciał nam do domu, złapaliśmy bydlaka w słoik. To był gigantyczny skurczybyk! Brrr... i tym odłokiem tak machał obrzydliwie. O nie, zdecydowanie wolę motylki kolorowe i ciemki również - one też bywają ładne. Tychlko się cholery strasznie rzucają, trzepoczą tymi skrzydełkami jak wściekłe i to jest nieprzyjemne.

Ten post był edytowany przez smagliczka: 31.01.2007 17:30
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 31.01.2007 19:34
Post #84 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



użarł mnie razu pewnego szerszeń podczas wyprawy w górach, kiedy to siedziałam w krzakach w celu oddania moczu.
na szczęście tylko w reke, ale bolałooooooooooooooooo
a do cywilizacji brakowało mi jeszcze 5h, no wiec lazłam bucząc z ręką wielkości moich dwóch ud na głowie. w sensie, że ręke miałam na głowie, nie uda.
blizne mam.
a wracając do chusteczek w kratę, moj ojciec używał swego czasu takowych, ale moja matka skutecznie mu to wybiła z głowy. fuuuuj. babcie i dziadki mogą, ale nikt poza tym.


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 31.01.2007 19:38
Post #85 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



ale taka sliczna delikatna biala chusteczke z koronka to bym chciala miec.
oczywiscie nie do smarkow tylko np ukradkowego ocierania lez wzruszenia albo czegos rownie patetycznego xD


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
LilienSnape
post 31.01.2007 19:49
Post #86 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 579
Dołączył: 11.12.2006
Skąd: Roseau

Płeć: Kobieta



ja nie nawidze robali i owadów . to mnie po prostu przerasta .

chyba wolałabym się zmierzyć z jakimś dementorem niż wziąć do ręgki karalucha omg . nie nie ; /

już nie wspomne o pajakach {aa} . na sam widok takich owłosionych, aż mnie mdli i mam dreszcze . nie weszłabym na pewno do domu, w którym taki pająk mieszkałby sobie spokojnie x D

a os to sie po prostu boję x D panicznie . jakis uraz z dzieciństwa chyba .


brzydzą mnie też wymiociny . znajdujące sie przeważnie na trawnikach . łe ; / jak takie cos widze to mam wrażenie, że zaraz wszystko zwróce . dlatego kiedy sama wymiotuję ciężko mi przestac x D

Ten post był edytowany przez LilienSnape: 31.01.2007 19:50


--------------------
user posted image
what the fuck was i thinking?

Lenka.

chomik !
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 31.01.2007 20:01
Post #87 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



przed pająkami to juz nie obrzydzenie tylko fobia. arachnofobia. tez to mam. wogole, wracając do robalkow. tak bardzo sie tego brzydze ze jak kiedys gralam w wieku 10 lat w Raymana i tam byly takie gąsienice to mi to siostra musiala przechodzić bo na mnie skakały a ja z krzykiem odbiegałam od monitora.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
LilienSnape
post 31.01.2007 21:36
Post #88 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 579
Dołączył: 11.12.2006
Skąd: Roseau

Płeć: Kobieta



wiem wiem x D ja tez jakoś nigdy nie lubiłam grać w gry z robalami . bo zawsze wydawało mi się, że na mnie skaczą i bałam się grać x D


--------------------
user posted image
what the fuck was i thinking?

Lenka.

chomik !
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 31.01.2007 21:45
Post #89 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



QUOTE(Elvaralinde @ 31.01.2007 20:38)
ale taka sliczna delikatna biala chusteczke z koronka to bym chciala miec.
oczywiscie nie do smarkow tylko np ukradkowego ocierania lez wzruszenia albo czegos rownie patetycznego xD
*



ej a ja mam taką! =} chcesz to Ci sprezentuje;'d
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 31.01.2007 22:19
Post #90 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



rob foto i pokazuj biggrin.gif


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Vlary
post 01.02.2007 16:43
Post #91 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 129
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Katowice

Płeć: Mężczyzna



Cat, a mój grzybek na ścianie w cętki Ci się podobał, że o nim nie wspomniałaś?
O ile Ci pokazywałem, bo już nie pamiętam. Da się przyzwyczaić do takich rzeczy.
Dopóki oczywiście nie wyrosną im nóżki i rączki, bo na razie, to tylko warzywka XD.

Z doświadczenia wiem, że zapiekana kasza z jabłkami z kompotu, jajkami i mlekiem i czymś tam jeszcze też wygląda, pachnie i smakuje obrzydliwie, ale nadaje się do lepienia śnieżek (XD a nazywa się ZWYMIOTKA).

Poza tym nikomu nie polecam najpierw jeść salami, a później pić tanie czerwone wino. Wymiociny aż parują kwasem i wyglądają, jakby były gotowym mutantem, który zaraz ucieknie i zje wszystkie małe dzieci.

Kupy stanowczo nie są obrzydliwe. Nie da się ukryć, że od kupy nie można uciec. To codzienny składnik naszych żywotów. To nasi przyjaciele, którzy z klozetu potrafią życzyć nam wesołych świąt XD.

Aha, najohydniejsze (ogłaszam wszem i wobec) są wszy łonowe. Można się nimi bardzo głupio zarazić. Solarium, dyskotekowy klozet, czy basen. Nie trzeba wcale uprawiać z nimi seksu XD.
Z wielką satysfakcją podrzuciłbym kilka moim wrogom, ale już nie mam. Poza tym ciężko je łapać do słoika...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Cat
post 01.02.2007 16:47
Post #92 

Unregistered









widziałam pana grzyba XD ale słodki był!
poza tym nie mówi się ZWYMIOTKA ale WYMIOTKA. i aż tak obrzydliwa nie była XD fajnie spadała na dywan!
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 01.02.2007 18:42
Post #93 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Wsza łonowa nazywa się menda. Nie mówmy o tym więcej. Nigdy nie miałem, ale na myśl, że mógłbym mieć robi mi się mdło i mam ochotę zaprzestać żyć.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 02.02.2007 01:06
Post #94 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



A mnie jeszcze niemal do wymiotów doprowadza zapach, jaki bucha z lodówki wypełnionej rozmaitym jedzeniem. Ten ohydny aromat zmieszanych zapachów wędliny, sałaty, sera, musztardy itp. - bleee...
I z tej samej kategorii - kiedy jakiś produkt przesiąknie zapachem czegoś, czego nie powinien. Tak jak leżąca w tej chwili przede mną Angora, woniejąca intensywnie kiełbasą. Niedobrze mi się robi.

Do robaczków nic nie mam, no prawie nic, ale pszczółek zasadniczo się nie boję. Pająków też nie, choć nie lubię, gdy po mnie łażą.

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 02.02.2007 01:08


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 02.02.2007 03:48
Post #95 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



A ja boje sie otworzyc moj stary plecak. Od ponad miesiaca tkwi tam kanapka. To dopiero obrzydliwe >< Ale jak go otworze to bedzie mi w pokoju smierdziec pol roku. Chyba odrazu go wywale razem z kanapka w srodku.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 02.02.2007 19:32
Post #96 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



moja siostra ostatnio znalazła pod biurkiem torbe z żarciem, którą przywiozła z Barcelony.
nadmienię jeszcze, że wróciła 2 stycznia.
fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj.


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 02.02.2007 20:14
Post #97 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



powtarzam się: pobieranie krwi pobieranie krwi pobieranie krwi pobieranie krwi jest stanowczo obrzydliwe.


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Rosssa
post 02.02.2007 20:50
Post #98 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 205
Dołączył: 25.09.2006
Skąd: City centre

Płeć: Kobieta



Każdego brzydzi co innego, ale mnie rzeczywiście bardziej brzydzi zgniłe żarcie niż pobieranie krwi.


--------------------
Love - devotion
Feeling - emotion

Don't be afraid to be weak
Don't be too proud to be strong
Just look into your heart my friend
That will be the return to yourself
The return to innocence.

If you want, then start to laugh
If you must, then start to cry
Be yourself don't hide
Just believe in destiny.

Don't care what people say
Just follow your own way
Don't give up and use the chance
To return to innocence.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
LilienSnape
post 03.02.2007 14:14
Post #99 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 579
Dołączył: 11.12.2006
Skąd: Roseau

Płeć: Kobieta



pobieranie krwi nie jest obrzydliwe . to jest po prostu straszne ^^ a co do zarcia to właśnie znalazłam w swoim plecaku kanapke, które lezała tam przez całe ferie . feeeee ^^ szkoda gadac .


--------------------
user posted image
what the fuck was i thinking?

Lenka.

chomik !
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 03.02.2007 14:32
Post #100 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



kiedyś przez trzy tygodnie chodziłam z rozkłapcianym jabłkiem w plecaku do szkoły. i któregoś wieczoru mama otworzyła kieszonkę. plecak do śmieci.
a w ogóle to kiedyś mój kochany tatuś zrobił mi kanapkę do szkoły. ze spleśniałym almette. a ja ją zjadłam prawie całą i dopiero w domu się zorientowałam jak zajrzałam do pudełka i zobaczyłam zieloną siateczkę pleśni na powierzchni serka. bleee.

a pobierani krwi musi być obrzydliwe, bo mi się wczoraj zrobiło niedobrze. nie zrobiłoby mi się niedobrze gdyby było tylko straszne.


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

6 Strony « < 2 3 4 5 6 >
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 28.04.2024 22:28