[teatr] Wasze Doświadczenia, rozmowy teatralne
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
[teatr] Wasze Doświadczenia, rozmowy teatralne
Rookwood |
27.10.2006 21:10
Post
#51
|
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 266 Dołączył: 09.08.2005 Płeć: Kobieta |
A ja kocham teatr, moglabym sie tam przeprowadzic... Nie musze wszystkiego rozumiec. wystarczy, ze wdycham atmosfere... A znacie ten dreszcz kiedy swiatla maja zaraz zgasnac, a kurtyna tak niezauwazalnie faluje? Ta kurtyna jest chyba najfajniejsza.
Tylko teatry sie kurcza... Jak bylam mala wszystkie byly takie ogromne. No, moze tylko Teatr Wielki nadal imponuje. Nie jestem za ambitna chyba, ale proste przyjemnosci tez sie przydaja... Wczoraj bylam na metrze i jeszcze czuje jakbym byla na widowni. Az nie chce sie wierzyc, ze aktorzy sa tak blisko. Czasami mam ochote to sprawdzic |
Sihaja |
30.10.2006 22:37
Post
#52
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
Właśnie obejrzałam w Teatrze Telewizji spektakl pod tytułem "Oskar" na podstawie książki "Oskar i Pani Róża". Spłakałam się jak głupia. Świetnie grał młodziutki aktor, sztuka pełna ciszy i łagodności, coś co naprawdę warto obejrzeć. Zresztą na podstawie niezłej ( z tego co mi wiadomo - jeszcze nie czytałam) książki. Dziecko w obliczu swojej rychłej śmierci... Wzruszające, przejmujące a także... krzepiące? W pewnym sensie napewno.
-------------------- |
Ludwisarz |
30.10.2006 22:57
Post
#53
|
Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2511 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna |
KURDEEE
A tak wlasnie myslalem, zeby dzis wlaczyc TeatrTV, ale zostalem przy kompie.. grr.. moglas mi powiedziec. ja kolo 25 listopada chce nawiedziec Warszawe i isc na "Czekajac na Godota" - ktos pojdzie ze mna? i wogole w srode moj ostatni dzien w moim teatrze. zakonze ponad dwuletnia dzialanosc Tangiem Mrozka o polnocy. -------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
Katon |
30.10.2006 22:58
Post
#54
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Czemu kończysz?
|
Sihaja |
30.10.2006 23:05
Post
#55
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
Timmy, jak to kończysz? I masz jakiś spektakl? Kurcze, chciałabym zobaczyć...
A co do "Oskara" ja w ostatniej chwili się załapałam. Może się wybiorę do Wawy 25 listopada... W jakim teatrze to grają? -------------------- |
Ludwisarz |
31.10.2006 15:58
Post
#56
|
Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2511 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna |
Narodowy, gram Tango Mrożka, bo taka mam umowę z opiekunami.
-------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
Sihaja |
31.10.2006 22:10
Post
#57
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
O matko! Kogo grasz? Artura? W profesjonalnym spektaklu? Wróżę Ci wielką przyszłość, chłopie...
Ten post był edytowany przez Sihaja: 31.10.2006 22:15 -------------------- |
Pszczola |
01.11.2006 00:04
Post
#58
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica |
Ja się wybieram na "Czekając na Godota". No proszę, może będziemy się mijać na widowni.
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Neonai |
01.11.2006 11:14
Post
#59
|
Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta |
1 grudnia wybieram się na "Misterium Życia i Śmierci" Czajkowskiego do Teatru Wielkiego. Może mi ktoś coś więcej powiedzieć o tym balecie?
|
kObra. |
01.11.2006 12:53
Post
#60
|
Czarodziej Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 928 Dołączył: 15.08.2006 Płeć: Kobieta |
Z tego co pamiętam miałam możliwośc zagrania kilka razy w Teatrze Muzycznym.
A ostatni raz w teatrze byłam na Walentynki na "Romeo i Julii" ;] Teraz mam zamiar skoczyć do Opery na "Cosi Fan Tutte" gdzie latają nago i rzucają dmuchanymi lalami i owieczkami ;] Najbardziej to chyba podobało mi się przedstawienie "Król Ryszard III" i "Pchła Szachrajka" heh ;] Timmy a właśnie miałam iść w sobotę na "Tango Mrożka" i nadal się zastanawiam czy nie iść ;] - w Poznaniu? Czy gdzie? Ten post był edytowany przez kObra.: 01.11.2006 12:56 -------------------- she wolf.
|
Ludwisarz |
01.11.2006 16:07
Post
#61
|
Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2511 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna |
Dziś, we Włocławku, o 23:59.
A Czekając 25 listopada, albo 26 jakoś tak ide w Wawie. Kurde. Dziś mój ostatni dzień. Smutno. -------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
Ahmed |
01.11.2006 16:30
Post
#62
|
The Fallen Grupa: czysta krew.. Postów: 2027 Dołączył: 16.07.2005 Skąd: 20eme arrondissement de Paris Płeć: Mężczyzna |
A mi nie dane było zapoznać się z Beckettem ani z Ionescą. Nie mam bladego pojęcia o współczesnym teatrze. Ostatnia sztuka jaką widziałem, to właśnie Tango Mrożka w amatorskiej aranżacji szkolnego teatru. Podobało się.
Tymmej, życzę udanego występu. -------------------- w nocy spać i grzecznym być za dnia.
|
Kara |
01.11.2006 17:14
Post
#63
|
Absolwent Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 666 Dołączył: 12.11.2005 Skąd: 3miasto Płeć: Kobieta |
Neonai-->
QUOTE Do jego przygotowania skłoniła choreografa wspaniała i niesłychanie głęboka muzyka Piotra Czajkowskiego, a także lektura jego wzruszających listów. Powstał spektakl pełen dramatyzmu, głęboko osadzony w realiach epoki kompozytora, niezwykle piękny i poruszający. Ale ja się z tym zgadzam. Ten balet jest poruszający i naprawdę warto się wybrać. -------------------- Luke I'm your father!!!
|
Sihaja |
01.11.2006 22:28
Post
#64
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
QUOTE(Ahmed @ 01.11.2006 17:30) Robiłam na egzamin kiedyś "Macbetta" Ioneski (taka była pisownia, z tego co pamiętam...) TimmY, kurcze, strasznie chciałabym Cię zobaczyć w Tangu. I mam nadzieję, że to nei ostatni Twój występ. Mam nadzieję, że to dopiero początek. Może za kilka lat, może gdzieś... -------------------- |
Ludwisarz |
02.11.2006 16:49
Post
#65
|
Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2511 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna |
-------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
Pszczola |
04.11.2006 13:07
Post
#66
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica |
Jestem bardzo ciekawa Becketta w wersji teatralnej. Dane mi było tylko go czytać (no, oglądałam angielski film "Czekając na Godota" - całkiem niezły). Nie wiem zresztą czy to nie lepszy pomysł, najpierw przeczytać co mają wystawić. Pisał i po angielsku, i po francusku. "Czekając na Godota" różni się w obu wersjach. Zresztą didaskalia są tam tak obrazowe, że niemal widzi się sztukę przed oczami. Boję się więc dziwacznych interpretacji tekstu. Nie wiem jak można wystawić np. "Czekając na Godota" inaczej niż życzył sobie tego Beckett.
Czy Beckett jest w kanonie lektur obowiązkowych? -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Sihaja |
06.11.2006 23:54
Post
#67
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
Chyba nie. Ale wogóle wystawiając sztukę zwykle nie patrzy się na didaskalia...
-------------------- |
em |
07.11.2006 17:39
Post
#68
|
ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka |
Sih - no, to chyba zależy co tam w tych didaskaliach jest :>
Ja omawiam "Czekając na Godota" na polskim. Ale w samym kanonie to go chyba nie ma... -------------------- |
Sihaja |
08.11.2006 00:04
Post
#69
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
Nie, raczej to zależy od wizji reżysera. Ale raczej się nie patrzy. Didaskalia to tylko sugestia autora, na której można się wzorować lub nie.
-------------------- |
em |
08.11.2006 00:24
Post
#70
|
ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka |
raczej miałam na myśli sytuację, kiedy w didaskaliach podawane są informacje niezbędne, na przykład jakie osoby znajdują się na scenie itp.
ale jeśli się uprzeć, to tego też nie trzeba przestrzegać, przenoszenie kwestii między postaciami, skróty to przecież chleb powszedni, więc upierać się nie będę . -------------------- |
Sihaja |
08.11.2006 09:24
Post
#71
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
Skróty są chyba zawsze, tak mi się wydaje, ale mogę się nie znać. A z tym kto kiedy wchodzi i wychodzi też jest różnie, choć często to samo wychodzi z sytuacji, że ktoś wybywa Czasem ktoś kto wychodzi w didaskaliach zostaje na scenie i vice versa. Ale nie zawsze, no bo przecież troche by się zmienił sens sztuki
-------------------- |
Ludwisarz |
08.11.2006 19:31
Post
#72
|
Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2511 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna |
No niby tak w gruncie rzeczy ale spróbuj pomijać didaskalia u Mrożka, gdzie niektóre ponad pół strony zajmują
-------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
Sihaja |
08.11.2006 23:22
Post
#73
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
Heh, no niby u Mrożka ciężko może czasem bywać... Ale wiesz, wszystko zależy od pomysłu tego, kto tą sztukę "ożywia". Aktora i reżysera.
Btw, dziś właśnie dostało mi się, za sugerowanie się didaskaliami. i miałam nawet mini wykład na ten temat... :/ -------------------- |
Sayaka |
03.01.2007 01:03
Post
#74
|
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 194 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta |
QUOTE Jutro idę do Starego na nowegp Klatę wg. Dicka O jej, to był chyba najgorszy spektakl, jaki widziałam. Oprócz "Romea i Julii" w Teatrze Nowym w Poznaniu. Nie wiem, Klata przegiął ostro, trochę chyba za bardzo wyszedł "poza teatr". Zrobił z teatru jeden wielki teledysk w konwekcji najbardziej tandetnego mtv. Jedyny spektakl, na którym po prostu aż starałam sie zasnąć. Nie wiem, może ja jestem zbyt konserwatywna na taki teatr i nie chciałabym, żeby teatr się w coś takiego obrócił. Zupełnie to nie to. Moje najukochańsze spektakle to "Zaratustra" Krystiana Lupy w Krakowie, "Dybuk" Warlikowskiego w Warszawie, "Morze i Zwierciadło" Grzegorzewskiego w Warszawie. |
Sihaja |
03.01.2007 09:02
Post
#75
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
Tak tak tak! Ja też nie lubię Klaty!
-------------------- |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 01.11.2024 02:35 |